Hm... A nie umiesz pić bez rurki? Większość ludzi w wieku kilku lat już tę sztukę opanowuje. Ja nie korzystałem z rurki nawet gdy były te plastykowe. Wygodniej mi się pije prosto z kubka.
@basurero No wiesz, w pubie to przydatne, jak jest sie w gronie obcych osob i ma sie fobie spoleczna. Mozna dzgac slomka kostki lodu lub cytryne lub mieszac, by nie siedziec jak debil xD
@diesel_pies No podczas jazdy nie, ale raczej nie pijam podczas jazdy, bo i tak nie ma gdzie tego kubka wsadzić. Wiem, wiem, są modele aut, gdzie pomyślano o podstawce pod kubek, ale niestety to wielka rzadkość i żadne moje auto tego nie miało.
Jak już chcę pić w czasie jazdy, to mam bidonik.
Do tego autor pokazuje zdjęcie z wnętrza baru, a kubek bez przykrywki, więc pije raczej na miejscu.
@ubooot A to akurat prawdę piszesz – jesteś dziwny. Papierowe rozmaczają się prawie natychmiast i do niczego się nie nadają. Czasami z rzadka bywa, że chciałbym skorzystać na trasie w aucie i wtedy faktycznie rezygnuję z zakupu albo przelewam do bidonu, bo tekturowe się nie nadają do niczego.
@Sebaf93 No rozpadać się nie rozpada, ale zamiast twardej rurki robi się wiszący miękki flak z zapadającymi się ściankami a w ustach trzymasz namokły karton. Ja w ogóle piję zazwyczaj z kubka po prostu, ale to akurat prawda, że te rurki kartonowe to jest dramat, bo użyć się tego praktycznie nie da.
Hm... A nie umiesz pić bez rurki? Większość ludzi w wieku kilku lat już tę sztukę opanowuje. Ja nie korzystałem z rurki nawet gdy były te plastykowe. Wygodniej mi się pije prosto z kubka.
@basurero No wiesz, w pubie to przydatne, jak jest sie w gronie obcych osob i ma sie fobie spoleczna. Mozna dzgac slomka kostki lodu lub cytryne lub mieszac, by nie siedziec jak debil xD
@basurero A Ty umiesz pić bez rurki podczas prowadzenia samochodu? Tak tylko pytam, bo autor demota wspomniał że wozi rurki w samochodzie.
@diesel_pies No podczas jazdy nie, ale raczej nie pijam podczas jazdy, bo i tak nie ma gdzie tego kubka wsadzić. Wiem, wiem, są modele aut, gdzie pomyślano o podstawce pod kubek, ale niestety to wielka rzadkość i żadne moje auto tego nie miało.
Jak już chcę pić w czasie jazdy, to mam bidonik.
Do tego autor pokazuje zdjęcie z wnętrza baru, a kubek bez przykrywki, więc pije raczej na miejscu.
@diesel_pies Ja w samochodzie wożę prezerwatywy, jednak podczas prowadzenia samochodu ... chociaż? XD
Jestem chyba jakiś dziwny bo jeszcze mi się nie zdarzyło aby papierowa rurka się rozpadła zanim wypije napój i to po kilku dobrych dolewkach.
@ubooot A to akurat prawdę piszesz – jesteś dziwny. Papierowe rozmaczają się prawie natychmiast i do niczego się nie nadają. Czasami z rzadka bywa, że chciałbym skorzystać na trasie w aucie i wtedy faktycznie rezygnuję z zakupu albo przelewam do bidonu, bo tekturowe się nie nadają do niczego.
Jeszcze nigdy ta papierowa słomka mi się nie rozpadła a kilka razy była w napoju ponad godzinę.
@Sebaf93 No rozpadać się nie rozpada, ale zamiast twardej rurki robi się wiszący miękki flak z zapadającymi się ściankami a w ustach trzymasz namokły karton. Ja w ogóle piję zazwyczaj z kubka po prostu, ale to akurat prawda, że te rurki kartonowe to jest dramat, bo użyć się tego praktycznie nie da.