"Odbywały się treningi". Jak nie wiadomo o co chodzi, to zawsze o pieniądze.
U nas boiska zajmowały szkółki piłkarskie, które za darmo zajmowały obiekt nie płacąc za wynajem. Oczywiście rodzice tych dzieciaków płaciły kasę za zajęcia. Mieszkańcy nie mogli korzystać w najlepszym dla nich czasie (wieczorem) z boiska, bo jakiś prywaciarz zajmował boisko i na nim zarabiał. Obecnie szkółki musza płacić za wynajem. Też było poruszenie, że dzieci musza płacić. I obecnie zamiast szkółek widzę ludzi po 30, którzy mają swoje amatorskie drużyny i sobie grają wieczorami dla relaksu. Po to te boiska też powstały.
Jak to 'miło' przeczytac coś o swoim rodzinnym mieście. :')
W sumie, to troszkę rozumiem decyzję - sama mieszkam aktualnie niedaleko boiska i hałas, jaki dzieciaki potrafią zrobic, jest często straszny.. Szczególnie upierdliwe, gdy człowiek pracuje zdalnie i potrzebuje trochę ciszy, żeby popracować, a zza okna dochodzi taki jazgot przez większość dnia, że głowa pęka. Z drugiej strony też głupota zabraniać ludziom się bawić w sumie. Ciężko stwierdzić, czy to dobra decyzja, czy nie.
"Odbywały się treningi". Jak nie wiadomo o co chodzi, to zawsze o pieniądze.
U nas boiska zajmowały szkółki piłkarskie, które za darmo zajmowały obiekt nie płacąc za wynajem. Oczywiście rodzice tych dzieciaków płaciły kasę za zajęcia. Mieszkańcy nie mogli korzystać w najlepszym dla nich czasie (wieczorem) z boiska, bo jakiś prywaciarz zajmował boisko i na nim zarabiał. Obecnie szkółki musza płacić za wynajem. Też było poruszenie, że dzieci musza płacić. I obecnie zamiast szkółek widzę ludzi po 30, którzy mają swoje amatorskie drużyny i sobie grają wieczorami dla relaksu. Po to te boiska też powstały.
@Saset Pewnie krzykow za bardzo tez nie ma.
SKANDALICZNA decyzja sądu.
Jak to 'miło' przeczytac coś o swoim rodzinnym mieście. :')
W sumie, to troszkę rozumiem decyzję - sama mieszkam aktualnie niedaleko boiska i hałas, jaki dzieciaki potrafią zrobic, jest często straszny.. Szczególnie upierdliwe, gdy człowiek pracuje zdalnie i potrzebuje trochę ciszy, żeby popracować, a zza okna dochodzi taki jazgot przez większość dnia, że głowa pęka. Z drugiej strony też głupota zabraniać ludziom się bawić w sumie. Ciężko stwierdzić, czy to dobra decyzja, czy nie.