Pewnie kelnerki nie było w pracy, bo skoro to był jej pierwszy dzień, a oni ją tak obsmarowali, to obstawiam że ją zwolnili.
Jeśli te 2 roszczeniowe gnojki serio by chciały porządnie przeprosić, to by znalazły dla tej kelnerki znacznie lepszą pracę niż ta w tej restauracji. Wtedy faktycznie można by o sprawie zapomnieć.
A tak w praktyce - daj ludziom pracować.
Jesteś milionerem, czy biedakiem - jesteś po prostu klientem. Klientów jest dużo i nie wszystko da się ogarnąć na raz.
Taki sam śmiech zaczyna się wtedy kiedy przychodzi 2 klientów, klient nr 1 złożył duże zamówienie, a klient nr 2, malutkie. Incydent kałowy zaczyna się kiedy klient nr 2 dostaje zamówienie przed klientem nr 1 XD. Bo klient nr 1, nie ogarnia, że wykonanie jego zamówienia trwa po prostu dłużej, a klienta nr 2, można obsłużyć od ręki, bo wszystko jest gotowe, tylko do wora wrzucić. To po co klient nr 2 ma czekać? Ale "bogole" tego nie rozumieją...
@rafik54321
Jeżeli większość ludzi zrozumie, że pieniądze/sława (tak samo w drugą stronę) nie oznaczają, że ktoś jest wartościowy to świat będzie lepszy.
@abc_xyz a Ty myslisz, ze te pieniadze to skad sie biora? Na drzewie rosna? Czemu jeden kase ma, a drugi nie ma, zastanawiales sie moze?
@rafik54321 jak poobracasz milionem albo poltora na koncie to w banku bedziesz mial opiekuna klienta zamoznego. Wtedy zrozumiesz dlaczego ludzie ktorych stac oczekuja takiej opieki i traktowania proporcjonalnie do wydatkow w danym miejscu.
No chyba, ze przecietnego klienta bys mierzy taka sama miara co zula co ci klienta zaczepia aby cos mu tenze klient kupil...
@Xar to żadne usprawiedliwienie. Ty twierdzisz więc że bogactwo musi się wykluczać z po prostu kultura osobista.
Nie oczekuje kij wie czego. Dzień dobry, dziękuję, do widzenia. To nie sztuka tajemna.
Poza tym jeśli jakiś "bogol" jest w zwykłej restauracji gdzie są szaraki, to coś tu nie pasuje.
Czy mając opiekuna klienta w banku bym miał niby nim gardzić bo mogę? Nie. On wykonuje swoją pracę. To tak samo jakby w biedrze mieli tego żula co uczciwie idzie do kasy zapłacić mieli wyśmiać. Tego się nie robi. Pomyśleć możesz co chcesz, ale niekoniecznie powinieneś to manifestować.
Dana firma świadczy dane usługi w danej jakości. Jeśli nie płacisz ekstra, nie oczekuje ekstra obsługi i zadowol się standardowym poziomem.
Jak widać bogolom brakuje po prostu pokory i szacunku do innych. Jesteś bogaty? Jak uczciwie zarobiłeś to spoko. Czemu czerpiesz chora rozkosz w gnębieniu i poniżaniu biedniejszych? To tak jakby policjant miał się cieszyć że może cie stłuc. Świec przykładem jak być bogatym, a nie jak być snobistycznym burakiem.
PS, a potem taki bogol ma w zupie gruba kaczuche a obsługa cieszy jape na zapleczu haha...
@abc_xyz naturalnie. Są ludzie którzy mają pieniądze, są biedni, są różni. I wszyscy się do czegoś przydadzą.
Ważne by być uczciwym, kulturalnym i przestrzegać prawa. Niestety ta kultura ostro leży u większości bogoli.
Np parkowanie. Zaparkowanie na wyznaczonym do tego miejscu, równo tak jak być powinno to też forma kultury osobistej. A jak taki być zaparkuje merola na 3 miejscach, choć zmieściłby się na jednym to już świństwo.
Ok, jakby przyjechał busem przedłużonym i stanął na 2, ok, bo na jedno miejsce nie wejdzie, ale to?
Bodajże Keanu Reeves jest przykładem kulturalnego bogacza. Może xar wyjaśni nam ten fenomen bo wg niego się nie da być bogatym i kulturalnym.
