Ciekawe, czy to będzie ograniczone do terenów kościelnych, czy nie będzie takiego drobnego wyjątku?
Bo wtedy - jaśnie pan pleban będzie mógł skazać np. za nieklęknięcie, gdy idzie na...bany do kochanki.
@ZIWK Niby pisze msze i pogrzeby ale wszystkiego można się spodziewać. Wyobraźmy sobie pielgrzymkę. Każdy jadący kierowca przeszkadza. Tak samo jak nachodzenie po mieszkaniach w celu znalezienia miejsca na noc. Nie otwiera to przeszkadza. Nie zgodził się to przeszkadza. To byłyby istne cyrki.
Ze względu iż brzmi to kompletnie absurdalnie jestem w stanie uwierzyć, że coś takiego planują. No ale to byłby kolejny piękny punkt dzięki któremu lepiej się trzymać od nich z daleka i omijać.
@PIStozwis Moja forumowa koleżanka opowiadałą, że Jej babcia, która przez kilka lat po wojnie była wychowanką kościelnego domu dziecka, tak reagowała na zakonnicę
Fajnie, kolejny krok do laicyzacji. Plebani na wsiach są tak zj...ani czasami, że mogą policje wezwać, bo dziecko za głośno krzyczy albo ktoś się według jego mniemania źle ubrał. Tak potraktowane osoby już raczej do kościoła chodzić nie będą chciały.
@agronomista Nie będą chciały, powiadasz? Kleryk poszczuje lokalnym elementem swoich wiernych i owieczka pokornie jeszcze będzie musiała błagać, żeby mogła wrócić do stada. Oczywiście, za przyzwoleniem katabasa.
Jeśli to nie fejk, to jest to klasyczny strzał w kolano, najbardziej podczas mszy "przeszkadzają" dzieci, ludzie ze strachu przestana zabierać dzieci do kościoła, ograniczy to nieco indoktrynację młodych, chłonnych umysłów... Hmm, w sumie to nawet dobrze brzmi, wincyj takich praw, wincyj!!!
@Xynthia Ciekawe jak udowodni coś takiego dzieciak z Aspergerem, ADHD czy inną formą autyzmu. No tak - przecież może na mszy być z telewizora i nie przeszkadzać.
@cozabalwantonapisal Kler nie wierzy w aspergery, adhd czy inne formy autyzmu; dla nich są to przejawy działalności szatana w dziecku, które trzeba tępić, np. rozerwaniem odbytu.
Bardzo dobry przepis, powinna być nawet surowsza kara, ludzie powinni trafiać do więzienia. Oczywiście bardzo ważne jest, żeby to nie był martwy przepis, dlatego musi być surowo egzekwowany.
Mam nadzieję, że już w połowie października, wszyscy zakłócający porządek w kościele trafią do więzienia.
@abc_xyz
Kara i tak zbyt łagodna. Dorzućmy konfiskatę majątku na rzecz proboszcza i wzięcie dzieci/wnuków czy co tam nieletniego mają w rodzinie w jasyr.
@abc_xyz
Widzę że rozumiesz co to SIL :) (ogolna norma bezpieczeństwa)
Czyli mamy lex tusk, TV Pis, głosy liczą nasi, ale na wszelki wypadek .. :)
Redundancja zabezpieczeń taka że nie może się nie udać wygrać :)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
16 czerwca 2023 o 13:08
Kara za "publiczne lżenie lub wyszydzanie" Kościoła. Ziobro: Pod projektem nowelizacji kodeksu karnego podpisało się blisko 400 tys. osób.
(...)
Projekt zakłada m.in. zmianę dotyczącą art. 196 Kodeksu karnego, który obecnie mówi, że "kto obraża uczucia religijne innych osób, znieważając publicznie przedmiot czci religijnej lub miejsce przeznaczone do publicznego wykonywania obrzędów religijnych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2".
Zgodnie z projektowaną nowelizacją artykuł ten miałby otrzymać brzmienie:
"Kto publicznie lży lub wyszydza Kościół lub inny związek wyznaniowy o uregulowanej sytuacji prawnej, jego dogmaty i obrzędy podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2".
Tej samej karze podlegałby ten,
"kto publicznie znieważa przedmiot czci religijnej lub miejsce przeznaczone do publicznego wykonywania obrzędów religijnych".
Jednocześnie miałby zostać wprowadzony do Kk artykuł zgodnie z którym "nie popełnia przestępstwa, kto wyraża przekonanie, ocenę lub opinię związane z wyznawaną religią głoszoną przez kościół lub inny związek wyznaniowy o uregulowanej sytuacji prawnej, jeżeli nie stanowi to czynu zabronionego przeciwko wolności sumienia i wyznania lub publicznego nawoływania do popełnienia przestępstwa lub pochwały jego popełnienia.
