Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
447 467
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar nicoz
+9 / 9

Właśnie próbowałem sobie wyobrazić jak jesteśmy dymani w pracy a tu jak znalazł ten demot i jakże idealnie pasujące określenie: megachuj

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kucz10
+4 / 6

Nawet nie będąc matematykiem większość sobie odpuści

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Thevipervip
+8 / 8

A kierowca autobusu klaskał z uznaniem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A konto usunięte
+19 / 21

To sobie przeliczcie pod względem AIDS i wenerycznych...
Jej partnerzy + ich poprzednie partnerki + partnerzy tych partnerek...

Oj wyszło by,że uprawiasz seks ze średniej wielkości miastem xD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar goldenfrog
+5 / 23

Nie żadnym matematykiem, tylko liczyfiutem i te kutasy już mu będą w bani towarzyszyć aż do śmierci. Ale ważne, żeby sobie czymś głowę zająć!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 kwietnia 2023 o 23:01

O konto usunięte
-2 / 30

To fajna byla ta jego milosc, taka nie za prawdziwa

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E elefun
-3 / 19

@Olka1245
@Olka1245 Taaaaaak, okazuje się że jego "wybrankę" przeleciało pół miasta, bo dawała na prawo i lewo, a teraz on jest winien i "nie kochał", bo się o tym dowiedział. Bo przecież teraz miał być tym wspaniałym, spokojnym facetem, co zaopiekuje się panienką, a pół miast będzie miało z niego polewkę.
W sumie prymitywna dziewczyna, bo lepsza liga jeszcze łapie takiego na dzieciaka, nie ważne, czy jego dzieciak.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O konto usunięte
+4 / 20

@elefun Pomijajac jeszcze, ze to fake, bo jak ma sie tylu partnerow, to po ktoryms przestaje sie liczyc. Chyba, ze ta dziewczyna odhaczala sobie jakas liste, co malo prawdopodobne xD Jak juz, to moze go testowala, chciala zobaczyc, czy jego milosc jest prawdziwa. No i zobaczyla.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pejter
+3 / 7

@Olka1245 bo dla faceta się liczy, żeby on był tym pierwszym, a dla dziewczyny, żeby on był tym ostatnim ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+1 / 13

@Olka1245 yyy, fakt że dawała się bzykać tak wielu facetom JEST cecha charakteru. Taka że nie przywiązuje emocjonalnej wagi do seksu, to olbrzymia wada. Oznacza to też że taka laska bardzo łatwo zdradzi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q Quel
+2 / 8

@Olka1245
Czy wpływa? Nie, już się ruchała i osobowość się nie zmieni. Natomiast On dowiedział się czegoś o Jej osobowości, czego wcześniej nie wiedział. Czy jeżeli poznasz chłopaka i po 2 latach powie Ci, że kilka lat temu miał kilka związków zakończonych przemocą z jego strony to wpłynie to na jego osobowość czy dowiesz się czegoś czego nie będziesz chcieć zaakceptować, ale zawsze to tam było? Ta sama sytuacja jest tutaj i żeby nie było nie myślę kategorią "kobieta się puszcza, mężczyzna zdobywa" czy coś podobnego. Po prostu to nie jest przypadek, że ktoś nie dał rady zbudować udanego związku 200 razy, więc dlaczego ryzykować, że coś walnie po jakimś czasie jeżeli to ja mam zamiar na serio budować związek? Związek to nie tylko zauroczenie, ale także rozsądek, budowanie swojej przyszłości, myśl o dzieciach, ustatkowaniu się itp.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Pergamin
0 / 8

@Olka1245 owszem, wpływa na jej osobowość i to jak traktuje seks i potencjalnych partnerów. Istnieje też korelacja, bo były takie badania robione, pomiędzy ilością partnerów seksualnych u kobiet a rozpadami związków i rozwodami. Generalnie im więcej partnerów seksualnych kobieta miała tym większy brak satysfakcji w związku, a to się przekłada na rozwody.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rererre
+1 / 7