@rafik54321 gdzie mieliby jej znaleźć tą pracę skoro sami są de facto bezrobotni i znając życie to ledwo zipią na rachunki za "apartamenty"? To nie są żadni milionerzy, tylko ludzie którzy w internecie udają milionerów a dzieciaki w to wierzą.
@rafik54321 "Nie oczekuje kij wie czego. Dzień dobry, dziękuję, do widzenia. To nie sztuka tajemna. " - przeciez nie ma tutaj o tym ani slowa. Mowa jest natomiast o tym, ze zwrocili uwage, ze zamowienie zostalo zrealizowane nieprawidlowo. I zdziwienie, ze ktos kto przyniosl takie wiesci jest traktowany z gory? Przeciez wlasnie przyjmuje polanajki!
@WhiteD no ale wiesz, mają "folowersow" to może któryś z widzów by zatrudnił haha. Poza tym to o znalezieniu kelnerce pracy to był właśnie sposób zadośćuczynienia wyrządzonej krzywdy. A to że raczej nie dali rady tego wykonać to druga sprawa.
@Xar Nie sęk w tym, ŻE zwrócili uwagę na to że zamówienie nie było prawidłowo zrealizowane, a w tym JAK to zrobili.
Pracę można rzucić "ładnie". Przyjść, złożyć wypowiedzenie, odpracować okres wypowiedzenia, pozamykać sprawy służbowe, pożegnać się z pracownikami i cześć.
A można "po chamsku", w połowie dnia, je****ć wszystko w cholerę i wyjść, zostawiając bajzel. Wg twoich standardów, oba sposoby odejścia z pracy są tym samym i są równorzędne XD...
"Przeciez wlasnie przyjmuje polanajki!" - yyy, co to jest "polanajki"? Bo nawet wujo google nie ogarnia XD...
@abc_xyz Wiesz, nie wszyscy rodzą się z równymi szansami. Załóżmy że urodził się turbo geniusz w jakieś zapyziałej Afryce, no IQ 250. Co z tego jeśli nie otrzyma odpowiedniej edukacji? Co najwyżej będzie turbo cwany we wiosce i nic ponadto.
Człowiek mądry zdaje sobie sprawę, że większość ludzi ma mniej szczęścia i nie dziedziczy "kuźni" będąc kowalami własnego losu.
Zdaje sobie sprawę że będąc na ich miejscu mógłby sobie nie poradzić tak dobrze, jak ma teraz.
To pokora, ciężko winić kogoś za to że wykorzystał nadarzającą się okazję, ale winić już można za to, że się gnębi kogoś za brak takiej okazji.
Świerza akcja, z dziś. Zadzwoniłem zamówiłem pizzę, odbiór na miejscu (bo jeśli na dowóz mam czekać 2 godziny vs odebrać na miejscu za 20min to wolę się sam śmignąć XD). Jadę pod adres pizzerii, a tam wszystko zamknięte na 3 spusty. Dzwonię ponownie, przenieśli się 700m dalej. Mógłbym drzeć japę i wymagać dowozu pod stary adres ale po co?
Na miejscu pokazałem kuch-majstrom że w internecie widnieje wciąż ich stary adres, stąd mój błąd jako klienta. Czemu tak jest? Nie wiem. Pośmialiśmy się i cześć. Może szef dał ciała i nie zmienił adresów, może ktoś w firmie marketingowej itd... Po co mam się drzeć na kasjera? Nie jego wina... A teraz już wiem o zmianie adresu.
Moment, moment: pracownicy nie wykonali pracy ale wszyscy maja byc mili i usmiechnieci? Jak Ci mechanik kolo nie przykreci tez machniesz reka? Jak Ci zle wydadza w sklepie reszte tez machniesz reka? Stop kulcie bylejakosci!
Jakis czas temu czekalismy poltorej godziny na realizacje zamowienia w restauracji. Niby sie z kontrahentami smialismy z sytuacji, ale ogolnie mi osobiscie bylo strasznie glupio
@Xar byłem kiedyś w McDonald's, zamówiłem, otrzymałem coś innego. Podszedłem, pokazałem paragon, spokojnym głosem opowiedziałem o pomyłce, wymienili, przeprosili i git. Nikt nie jest nieomylny. Błędów nie popełnia ten co nic nie robi...
@rafik54321 nagrania nie widzialem, ale wedlug opisu ze zrodla:
Kelnerka, dla której - co istotne - był to pierwszy dzień w pracy i powiedziała o tym obsługiwanym klientom, nie zdążyła dostarczyć jedzenia w tym czasie, ale też przyniosła o jedną porcję za mało. Zapowiedziała, że zaraz dostarczy brakujący posiłek, co Pieszko skomentował pierwszą bezpośrednią niemiłą uwagą.
"A za ile tak mniej więcej? Bo jeśli będzie to 10 minut, to, tak szczerze, mega słabo" - powiedział.
No tak, straszny buc, normalnie jak smial zapytac ile beda czekac, no nie?
Kolejny cytat: "Przy kolejnych kontaktach influencerzy zwracają się do kobiety z góry, wyrażając swoje ogromne niezadowolenie, mimo że kelnerka daje im do zrozumienia, że wina leży przede wszystkim po stronie kuchni."
A w jaki sposob? O tym ani slowa, jest tylko emocjonalny belkot bez konkretow. Jakby do mnie przyszla kernerka tlumaczyc ze popierdzielili moje zamowienie, tez nie traktowalbym jej jak rownorzednego partnera, bo skoro place pelna kwote czemu mam dostac niepelne zamowienie? To sie nazywa budowanie pozycji negocjacyjnej
@Xar No to może zacznij od nagrań, bo shorty są tak pocięte że wyglądają na "normalnych", ale reszta... Jest jeszcze gorzej.
Poza tym ton wypowiedzi jest równie istotny. Więc heloł...
Więc tak, to JEST buc...
"
A w jaki sposob? O tym ani slowa, jest tylko emocjonalny belkot bez konkretow. Jakby do mnie przyszla kernerka tlumaczyc ze popierdzielili moje zamowienie, tez nie traktowalbym jej jak rownorzednego partnera, " - tylko dlaczego chciałbyś się wyżywać na NIEWINNEJ osobie? Poproś o kucharza i jego ochrzań jak już. Co to? Fala z góry na dół?
" bo skoro place pelna kwote czemu mam dostac niepelne zamowienie?" - yhm i w twojej firmie nikt się nigdy nie pomylił XD... Jaaaasne. Ty też nigdy się nie pomyliłeś. Oczywiście...
Dostałeś niepełne zamówienie - składasz reklamację. Nie drzesz japy. Nie wyrażasz jakiegoś wielkiego zbulwersowania. Po prostu ktoś się pomylił. Twoje roszczenie jest uzasadnione i będzie poprawka zamówienia.
Nie ma potrzeby się bulwersować.
No i w nagraniu pada taki cytat "4+4 to 8 czyli już jest 10", że psiurwa jak?! XD. Matematyka level pisland...
Do tego poszli do restauracji w której ZAWSZE są długie kolejki i mają ból 4 liter że musieli poczekać aż 10min na zamówienie. No heloł... Jak się komuś śpieszy, to przy składaniu zamówienia warto zapytać jaki jest czas oczekiwania. Nikomu korona z głowy nie spadnie...
Fakt, że wylazło z nich prostactwo i prymityw. Ale największymi kretynami są owi "obserwujący", skoro marnują czas na obserwowanie ich wypocin. I przy okazji napędzają kasę.
@An_ders
Moja córka jarała się team x rok- dwa lata temu, a ma 13 lat. Teraz już wiesz jacy to followersi? Dzieci od których nawet nie ma sensu oczekiwać rozsądku w tym wieku. Jako matka musiałam wiedzieć co to za szajs (uprzedzajac, kto ma dzieci ten wie że zakazy oglądania tego, g*wno by dały), więc siłą rzeczy poznałam trochę te wszystkie ekipy i team xy. Wypowiem się tylko na temat bohaterów demota. O ile Pieszko jeszcze jako tako ogarniał funkce mózgu tak Monika to jeden wielki pustak. To czego tu oczekiwać po osobach z minusowym IQ?
Przestań przejmować się patologią jak infuancerzy youtuberzy i tiktokerzy to będziesz zdrowaszy. Jak tylk widzę takie gówno to od razu w9iem, że to jakilaś patologia, która sama nic nie potrafi tylko żeruje na pracy innych.