Jeśli myślisz, że masz w Polsce wolność wyznania, to jesteś w błędzie. Witaj w kraju Ajatollahów. To kiedy policja religijna wyjdzie na ulicę?
Jeśli za nie chodzenie do kościoła będzie również kara (więzienie lub chłosta), to może to grozić gwałtownym wzrośnie liczby niewierzących ale praktykujących.
Ehhh, wiem że narażę się na bluzgi i obelgi, ale podejmę próbę.
Na prawdę sądzicie, że w tej ustawie, o ile w ogóle ona przejdzie, chodzi o to, że pleban będzie mógł wysyłać do więzienia rodziców dzieci, które dokazują w czasie mszy? Albo dziewczyny, które przyjdą na mszę w sukience za kolano? Czy za to że uśmiechniesz się do kogoś?
Naprawdę tak nisko upadliśmy jako społeczeństwo, że tego typu podejrzenia w ogóle mają miejsce?
Oczywiście biorę poprawkę na niektóre zapędy hierarchów kościelnych, ale tego typu interpretacja doprowadzi do efektu który kompletnie będzie nie na rękę kościołowi w Polsce, bo wierni przestaną chodzić na msze. Przecież to oczywiste, że nikt tego nie będzie chciał, no chyba że lewica, a zatem powinna na tym bardziej projekt ziobera popierać obiema ręcami i nogami.
Najprawdopodobniej chodzi o to, żeby nie wpierdzielił się na mszę jakiś jutuber z kamerzystą i nie zesrał w kościele przy ludziach, żeby sobie zasięgi zrobić. Albo żeby jeden z drugim nie darł się w czasie mszy, korzystając z mylnie interpetowanego prawa do swobodnego wyrażania poglądów.
Nie wiem, dla mnie to jest dosyć oczywiste, a mimo tego że uważam się za praktykującego katolika, jestem bardzo cięty na obecny stan kościoła katolickiego w Polsce oraz na jego hierarchów. Bardzo nie podoba mi się tulenie kościoła do każdej rządzącej opcji politycznej a jeszcze bardziej nie podoba mi się polityczna kapitalizacja uczuć religijnych polaków. I to powinno być grubą kreską oddzielone.
Ale naprawdę, nie idźcie w skrajności - jeszcze raz podkreślę - według waszych interpretacji tego zapisu, jedyny kto powinien być szczęśliwy i zadowolony z takiej sytuacji to przedstawiciele lewicy. I to w dodatku ci radykalni, bo jestem zdania, że zarówno po prawicy, po lewicy jak i w centrum przeważa ogromna większość normalnych ludzi, którzy starają się żyć wełudług swoich poglądów. Natomiast garstki radykałów i ekstremistów powinni się wystawiać na jakiś arenach albo innych freakfightach i tam napierniczać między sobą, a nie mieszać w te swoje brudne wojenki nas, normalnych ludzi.
@abc_xyz really? Wparował sobie na końcówkę mszy na pełnej pi...dzie w czopce i z telefonem w ręku. Patrząc z boku? Ewidentna prowokacja, tym bardziej że na kamerze nie ma głosu, więc nie wiadomo czy nie było coś mówione albo krzyczane. Podejrzanie szybko pojawił się telefon do nagrywania sytuacji, tak jakby gość od początku wiedział, że mu się nagranie przyda. Inaczej się ścisza dźwięk w telefonie a inaczej odpala nagrywanie.
No bo chyba nikt normalny nie uwierzy w to, że przechodząc koło kościoła poczuł nagle tak wielki przypływ uczuć religijnych że postanowił od razu rzucić się do modlitwy. To po pierwsze.
Po drugie - oczywiście że szarpanina, tym bardziej w miejscu kultu religijnego to spora przesada. O ile faktycznie nie przeszkadzał we mszy. U nas akurat, jak mocno zimno, to ksiądz sam mówi że można w czapkach. Lepszy wierny w czapce w kościele niż chory w domu - takie moje zdanie.
Po trzecie wreszcie - jak Tobie ktoś ściągnie czapkę z głowy to rzucasz się na niego z pięściami?
Na podstawie właśnie tej ostatniej sceny śmiem twierdzić, że cała ta akcja to była prowokacja zaplanowana od początku do końca. Co ona komu dała? Nie wiem.
Słabo to wyszło, ale właśnie o to chodzi w prowokacjach. Nie o zrobienie beki ale o wywołanie konkretnej określonej reakcji. I jestem głęboko pewny, że on uzyskał dokładnie taką reakcję ze strony drugiej, o jaką mu chodziło od samego początku.
Jeżeli ktoś Ciebie atakuje to naturalnym odruchem jest obrona. Jak by mi ktoś czapkę zabrał to by dostał w.rdol za próbę kradzieży.
Widać bardzo wybiórczo całą sprawę oceniłeś. Na filmiku praktycznie od razu gościu został zaczepiony, jeszcze nic nie zrobił nic nie mówił, patrzył w telefon.
Nawet jak to była z jego strony prowokacja, to nie On naruszył pierwszy nietykalność cielesną.. Zrobiła to kobieta.
Potwierdziły to wyroki Sądu, że chłopak niewinny. Tylko katoprokuratura widzi to inaczej.
@abc_xyz Zaczął ją nagrywać to chciała mu wytrącić telefon z ręki. Jestem w stanie zrozumieć taki odruch - mógłbym zrobić podobnie. Jeszcze raz podkreślę, i zapewne też tym kierował się sąd - na nagraniu nie ma dźwięku więc nie wiemy jakie słowa padały w tamtej konkretnej sytuacji.
Wszedł, pani powiedziała "proszę zdjąć czapkę" a on zaczął nagrywać. Powiedz mi co nie gra w tej scenie? Ja Ci powiem że mi nie gra wszystko.
Nie bronię agresorów. Ale naprawdę, jak uważasz że za ściągnięcie czapki z głowy w kościele możesz się rzucać z pięściami na drugiego człowieka, to chyba jednak coś delikatnie jest nie tak. Nawet jak by to był dworzec i czapkę ściągał nie ksiądz a jakiś dresiarz, to to i tak jest sprawa na policję. A nie do wymierzania sprawiedliwości na własną rękę. Jeszcze raz powiem - temu facetowi od początku samego chodziło o taki koniec sytuacji jaki uzyskał - pobicie księdza w kościele w pasterkę w czymś co w jego mniemaniu było w ramach dopuszczalnej obrony koniecznej.
@bartes123
chyba różne filmy oglądamy. Chłopak był sam a zaatakowało go 5 dorosłych osób. Miłosiernych katolików. Jeżeli chłopak popełnił przestępstwo to mogli wezwać policję i w "kulturalny" sposób rozwiązać sprawę.
Kobieta miała odruch i wyrwała mu telefon z ręki (przywłaszczyła), potem 3 facetów miało odruch i go odpychało jak chciał odzyskać swoją własność, a na końcu ksiądz też z odruchem i mu czapkę zajumał... a później telefon. Może powinni nad tymi odruchami popracować, bo chłopak nikomu cielesności wcześniej nie naruszył, nic nikomu nie zabrał, a jego cielesność została naruszona i przedmioty osobiste odebrane. Do tego był szturchany i popychany przez wiele osób.
Ja jestem z tych co bronią siebie i nie patrzą czy to ksiądz czy dresiarz na dworcu. Na szczęście mamy jeszcze do tego prawo.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
16 czerwca 2023 o 15:40
@abc_xyz no nie wiem, po prostu jak żyje 42 lat na tym świecie to prędzej naprawdę przyjdzie mi uwierzyć w to, że jakiś lepek przylazl na pasterke z zamiarem sprowokowania awantury niż w to, że na pasterke albo w ogóle do kościoła chodzą krwiozerczy starsi ludzie którzy bez powodu i bez przyczyny atakują niewinnych młodych ludzi.
Anyway, co by tu się nie odjaniepawlilo to jestem głęboko poruszony faktem, że ktoś się dał do tego stopnia sprowokować.
@bartes123
może i chłopak miał chęci cokolwiek prowokować, ale nawet tego nie zrobił. Prócz czapki na głowie i telefonu w ręku nie zrobił nic. Pisałeś, że nie wiemy czy coś mówił krzyczał.. my nie wiemy, ale Sąd już tak. Miał świadków miał więcej nagrań niektóre z dźwiękiem.
Ci "miłosierni katolicy" w postaci starszych osób, nie raz pokazali, że "mają powód" do takiego zachowania. Wystarczy powiedzieć, że jesteś dziennikarzem innej TV niż TVPIS, albo, że Kaczyński zrobił coś nie tak. Obejrzyj sobie filmiki jak Oni zawsze są "prowokowani" innymi poglądami.
@abc_xyz ja tylko mówię, że naprawdę trudno mi uwierzyć w to, że do randomowego kościółka w Boże Narodzenie na mszę pasterkowa przyszedł pod koniec mszy przypadkowy młody człowiek który poczuł potrzebę pomodlenia się ale zapomniał z tego wszystkiego czapkę ściągnąć i od słowa do słowa skończyło się na mordobiciu bo przypadkiem trafił na kościół pełen agresywnych babć i księdza napierdzielacza... To jest tak absurdalne że aż niemożliwe.
@bartes123
dlaczego randomowego ? Dlaczego przypadkowy chłopak? skąd masz takie informacje ?
Jak młody to już do kościoła wchodzi tylko z zamiarem prowokowania ?
