@ciomak12 Tego niestety także nie potrafią przyzwoicie wykonać. Wielokrotnie miałem taką sytuację, że o oczekującej na mnie przesyłce dowiadywałem się wyłącznie dzięki wcześniejszemu otrzymaniu od nadawcy powiadomienia o jej nadaniu, wraz z numerem do śledzenia. Awiza brakowało zarówno w skrzynce pocztowej w miejscu zamieszkania jak i w skrytce w samym urzędzie pocztowym.
@ciomak12 Tego niestety także nie potrafią przyzwoicie wykonać. Wielokrotnie miałem taką sytuację, że o oczekującej na mnie przesyłce dowiadywałem się wyłącznie dzięki wcześniejszemu otrzymaniu od nadawcy powiadomienia o jej nadaniu, wraz z numerem do śledzenia. Awiza brakowało zarówno w skrzynce pocztowej w miejscu zamieszkania, jak i w skrytce w samym urzędzie pocztowym.
@Jacek83218 No bo Twoja poczta to najważniejszy odział poczty w całej Polsce. Ja u Ciebie zatrudniają to w całej Polsce zatrudniają. Ja u Ciebie zwolnią dwie osoby to w całej Polce polecą dwa tysiące. Tak właśnie jest.
Już od jakiegoś czasu, wiedziony współczuciem wobec ciężko pracujących pań na poczcie, które z wielkim mozołem obsługują przez godzinę tych trzech klientów stojących przede mną w kolejce, korzystam wyłącznie z paczkomatów.
Po co mam zresztą chodzić na pocztę? Nie potrzebuję rajstop i nie kupuję kalendarzy z papieżem.
W dodatku ponieważ polskie prawo pozwala, by placówki pocztowe były otwarte w niedzielę, Poczta Polska - urząd pocztowy udający stragan jarmarczny - jest w niedzielę zamknięta, za to Żabka - sklep udający urząd pocztowy - otwarta.
Czekam już 20 lat na sprywatyzowanie tego reliktu PRL. Bez tego ten twór nie będzie działać prawidłowo. Ilość zagubionych lub otwartych listów nierejestrowanych z zagranicy przez 25 lat rośnie z roku na rok.
Mam nadzieję, że dożyję dnia, w którym to nastąpi.
Od przyszłego roku wszystkie instytucje państwowe będą miały obowiązek wysyłki każdego pisma przez pp. Oczywiście odpłatnie i to niemało. To co teraz idzie posłańcem, mailem, przez epuap wszystko będzie musiało iść przez pp. Więc już całkiem niedługo pp będzie na potęgę zatrudniać a nie zwalniać.
PP chce być jak IBM - patrz kilka demotów niżej - przewiduje zastąpienie pracowników przez sztuczną inteligencję. Tylko poczcie chodzi o listonoszy...
Punkt pocztowy nie byłby mi do niczego potrzebny gdyby nie to, że jedyne co umieją dostarczyć to awizo.
@ciomak12 Tego niestety także nie potrafią przyzwoicie wykonać. Wielokrotnie miałem taką sytuację, że o oczekującej na mnie przesyłce dowiadywałem się wyłącznie dzięki wcześniejszemu otrzymaniu od nadawcy powiadomienia o jej nadaniu, wraz z numerem do śledzenia. Awiza brakowało zarówno w skrzynce pocztowej w miejscu zamieszkania jak i w skrytce w samym urzędzie pocztowym.
@ciomak12 Tego niestety także nie potrafią przyzwoicie wykonać. Wielokrotnie miałem taką sytuację, że o oczekującej na mnie przesyłce dowiadywałem się wyłącznie dzięki wcześniejszemu otrzymaniu od nadawcy powiadomienia o jej nadaniu, wraz z numerem do śledzenia. Awiza brakowało zarówno w skrzynce pocztowej w miejscu zamieszkania, jak i w skrytce w samym urzędzie pocztowym.
Kogo zwalniają jak u mnie na poczcie na ekranach wyświetlają się propozycje zatrudnienia?
@Jacek83218 No bo Twoja poczta to najważniejszy odział poczty w całej Polsce. Ja u Ciebie zatrudniają to w całej Polsce zatrudniają. Ja u Ciebie zwolnią dwie osoby to w całej Polce polecą dwa tysiące. Tak właśnie jest.
Już od jakiegoś czasu, wiedziony współczuciem wobec ciężko pracujących pań na poczcie, które z wielkim mozołem obsługują przez godzinę tych trzech klientów stojących przede mną w kolejce, korzystam wyłącznie z paczkomatów.
Po co mam zresztą chodzić na pocztę? Nie potrzebuję rajstop i nie kupuję kalendarzy z papieżem.
W dodatku ponieważ polskie prawo pozwala, by placówki pocztowe były otwarte w niedzielę, Poczta Polska - urząd pocztowy udający stragan jarmarczny - jest w niedzielę zamknięta, za to Żabka - sklep udający urząd pocztowy - otwarta.
Czekam już 20 lat na sprywatyzowanie tego reliktu PRL. Bez tego ten twór nie będzie działać prawidłowo. Ilość zagubionych lub otwartych listów nierejestrowanych z zagranicy przez 25 lat rośnie z roku na rok.
Mam nadzieję, że dożyję dnia, w którym to nastąpi.
na szczęście jest InPost i nie muszę czekać pół godziny w kolejce nie wspominając o kosmicznych cenach za wysłanie paczki
Poczta polska nie odzyskała 70 mln za Sasinowe wybory, które się nie odbyły. Taka kwota wystarcza, żeby płacić 1166 osobom przez rok po 5k.
Od przyszłego roku wszystkie instytucje państwowe będą miały obowiązek wysyłki każdego pisma przez pp. Oczywiście odpłatnie i to niemało. To co teraz idzie posłańcem, mailem, przez epuap wszystko będzie musiało iść przez pp. Więc już całkiem niedługo pp będzie na potęgę zatrudniać a nie zwalniać.