@glupiawrednabrzydkagruba Czemu roszczeniowi? Jak dziewczynie nie wystarcza kurtka tylko musi mieć futro to niech sama zarobi, skoro facet nie chce jej dać.
@glupiawrednabrzydkagruba Dla mnie proste. W związku także małżeńskim albo jest podział pieniędzy albo wspólny budżet. Jeśli żona chce futro a facet ma inne wydatki. np. konserwacja samochodu (bo każdy to skarbonka w istocie) to jednak jest to ważniejsze niż futro dla żony. Jednak jeśli kobieta chcę, to sama może zarobić. Kobiety mogą pracować. Równie dobrze jeśli facet oczekuje jakiegoś prezentu (chociażby na urodziny) a żona nie może mu go kupić ze swojej pensji, to sam musi jakoś go wykminić albo obniżyć oczekiwania. Każdy człowiek wie, że pieniądze na drzewach nie rosną i trzeba je zarabiać często w trudzie. I chyba każdy wie, że przeżycie > przyjemności. I także nie widzę nic roszczeniowego w stwierdzeniu, że jeśli ktoś ma jakieś zachcianki, powinien na nie zarobić. Tego życie uczy już w zasadzie nawet przed ukończeniem edukacji xD
@JohnnyT ??? czy ja gdzies napisalam cokolwiek temu przeciwnego? tez uważam, ze dorosli ludzie powinni na siebie zarabiać, tak ze tego... nie wiem z czym ty do mnie...
@glupiawrednabrzydkagruba Dobra. Więc tak. Co do ,,rozczeniowego" podejścia faceta... Wymaganie, by kobieta dbała o higiene to wiele? xD Ludzie powinni dbać o siebie. Imo jako gość z długimi włosami wiem, że o nie trzeba dbać. Wracając: higiena miejsc imtymnych też jest ważna i to nie tylko ze względu na ,,sexowność". Zbyt długie i gęste włosy mogą być siedliskiem zanieczyszczeń. I tak. są one też ochroną od mikrourazów jednak utrudniają higiene... No i w przeciwieństwie do futra, dbanie o higiene nie kosztuje tak wiele ;)
@JohnnyT zaskocze cie, ale to wlasnie depilowanie okolic intymnych jest jedna z przyczyn zakażeń tychże okolic u kobiet. Stad tez ginekolodzy stanowczo odradzaja te czynność. Tak, ze wbrew pozorom, to wlasnie depilacja jest niehigieniczna. To tak co do faktow i mitow na temat depilacji. Osobiscie wole depilacje. Moj facet za to nie przepada za depilacja i ja od niego tego nie wymagam. Jesli mnie czasem zaskoczy to jest milo, ale to jego wybór.
@glupiawrednabrzydkagruba Często też z powodu niewłaściwego dbania o dane okolice. Oczywiste dla mnie jest, że każda ingerencja w skórę człowieka ją naraża. Jednak powiedzmy tak. Robisz sobie tatuaż. Niezadbany może wywołać powikłania, bo to jednak otwarta rana. Zadbany przez odpowiednie środki higieniczne będzie cieszył oko przez lata. Warto też wspomnieć, że nie warto popierać skrajności. Czyli: Depilowanie/golenie na 0 lub zapuszczanie warkoczy. Jedyne do czego możemy tu dojść to coś pomiędzy.