Pamiętam jak kiedyś trenowało słowo „patoInfluencer” – obecnie tego nie ma bo zdecydowana większość, pożal się Boże „influencerów” to patusy z moralną skoliozą, samemu będącymi TYLKO produktami, istniejącymi tylko po to by inne produkty sprzedawać, a co najgorsze w obecnych czasach rodzice „dla spokoju” dają dzieciakom nieograniczony dostęp to Internetu a potem takie patusy „wychowują” dzieciaki na swoje podobieństwo, no i wszyscy [a zwłaszcza rodzice]: szok i niedowierzanie, że nowe pokolenia są takie a nie inne, nie etyczne, z brakiem wartości i standardów molarnych. Sam Stanowski nie jest lepszy, nawet nie usuwa filmów z krzywymi akcjami z Kanału Sportowego, mój ulubiony, jak obraża fanów wyzywając od debili, którzy wytknęli mu buble – pokale z dramatyczną cenę, a to tylko wierzchołek jego hipokryzji.
Skąd się biorą tacy kretyni - mam na myśli tych wszystkich followersów, co obserwują profile jakiś gburów. Bez nich takie instagramowe gwiazdeczki były by nikim, może poszli by do normalnej pracy i sami poznali jakie to miłe obsługiwać takich buców.
Każdy powinien kiedyś, na jakimś etapie swojego życia, pracować w usługach, przy ezpośredniej obsłudze klienta - może to by nauczyło co niektórych kultury osobistej, uprzejmości, czy szacunku do zwykłego szeregowego pracownika i jego pracy.
Pewnie kelnerki nie było w pracy, bo skoro to był jej pierwszy dzień, a oni ją tak obsmarowali, to obstawiam że ją zwolnili.
Jeśli te 2 roszczeniowe gnojki serio by chciały porządnie przeprosić, to by znalazły dla tej kelnerki znacznie lepszą pracę niż ta w tej restauracji. Wtedy faktycznie można by o sprawie zapomnieć.
A tak w praktyce - daj ludziom pracować.
Jesteś milionerem, czy biedakiem - jesteś po prostu klientem. Klientów jest dużo i nie wszystko da się ogarnąć na raz.
Taki sam śmiech zaczyna się wtedy kiedy przychodzi 2 klientów, klient nr 1 złożył duże zamówienie, a klient nr 2, malutkie. Incydent kałowy zaczyna się kiedy klient nr 2 dostaje zamówienie przed klientem nr 1 XD. Bo klient nr 1, nie ogarnia, że wykonanie jego zamówienia trwa po prostu dłużej, a klienta nr 2, można obsłużyć od ręki, bo wszystko jest gotowe, tylko do wora wrzucić. To po co klient nr 2 ma czekać? Ale "bogole" tego nie rozumieją...
Dlaczego tak często bycie bogatym=bycie bucem?
@rafik54321
Jeżeli większość ludzi zrozumie, że pieniądze/sława (tak samo w drugą stronę) nie oznaczają, że ktoś jest wartościowy to świat będzie lepszy.
@abc_xyz a Ty myslisz, ze te pieniadze to skad sie biora? Na drzewie rosna? Czemu jeden kase ma, a drugi nie ma, zastanawiales sie moze?
@rafik54321 jak poobracasz milionem albo poltora na koncie to w banku bedziesz mial opiekuna klienta zamoznego. Wtedy zrozumiesz dlaczego ludzie ktorych stac oczekuja takiej opieki i traktowania proporcjonalnie do wydatkow w danym miejscu.
No chyba, ze przecietnego klienta bys mierzy taka sama miara co zula co ci klienta zaczepia aby cos mu tenze klient kupil...
@Xar to żadne usprawiedliwienie. Ty twierdzisz więc że bogactwo musi się wykluczać z po prostu kultura osobista.
Nie oczekuje kij wie czego. Dzień dobry, dziękuję, do widzenia. To nie sztuka tajemna.
Poza tym jeśli jakiś "bogol" jest w zwykłej restauracji gdzie są szaraki, to coś tu nie pasuje.
Czy mając opiekuna klienta w banku bym miał niby nim gardzić bo mogę? Nie. On wykonuje swoją pracę. To tak samo jakby w biedrze mieli tego żula co uczciwie idzie do kasy zapłacić mieli wyśmiać. Tego się nie robi. Pomyśleć możesz co chcesz, ale niekoniecznie powinieneś to manifestować.