@Olka1245 weź sobie takiego faceta co co drugi dzień łaził na dziwki, to zobaczymy czy nie będziesz do tego przywiązywać "magicznej aury".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pejter
+7 / 9

a jak jakiś celebryt miał 200 lasek i wszyscy o tym wiedzą, to jeszcze następne się pchają, żeby z nim być

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Prezes_fabryki_min
0 / 0

@pejter to normalne dla dziewczyny zwlaszcza ladnej odbyc sex z 200 facetami to zaden wyczyn byle pochwa to wytrzymala. Za to jesli chodzi o faceta nawet przystojnego to jest to duze osiagniecie bo trzeba sie duzo wiecej postarac. Oczywiscie wykluczam roznych gwiadorow show-biznesu, bogaczy lub charyzmatycznych magikow i innych wrodzonych geniuszy od kobiecej psychiki którzy potrafią klepać laskę w dupe i ta zamiast dac mu w jape daje mu d... ale to sa wyjatki nie reguła

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E eplaner
-1 / 3

Zapomniał dodać, że powiedziała mu, iż seks dopiero po ślubie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P peppi
-5 / 11

Olka1245 - a gdzie tej panny szacunek dla partnera? Dać się wydymać dla pułku wojska, żeby sprawdzić czy on ją naprawde kocha - to naprawdę baaardzo naciągane, po prostu panienka jest puszczalska.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Prezes_fabryki_min
0 / 0

@peppi ej tam pulk to byly tylko tylko 2 kompanie piechoty zmechanizowanej

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar KinkiePie
0 / 0

W pewnej wsi mieszkała barmanka, popularna na całą miejscowość. Przez zbieg okoliczności oświadczył się jej pewien policjant, w trakcie tego związku, przed i po ślubie popularna barmanka stała się wierną narzeczoną, a później żoną.

Ale to niestety tylko fikcja serialowa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar dekaron0789
+3 / 17

Dla mnie większym problemem było by to, że sie upija, niż to że miała iluś tam partnerów seksualnych.
Liczba tez jest raczej z tych średnich.
Dziewczyna miała, powiedzmy, nowego partnera seksualnego co weekend, z którym szła do kina,wyjeżdżała na festiwal czy organizowała sobie urlop.
No faktycznie, coś strasznego, jakim to prawem kobieta śmie korzystać ze swojej seksualności.
Ja jako mężczyzna wolał bym kobietę która miała tych 200 partnerów seksualnych, niż taką która była w 4 związkach
Choćby z tego powodu,że zawsze szukałem partnerki w związku ( i znalazłem) również w sferze seksualnej, która potrafi, lub chce sie czegoś nauczyć w seksie, a nie lezy jak kłoda, i oczekuje,ze to partner będzie TYLKO zajmował sie nią

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L LordL
+6 / 12

@dekaron0789 100% racji to wynika z faktu, że w naszym kraju masa osób ma fioła na punkcie seksu. Najlepiej aby dziewczyna była dziewicą, a później seks bombą idącą do łóżka kilka razy dziennie (najlepiej bez gry wstępnej).

200 partnerów seksualnych to dość sporo, ale pytanie czy lepiej żeby miała wcześniej 1 partnera z 30 cm kutasem, który zaliczał ją 5 razy dziennie , będzie dla ciebie łatwiejsze do zaakceptowania? W takim wypadku większa jest szansa że wróci do byłego, niż w przypadku przelotnych znajomości.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Koruptos
-4 / 14

@LordL
200 partnerów to "dość sporo"? Czy Wy się ludzie słyszycie? Przecież to tak, jakby "przelecieli ją" wszyscy faceci z 15 klas szkoły średniej lub wszyscy faceci z roku na uczelni. Z kim się nie spotkasz z kumpli, każdy ją znał, każdy ją miał. Gratuluję, jesteś ostatni. Robisz minetkę, ale uświadamiasz sobie, że liżesz miejsce, gdzie wcześniej było 200 obcych penisów. Smacznego.
Tak z ciekawości - chodziłbyś w majtkach, w których chodziło wcześniej 200 facetów?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Koruptos
-3 / 9