Prowokować czapką to można w środku lata, a nie w górach w zimie.
@abc_xyz przyszedł przypadkowy chłopak do przypadkowego kościoła i pobily go babcie a następnie pobił się z księdzem który go zaatakował.
Przyznasz że nie zdarza się to codzień i wszędzie więc skala przypadkowosci tych wszystkich zdarzeń jest nieco zastanawiajaca.
@bartes123 Właściwie nieważne czy o to chodzi, księża nie powinni dostać do ręki takiego narzędzia. I dlaczego w ogóle wykreślane jest słowo "złośliwe"? To że niby gadają o religii miłości nie znaczy że sami są doskonali i nie czują gniewu, zazdrości i nie będą nadużywać władzy.
@Aracarn no cóż, spróbuj wejść do meczetu i zakłócić modły muzułmanom...
Z innej beczki - idź do restauracji, zamów sobie steka. Wjeżdża Ci banda wegetariańskich aktywistów i drze ryja nad stolikiem, przeszkadzając w konsumpcji. Udajesz że nic się nie dzieje? Nie robi Ci to? Nie przeszkadza? A to tylko przeżuwanie i połykanie.
@bartes123 Nie mówię że nie należy szanować innych religii, ale właśnie po to jest słowo "złośliwe" żeby nie skazywać kogoś kto nie wie o jakiś zasadach, czy zrobił coś przez przypadek. Przy nowych przepisach możesz skazać kogoś komu zadzwoni telefon na mszy bo zapomniał go wyciszyć. Większość księży raczej to zignoruje, ale prędzej czy później trafią się jacyś fanatycy którzy będą domagać się skazania za takie rzeczy
@Aracarn już rozumiem o co Ci chodziło. Faktycznie, wykreślenie słowa "złośliwie" może doprowadzić do różnego rodzaju nadużyć, tym bardziej że sam termin "przeszkadzanie" jest dosyć mocno subiektywny, dlatego powinien być doprecyzowany na tyle szczegółowo, żeby żadna ze stron nie miała absolutnie najmniejszych wątpliwości czy ma do czynienia z przeszkadzaniem czy nie. Inaczej to, tak jak piszesz, trafisz na księdza świra (a tych jest, przyznaję, niemało) albo na dowcipnisia badającego na ile sobie może pozwolić i na mszy zamiast modlić się i oddawać cześć Bogu jakkolwiek go pojmujesz, będziemy musieli znosić przepychanki jakiś oszołomów po jednej i drugiej stronie "barykady".
Z drugiej strony jednak niezmiennie dziwi mnie to, jak trzeba mieć nawalone w deklu, żeby poświęcać swój czas i energię na to, żeby iść i wkurzać ludzi, którzy robią ze swoim czasem to na co mają ochotę i nikomu nie wadzą ani nie przeszkadzają.
w sumie genialne posunięcie, żeby ludki w ogóle przestały chodzić do tych przybytków zła. Prewencyjnie lepiej będzie unikać takich miejsc. Marzy mi się w PL całkowiete oddzielenie władzy od kościoła i polityków od koryta
Muszę zatem przestać tam zaglądać, nawet sporadycznie a modlitwę ograniczyć do cmentarza :) Gdy wchodzę tam trzeźwy, nie potrafię się nie śmiać pod nosem.
Ciekawe, czy to będzie ograniczone do terenów kościelnych, czy nie będzie takiego drobnego wyjątku?
Bo wtedy - jaśnie pan pleban będzie mógł skazać np. za nieklęknięcie, gdy idzie na...bany do kochanki.
@ZIWK Niby pisze msze i pogrzeby ale wszystkiego można się spodziewać. Wyobraźmy sobie pielgrzymkę. Każdy jadący kierowca przeszkadza. Tak samo jak nachodzenie po mieszkaniach w celu znalezienia miejsca na noc. Nie otwiera to przeszkadza. Nie zgodził się to przeszkadza. To byłyby istne cyrki.
Powiedzcie ze to fejk....
@gorza Nie wiem jutro ma być głosowanie to się zobaczy ale będzie śmiesznie jak to przejdzie :D
Ze względu iż brzmi to kompletnie absurdalnie jestem w stanie uwierzyć, że coś takiego planują. No ale to byłby kolejny piękny punkt dzięki któremu lepiej się trzymać od nich z daleka i omijać.
Spoko. Mnie to nie grozi. Nie chodzę na żadne msze.
@Jacek83218 Ja to nawet przechodzę na drugą stronę ulicy jak mam przejść obok kościoła.
@PIStozwis
Zły boi się miejsc poświęconych.
@Jacek83218
Spoko, za niechodzenie też się wyrok znajdzie.
Q...a, to musi być fejk, choć widząc tą lepszą kastę ....