,,prócz tego włosy w okolicach intymnych chronią przed otarciami w czasie stosunku płciowego, stanowią również naturalną barierę chroniącą przed szkodliwymi drobnoustrojami. Jednakże zbyt gęste i długie włosy łonowe mogą być siedliskiem zanieczyszczeń, a ich golenie ułatwia utrzymanie higieny osobistej." - żródło - https://stronakobiet.pl
Warto też wspomnieć, że częstotliwość odgrywa ważną rolę. Tak jak i ostrożność. Zamiast żyletki można używać trymera, który nie ingeruje w skórę zmniejszając ryzyko zakażeń. Można też włosy przycinać a nie depilować, bo jak wiadomo depilacja siłą rzeczy ingeruje w skórę. Są powody za i przeciw. A także adnotacje do powodów ,,za" np. mężczynza goląc się w okolicach nosa (lub dzieciak wyciskający sobie pryszcze w okresie dojrzewania) powinien zdezynfekować i oczyścić rany, które siłą rzeczy się tworzą i są niebezpieczne dla zdrowia. Co za tym idzie to też zrozumiałe, że ciężej o prawidłową dezynfekcje i pielęgnacje rany jest dbać w ciągu dnia, gdy ludzie mają pracę, obowiązki i wszelkie inne czynności
@Ashera01 oczywiście że nie musi, nie musi się też malować, perfumować, może chodzić w worku na ziemniaki, czy wgl zrezygnować z mycia się. Dopóki nie zależy jej na związku to nie ma problemu. A czyli jednak zależy? No to jednak wypadałoby mieć świadomość że nie ma udanego związku jeżeli obie strony nie pociągają się nawzajem fizycznie. Nie ma w tym nic uwłaczającego że zrobisz coś żeby się bardziej podobać partnerowi, to jest wręcz przynajmniej od czasu do czasu niezbędne bo nwm jak sobie wyobrażasz zdrową relacje gdzie jak patrzysz na partnera to nie odczuwasz żadnego pożądania a niekiedy wręcz obrzydzenie. Ja jakoś jako facet np. gole klatkę piersiową od kiedy poznałem obecną dziewczynę bo tak jej się bardziej podoba mimo że wcześniej nigdy tego nie robiłem i nie uważam tego za w żaden sposób uwłaczające. Nwm co teraz za porąbane trendy się zrobiły jakby kobiety walczyly o normalizację celowego zniechęcania do siebie partnera, konkurencję eliminujecie czy o co chodzi?
@ShadowUser co ma golenie do higieny? Modę na depilację zapoczątkowano u nas w latach 90-tych, kiedy zaczęto reklamować depilatory i maszynki dla kobiet. Nawet za komuny kobiety używały perfum i makijażu. Ale się nie depilowały
@Ashera01 Kanon męstwa też się zmieniał na przestrzeni lat i wieków. Kobiety też w reklamach widzą facetów, którzy odnieśli wielki sukces, mają 6-pak na brzuchu, mięśnie i ogolone pachy. Jakoś też chyba tacy mają większe powodzenie wśród kobiet niż gruby, łysy zakolak, którego osiągnięciem jest max lvl w gierce online
@Ashera01 coś tam ma generalnie, mniej się pocisz chociażby i wolniej tworzy się nieprzyjemny zapach, ale głównie faktycznie chodzi o aspekty wizualne. Co z tego kiedy zaczęła się ta moda i dlaczego, fakty są takie że na ten dzień większość mężczyzn preferuje ogolone kobiety i albo przyjmiecie ten fakt do wiadomości albo bardzo mocno ograniczycie sobie wybór partnera do mniejszości preferującej krzaki (i to też jest w 100% okej, o ile nie wymagacie aby mężczyźni dostosowali swoje preferencje do waszych przekonań). Tak poważnie czego ty oczekujesz? Żeby nagle większość mężczyzn zaczęła preferować owłosione kobiety bo taka jest twoja wizja, czy co? Sprawa jest prosta nie chcesz spełniać niczyich oczekiwań wobec swojego zachowania czy wyglądu, to nie narzekasz że ta osoba nie chce z tobą być tyle w temacie. Powtórzę raz jeszcze to dotyczy obu płci, sam się gole, ćwiczę na siłowni itd to jest normalna sprawa, chce mieć partnerkę która mi się podoba to sam oczekuje tego samego od siebie. Jakbyś nie zaginała rzeczywistości do tego się to sprowadza.
Dla chcącego nic trudnego, bo maszynka kosztuje grosze, chociaż ja wolałam zainwestować w trwałe usuwanie owłosienia w depilconcept i mam święty spokój na długi czas ;)
Można takiej powiedzieć, że jej pensja też jakoś nie wystarcza
@JohnnyT obydwoje roszczeniowi, pasuja do siebie.
