Oto Butch, mężczyzna, który w wieku 82 lat pracował jako kasjer w Stanach Zjednoczonych. W tym tygodniu mógł przejść na emeryturę dzięki kampanii zbierania funduszy
1:38
Co to za państwo, w którym 82-latek musi pracować, by przeżyć?
od
ania5757
Naiwnie myślisz że pokolenie lat 90tych czeka coś innego?
Mój plan emerytalny to nie dożyć emerytury...
@rafik54321 ten pan średnio co klika tygodni przechodzi na emeryturę ;-)
@Obyczajowy warto zwrócić uwagę z jakiego powodu pracuję?
Jak i spojrzeć na nasz system gdzie ktoś może niewiele pracować i też otrzymać emeryturę, a obecnie (choć przepisy nie są wcale jakieś nowe) obywatele Ukrainy pracując w Polsce tydzień dostaną również emeryturę z Polski.
Im jestem starszy tym umowa społeczna wydaje się bardziej racjonalna, ale tak się zastanawiam co jest gorsze pracować do 80 na siebie czy pracować do 80 na siebie i jeszcze kliku pasożytów? ;-)
@Tibr Mniejsza o to.
Sęk w tym że ten problem serio wystąpi. ZUS to piramida finansowa która pierdyknie i któreś pokolenie za to oberwie. Jak znam życie wypadnie to właśnie na pokolenie urodzone w latach 90tych. Czyli w sumie nie tak długo 30 lat maks. Bo do tego czasu rząd będzie kasy dosypywał, ale wiecznie się nie da.
Rząd po prostu rozłoży łapki, powie "kasy ni ma" i bujaj się człowieku. A gdzie składki opłacone przez lata "no, no, no ni ma, ukradli".
Dlatego serio najwięcej sensu ma nie dożyć emerytury, zdechnąć przed okresem bycia totalnie schorowanym. Przynajmniej się człowiek mniej nacierpi.
@rafik54321 więc trzeba żyć intensywnie i niczego nie żałować :)
@Tibr zawsze jest jakiś powód :) zapewne kasy brakuję :)
Człowiek to powinien pracować max do 50roku życia.
25 lat nauki max i 25 lat pracy max z życia człowieka. Masz 50 i możesz iść na podstawowa emeryturę a jak chcesz to pracujesz dalej. A nie że zaraz będziemy robić do 80 bo na wszystko brakuję..
Z jednej strony bogactwo świata coraz większe a z drugiej strony wszystko zadłużone. Nasz system jest pełen sprzeczności i absurdu.
@Obyczajowy wiesz, fajny tekst, jak się nie trzeba martwić już o jutro. Sam mam urwanie głowy, bo co miesiąc muszę się wykłócać o pensję, gdyż pracodawca (niby z winy błędów w systemie) mi coś przycina. Zwykle około 100-150zł, ale dziś poszli na grubo, ponad 300zł mnie przycięli :/ .
Przy takim tempie stresu to wątpię bym 50tki dociągnął.
@rafik54321 w moim środowisku się mówi.. zmień swego dilera kiedy ten Cię oszukuję xD
Dlatego ja całe życie praktycznie pracuje sam na siebie. Nie dzierze przemądrzałych szefów i ich frajerskich zagrywek
@Obyczajowy teraz sprawa wraca powoli do jasności i któryś debil nie przekazał do firmy księgowej mojego oświadczenia pit i stąd jazda...
Kapitalizm :)
@Obyczajowy Podobnie jak wiele innych rzeczy kapitalizm ma wiele twarzy.
@Obyczajowy Czyli mógł sam podjąć decyzję i nikt go nie zmuszał do udziału w piramidzie finansowej.
A że (być może) podjął złą, to do kogo pretensje?
@kondon hmm surowo ale krótko :))
Z drugiej strony jego bliższa historia jest nie znana. Ludzie są różni i mają różne przygody w życiu. W Polsce nie brakuje emerytów oszukanych przez system którzy muszą dorabiać do biednej emerytury lub renty.. a w Stanach system ten jest totalnie powalony.. dodajmy do tego że gość jest dość stary.. to przetrwał nie jedne wspaniałe pomysły rządzących nim ludzi..
Nie wiadomo czy on w ogóle ma do kogoś pretensje :D
@Obyczajowy Ja uważam, że każdy powinien sam decydować o swoim życiu i sam ponosić tego konsekwencje.
Jestem przeciwnikiem "uszczęśliwiania" na siłę, zwłaszcza, jeśli to robi państwo.
Zgadzam się, że nie znamy jego historii, a ludzie próbują wyciągać jakieś dziwne wnioski.
Przypadkiem dałem Ci minusa, wybacz.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 czerwca 2023 o 15:00
@kondon też mam takie podejście. Rola państwa powinna być ograniczona do pełnienia nadzoru i ewentualnego reagowania. Systemy w którym żyjemy jest już przestarzały a nie zanosi się na nic nowego zbliżonego do normalności
A może lubił swoją pracę? A teraz bez niej nie pożyje ani długo ani szczęśliwie.
A to myślisz, że tu będzie inaczej? Będziesz robić do śmierci, oszczędności nie będą istnieć bo jak sobie odkładasz to znaczy, że więcej nie potrzebujesz, polityka każdemu wedle potrzeb, jedyni którzy sobie przejdą na emeryturę to będę milionerzy, którzy będą "pracować" latając sobie na wakacje.
No country for old men.
Co spowodowało, że w wieku 82 lat musia nadal pracować? Choroba najbliższych, zdarzenie losowe, czy po prostu w młodości bawił się jak pasikonik?
Nie wiem czy wiesz, ale emerytura nie jest przyrodzonym stanem człowieka. Szkoda, że 80ciolatek musi pracować, ale za jego emeryturę ktoś musi zapłacić, skoro sam nie zdołał dość odłożyć. I za to, że "Zjednoczona" "Prawica" przywróciła emerytury w 65/60 r. ż. ktoś płaci, a dokładniej zapłaci. Zgadnij kto.
@samodzielny68 w usa placisz za wlasna emeryture , jak oszukiwales i placiles grosze podatku dochodowego to i grosze dostaniesz na starosc.
Co to za państwo? Musi być wspaniałe, skoro facet dożył 82 lat(!), ma tyle zdrowia i sił, żeby pracować, a na dodatek są firmy, które zatrudniają ludzi w takim wieku!
Takich Butchów jest tam w marketach pełno. Dorabiają do emerytury na kasach, lub pakując zakupy do torebek i nosząc je klientom do samochodów, do tego stopnia że widzisz staruszka, który chce Ci zabrać zakupy do samochodu i jesteś zażenowany bo sam byś mu to zaproponował. To nie jest tak że w Polsce są tak wysokie emerytury że starsi ludzie tego nie robią tylko taki jest rynek pracy a ktoś już po 40 jest traktowany jak niezdolny do pracy starzec i wykluczany.
Bo chcial pewnie dzieciom pomagac albo sie rozliczal z minimalnej zeby zaoszczedzic na podatkach nie myslac o przyszlosci.Mieszkam tu i widze jak ludzie kombinuja i sa zachwyceni ze maly podatek placa ale to sie czkawko potem odbije bo tu sie pracuje na wlana emeryture a nie jak w polsce .Z malej kasy sie rozliczysz to i malo dostaniesz.
@pawelusa74 dobrze, ze jest tu ktos kto mieszka w USA i sie orientuje. To nie jest tak, ze mozesz wybrac pieniadze z funduszu emerytalnego w dobrowolnej chwili? Jesli tak to moze ten gosc tak zrobil a teraz pracowal na nowa emeryture?
@jurek80 podstawowy fundusz czyli social security nie moze byc wczesnie wybrany.Jego wysokosc zalezy od zarobkow z jakich sie rozliczasz i tak jak w Polsce mozna przejsc na emeryture wczesniejsza ale bedzie to mniejsza emerytura. Jesli przejdziesz w wieku 67 lat dostaniesz ja w 100% i jest to swiadczenie wyplacane miesiecznie. Natomiast duzo ludzi posiada dobdatkowe fundosze ,ja mam 401k plan gdzie odkladasz iles procent z tygodniowej wyplaty (do 4% wtedy pracodawca muci dolozyc dodatkowe 4%) i to jest nie opodatkowane i inwestowane na geldzie. To mozna wybrac przed emerytura w calosci ale zaplacisz podatek, jest pare warunkow kiedy nie zaplacisz tego podatku, jesli grozi ci utrata domu,,jesli potrzeba kasy na leczenie i oczywiscie jak ukonczysz 67 lat i to sa pieniaszki dziedziczne czyli jak zrobisz kaput to rodzina je dostanie.
@pawelusa74 w Anglii tego drugiego funduszu nie mozna wyplacic chyba do uzyskania wieku emerytalnego.
w zasadzie to chcialbym dozyc takiego wieku w stanie w ktorym bede jeszcze mogl pracowac
A przez poprzednie 62 lata co robił by zagwarantować sobie spokojną starość? W co inwestował? W dzieci, w fundusze, w nieruchomości???
To proste: w Stanach nie ma ZUS`u ani NFZ`u. Nie chcesz - nie ma sprawy, nie musisz odprowadzać składek ani odkładać na emeryturę, możesz wydawać wszystkie swoje pieniądze na bieżąco. I potem pracować w wieku 82 lat, bo nic nie odłożyłeś więc nie masz emerytury.
Watykan? Franek też jest po 80.