@dekaron0789
200 facetów to "liczba raczej z tych średnich". Gratuluję doboru partnerek. Co prawda każdą z nich wcześniej miało całe twoje liceum czy cały rok na studiach (o ile jesteś na popularnym kierunku, bo jak nie, to kilka roczników), względnie spora część uczestników jakiegoś koncertu ale spoko. Przynajmniej Twoja kobieta "korzysta ze swojej seksualności". Co prawda, może z niej korzystać będąc też w jednym związku i ucząc się wzajemnie ze swoim partnerem (najlepiej Tobą) ale po co, skoro można być lokalnym rowerem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Eaunanisme
+7 / 15

@Koruptos Tak z ciekawości - jak jedziesz autobusem i siedzisz na siedzeniu, to bierzesz pod uwagę, że jakiś bezdomny się kiedyś na to miejsce zsikał? Bez znaczenia jest fakt, że tapicerka została wyczyszczona i więcej drobin moczu masz na swoich nieumytych po wizycie w toalecie rękach?

Idąc dalej tym tropem - często myślisz o penisach w trakcie uprawiania seksu (zwłaszcza oralnego) z kobietą? 200 penisów czy jeden w sumie nie powinny przy takiej obsesji robić Ci zbytniej różnicy. Smacznego ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 maja 2023 o 12:46

K Koruptos
-4 / 10

@Eaunanisme
Po pierwsze myję ręce po wizycie w toalecie. Po drugie, to jest mój mocz, a nie całego osiedla.
Po trzecie, niechęć do bycia 201 partnerem jakiejkolwiek kobiety to obsesja? Jakbym miał być z kobietą, która oddała się wcześniej 20 drużynom piłkarskim, to jednak wolałbym zachować godność osobistą i poszukać innej. Z łatwością można znaleźć kobiety z większym szacunkiem do swego ciała, ale co kto lubi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar dekaron0789
+4 / 14

@Koruptos

Człowieku, ja ma 40 lat, żonaty jestem od 10, mamy 3 dzieci.
Jak przekroczysz 30, to będziesz wiedział,że przeszłość ma niewielkie znaczenie.
Przed ślubem, zarówno ja jak i moja partnerka, mielimy wielu partnerów seksualnych.
Rozumiem że to spoko jak facet ma wiele, ale kobieta juz nie może?
Nie ma nic złego w tym że dwoje dorosłych ludzi uprawia świadomy seks.
Daja sobie nawzajem przyjemność,rozładowują napicie, dobrze sie bawią.
Wydaje Ci sie,ze ludzie powinni, powiedzmy w wieku tych 20 alt, znacząc sie spotykać ze swoim pierwszym partnerem, i byc razem przez całe zycie.
To bajka.
Bardzo rzadko spotykana. Ludzie w tym wieku nie posiadają ani samoświadomości, ani świadomości życia, Aby dobrać sie ze swoim partnerem choćby w tak podstawowych rzeczach jak posiadanie dzieci, bo raczej mało który z 20 latków o tym myśli.
Wiec zmienia sie partnera, szuka sie, doświadcza, poznaje.
To wymaga czasu i prób. Niektórzy zdegustowani niepowodzeniami, i jakością partnerów, ograniczają sie właśnie tylko do wspólnej zabawy w weekend i seksu.
I nie ma w tym nic złego.
Dajmy ludziom zyc jak chcą.Oczywiście o ile swoim zachowaniem nie krzywdzą drugiego czlwoeika.


Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Eaunanisme
+7 / 9

@Koruptos Zdanie "Robisz minetkę, ale uświadamiasz sobie, że liżesz miejsce, gdzie wcześniej było 200 obcych penisów" wskazuje, że bardziej interesują Cię penisy, niż kobieta, z którą właśnie uprawiasz seks. Jeśli kwestia, która w danej chwili nie ma miejsca, przesłania Ci fizyczne bodźce płynące z chwili, to tak - jest to obsesja.

Swoją drogą też ciekawy tok rozumowania. Tak zależy Ci na szacunku kobiet do ich własnych ciał, że sam traktujesz je, jakby były przedmiotami, które się zużywają i w pewnym momencie po prostu nie nadają się do użytkowania z zachowaniem godności osobistej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
-1 / 9

@LordL "200 partnerów seksualnych to dość sporo, ale pytanie czy lepiej żeby miała wcześniej 1 partnera z 30 cm kutasem, który zaliczał ją 5 razy dziennie , będzie dla ciebie łatwiejsze do zaakceptowania? " - a fakt że bzykała się z setkami chłopów nie oznacza że po prostu znajdzie kolejną setkę na swojego bobra? Ma w tym wprawę XD...

Nie. Pewna powściągliwość seksualna JEST wskazana. Z wielu powodów:
- po pierwsze, rozprzestrzenianie się chorób wenerycznych. Im więcej partnerów, tym ryzyko większe, pomimo stosowania gumek itd. Jeśli mamy jednego, stałego partnera, który jest wierny, ryzyko nie istnieje (zakładając wierność obojga),
- po drugie, im więcej partnerów się miało, tym mniej docenia się każdego następnego, bo zdobywa się świadomość jak łatwo człowieka wymienić, to źle,
- po trzecie, jeśli coś jest łatwo osiągalne, to nie ma wartości.

Uważam że każdy kto się bzyka na lewo i prawo, jest dnem moralnym.
O wiele bardziej akceptowalne oraz wręcz wskazanie jest uprawianie seksu z kimś, z kim się przyjaźnimy. Z takich kontaktów bardzo często wychodzą bardzo udane oraz trwałe związki. Tylko powyższy seks z przyjacielem (nie kuwa wszystkimi przyjaciółmi XD), to nie jest seks z batalionem wojska XD.

Poza tym, jako chłop, łatwiej chyba upilnować kobietę przed powrotem do JEDNEGO byłego, niż pilnować przed całym miastem haha.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar dekaron0789
-1 / 11

@rafik54321

Po 1: Prezerwatywy oraz regularne badanie, zmniejszają te ryzyko do 0
po 2 Im więcej sie miało partnerów ( potocznie wyszalało sie) to tym większa świadomość swoich potrzeb, i umiejętność ich artykułowania. Rozumiesz co możesz dać, i czego masz prawa oczekiwać.
Po 3 Matczyna miłość jest bardzo łatwo osiągalna, to w zasadzie pewnik dla dziecka, wiec tez jest bezwartościowa?

Masz prawo sobie uważać co chcesz, lecz wartościowy człowiek rozumie, że jego moralność nie jest żadnym imperatywem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Koruptos
-5 / 5

@Eaunanisme
1. Interesuje mnie kobieta, z którą mam zamiar uprawiać seks, i jeśli ta kobieta miała w sobie 200 penisów, to nie będzie miała mojego. Tylko tyle i aż tyle. Jeśli komuś taka liczba nie przeszkadza, to jego sprawa. Trochę odpychające, ale nadal to jego sprawa.

2. "Jeśli kwestia, która w danej chwili nie ma miejsca, przesłania Ci fizyczne bodźce płynące z chwili, to tak - jest to obsesja." Argument ad absurdum ale jeśli Twoja partnerka seksualna pięć minut przed Tobą współżyła publicznie z koniem, to wpłynęłoby na Twoje bodźce płynące z chwili, czy to też obsesja? :D

3. Tak, ludzkie ciała się zużywają. Fizycznie i psychicznie. Jeśli to dla Ciebie nowość, to odsyłam na lekcje biologii.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 maja 2023 o 16:12

avatar rafik54321
-2 / 6

@dekaron0789 prezerwatywy nie dają 100% pewności, może gumka pęknąć, można jej źle użyć. Do tego narażasz się na złą wolę drugiej strony (bo możesz trafić na świra który celowo zaraża np HIV, zdarzały się takie przypadki). Regularne badania jedynie będą selekcjonować zakażonych, a nie powstrzymywać zakażenia.