@Leo_
To pewnie jest trochę prowokacja bo kościoły by opustoszały po czymś takim.
@r212
Raczej dobry unika miejsca zła
@PIStozwis Moja forumowa koleżanka opowiadałą, że Jej babcia, która przez kilka lat po wojnie była wychowanką kościelnego domu dziecka, tak reagowała na zakonnicę
I bardzo dobrze
Zgwałcić, a potem spalić tych pogan,
Albo najpierw spalić, a dla pewności potem zgwałcić.
Nie chodzę do kościoła, ale z tego co pamiętam to najczęściej przeszkadzały małe dzieci
Fajnie, kolejny krok do laicyzacji. Plebani na wsiach są tak zj...ani czasami, że mogą policje wezwać, bo dziecko za głośno krzyczy albo ktoś się według jego mniemania źle ubrał. Tak potraktowane osoby już raczej do kościoła chodzić nie będą chciały.
@agronomista Nie będą chciały, powiadasz? Kleryk poszczuje lokalnym elementem swoich wiernych i owieczka pokornie jeszcze będzie musiała błagać, żeby mogła wrócić do stada. Oczywiście, za przyzwoleniem katabasa.
Aha. Czyli teraz jak pijany klecha pogrzeb odprawia, to pójdzie siedzieć?
a nie można by po prostu w ramach kary przenieść takiego wiernego do innej parafii?
Jakoś we wszelkich wiadomościach cisza o tym.
Najbezpieczniej więc nie chodzić do kościoła.
Jeśli to nie fejk, to jest to klasyczny strzał w kolano, najbardziej podczas mszy "przeszkadzają" dzieci, ludzie ze strachu przestana zabierać dzieci do kościoła, ograniczy to nieco indoktrynację młodych, chłonnych umysłów... Hmm, w sumie to nawet dobrze brzmi, wincyj takich praw, wincyj!!!
@Xynthia Ciekawe jak udowodni coś takiego dzieciak z Aspergerem, ADHD czy inną formą autyzmu. No tak - przecież może na mszy być z telewizora i nie przeszkadzać.
@cozabalwantonapisal Kler nie wierzy w aspergery, adhd czy inne formy autyzmu; dla nich są to przejawy działalności szatana w dziecku, które trzeba tępić, np. rozerwaniem odbytu.
Bardzo dobry przepis, powinna być nawet surowsza kara, ludzie powinni trafiać do więzienia. Oczywiście bardzo ważne jest, żeby to nie był martwy przepis, dlatego musi być surowo egzekwowany.
Mam nadzieję, że już w połowie października, wszyscy zakłócający porządek w kościele trafią do więzienia.
@abc_xyz
Kara i tak zbyt łagodna. Dorzućmy konfiskatę majątku na rzecz proboszcza i wzięcie dzieci/wnuków czy co tam nieletniego mają w rodzinie w jasyr.
@Leo_
mi bardziej chodziło, żeby wszyscy w więzieniu byli 15stego października ;)
@abc_xyz
Widzę że rozumiesz co to SIL :) (ogolna norma bezpieczeństwa)
Czyli mamy lex tusk, TV Pis, głosy liczą nasi, ale na wszelki wypadek .. :)
Redundancja zabezpieczeń taka że nie może się nie udać wygrać :)
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 16 czerwca 2023 o 13:08
nasz rząd odwala takie numery, że coraz częściej nie wiem już czy takie teksty to żart czy rzeczywistość.
Kara za "publiczne lżenie lub wyszydzanie" Kościoła. Ziobro: Pod projektem nowelizacji kodeksu karnego podpisało się blisko 400 tys. osób.
(...)
Projekt zakłada m.in. zmianę dotyczącą art. 196 Kodeksu karnego, który obecnie mówi, że "kto obraża uczucia religijne innych osób, znieważając publicznie przedmiot czci religijnej lub miejsce przeznaczone do publicznego wykonywania obrzędów religijnych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2".
Zgodnie z projektowaną nowelizacją artykuł ten miałby otrzymać brzmienie:
"Kto publicznie lży lub wyszydza Kościół lub inny związek wyznaniowy o uregulowanej sytuacji prawnej, jego dogmaty i obrzędy podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2".
Tej samej karze podlegałby ten,
"kto publicznie znieważa przedmiot czci religijnej lub miejsce przeznaczone do publicznego wykonywania obrzędów religijnych".
Jednocześnie miałby zostać wprowadzony do Kk artykuł zgodnie z którym "nie popełnia przestępstwa, kto wyraża przekonanie, ocenę lub opinię związane z wyznawaną religią głoszoną przez kościół lub inny związek wyznaniowy o uregulowanej sytuacji prawnej, jeżeli nie stanowi to czynu zabronionego przeciwko wolności sumienia i wyznania lub publicznego nawoływania do popełnienia przestępstwa lub pochwały jego popełnienia.