@glupiawrednabrzydkagruba Czemu roszczeniowi? Jak dziewczynie nie wystarcza kurtka tylko musi mieć futro to niech sama zarobi, skoro facet nie chce jej dać.
@glupiawrednabrzydkagruba Dla mnie proste. W związku także małżeńskim albo jest podział pieniędzy albo wspólny budżet. Jeśli żona chce futro a facet ma inne wydatki. np. konserwacja samochodu (bo każdy to skarbonka w istocie) to jednak jest to ważniejsze niż futro dla żony. Jednak jeśli kobieta chcę, to sama może zarobić. Kobiety mogą pracować. Równie dobrze jeśli facet oczekuje jakiegoś prezentu (chociażby na urodziny) a żona nie może mu go kupić ze swojej pensji, to sam musi jakoś go wykminić albo obniżyć oczekiwania. Każdy człowiek wie, że pieniądze na drzewach nie rosną i trzeba je zarabiać często w trudzie. I chyba każdy wie, że przeżycie > przyjemności. I także nie widzę nic roszczeniowego w stwierdzeniu, że jeśli ktoś ma jakieś zachcianki, powinien na nie zarobić. Tego życie uczy już w zasadzie nawet przed ukończeniem edukacji xD
@Suchar24 czy w którymś momencie temu zaprzeczylam? Napisalam przeciez oboje...
@JohnnyT ??? czy ja gdzies napisalam cokolwiek temu przeciwnego? tez uważam, ze dorosli ludzie powinni na siebie zarabiać, tak ze tego... nie wiem z czym ty do mnie...
@glupiawrednabrzydkagruba Dobra. Więc tak. Co do ,,rozczeniowego" podejścia faceta... Wymaganie, by kobieta dbała o higiene to wiele? xD Ludzie powinni dbać o siebie. Imo jako gość z długimi włosami wiem, że o nie trzeba dbać. Wracając: higiena miejsc imtymnych też jest ważna i to nie tylko ze względu na ,,sexowność". Zbyt długie i gęste włosy mogą być siedliskiem zanieczyszczeń. I tak. są one też ochroną od mikrourazów jednak utrudniają higiene... No i w przeciwieństwie do futra, dbanie o higiene nie kosztuje tak wiele ;)
@JohnnyT zaskocze cie, ale to wlasnie depilowanie okolic intymnych jest jedna z przyczyn zakażeń tychże okolic u kobiet. Stad tez ginekolodzy stanowczo odradzaja te czynność. Tak, ze wbrew pozorom, to wlasnie depilacja jest niehigieniczna. To tak co do faktow i mitow na temat depilacji. Osobiscie wole depilacje. Moj facet za to nie przepada za depilacja i ja od niego tego nie wymagam. Jesli mnie czasem zaskoczy to jest milo, ale to jego wybór.
@glupiawrednabrzydkagruba Często też z powodu niewłaściwego dbania o dane okolice. Oczywiste dla mnie jest, że każda ingerencja w skórę człowieka ją naraża. Jednak powiedzmy tak. Robisz sobie tatuaż. Niezadbany może wywołać powikłania, bo to jednak otwarta rana. Zadbany przez odpowiednie środki higieniczne będzie cieszył oko przez lata. Warto też wspomnieć, że nie warto popierać skrajności. Czyli: Depilowanie/golenie na 0 lub zapuszczanie warkoczy. Jedyne do czego możemy tu dojść to coś pomiędzy.
,,prócz tego włosy w okolicach intymnych chronią przed otarciami w czasie stosunku płciowego, stanowią również naturalną barierę chroniącą przed szkodliwymi drobnoustrojami. Jednakże zbyt gęste i długie włosy łonowe mogą być siedliskiem zanieczyszczeń, a ich golenie ułatwia utrzymanie higieny osobistej." - żródło - https://stronakobiet.pl
Warto też wspomnieć, że częstotliwość odgrywa ważną rolę. Tak jak i ostrożność. Zamiast żyletki można używać trymera, który nie ingeruje w skórę zmniejszając ryzyko zakażeń. Można też włosy przycinać a nie depilować, bo jak wiadomo depilacja siłą rzeczy ingeruje w skórę. Są powody za i przeciw. A także adnotacje do powodów ,,za" np. mężczynza goląc się w okolicach nosa (lub dzieciak wyciskający sobie pryszcze w okresie dojrzewania) powinien zdezynfekować i oczyścić rany, które siłą rzeczy się tworzą i są niebezpieczne dla zdrowia. Co za tym idzie to też zrozumiałe, że ciężej o prawidłową dezynfekcje i pielęgnacje rany jest dbać w ciągu dnia, gdy ludzie mają pracę, obowiązki i wszelkie inne czynności
A to kobieta musi się depilować?
