Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
278 295
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
S Sgt_Angua
+11 / 21

Kiedy będzie stary i rozpaczliwie samotny, zrozumie...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar polski_niewolnik
+1 / 17

@Sgt_Angua Jest pierdylion możliwości aby zaradzić samotności na starość zamiast jeżdżenia bez sensu komunikacją miejską, bo komuś się nudzi. Te skrzywione psychicznie stare dziady mają komunikację miejską za darmo, gdyby musieli płacić za przejazd tak jak wszyscy inni to nie byłoby problemu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L liska1234
+7 / 15

@polski_niewolnik A ja ich rozumiem, jazda komunikacją miejską jest bardzo przyjemna (zależy gdzie, mówię tu np. o Krakowie) i można spotkać bardzo ciekawych ludzi lub usłyszeć niezwykłe rozmowy.
Powinniśmy mieć ciut więcej empatii wobec drugiego człowieka.
Kiedyś zdarzyło mi się, że jedna kobiecina zasnęła mi na ramieniu. Nie miałam serca jej budzić, mimo że było mi cholernie niewygodnie...jednak jej spokojny wyraz twarzy dał mi szczęście :) Ciesz się szczęściem drugiego człowieka! To warte polecenia!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 czerwca 2023 o 19:37

avatar polski_niewolnik
-4 / 14

@liska1234 Zwłaszcza jazda ze śmierdzącym bezdomnym który nie mył się od paru miesięcy będzie niezwykle przyjemna, w tłoku starych dziadów którzy nie słyszeli o słowie antyperspirant oraz prysznic, albo z masą gówniarzy którzy cieszą się ze wszystkiego, że samochód obok przejechał, że drzwi się otworzyły. Wizja którą tu roztoczyłaś jest wręcz idylliczna, może są miejsca w Polsce gdzie jazda komunikacją miejską to przyjemność.

" Ciesz się szczęściem drugiego człowieka" - Mam głęboko w D szczęście drugiego człowieka. Obchodzi mnie jedynie moje własne szczęście i mojej najbliższej rodziny. Doświadczenie nauczyło mnie, że na resztę ludzi po prostu szkoda czasu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kudlata111
-3 / 13

@polski_niewolnik Wal się. Życzę ci z całego serca TWOJEJ starości. Przekonasz się jak to fajnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar polski_niewolnik
-3 / 15

@kudlata111 Empatia do bliźniego wręcz bije od ciebie. Idź uszczęśliwiać moherów w komunikacji miejskiej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kudlata111
-1 / 11

@polski_niewolnik Ale wiesz że ty sobie pogadasz, a starość i tak cię dopadnie. I nic nie poradzisz. I te g..ne teksty o empatii. Typowe dla dzisiejszych nowomodnych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 czerwca 2023 o 22:09

M Mirimar
+4 / 6

@liska1234 Podzielam Twój punkt widzenia. Pozdrawiam :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L liska1234
+4 / 6

@polski_niewolnik Jestem introwertykiem, z natury nie lubię ludzi i uważam większość z nich za...niezbyt mądrych ... ale...nigdy nie chcę ich krzywdy; zawsze cieszy mnie, gdy widzę ich radość. Często mnie denerwują, ale te nerwy są warte ich uśmiechu; tego...że w czymś im pomogłam, że choć na chwilę poczuli się dobrze.

Przykro mi nawet teraz, że Ty się denerwujesz, ale rozumiem dlaczego. Mnie takie jazdy komunikacją miejską (te nieciekawe i śmierdzące) zdarzały się rzadko.
Jedyne co mogę powiedzieć, to że życzę Ci wszystkiego dobrego i dużo spokoju. No i jak najmniej takich przykrych dla Ciebie sytuacji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 czerwca 2023 o 8:57

avatar Xar
-1 / 5

@kudlata111 zastanow sie jakim czlowiekiem byl ktos na kogo rodzina wypiela sie na tyle, ze na starosc aby miec kontakt z ludzmi musi jezdzic komunikacja meijska...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M michalSFS
+5 / 5

@Xar
Gloryfikacja starości.