Jeśli myślisz, że masz w Polsce wolność wyznania, to jesteś w błędzie. Witaj w kraju Ajatollahów. To kiedy policja religijna wyjdzie na ulicę?
Czyli niedługo będą zarzuty za niechodzenie do kościółka.
Jeśli za nie chodzenie do kościoła będzie również kara (więzienie lub chłosta), to może to grozić gwałtownym wzrośnie liczby niewierzących ale praktykujących.
Ja bym proponował od razu rozstrzelać bo w więzieniach miejsc zabraknie.
Ehhh, wiem że narażę się na bluzgi i obelgi, ale podejmę próbę.
Na prawdę sądzicie, że w tej ustawie, o ile w ogóle ona przejdzie, chodzi o to, że pleban będzie mógł wysyłać do więzienia rodziców dzieci, które dokazują w czasie mszy? Albo dziewczyny, które przyjdą na mszę w sukience za kolano? Czy za to że uśmiechniesz się do kogoś?
Naprawdę tak nisko upadliśmy jako społeczeństwo, że tego typu podejrzenia w ogóle mają miejsce?
Oczywiście biorę poprawkę na niektóre zapędy hierarchów kościelnych, ale tego typu interpretacja doprowadzi do efektu który kompletnie będzie nie na rękę kościołowi w Polsce, bo wierni przestaną chodzić na msze. Przecież to oczywiste, że nikt tego nie będzie chciał, no chyba że lewica, a zatem powinna na tym bardziej projekt ziobera popierać obiema ręcami i nogami.
Najprawdopodobniej chodzi o to, żeby nie wpierdzielił się na mszę jakiś jutuber z kamerzystą i nie zesrał w kościele przy ludziach, żeby sobie zasięgi zrobić. Albo żeby jeden z drugim nie darł się w czasie mszy, korzystając z mylnie interpetowanego prawa do swobodnego wyrażania poglądów.
Nie wiem, dla mnie to jest dosyć oczywiste, a mimo tego że uważam się za praktykującego katolika, jestem bardzo cięty na obecny stan kościoła katolickiego w Polsce oraz na jego hierarchów. Bardzo nie podoba mi się tulenie kościoła do każdej rządzącej opcji politycznej a jeszcze bardziej nie podoba mi się polityczna kapitalizacja uczuć religijnych polaków. I to powinno być grubą kreską oddzielone.
Ale naprawdę, nie idźcie w skrajności - jeszcze raz podkreślę - według waszych interpretacji tego zapisu, jedyny kto powinien być szczęśliwy i zadowolony z takiej sytuacji to przedstawiciele lewicy. I to w dodatku ci radykalni, bo jestem zdania, że zarówno po prawicy, po lewicy jak i w centrum przeważa ogromna większość normalnych ludzi, którzy starają się żyć wełudług swoich poglądów. Natomiast garstki radykałów i ekstremistów powinni się wystawiać na jakiś arenach albo innych freakfightach i tam napierniczać między sobą, a nie mieszać w te swoje brudne wojenki nas, normalnych ludzi.
@bartes123
przeczytaj historię chłopaka, który został pobity w kościele, bo nie ściągnął czapki zimą.
https://noizz.pl/spoleczenstwo/wszedl-do-kosciola-w-czapce-zostal-oskarzony-o-obraze-uczuc-religijnych/ywsngeh
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 czerwca 2023 o 12:16
@abc_xyz really? Wparował sobie na końcówkę mszy na pełnej pi...dzie w czopce i z telefonem w ręku. Patrząc z boku? Ewidentna prowokacja, tym bardziej że na kamerze nie ma głosu, więc nie wiadomo czy nie było coś mówione albo krzyczane. Podejrzanie szybko pojawił się telefon do nagrywania sytuacji, tak jakby gość od początku wiedział, że mu się nagranie przyda. Inaczej się ścisza dźwięk w telefonie a inaczej odpala nagrywanie.
No bo chyba nikt normalny nie uwierzy w to, że przechodząc koło kościoła poczuł nagle tak wielki przypływ uczuć religijnych że postanowił od razu rzucić się do modlitwy. To po pierwsze.
Po drugie - oczywiście że szarpanina, tym bardziej w miejscu kultu religijnego to spora przesada. O ile faktycznie nie przeszkadzał we mszy. U nas akurat, jak mocno zimno, to ksiądz sam mówi że można w czapkach. Lepszy wierny w czapce w kościele niż chory w domu - takie moje zdanie.
Po trzecie wreszcie - jak Tobie ktoś ściągnie czapkę z głowy to rzucasz się na niego z pięściami?
Na podstawie właśnie tej ostatniej sceny śmiem twierdzić, że cała ta akcja to była prowokacja zaplanowana od początku do końca. Co ona komu dała? Nie wiem.