Dana firma świadczy dane usługi w danej jakości. Jeśli nie płacisz ekstra, nie oczekuje ekstra obsługi i zadowol się standardowym poziomem.
Jak widać bogolom brakuje po prostu pokory i szacunku do innych. Jesteś bogaty? Jak uczciwie zarobiłeś to spoko. Czemu czerpiesz chora rozkosz w gnębieniu i poniżaniu biedniejszych? To tak jakby policjant miał się cieszyć że może cie stłuc. Świec przykładem jak być bogatym, a nie jak być snobistycznym burakiem.
PS, a potem taki bogol ma w zupie gruba kaczuche a obsługa cieszy jape na zapleczu haha...
@abc_xyz naturalnie. Są ludzie którzy mają pieniądze, są biedni, są różni. I wszyscy się do czegoś przydadzą.
Ważne by być uczciwym, kulturalnym i przestrzegać prawa. Niestety ta kultura ostro leży u większości bogoli.
Np parkowanie. Zaparkowanie na wyznaczonym do tego miejscu, równo tak jak być powinno to też forma kultury osobistej. A jak taki być zaparkuje merola na 3 miejscach, choć zmieściłby się na jednym to już świństwo.
Ok, jakby przyjechał busem przedłużonym i stanął na 2, ok, bo na jedno miejsce nie wejdzie, ale to?
Bodajże Keanu Reeves jest przykładem kulturalnego bogacza. Może xar wyjaśni nam ten fenomen bo wg niego się nie da być bogatym i kulturalnym.
@rafik54321 gdzie mieliby jej znaleźć tą pracę skoro sami są de facto bezrobotni i znając życie to ledwo zipią na rachunki za "apartamenty"? To nie są żadni milionerzy, tylko ludzie którzy w internecie udają milionerów a dzieciaki w to wierzą.
@rafik54321 "Nie oczekuje kij wie czego. Dzień dobry, dziękuję, do widzenia. To nie sztuka tajemna. " - przeciez nie ma tutaj o tym ani slowa. Mowa jest natomiast o tym, ze zwrocili uwage, ze zamowienie zostalo zrealizowane nieprawidlowo. I zdziwienie, ze ktos kto przyniosl takie wiesci jest traktowany z gory? Przeciez wlasnie przyjmuje polanajki!
@WhiteD no ale wiesz, mają "folowersow" to może któryś z widzów by zatrudnił haha. Poza tym to o znalezieniu kelnerce pracy to był właśnie sposób zadośćuczynienia wyrządzonej krzywdy. A to że raczej nie dali rady tego wykonać to druga sprawa.
@Xar Nie sęk w tym, ŻE zwrócili uwagę na to że zamówienie nie było prawidłowo zrealizowane, a w tym JAK to zrobili.
Pracę można rzucić "ładnie". Przyjść, złożyć wypowiedzenie, odpracować okres wypowiedzenia, pozamykać sprawy służbowe, pożegnać się z pracownikami i cześć.
A można "po chamsku", w połowie dnia, je****ć wszystko w cholerę i wyjść, zostawiając bajzel. Wg twoich standardów, oba sposoby odejścia z pracy są tym samym i są równorzędne XD...
"Przeciez wlasnie przyjmuje polanajki!" - yyy, co to jest "polanajki"? Bo nawet wujo google nie ogarnia XD...
@Xar
Przecież każde dziecko wie, że pieniądze się biorą z bankomatu...
a na poważnie... tylko buraki którym słoma z butów wychodzi oczekują czegoś więcej, bo mają trochę grosza.
@rafik54321
dokładnie, kultury się nie kupi, kulturę się ma.
@abc_xyz Wiesz, nie wszyscy rodzą się z równymi szansami. Załóżmy że urodził się turbo geniusz w jakieś zapyziałej Afryce, no IQ 250. Co z tego jeśli nie otrzyma odpowiedniej edukacji? Co najwyżej będzie turbo cwany we wiosce i nic ponadto.
Człowiek mądry zdaje sobie sprawę, że większość ludzi ma mniej szczęścia i nie dziedziczy "kuźni" będąc kowalami własnego losu.
Zdaje sobie sprawę że będąc na ich miejscu mógłby sobie nie poradzić tak dobrze, jak ma teraz.
To pokora, ciężko winić kogoś za to że wykorzystał nadarzającą się okazję, ale winić już można za to, że się gnębi kogoś za brak takiej okazji.
Świerza akcja, z dziś. Zadzwoniłem zamówiłem pizzę, odbiór na miejscu (bo jeśli na dowóz mam czekać 2 godziny vs odebrać na miejscu za 20min to wolę się sam śmignąć XD). Jadę pod adres pizzerii, a tam wszystko zamknięte na 3 spusty. Dzwonię ponownie, przenieśli się 700m dalej. Mógłbym drzeć japę i wymagać dowozu pod stary adres ale po co?
Na miejscu pokazałem kuch-majstrom że w internecie widnieje wciąż ich stary adres, stąd mój błąd jako klienta. Czemu tak jest? Nie wiem. Pośmialiśmy się i cześć. Może szef dał ciała i nie zmienił adresów, może ktoś w firmie marketingowej itd... Po co mam się drzeć na kasjera? Nie jego wina... A teraz już wiem o zmianie adresu.
Moment, moment: pracownicy nie wykonali pracy ale wszyscy maja byc mili i usmiechnieci? Jak Ci mechanik kolo nie przykreci tez machniesz reka? Jak Ci zle wydadza w sklepie reszte tez machniesz reka? Stop kulcie bylejakosci!
Jakis czas temu czekalismy poltorej godziny na realizacje zamowienia w restauracji. Niby sie z kontrahentami smialismy z sytuacji, ale ogolnie mi osobiscie bylo strasznie glupio
@Xar byłem kiedyś w McDonald's, zamówiłem, otrzymałem coś innego. Podszedłem, pokazałem paragon, spokojnym głosem opowiedziałem o pomyłce, wymienili, przeprosili i git. Nikt nie jest nieomylny. Błędów nie popełnia ten co nic nie robi...
@rafik54321 nagrania nie widzialem, ale wedlug opisu ze zrodla:
Kelnerka, dla której - co istotne - był to pierwszy dzień w pracy i powiedziała o tym obsługiwanym klientom, nie zdążyła dostarczyć jedzenia w tym czasie, ale też przyniosła o jedną porcję za mało. Zapowiedziała, że zaraz dostarczy brakujący posiłek, co Pieszko skomentował pierwszą bezpośrednią niemiłą uwagą.
"A za ile tak mniej więcej? Bo jeśli będzie to 10 minut, to, tak szczerze, mega słabo" - powiedział.
No tak, straszny buc, normalnie jak smial zapytac ile beda czekac, no nie?
Kolejny cytat: "Przy kolejnych kontaktach influencerzy zwracają się do kobiety z góry, wyrażając swoje ogromne niezadowolenie, mimo że kelnerka daje im do zrozumienia, że wina leży przede wszystkim po stronie kuchni."
A w jaki sposob? O tym ani slowa, jest tylko emocjonalny belkot bez konkretow. Jakby do mnie przyszla kernerka tlumaczyc ze popierdzielili moje zamowienie, tez nie traktowalbym jej jak rownorzednego partnera, bo skoro place pelna kwote czemu mam dostac niepelne zamowienie? To sie nazywa budowanie pozycji negocjacyjnej
@Xar No to może zacznij od nagrań, bo shorty są tak pocięte że wyglądają na "normalnych", ale reszta... Jest jeszcze gorzej.
Poza tym ton wypowiedzi jest równie istotny. Więc heloł...
Więc tak, to JEST buc...
"
A w jaki sposob? O tym ani slowa, jest tylko emocjonalny belkot bez konkretow. Jakby do mnie przyszla kernerka tlumaczyc ze popierdzielili moje zamowienie, tez nie traktowalbym jej jak rownorzednego partnera, " - tylko dlaczego chciałbyś się wyżywać na NIEWINNEJ osobie? Poproś o kucharza i jego ochrzań jak już. Co to? Fala z góry na dół?
" bo skoro place pelna kwote czemu mam dostac niepelne zamowienie?" - yhm i w twojej firmie nikt się nigdy nie pomylił XD... Jaaaasne. Ty też nigdy się nie pomyliłeś. Oczywiście...
Dostałeś niepełne zamówienie - składasz reklamację. Nie drzesz japy. Nie wyrażasz jakiegoś wielkiego zbulwersowania. Po prostu ktoś się pomylił. Twoje roszczenie jest uzasadnione i będzie poprawka zamówienia.
Nie ma potrzeby się bulwersować.
No i w nagraniu pada taki cytat "4+4 to 8 czyli już jest 10", że psiurwa jak?! XD. Matematyka level pisland...
Do tego poszli do restauracji w której ZAWSZE są długie kolejki i mają ból 4 liter że musieli poczekać aż 10min na zamówienie. No heloł... Jak się komuś śpieszy, to przy składaniu zamówienia warto zapytać jaki jest czas oczekiwania. Nikomu korona z głowy nie spadnie...
Fakt, że wylazło z nich prostactwo i prymityw. Ale największymi kretynami są owi "obserwujący", skoro marnują czas na obserwowanie ich wypocin. I przy okazji napędzają kasę.
@An_ders Właśnie jak smutne życie muszą mieć osoby, które obserwują takich kretynów! "Mega" słabe raczej...
@An_ders Napisałeś dokładnie to co ja myślę. Jakie puste trzeba mieć życie żeby takich prostaków obserwować.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 lipca 2023 o 22:13
@An_ders
Moja córka jarała się team x rok- dwa lata temu, a ma 13 lat. Teraz już wiesz jacy to followersi? Dzieci od których nawet nie ma sensu oczekiwać rozsądku w tym wieku. Jako matka musiałam wiedzieć co to za szajs (uprzedzajac, kto ma dzieci ten wie że zakazy oglądania tego, g*wno by dały), więc siłą rzeczy poznałam trochę te wszystkie ekipy i team xy. Wypowiem się tylko na temat bohaterów demota. O ile Pieszko jeszcze jako tako ogarniał funkce mózgu tak Monika to jeden wielki pustak. To czego tu oczekiwać po osobach z minusowym IQ?
Ale co mnie to wszystko obchodzi? Jakaś nieistotna historia nieistotnych obcych ludzi.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 lipca 2023 o 20:37
Przestań przejmować się patologią jak infuancerzy youtuberzy i tiktokerzy to będziesz zdrowaszy. Jak tylk widzę takie gówno to od razu w9iem, że to jakilaś patologia, która sama nic nie potrafi tylko żeruje na pracy innych.
Pamiętam jak kiedyś trenowało słowo „patoInfluencer” – obecnie tego nie ma bo zdecydowana większość, pożal się Boże „influencerów” to patusy z moralną skoliozą, samemu będącymi TYLKO produktami, istniejącymi tylko po to by inne produkty sprzedawać, a co najgorsze w obecnych czasach rodzice „dla spokoju” dają dzieciakom nieograniczony dostęp to Internetu a potem takie patusy „wychowują” dzieciaki na swoje podobieństwo, no i wszyscy [a zwłaszcza rodzice]: szok i niedowierzanie, że nowe pokolenia są takie a nie inne, nie etyczne, z brakiem wartości i standardów molarnych. Sam Stanowski nie jest lepszy, nawet nie usuwa filmów z krzywymi akcjami z Kanału Sportowego, mój ulubiony, jak obraża fanów wyzywając od debili, którzy wytknęli mu buble – pokale z dramatyczną cenę, a to tylko wierzchołek jego hipokryzji.
Nawet nie obwiniam tej dwójki bo to plankton intelektualny. Dla mnie większymi zerami są ci co ich obserwują.
Oprócz tej dwójki cymbałów bez obycia, doszedł trzeci w komentarzach - Xar. Tego nawet nie da się skomentować.
Banda roszczeniowych śmieci!
Skąd się biorą tacy kretyni - mam na myśli tych wszystkich followersów, co obserwują profile jakiś gburów. Bez nich takie instagramowe gwiazdeczki były by nikim, może poszli by do normalnej pracy i sami poznali jakie to miłe obsługiwać takich buców.
Każdy powinien kiedyś, na jakimś etapie swojego życia, pracować w usługach, przy ezpośredniej obsłudze klienta - może to by nauczyło co niektórych kultury osobistej, uprzejmości, czy szacunku do zwykłego szeregowego pracownika i jego pracy.
niektórzy muszą mieć smutne życie, skoro czują potrzebę by obserwować takich biednych umysłowo ludzi na portalach społecznościowych :)
Para idiotów, którzy nigdy nie zhańbili się pracą fizyczną. Spokojnie, życie szybko weryfikuje takich imbecyli.