Nie chodzi o wady letalne albo gwałt, bo nawet niedogodność donoszenia ciąży przeszkadzającej w wyjeździe na wakacje zapewne okazałaby się wystarczająca, ponieważ zdecydowana większość "obrońców" "życia poczętego" uznaje trzy oczywiste wyjątki dla zakazu aborcji: "rape, incest and me". No poza radykałami, dla których istotny jest tylko ostatni z nich.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
25 czerwca 2023 o 13:30
@samodzielny68 podejrzewam, że jeszcze pamiętasz coś takiego jak komisja wojskowa. Pamietam jak ludzie, którzy chcieli uniknąć wojska deklarowali, że są pacyfistami, brzydzą się przemocą i dlatego nie nadają się do wojska i powinni być zwolnieni z służby wojskowej. Jeden z pułkowników na komisji zadał wtedy delikwentowi pytanie: a co byś zrobił gdy ktoś gwałcił twoją siostrę lub matkę? Dalej brzydził byś się przemocą?
To tak w kwestii braku merytrucznej dyskusji, a przerzucaniu się demagogicznymi hasłami.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
25 czerwca 2023 o 21:14
@Tibr Pewnie, przed WKU stawałem, na szczęście ze studiów nie wyleciałem więc mnie nie wzięli. Z obdżektorami oczywiście masz rację, ale mimo wszystko jest to coś innego: czy to kłamstwo mające pomóc uniknąć dramatycznej życiowo sytuacji (przecież w latach `80 dla chłopaków którzy nie byli równoważnikami kiboli i dzisiejszych kuców zasadnicza służba wojskowa była potencjalnie groźna dla życia) czy wygodne kłamstwo pana który jest odpowiednikiem co najmniej ówczesnych po*ujaszczych i *ujaszczych (nie wiem czy znasz, czy to zbyt lokalne = podpułkownik i pułkownik) i siedzi sobie na wygodnej, nomenklaturowej posadce nie wymagającej nadmiernego wysiłku. A córce, szwagrowi czy sąsiadowi może załatwić tyle, co wtedy zastępca członka KC.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
25 czerwca 2023 o 16:37
@samodzielny68 nie chodziło mi o "kłamstwo" chłopaków przed komisją, a kontrargumentu przeciwko nim ... po prostu u nas tak samo odbywa się duskusja na wielu płaszczyznach za pomocą demagogii.
„Żonie jednego znanego przeciwnika diagnostyki prenatalnej robiłem amniopunkcję, w wielkiej tajemnicy, żonie obrońcy życia terminowałem ciążę z zespołem Downa. Pytałem: jak to jest, przecież jesteście przeciw? A oni mówili: słuchaj, to naprawdę "wyjątkowa sytuacja" prof. R.Dębski. Tworzą chore, nieludzkie wręcz prawo, nie mając zamiaru go przestrzegać. Banda pi*rdolonych hipokrytów i religijnych oszołomów.
@U99 Przypominają mi się słowa jednego naczelnego kawalera kraju, który twierdzi, że w Polsce można zrobić aborcję na każdym rogu Warszawy, ALBO po prostu wyjechać sobie do Czech.
@U99 wieszcz co to demagogia? "Większość, jak nie całość środowiska LGBT+ to ...", "Lider środowiska geyowskiego w Polsce..." I tu możesz sobie wstawić dowolny argument skrajnej prawicy.
Mnie więcej ta sama retoryka, ta sama metoda, ten sam poziom mentalny argumentacji. I to właśnie dlatego tego tematu nie rozwiążemy jeszcze długo nawet po zmianie władzy.
Nie nalezy w ogole zadawac, dlatego oni Polkom nie zadaja i podjeli decyzje za nie...
Nie chodzi o wady letalne albo gwałt, bo nawet niedogodność donoszenia ciąży przeszkadzającej w wyjeździe na wakacje zapewne okazałaby się wystarczająca, ponieważ zdecydowana większość "obrońców" "życia poczętego" uznaje trzy oczywiste wyjątki dla zakazu aborcji: "rape, incest and me". No poza radykałami, dla których istotny jest tylko ostatni z nich.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 25 czerwca 2023 o 13:30
@samodzielny68 podejrzewam, że jeszcze pamiętasz coś takiego jak komisja wojskowa. Pamietam jak ludzie, którzy chcieli uniknąć wojska deklarowali, że są pacyfistami, brzydzą się przemocą i dlatego nie nadają się do wojska i powinni być zwolnieni z służby wojskowej. Jeden z pułkowników na komisji zadał wtedy delikwentowi pytanie: a co byś zrobił gdy ktoś gwałcił twoją siostrę lub matkę? Dalej brzydził byś się przemocą?
To tak w kwestii braku merytrucznej dyskusji, a przerzucaniu się demagogicznymi hasłami.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 25 czerwca 2023 o 21:14
@Tibr Pewnie, przed WKU stawałem, na szczęście ze studiów nie wyleciałem więc mnie nie wzięli. Z obdżektorami oczywiście masz rację, ale mimo wszystko jest to coś innego: czy to kłamstwo mające pomóc uniknąć dramatycznej życiowo sytuacji (przecież w latach `80 dla chłopaków którzy nie byli równoważnikami kiboli i dzisiejszych kuców zasadnicza służba wojskowa była potencjalnie groźna dla życia) czy wygodne kłamstwo pana który jest odpowiednikiem co najmniej ówczesnych po*ujaszczych i *ujaszczych (nie wiem czy znasz, czy to zbyt lokalne = podpułkownik i pułkownik) i siedzi sobie na wygodnej, nomenklaturowej posadce nie wymagającej nadmiernego wysiłku. A córce, szwagrowi czy sąsiadowi może załatwić tyle, co wtedy zastępca członka KC.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 25 czerwca 2023 o 16:37
@samodzielny68 nie chodziło mi o "kłamstwo" chłopaków przed komisją, a kontrargumentu przeciwko nim ... po prostu u nas tak samo odbywa się duskusja na wielu płaszczyznach za pomocą demagogii.
@Tibr OK, coś mi nie zatrybiło.
„Żonie jednego znanego przeciwnika diagnostyki prenatalnej robiłem amniopunkcję, w wielkiej tajemnicy, żonie obrońcy życia terminowałem ciążę z zespołem Downa. Pytałem: jak to jest, przecież jesteście przeciw? A oni mówili: słuchaj, to naprawdę "wyjątkowa sytuacja" prof. R.Dębski. Tworzą chore, nieludzkie wręcz prawo, nie mając zamiaru go przestrzegać. Banda pi*rdolonych hipokrytów i religijnych oszołomów.
@U99 Przypominają mi się słowa jednego naczelnego kawalera kraju, który twierdzi, że w Polsce można zrobić aborcję na każdym rogu Warszawy, ALBO po prostu wyjechać sobie do Czech.
@U99 wieszcz co to demagogia? "Większość, jak nie całość środowiska LGBT+ to ...", "Lider środowiska geyowskiego w Polsce..." I tu możesz sobie wstawić dowolny argument skrajnej prawicy.
Mnie więcej ta sama retoryka, ta sama metoda, ten sam poziom mentalny argumentacji. I to właśnie dlatego tego tematu nie rozwiążemy jeszcze długo nawet po zmianie władzy.