Bynajmniej. Im więcej się miało partnerów tym wyższe się posiada oczekiwania, często do poziomu którego nie da się potem spełnić. Nijak się to ma do świadomości swoich potrzeb, ani tym bardziej do ich wyrażania. Wręcz przeciwnie. Można wiedzieć że się czegoś zapragnęło, choć wcześniej taka potrzeba nie istniała, a jednocześnie nie wiedzieć czym ona jest.

"Matczyna miłość jest bardzo łatwo osiągalna, to w zasadzie pewnik dla dziecka, wiec tez jest bezwartościowa?" - bynajmniej. Matyczna miłość jest okupiona wysiłkiem matki. Dziecko też często jest odtrącane.
Przygodny seks jest o wiele łatwiej osiągalny. Jak jesteś kobietą to po prostu idź do pierwszego lepszego baru i powiedz że się prujesz XD. Któryś z marszu się znajdzie...

Wartościowy człowiek posiada WARTOŚCI. Taką wartością jest moralność oraz etyka.
To bezwartościowy człowiek oddaje się idei hedonizmu, gdzie liczy się wyłącznie własna przyjemność.

Twoje twierdzenia swoje, a praktyka swoje. Praktyka pokazuje że ograniczona liczba partnerów daje większe zadowolenie w ostatecznym związku.
Ważniejsza "niż wyszalenie się" jest praca nad komunikacją w związku, a ona musi być oparta na szacunku. Jeśli ktoś się pruje na lewo i prawo to nie szanuje własnego ciała, więc czemu ma oczekiwać poszanowania jako osoba?
Znałem takich ludzi co się pruli na lewo i prawo - dobrze na tym nie wyszli.

Tworzysz jakąś dziwną korelację jakoby ktoś kto się pruje, miał większą świadomość swojego ciała, a to tak totalnie nie działa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Koruptos
-3 / 3

@dekaron0789
Ciekawa wycieczka personalna, niestety mocno nietrafiona.
"Jak przekroczysz 30, to będziesz wiedział, że przeszłość ma niewielkie znaczenie.". Po pierwsze to oczywista bzdura, chyba że nie dostrzegasz różnicy pomiędzy zakupem samochodu 2 letniego od pierwszego właściciela, a 22 letniego samochodu z wypożyczalni. Po drugie to stwierdzenie stoi w sprzeczności z dalszą częścią Twojej wypowiedzi, czego najwyraźniej nie zauważyłeś.

Po trzecie, jeśli uważasz, że ludzie w wieku 20 lat nie mają samoświadomości ani świadomości życia, to współczuję wychowania. Ja w tym wieku mogłem nie wiedzieć jaki zawód będę w przyszłości wykonywał ani gdzie będę mieszkał, ale wiedziałem, że nie chcę być z kobietą, z którą był każdy mój znajomy i pół osiedla.

Jedynie z podsumowaniem się zgadzam - dajmy ludziom żyć tak, jak chcą, o ile swoim zachowaniem nie krzywdzą innych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Koruptos
-1 / 5

