Bundeswehra ma 260 tysięcy pracowników. To nam daje jedną rolkę na 28 pracowników. Nawet gdyby tylko 1/3 korzystała w pracy z toalety, to mowa tu o jednej rolce na 10 pracowników. To brzmi jak może z miesięczny zapas papieru dla takiej organizacji.
W moim biurowcu mamy tylko około 20 łazienek, w każdej po około 4 toalety, w każdej toalecie jest podajnik papieru na dwie rolki. Czyli 160 rolek idzie na samo obłożenie wszystkich toalet. Jak często trzeba je uzupełniać? Pewnie nie rzadziej niż co kilka dni schodzi jedna rolka. Obstawiam, że nawet częściej. Więc dla normalnej firmy to by był zapas na kilka miesięcy, może na rok.
@Gundula I jeszcze to "wyliczyła". Rzeczywiście "wyliczenia" na super komputer. Podzielić jedną liczbę przez drugą.
@Gundula No i jeszcze moje rolki papieru toaletowego ważą po 10 dag. te z demota ponad 1/3 kg. No nie wiem... moje są z delikatnego papieru... :)
Prawie rolka na tydzień? Co one jedzą te Niemce?
@adamis62 Proponuje zaczac wycierac sie rowniez po oddawaniu moczu.
@Maja123456 , lepiej umyć
Taki potężny zapas może zapewne jedna Biedronka sprzedać w kilka tygodni.
Czyli 200 osób w rok... i no powiedzmy 2,5 tys. Osób w miesiąc. To ilu ludzi jest w Bundeswehrze jak takie "potężne" zapasy mają...
Bundeswehra ma 260 tysięcy pracowników. To nam daje jedną rolkę na 28 pracowników. Nawet gdyby tylko 1/3 korzystała w pracy z toalety, to mowa tu o jednej rolce na 10 pracowników. To brzmi jak może z miesięczny zapas papieru dla takiej organizacji.
W moim biurowcu mamy tylko około 20 łazienek, w każdej po około 4 toalety, w każdej toalecie jest podajnik papieru na dwie rolki. Czyli 160 rolek idzie na samo obłożenie wszystkich toalet. Jak często trzeba je uzupełniać? Pewnie nie rzadziej niż co kilka dni schodzi jedna rolka. Obstawiam, że nawet częściej. Więc dla normalnej firmy to by był zapas na kilka miesięcy, może na rok.