Moja fura przyspiesza poprzez wciśnięcie pedału sprzęgła, przesunięcie drążka wybierania biegu na pierwszy bieg, przestawienie stopy z pedału hamulca na pedał gazu, lekkie wciśnięcie pedału gazu z równoczesnym, powolnym puszczaniu pedału sprzęgła. Opcjonalnie można pominąć przestawienie stopy z pedału hamulca na pedał gazu, jeśli zaciągnięty jest hamulec ręczny. W tym wypadku dociskam pedał sprzęgła, za pomocą drążka wybieram pierwszy bieg, po czym prawa stopa powoli dociska pedał gazu, a lewa stopa popuszcza pedał sprzęgła jednocześnie współpracując z prawą ręką, która opuszcza zaciągnięty wcześniej hamulec ręczny. Fura zaczyna powoli przyspieszać.
Takie pytania raczej powinny być zadawane na jakimś forum samochodowym, a nie na demotywatorach, bo jeszcze ktoś może żartobliwie odpusać, że jego fura przyspiesza szybciej do dwustu, niż alkoholik do setki.
Nie mam skali porównawczej, bo nie posiadam durnych wieszadełek na lusterku.
Moja fura przyspiesza poprzez wciśnięcie pedału sprzęgła, przesunięcie drążka wybierania biegu na pierwszy bieg, przestawienie stopy z pedału hamulca na pedał gazu, lekkie wciśnięcie pedału gazu z równoczesnym, powolnym puszczaniu pedału sprzęgła. Opcjonalnie można pominąć przestawienie stopy z pedału hamulca na pedał gazu, jeśli zaciągnięty jest hamulec ręczny. W tym wypadku dociskam pedał sprzęgła, za pomocą drążka wybieram pierwszy bieg, po czym prawa stopa powoli dociska pedał gazu, a lewa stopa popuszcza pedał sprzęgła jednocześnie współpracując z prawą ręką, która opuszcza zaciągnięty wcześniej hamulec ręczny. Fura zaczyna powoli przyspieszać.
Takie pytania raczej powinny być zadawane na jakimś forum samochodowym, a nie na demotywatorach, bo jeszcze ktoś może żartobliwie odpusać, że jego fura przyspiesza szybciej do dwustu, niż alkoholik do setki.
Stara reklama pugota