Wiem już po dziadkach, którzy mieli mnie w d...a potem wymagali i po toksycznych teściach, że w wielu przypadkach (no może nie zawsze) samotna starość nie bierze się znikąd. To konsekwencja lat, czasem dekad określonych postaw i zachowań danej osoby.

Teściowie po rodzinie płaczą, że ich nie odwiedzamy, a kontakt z wnukami mają sporadyczny. Nie wspominają tego, że przez lata próbowaliśmy jakoś z nimi dogadać się jak z ludźmi. Próbowali to wykorzystywać, wszystko wymuszać, a każda odmowa kończyła się awanturami. I próbami upokarzania nas. Dzieciak, ich wnuk bał się ich wizyt. Oni wychodzili, a ja pół nocy uspokajałem synka, bo zrywał się w z wrzaskiem. Teraz latka poleciały, nie są tak silni i pewni siebie jak kiedyś. To próbują na litość...Ich własna córka, moja żona, w wieku ponad 30 lat boi się pojechać do domu rodzinnego sama. Ma traumę, czuje się tam źle. Próbują nas poróżnić z resztą rodziny. Liczą, że jak będziemy skłóceni, to nie będziemy się widywać - wtedy będziemy mieli czas dla nich. Jakby o to chodziło.



Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 24 czerwca 2023 o 11:11

N niknik
+2 / 2

@Xar Niestety to często jest jeden z powodów. Ale są też starsi którzy zwyczajnie nie mają rodziny, albo nie mają jej blisko. Moja rodzina jest rozsiana w różnych krajach, na dodatek jest nas niewiele. Jest ciotka w Australii która ma tam tylko znajomych, zaledwie kilku bo w Jej wieku to już ludzie są blisko mety.
Wydaje mi się, że Ona akurat ma lepsze zajęcia niż jazda autobusem. Ale też ją stać na te lepsze zajęcia. I też nie jest osobą która potrzebuje być blisko innych. Ludzie mają różne potrzeby, różne sytuacje, mam starszego pana na siłowni, którzy spędza tam godziny, bo jest jednym z niewielu w jego wieku w tak dobrej formie i zwyczajnie nie dogaduje się z ludźmi w swoim wieku. Woli młodszych, bo jest ciekawy świata i ludzi (mieszkam w UK, więc mamy tu mix z wielu krajów). Ale młodzi nie zawsze mają tą cierpliwość czy chęć by zadawać się z osobą 40-45 lat starszą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kudlata111
0 / 2

@Xar Miłym, pomocnym, uczynnym itp. Tylko dzieci tak się zrobiły roszczeniowe przez to pomaganie że gdy sił zabrakło staremu człowiekowi to się na niego wypieli! bo już nie ma z niego pożytku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar polski_niewolnik
0 / 0

@kudlata111
"Ale wiesz że ty sobie pogadasz, a starość i tak cię dopadnie. I nic nie poradzisz."
No i? Co to ma wspólnego z tematem dyskusji?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 czerwca 2023 o 0:31

K kudlata111
0 / 0

@polski_niewolnik To że będziesz starym samotnym dziadem który spędza całe dnie w autobusie jeżdżąc od pętli do pętli. I będziesz marudził tak jak teraz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar polski_niewolnik
0 / 0

@kudlata111 Aha. Widzę, że odleciałaś do swojego świata.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I Issander1
0 / 0

@Gundula *Jedna zmyślona emerytka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar balard
+5 / 9

wybrał tą, która mu się najbardziej podobała. to słodkie, że nie wstydxi się swoich upodobań i idzie za tym- co go kręci.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ABDUL93
+5 / 7

A, kierowca autobusu wstał zaczął klaskać i baba wsiadła w z powrotem.
PS ten tekst o ile można tak to nazywać ) że "Baby" wsiadają z powrotem do autobusu jest starszy niż dzieciaki z tej historii.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar koszmarek66
+13 / 19

