Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
M MIKKOP
0 / 0

Wydanie pierwsze nadal może być traktowane jak biały kruk i drogie. Rynku nie oszukasz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I irulax
+6 / 10

Z takiej sprzedaży używek nie dostaje doli. :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar aleksandergawlak
+6 / 14

troska o czytelników? no klękajcie narody, nie, po prostu żal mu ścisnął cztery litery, że ktoś inny zarabia na jego pisaninie, że niedoszacowali nakładu i stąd te dodruki, tylko tyle, cejrowski to ponury typ

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A acotam43
+3 / 9

Troska o czytelników czy o własny portfel?? :))))

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
U ubooot
+1 / 7

Tu nie chodzi o właściwe podejście tylko nie mógł ścierpieć że ktoś zarabia więcej od niego na książce.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar agronomista
+3 / 3

I dobrze na tym zarobił.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+2 / 2

Chwilunia. Rozłóżmy to na czynniki pierwsze.

Wydajesz książkę w ograniczonym nakładzie znacząco niższym niż zapotrzebowanie. Z automatu robi to daną książkę, książką kolekcjonerską. Takie rzeczy zawsze są drogie.
A potem wydaj tę samą książkę ponownie, odbierając jej status kolekcjonerski. Dziwne...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Wolfi1485
0 / 2

@rafik54321 No wiesz, w sumie to pierwsze wydanie nadal będzie egzemplarzem kolekcjonerskim, bo drugie było nieco inne, poprawione i chyba trochę rozszerzone. Nie było identyczne jak pierwsze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G georgefsh26
-1 / 3

Demot z cyklu "demoty z d..py" tak samo trafny jak radosne życie, twórczość i poglądy Cejrowskiego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Krzysztofsensei
-2 / 2

Cejrowski to ty samo to stworzyłeś? bez jaj. Co za żałosny demot. 8*

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mikolajpasek88
-1 / 1

A może od sprzedaży używanych nie miał profitów, a od nowego nakładu już ma? No nie wiem, tak tylko pytam ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem