Zamierzają odkrywać co jest takiego w poniedziałku, że zwiększa ryzyko zawału, a tymczasem odpowiedź na to pytanie zna każdy pracujący człowiek. Poniedziałek jest pierwszym dniem pracy po odpoczynku od pracy. Jedni rzucają się na pracę jak opętani bo myślą, że przez weekend odpoczęli, po czym się przepracowują i dostają zawału. A inni mają doła, że muszą wrócić do roboty i dostają zawału od stresu. Są jeszcze tacy, co idą do roboty skacowani po weekendzie, a takie osłabienie organizmu również podnosi ryzyko zawału. Tak czy inaczej, poniedziałek to zło.
Zamierzają odkrywać co jest takiego w poniedziałku, że zwiększa ryzyko zawału, a tymczasem odpowiedź na to pytanie zna każdy pracujący człowiek. Poniedziałek jest pierwszym dniem pracy po odpoczynku od pracy. Jedni rzucają się na pracę jak opętani bo myślą, że przez weekend odpoczęli, po czym się przepracowują i dostają zawału. A inni mają doła, że muszą wrócić do roboty i dostają zawału od stresu. Są jeszcze tacy, co idą do roboty skacowani po weekendzie, a takie osłabienie organizmu również podnosi ryzyko zawału. Tak czy inaczej, poniedziałek to zło.
Mam rozwiazanie tego dylematu kazdy poniedzialek powinien byc wolny od pracy :)
Nie dziekujcie wiem uratowal bym miliony istnien :)