@dekaron0789
"Po 1: Prezerwatywy oraz regularne badanie, zmniejszają te ryzyko do 0" - nieprawda, i to nawet zakładając, że prezerwatywy będą zawsze używane, a wiemy, że nie są. O regularnych badaniach wenerycznych nastolatków już nawet nie chce mi się gadać. Na ilu takich badaniach byłeś przed 25 rokiem życia?
"po 2 Im więcej sie miało partnerów ( potocznie wyszalało sie) to tym większa świadomość swoich potrzeb, i umiejętność ich artykułowania. Rozumiesz co możesz dać, i czego masz prawa oczekiwać." - to prostytutki powinny być najbardziej spełnionymi kobietami na świecie. Dziwnym trafem jakoś nie są.
Badania pokazują, że im więcej partnerów miała kobieta tym mniejsza satysfakcja z późniejszego pożycia. Podobnie, im więcej partnerów przed ślubem, tym bardziej prawdopodobne jest, że związek się rozpadnie. I dalej, każde kolejne małżeństwo niesie wyższe prawdopodobieństwo rozwodu. Jak to możliwe, skoro wychodząc za mąż (żeniąc się) po raz np. 3 dana osoba powinna naprawdę wiedzieć już dość dobrze, kogo i czego szuka...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar dekaron0789
-1 / 7

@rafik54321
To co piszesz jest naprawdę smutne.
Sprowadza się do hołdowania idei ignorancji.
Z jednej strony nie daj boże poznawać w swoim życiu i odkrywać, bo noż widelec odkryjesz coś, co sprawi ci ogromną przyjemność, a co potem może być przed tobą nieosiągalne ( w tym konkretnym przypadku z powodu niedoświadczenia partnera)
A z drugiej strony, egocentryzm, który MOJĄ moralność i MOJĄ etykę podnosi do rangi dogmatu religijnego,
Dogmatu którym powinni sie kierować wszyscy, bo jak nie to według rafika są bezwartościowi.

Moja doświadczenie życiowe pokazuje co innego.
Te osoby które weszły w związek małżeński mając 20 alt, z swoim pierwszym partnerem, dorobili sie dzieci.To potem w wieku 30 kilku alt, zdrady i rozwody.
Bo zona (najczęściej, ale nie tylko) chciała koniecznie sprawdzić jak to jest z innym.
Albo maż u boku żony te kilkanaście alt, dostaje głupawki, gdy jakaś inna kobieta go zauważyła i skomplementowała, i ten tez chciał sprawdzić "jak to jest z inną"
Natomiast te pary, które zawarły małżeństwo po wcześniejszym wyszaleniu sie, trwają i budują swoja przyszłość.



Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
-3 / 5

Bynajmniej.
Poznawanie, próbowanie, ok. Jak najbardziej warto próbować nowych rzeczy, również w łóżku, ALE niekoniecznie z setkami partnerów. To drastyczna różnica. Wszystko co możesz robić z tabunem parnterów, możesz też robić z jednym.

To co piszesz jest wyjątkową ignoracją. To może inaczej.
Jeśli jesteś smakoszem wina, to bardzo szybko można stać się alkoholikiem, to raz, a dwa w końcu przestaniesz doceniać smaki win i ich różnorodność. Bo zwyczajnie ci spowszednieją. Wtedy już nawet najlepsze wino będzie "takie sobie" bo wcześniej piłeś już przecież dzisiątki równie dobrych.

Oho, doklejamy rzeczy których nie napisałem XD. W żadnym miejscu nie wspomniałem o religii haha. Wypunktowałem tobie wady twojego podejścia. Ty błędów w moim nie znajdujesz.

A kto tu mówi o tym aby mieć jednego partnera i już go nigdy nie zmieniać? Zwykle pierwszy partner nie jest tym docelowym. Ludzie popełniają błędy. 1, 2, 3 partnerów, ok, ale setki to już przegięcie.
Do tego nastolatkowie często sami nie wiedzą czego od życia chcą. Ludzie starsi również bardzo często tego nie wiedzą.

Zdrady wynikają bezpośrednio z tego, że w związku czegoś brakuje. Bo jeśli twoja żona jest najlepszą kucharką na świecie to po cholerę stołować się poza domem?
Bardzo często ludzie źle dobierają się w pary bo słuchają swoich genitaliów, a nie szukają cech, na których na prawdę idzie zbudować porządny związek.

