Nie ze wszystkim się tutaj zgodzę, ludzie w przeciwieństwie do kur mają trochę inny zegar biologiczny, zależny od wielu czynników ale dzielą się na kilka grup odnośnie tego w jakich godzinach są najbardziej produktywni, jeżeli ktoś jest bardziej produktywny wieczorem to wstając z kurami o tej porze będzie już zmęczony, przez co jego efektywność nigdy nie osiągnie najwyższego poziomu, każdy powinien w pewnym momencie życie spróbować znaleźć ten moment gdy jest najbardziej produktywny i do tego dostosować swój rytm dnia.
Nie ze wszystkim się tutaj zgodzę, ludzie w przeciwieństwie do kur mają trochę inny zegar biologiczny, zależny od wielu czynników ale dzielą się na kilka grup odnośnie tego w jakich godzinach są najbardziej produktywni, jeżeli ktoś jest bardziej produktywny wieczorem to wstając z kurami o tej porze będzie już zmęczony, przez co jego efektywność nigdy nie osiągnie najwyższego poziomu, każdy powinien w pewnym momencie życie spróbować znaleźć ten moment gdy jest najbardziej produktywny i do tego dostosować swój rytm dnia.
Z grzybami bym tak nie zrobił.
Z tymi grzybami to bym jednak bardziej uważał.
Gdzie znajdę pijącego konia? Warszawa i okolice.
@Wryk
Stajnie obok Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego.
No no no w tym miesiącu jeszcze tego tekstu na demotach nie było :) czas najwyższy!
Jedz to, co jedzą hieny i sępy,
Siadaj tam, gdzie siada mucha,
Pij wodę z kałuży, jak pies,
Urządź sobie mieszkanie, jak świnia....
Hmmm, muszę pogadać z kotką, ale jak ją znam, to nie odda mi swojej miejscówki...
Ja bym trochę końcówkę zmodyfikował.
"Trzymaj głowę w chmurach, ale patrz pod nogi, żebyś się nie wypierd*lił".
i na końcu weź nie pi3rdol że nie masz czasu
Hmmm..., na grzyby z lupą i mnóstwem czasu?