Słabo to wyszło, ale właśnie o to chodzi w prowokacjach. Nie o zrobienie beki ale o wywołanie konkretnej określonej reakcji. I jestem głęboko pewny, że on uzyskał dokładnie taką reakcję ze strony drugiej, o jaką mu chodziło od samego początku.
@bartes123
Jeżeli ktoś Ciebie atakuje to naturalnym odruchem jest obrona. Jak by mi ktoś czapkę zabrał to by dostał w.rdol za próbę kradzieży.
Widać bardzo wybiórczo całą sprawę oceniłeś. Na filmiku praktycznie od razu gościu został zaczepiony, jeszcze nic nie zrobił nic nie mówił, patrzył w telefon.
Nawet jak to była z jego strony prowokacja, to nie On naruszył pierwszy nietykalność cielesną.. Zrobiła to kobieta.
Potwierdziły to wyroki Sądu, że chłopak niewinny. Tylko katoprokuratura widzi to inaczej.
@abc_xyz Zaczął ją nagrywać to chciała mu wytrącić telefon z ręki. Jestem w stanie zrozumieć taki odruch - mógłbym zrobić podobnie. Jeszcze raz podkreślę, i zapewne też tym kierował się sąd - na nagraniu nie ma dźwięku więc nie wiemy jakie słowa padały w tamtej konkretnej sytuacji.
Wszedł, pani powiedziała "proszę zdjąć czapkę" a on zaczął nagrywać. Powiedz mi co nie gra w tej scenie? Ja Ci powiem że mi nie gra wszystko.
Nie bronię agresorów. Ale naprawdę, jak uważasz że za ściągnięcie czapki z głowy w kościele możesz się rzucać z pięściami na drugiego człowieka, to chyba jednak coś delikatnie jest nie tak. Nawet jak by to był dworzec i czapkę ściągał nie ksiądz a jakiś dresiarz, to to i tak jest sprawa na policję. A nie do wymierzania sprawiedliwości na własną rękę. Jeszcze raz powiem - temu facetowi od początku samego chodziło o taki koniec sytuacji jaki uzyskał - pobicie księdza w kościele w pasterkę w czymś co w jego mniemaniu było w ramach dopuszczalnej obrony koniecznej.
@bartes123
chyba różne filmy oglądamy. Chłopak był sam a zaatakowało go 5 dorosłych osób. Miłosiernych katolików. Jeżeli chłopak popełnił przestępstwo to mogli wezwać policję i w "kulturalny" sposób rozwiązać sprawę.
Kobieta miała odruch i wyrwała mu telefon z ręki (przywłaszczyła), potem 3 facetów miało odruch i go odpychało jak chciał odzyskać swoją własność, a na końcu ksiądz też z odruchem i mu czapkę zajumał... a później telefon. Może powinni nad tymi odruchami popracować, bo chłopak nikomu cielesności wcześniej nie naruszył, nic nikomu nie zabrał, a jego cielesność została naruszona i przedmioty osobiste odebrane. Do tego był szturchany i popychany przez wiele osób.
Ja jestem z tych co bronią siebie i nie patrzą czy to ksiądz czy dresiarz na dworcu. Na szczęście mamy jeszcze do tego prawo.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 czerwca 2023 o 15:40
@abc_xyz no nie wiem, po prostu jak żyje 42 lat na tym świecie to prędzej naprawdę przyjdzie mi uwierzyć w to, że jakiś lepek przylazl na pasterke z zamiarem sprowokowania awantury niż w to, że na pasterke albo w ogóle do kościoła chodzą krwiozerczy starsi ludzie którzy bez powodu i bez przyczyny atakują niewinnych młodych ludzi.
Anyway, co by tu się nie odjaniepawlilo to jestem głęboko poruszony faktem, że ktoś się dał do tego stopnia sprowokować.
@bartes123
może i chłopak miał chęci cokolwiek prowokować, ale nawet tego nie zrobił. Prócz czapki na głowie i telefonu w ręku nie zrobił nic. Pisałeś, że nie wiemy czy coś mówił krzyczał.. my nie wiemy, ale Sąd już tak. Miał świadków miał więcej nagrań niektóre z dźwiękiem.
Ci "miłosierni katolicy" w postaci starszych osób, nie raz pokazali, że "mają powód" do takiego zachowania. Wystarczy powiedzieć, że jesteś dziennikarzem innej TV niż TVPIS, albo, że Kaczyński zrobił coś nie tak. Obejrzyj sobie filmiki jak Oni zawsze są "prowokowani" innymi poglądami.
@abc_xyz ja tylko mówię, że naprawdę trudno mi uwierzyć w to, że do randomowego kościółka w Boże Narodzenie na mszę pasterkowa przyszedł pod koniec mszy przypadkowy młody człowiek który poczuł potrzebę pomodlenia się ale zapomniał z tego wszystkiego czapkę ściągnąć i od słowa do słowa skończyło się na mordobiciu bo przypadkiem trafił na kościół pełen agresywnych babć i księdza napierdzielacza... To jest tak absurdalne że aż niemożliwe.
@bartes123
dlaczego randomowego ? Dlaczego przypadkowy chłopak? skąd masz takie informacje ?
Jak młody to już do kościoła wchodzi tylko z zamiarem prowokowania ?
Prowokować czapką to można w środku lata, a nie w górach w zimie.
@abc_xyz przyszedł przypadkowy chłopak do przypadkowego kościoła i pobily go babcie a następnie pobił się z księdzem który go zaatakował.
Przyznasz że nie zdarza się to codzień i wszędzie więc skala przypadkowosci tych wszystkich zdarzeń jest nieco zastanawiajaca.
@bartes123
Bóg tak chciał :P
@bartes123 Właściwie nieważne czy o to chodzi, księża nie powinni dostać do ręki takiego narzędzia. I dlaczego w ogóle wykreślane jest słowo "złośliwe"? To że niby gadają o religii miłości nie znaczy że sami są doskonali i nie czują gniewu, zazdrości i nie będą nadużywać władzy.
@Aracarn no cóż, spróbuj wejść do meczetu i zakłócić modły muzułmanom...
Z innej beczki - idź do restauracji, zamów sobie steka. Wjeżdża Ci banda wegetariańskich aktywistów i drze ryja nad stolikiem, przeszkadzając w konsumpcji. Udajesz że nic się nie dzieje? Nie robi Ci to? Nie przeszkadza? A to tylko przeżuwanie i połykanie.
@bartes123 Nie mówię że nie należy szanować innych religii, ale właśnie po to jest słowo "złośliwe" żeby nie skazywać kogoś kto nie wie o jakiś zasadach, czy zrobił coś przez przypadek. Przy nowych przepisach możesz skazać kogoś komu zadzwoni telefon na mszy bo zapomniał go wyciszyć. Większość księży raczej to zignoruje, ale prędzej czy później trafią się jacyś fanatycy którzy będą domagać się skazania za takie rzeczy
@Aracarn już rozumiem o co Ci chodziło. Faktycznie, wykreślenie słowa "złośliwie" może doprowadzić do różnego rodzaju nadużyć, tym bardziej że sam termin "przeszkadzanie" jest dosyć mocno subiektywny, dlatego powinien być doprecyzowany na tyle szczegółowo, żeby żadna ze stron nie miała absolutnie najmniejszych wątpliwości czy ma do czynienia z przeszkadzaniem czy nie. Inaczej to, tak jak piszesz, trafisz na księdza świra (a tych jest, przyznaję, niemało) albo na dowcipnisia badającego na ile sobie może pozwolić i na mszy zamiast modlić się i oddawać cześć Bogu jakkolwiek go pojmujesz, będziemy musieli znosić przepychanki jakiś oszołomów po jednej i drugiej stronie "barykady".
Z drugiej strony jednak niezmiennie dziwi mnie to, jak trzeba mieć nawalone w deklu, żeby poświęcać swój czas i energię na to, żeby iść i wkurzać ludzi, którzy robią ze swoim czasem to na co mają ochotę i nikomu nie wadzą ani nie przeszkadzają.
Popieram każdą formę odstraszania ludzi od kościoła.
No to przestanie się chodzić do kościoła i będziemy się modlić w domu.
Czy to się odnosi do każdej religii?
No i dobrze a tak w ogóle to jakim prawem katolicy mogą posiadać czy nawet używać telefon i inne technologie skoro są one wytworem "szatana" ;)
@genash bo to wyjątkowa sytuacja.
w sumie genialne posunięcie, żeby ludki w ogóle przestały chodzić do tych przybytków zła. Prewencyjnie lepiej będzie unikać takich miejsc. Marzy mi się w PL całkowiete oddzielenie władzy od kościoła i polityków od koryta
a czy czarnucha muszę wpuszczać na kolędę czy nie będzie to uznane jako przeszkadzanie w zabobonach?
inkwizycja powoli wraca
Bardzo się cieszę z tej ustawy! Możliwe że dzięki takim przepisom ciemnogród przejrzy na oczy.
to ja wbijam na zakrystię w kąpielówkach czas na hapenning, oni w sukienkach ja w spodenkach
Dla mnie spoko. Kolejny przepis, który zniechęci młodych od udziału w mszach.
Muszę zatem przestać tam zaglądać, nawet sporadycznie a modlitwę ograniczyć do cmentarza :) Gdy wchodzę tam trzeźwy, nie potrafię się nie śmiać pod nosem.