Zauważ że sugerowałem zacieśnianie związków w przyjaźnianej relacji damsko-męskiej. Bo jeśli dwoje ludzi lubi ze sobą spędzać czas, rozmawiać i szanować PRZED pożądaniem seksualnym, to będą potrafili to robić zawsze. Bo się po prostu lubią I kochają.
Większość związków jest opierana wyłącznie o pożądanie seksualne, ale ono z czasem (często wraz z urodą) po prostu słabnie. Główne "paliwo związku" dogasa i co zostaje?
Wciąż żywy jest głupi pogląd "że przeciwieństwa się przyciągają", guano prawda. Odmienność jest fajna na krótką metę, a potem nie można się dogadać z racji iż poglądy są totalnie odmienne.
Nijak się to wszystko powyżej ma do wielu partnerów. Wyciągasz więc przy związkach partnerów "o małym przebiegu" wniosek na podstawie złego założenia.

Znowu ci którzy mieli tylu partnerów, już mają swój wiek i po prostu biorą co zostało, bo zegar tyka XD. Nijak tam miłości nie ma.

Swój związek zawarłem w wieku 21 lat. Wcześniej nie bzykałem wszystkiego jak leci. Strzeliła mi 30tka na karku i jest dobrze.

Do tego nie zapominaj, że ten każdy przygodny seks, powinieneś liczyć jako osobną relację. Więc nawet jeśli liczyć tych twoich znajomych co zaliczyli rozwód, to dalej jest to tylko +1 partner do przebiegu, nie +100.

Gdybym miał strugać wielkiego moralniaka i katofanatyka, to bym mówił że seks to dopiero po ślubie XD... A do tego to mi w pytę daleko.
Tak jak katoświry które najlepiej by celibat wprowadziły, tak totalna rozwiązłość seksualna to skrajności, a skrajności NIGDY nie są dobre.

Tylko pamiętaj aby zawsze wszystkim oznajmiać że przeleciałeś/łaś pierdyliard osób ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar dekaron0789
-1 / 7

@rafik54321

Tak ja myślałem
Myślenie egocentryczne
Nie musiałeś nic pisać o religi, ja po prostu porównałem twój sposób myślenia do tego religijnego.
Zauważ że to ty napisałeś że człowiek który podaje sie hedonizmowi jest bezwartościowy, albo że człowiek który uprawia niezobowiązujący sex ( ty to nazwałeś bzykaniem na lewo i prawo) jest dnem moralnym.
Albo żyjesz tak jak ja uważam że sie powinno zyc, albo jesteś dnem moralnym.

Następnie:
nie ma czegoś takiego jak przyjaźń damsko męska, związek nie może narodzić sie z przyjaźni pomiędzy kobieta a mężczyzna, bo zawsze któraś osoba z tego układu i tak chce czegoś więcej.

Bardzo nad interpretowałeś i dopowiedziałeś sobie.
Nigdzie nie napisałem aby opierać związek, a tym bardziej małżeństwo na pożądaniu.
Bo tu masz racje, motylki wcześniej czy później odlatują.
Ale kwestie seksualne, a zwłaszcza zaniedbania w tej sferze, sa powodem wielu rozwodów, i jeszcze wielu nieszczęśliwych małżeństw, które trwają dla dobra dzieci.

Zycie WEDŁUG swoich własnych potrzeb, gdy nie krzywdzi sie drugiego człowieka to nie ejst żadna skrajność człowieku.
To NORMALNOŚĆ do której ma każdy z nas PRAWO.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
-3 / 7

@dekaron0789 "Tak ja myślałem
Myślenie egocentryczne" - dokładnie to samo mogę powiedzieć o tobie...
Takie czasy że normalność uznaje się za patologię, a patologię za normę...

