A i tak powiedzą, że "all refugees are welcome, a tak w ogóle to chcą żeby przyjeżdżali czarni i muzułmanie, a Polacy niech się wynoszą".
Zła.jest zarówno postawa, w której wpuszcza się każdego jak leci, ale też postawa, w której zabraniasz wjazdu, no ktoś np. jest czarny. Trzeba znaleźć złoty środek tak, by pomóc tym, którzy tego potrzebują (ewentualnie wpuścić tych, którzy jadą legalnie, nie zagrażają nikomu, im też nikt nie zagraża, ale chcą pracować lub studiować) i oddzielić ich od tych, którzy są niebezpieczni i jadą po socjal.
Przez takich terrorystów cierpią normalni, którzy chcą tylko w spokoju sobie żyć i pracować w innym kraju i nikomu nie zagrażają.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
12 czerwca 2023 o 20:36
@Cammax Generalnie zamysł dobry. Ale teoria teorią, a praktyka wygląda zupełnie inaczej. Pracowałem trochę przy wydawaniu zezwoleń na wjazd. Niestety, we wniosku można napisać wszystko, a jeśli osoba wydająca decyzję nie ma wyraźnych przesłanek do odmowy, to po prostu wyda decyzję pozytywną.
Każdy deklaruje cel wjazdu. Przecież to nie jest tak, że we wniosku o wizę ktoś Ci napisze "chcę sobie po prostu wjechać - wpuśćcie mnie". A jeśli już, to będzie promil najmniej rozgarniętych. Każdy jedzie do pracy z zezwoleniem (które spokojnie można zarejestrować w systemie na lewo - chamsko przerobione to promil), każdy ma zaproszenie od członka rodziny, każdy ma opłacony hotel na pobyt turystyczny etc. W praktyce więc "trzeba oddzielić tych, którzy potrzebują pomocy od tych, którzy są niebezpieczni i jadą po socjal" to fajne hasełko, ale nic poza tym.
Jasne - są wykazy osób niebezpiecznych, są systemy informujące o zakazu wjazdu. Ale to z definicji są narzędzia powstałe po fakcie (np. jeśli ktoś miał krótki pobyt, a przy wyjeździe na granicy wyszło, że był dłużej).
@Eaunanisme trudno to rozwiązać tak, by było bez krzywdy dla tych, którzy chcą wjechać, ale też bez krzywdy dla nas.
Co do socjalu, to łatwo, wystarczy po prostu nikomu nie rozdawać pieniędzy. Więc pasożyci już odsiani.
Trudniej odsiać tych niebezpiecznych.
Bo jakichś tam drobnych przestępców zawsze można deportować. Gorzej już z jakimiś terrorystami czy kimś tego typu.
Hmm przecież więcej osób to ginie w USA codziennie z powodu "gun violence". W tym roku już prawie dobili do 20k.
Szwecja to kraj na 10,5mln mieszkańców - 62 osoby to jest bardzo mało.
Finlandia - 5,5 mln ludności, Norwegia 5,5 mln, Dania 5,8mln - to takie szokujące że większy kraj ma więcej przypadków kryminalnych? Chyba niepokojące by było gdyby było odwrotnie...
Czy są dane jakiego koloru skóry byli zabójcy?
A i tak powiedzą, że "all refugees are welcome, a tak w ogóle to chcą żeby przyjeżdżali czarni i muzułmanie, a Polacy niech się wynoszą".
Zła.jest zarówno postawa, w której wpuszcza się każdego jak leci, ale też postawa, w której zabraniasz wjazdu, no ktoś np. jest czarny. Trzeba znaleźć złoty środek tak, by pomóc tym, którzy tego potrzebują (ewentualnie wpuścić tych, którzy jadą legalnie, nie zagrażają nikomu, im też nikt nie zagraża, ale chcą pracować lub studiować) i oddzielić ich od tych, którzy są niebezpieczni i jadą po socjal.
Przez takich terrorystów cierpią normalni, którzy chcą tylko w spokoju sobie żyć i pracować w innym kraju i nikomu nie zagrażają.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 12 czerwca 2023 o 20:36
@Cammax Generalnie zamysł dobry. Ale teoria teorią, a praktyka wygląda zupełnie inaczej. Pracowałem trochę przy wydawaniu zezwoleń na wjazd. Niestety, we wniosku można napisać wszystko, a jeśli osoba wydająca decyzję nie ma wyraźnych przesłanek do odmowy, to po prostu wyda decyzję pozytywną.
Każdy deklaruje cel wjazdu. Przecież to nie jest tak, że we wniosku o wizę ktoś Ci napisze "chcę sobie po prostu wjechać - wpuśćcie mnie". A jeśli już, to będzie promil najmniej rozgarniętych. Każdy jedzie do pracy z zezwoleniem (które spokojnie można zarejestrować w systemie na lewo - chamsko przerobione to promil), każdy ma zaproszenie od członka rodziny, każdy ma opłacony hotel na pobyt turystyczny etc. W praktyce więc "trzeba oddzielić tych, którzy potrzebują pomocy od tych, którzy są niebezpieczni i jadą po socjal" to fajne hasełko, ale nic poza tym.
Jasne - są wykazy osób niebezpiecznych, są systemy informujące o zakazu wjazdu. Ale to z definicji są narzędzia powstałe po fakcie (np. jeśli ktoś miał krótki pobyt, a przy wyjeździe na granicy wyszło, że był dłużej).
@Eaunanisme trudno to rozwiązać tak, by było bez krzywdy dla tych, którzy chcą wjechać, ale też bez krzywdy dla nas.
Co do socjalu, to łatwo, wystarczy po prostu nikomu nie rozdawać pieniędzy. Więc pasożyci już odsiani.
Trudniej odsiać tych niebezpiecznych.
Bo jakichś tam drobnych przestępców zawsze można deportować. Gorzej już z jakimiś terrorystami czy kimś tego typu.
Tymczasem w USA w tym samym roku od kul zginęło ponad 43 000 ludzi. Statystycznie 62 osoby to giną tam od strzałów z broni palnej w ciagu 12 godzin…
Hmm przecież więcej osób to ginie w USA codziennie z powodu "gun violence". W tym roku już prawie dobili do 20k.
Szwecja to kraj na 10,5mln mieszkańców - 62 osoby to jest bardzo mało.
Finlandia - 5,5 mln ludności, Norwegia 5,5 mln, Dania 5,8mln - to takie szokujące że większy kraj ma więcej przypadków kryminalnych? Chyba niepokojące by było gdyby było odwrotnie...