@Ashera01 oczywiście że nie musi, nie musi się też malować, perfumować, może chodzić w worku na ziemniaki, czy wgl zrezygnować z mycia się. Dopóki nie zależy jej na związku to nie ma problemu. A czyli jednak zależy? No to jednak wypadałoby mieć świadomość że nie ma udanego związku jeżeli obie strony nie pociągają się nawzajem fizycznie. Nie ma w tym nic uwłaczającego że zrobisz coś żeby się bardziej podobać partnerowi, to jest wręcz przynajmniej od czasu do czasu niezbędne bo nwm jak sobie wyobrażasz zdrową relacje gdzie jak patrzysz na partnera to nie odczuwasz żadnego pożądania a niekiedy wręcz obrzydzenie. Ja jakoś jako facet np. gole klatkę piersiową od kiedy poznałem obecną dziewczynę bo tak jej się bardziej podoba mimo że wcześniej nigdy tego nie robiłem i nie uważam tego za w żaden sposób uwłaczające. Nwm co teraz za porąbane trendy się zrobiły jakby kobiety walczyly o normalizację celowego zniechęcania do siebie partnera, konkurencję eliminujecie czy o co chodzi?
@ShadowUser co ma golenie do higieny? Modę na depilację zapoczątkowano u nas w latach 90-tych, kiedy zaczęto reklamować depilatory i maszynki dla kobiet. Nawet za komuny kobiety używały perfum i makijażu. Ale się nie depilowały
@Ashera01 Kanon męstwa też się zmieniał na przestrzeni lat i wieków. Kobiety też w reklamach widzą facetów, którzy odnieśli wielki sukces, mają 6-pak na brzuchu, mięśnie i ogolone pachy. Jakoś też chyba tacy mają większe powodzenie wśród kobiet niż gruby, łysy zakolak, którego osiągnięciem jest max lvl w gierce online
@JohnnyT facet z demota ma na imię Zbyszek... ilu znasz młodych chłopaków o tym imieniu? Ja kojarzę je z osobami 50+
@Ashera01 coś tam ma generalnie, mniej się pocisz chociażby i wolniej tworzy się nieprzyjemny zapach, ale głównie faktycznie chodzi o aspekty wizualne. Co z tego kiedy zaczęła się ta moda i dlaczego, fakty są takie że na ten dzień większość mężczyzn preferuje ogolone kobiety i albo przyjmiecie ten fakt do wiadomości albo bardzo mocno ograniczycie sobie wybór partnera do mniejszości preferującej krzaki (i to też jest w 100% okej, o ile nie wymagacie aby mężczyźni dostosowali swoje preferencje do waszych przekonań). Tak poważnie czego ty oczekujesz? Żeby nagle większość mężczyzn zaczęła preferować owłosione kobiety bo taka jest twoja wizja, czy co? Sprawa jest prosta nie chcesz spełniać niczyich oczekiwań wobec swojego zachowania czy wyglądu, to nie narzekasz że ta osoba nie chce z tobą być tyle w temacie. Powtórzę raz jeszcze to dotyczy obu płci, sam się gole, ćwiczę na siłowni itd to jest normalna sprawa, chce mieć partnerkę która mi się podoba to sam oczekuje tego samego od siebie. Jakbyś nie zaginała rzeczywistości do tego się to sprowadza.
To niech za swoje kupi ;)
Upić i ogolić.
Dla chcącego nic trudnego, bo maszynka kosztuje grosze, chociaż ja wolałam zainwestować w trwałe usuwanie owłosienia w depilconcept i mam święty spokój na długi czas ;)