"nie ma czegoś takiego jak przyjaźń damsko męska, związek nie może narodzić sie z przyjaźni pomiędzy kobieta a mężczyzna, bo zawsze któraś osoba z tego układu i tak chce czegoś więcej." - haha, dobre... Równie dobrze mógłbyś powiedzieć że wgl nie ma przyjaźni haha.

Dobra, reszty bzdur nie chce mi się czytać. Ty wiesz swoje i niczym cię nie przekonam. Argumentów nie podajesz, moich nie obalasz tylko wyśmiewasz. To o czym mamy rozmawiać? Koniec tematu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar dekaron0789
0 / 6

@rafik54321
Dokładnie, jesteś najlepszy, nie zmieniaj się

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Ashera01
0 / 0

@dekaron0789 200 osób w łóżku w ciągu kilku lat? To nie jest "średnio" tylko dużo. I dziewczyna powinna się przebadać, czy czegoś nie złapała

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A konto usunięte
-1 / 1

@LordL
Nie wróci.
Nie wiem co tak dziewczyny jara w długim fiucie ale jak któraś takiego dostanie to ją przestanie...
Sam trochę przekraczam średnią i muszę uważać by nie zadać bólu przy seksie.
A jak taki czarny wymłóci idąc na całość biologicznie nieprzystosowaną do rozmiaru białą kobietę to i szpitalem może się zakończyć...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 maja 2023 o 4:46

P Peda
+4 / 8

Jedno pytanie. No i co z tego? Jeżeli nie ma żadnej choroby wenerycznej ani nie zdradza partnera ani nie miała z tego dzieci to jaki jest tu problem? Bo co koledzy powiedzą? Bo ja miałem mniej i czuję się przez to niedowartosciowany? My kobiety musimy ciągle się stykać z facetami którzy przeorali pół miasta rodzaju żeńskiego a i niejednokrotnie panie przy drodze i jest to ok? Wtedy to zupełnie normalna sytuacja?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Nighthawk7
+2 / 2

Megachuj :DDDDD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B bilutek
+1 / 5

@peppi - a ty umiesz czytać??
Nie zdradzała go, żeby sprawdzić czy ją kocha, tylko zrobiła to zanim go poznała!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Bubu2016
+2 / 8

Ależ poziom... Poza tym braki w biologii: "szpary" - że użyję wykwintnego języka autora - nie da się "rozklapcić".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A konto usunięte
0 / 0

@Bubu2016
A co jeśli poprzednik miał na fiucie brodawkę ? I przez intensywne użytkowanie wyrobił w szparze faskę ?

E ? I co bierzesz się do dzieła a tam : psiuch,psiuch,psiuch Uciekające tą foską powietrze robi. xDDD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Strawberry_44
+1 / 1

Ale tak na serio, aż taka rozwiązłość oznacza jakieś problemy z psychiką

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Awienda
-4 / 4

Pergamin, a cóż to za badania napisz konkretnie. Bo ostatnie badania jakie znalazłam są z 2015 i mówią coś przeciwnego. Im więcej partnerów miała kobieta tym lepsze jakościowo buduje relacje (oczywiście nie mówię tutaj o jakiś fejkach jak tutaj) okazuje się, że najgorzej wypadają dziewice. W przeszłości też nie widziałam podobnych wyników. Więc wyślij proszę konkretne źródło

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar bezn
0 / 0

@Awienda dodaj ''@' (bez spacji) przed nickiem osoby, z którą chcesz wejść w polemikę tak ją ,,przywołasz" aby mogła odpowiedzieć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R romekrz
0 / 0

Gdyby ktoś to zekranizował, byłby najlepszy film drogi od czasu Easy Rider'a

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Amper80
0 / 0

Czy aby te obliczenia nie wyszły mu chu....wo? ;-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Percycox
0 / 0

tam jest błąd logiczny, bo jechał, wyobrażając sobie przez 16,2km kutasy jeden za drugim - powinny być tak ułożone, że co 100 długości kutasa, czyli 13m (100 x 13cm) keży jeden...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem