Pracownicy infolinii
łatwo nie mają cz. 2 Autentyki
(27 obrazków)
K: (przełącza pana do działu help desk) Czy jest pan w stanie wybrać 2 i 1 na telefonie? P: Proszę pani, ale ja nie jestem w stanie wybrać "i"
P - Pasażer
K - Konsultant
P: Właśnie robię rezerwacje u was na stronie i chciałem się dowiedzieć, o co chodzi w formie płatności? K: A chce pan płacić kartą kredytową czy przelewem? P: No ani tym, ani tym. K: A czym? P: No kurierem na przykład
P: Czyli ja mam ten bilet wydrukować i iść na lotnisko? K: Tak, proszę pani, wydrukować bilet, zabrać dokument tożsamości i 2 godziny przed wylotem do odprawy. P: A czy jak nie mam drukarki to mogę ten bilet ręcznie przepisać? K: Yyyy... tak, tylko proszę się nie pomylić przy kodzie kreskowym
P: Dzwonię do różnych firm, pytam o ceny i się okazuje, że pani jest najtańsza...
K: Proszę o nazwisko pasażera? P: Nie ma pasażera. To jest tylko 1 osoba. K: No ale to chyba jest pasażer? P: No w sumie tak
P: To jeszcze jedno pytanie, skoro już mam panią na drucie
P (dzwonił już kilka razy wcześniej): Przepraszam, że ja ciągle tak panią napastuję. K: Nic się nie dzieje, ja właśnie do pana dzwoniłam, ale nie odbierał pan telefonu. P: Aaaaha, czyli napastujemy się nawzajem, to jesteśmy siebie warci!
Dwie godziny próbowałem (bezskutecznie) wytłumaczyć pani aby włączyła dekoder do prądu.
@pawelkolodziej Ja bym się nie chwalił takim brakiem skuteczności.
@pawelkolodziej Się mówi "wetknąć wtyczkę w ten noś świniaka co wystaje ze ściany", to by zrozumiała:)
@Hermes_Trismegistos problem był w tym, że nie wiedziała o jaki kabel mi chodzi