Emerytka jedzie autobusem i myśli "Dokąd jeżdżą ci wszyscy młodzi?". Śledziła jednego młodego. Dojechał do pętli i wsiadł do autobusu z powrotem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
0 / 6

@koszmarek66 zazwyczaj do pracy, po dzieci, do znajomych, na zakupy etc. Emerytom odpada 3/4 z tego

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar koszmarek66
0 / 0

@Xar Mam sąsiadów emerytów, z którymi trudno się nawet na kawę umówić. Wystarczy, że ich dzieci zadzwonią "Mamo możesz zająć się wnukami bo... " i jadą na dzień, albo ściągają wnuki do siebie na tydzień, dwa, trzy bo dzieci robią remont w mieszkaniu... trzeci raz w roku... :)

Także emeryci dziadkowie, którzy nie potrafią odmówić, łatwo w życiu nie mają. I mam wrażenie, że sami specjalnie jeżdżą do sanatorium co rok, żeby nie musieć odmawiać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M michalSFS
+2 / 2

@koszmarek66
Nie zdarzyło mi się jeszcze jechać donikąd. I jak byłem młody, i teraz. Inna sprawa, że muszę płacić za bilet. A ten jest droższy, bo X grup osób jeździ za darmo:) Nie to, żeby nie było mnie stać, tylko zwracam uwagę na zależność przyczynowo-skutkową.

Zdarza mi się jeździć MPK np. do centrum miasta, bo samochodem nie chce się kręcić i szukać miejsca parkingowego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 czerwca 2023 o 16:47

avatar koszmarek66
0 / 0

@michalSFS Kiedyś w podstawówce (bardzo kiedyś) lubiłem wsiadać do autobusu i jechać aż na pętlę. często to były dla mnie nowe tereny. Zwiedzałem krótko okolicę i wracałem. Na pamiątkę podróży miałem przygotowane kartoniki o wielkości biletu, które kasowałem mając wydrukowaną datę i nr autobusu. Te wojaże skończyły się kiedy mi w końcu kanar wlepił mandat za brak biletu bo jakoś mi to wcześniej do głowy nie przyszło, że trzeba :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M michalSFS
+2 / 2

@koszmarek66
Heh. Ja mieszkałem na wsi. Z kierowcą PKS-u to by nie przeszło XD A miejscowości wszystkie znałem w okolicy, bo jeździło się rowerem. Inne realia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar koszmarek66
0 / 0

@michalSFS Zazraszczam! Co rok na wakacjach miesiąc spędzałem u babci w warunkach wiejskich. Na miejskim podwórku może być na piątkę z plusem ale dla mnie na wsi to zawsze była szóstka... chyba, że cały dzień padał deszcz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M michalSFS
+1 / 1

@koszmarek66
Jak padał deszcz to miałem książki i czasopisma. Do tego graliśmy z siostrą w ping-ponga na rozłożonym stole i siatce z kaset magnetofonowych. Zjeżdżaliśmy po schodach w wielkiej misce. Albo puszczaliśmy samoloty z balkonu...bez barierki. Potem oczywiście trzeba je było zebrać i sprzątnąć. Jak ja przeżyłem dzieciństwo, i to bez złamań...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
+1 / 1

Dziwi to kogos? JEzdza za darmo, nie maja co robic ze swoim zyciem, to jest ich rozrywka..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Bimbol
0 / 0

Jest kilka możliwości dlaczego ta emerytka dojechała do pętli i wsiadła z powrotem:
- zagapiła się i nie wysiadła na swoim przystanku
- pomyliła autobus
- ma problemy z pamięcią
- lubi jeździć autobusem

Ale jest tylko jeden powód dla którego "dzieciak kolegi" śledził emerytkę - za dużo wolnego czasu.

A tak przy okazji to ten dzieciak sam bez sensu zwiększał tłok w autobusie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem