@adamis62 nie wiem. Nie siedziałem w Lamborghini.. jescze. To nie oceniam. Wątpię by tak było. Jeździłem VW i skrzypią jak stara baba.. nie wiem gdzie Ty tam widzisz dużo wyższą jakość montażu.. bo to by oznaczało chyba że ich jakość jest pokoju chociażby Bentleya, gdzie przednia tapicerka jest praktycznie z jednego elementu.. itd.
Druga sprawa.. nie rozchodzi się do końca o jakość montażu a jakość używanych materiałów. To taka subtelna różnica. To co się montuję nie jak może się mieć do tego jak się owy montaż wykonuję.
Nawet jeżeli VW lepiej wykańcza wnętrza.. w co wątpię. (Jednak mogę się mylić) To i tak jest to potwierdzeniem tego co napisałem na samym początku. Mianowicie jest to nic innego jak typowa taktyka Niemca.. nie umiesz kogoś pokonać? Nie potrafisz stworzyć czegoś tak dobrego jak ktoś inny?
To go zniszcz lub wykup. Jest taka taktyka. Twój produkt nie jest top i nie może być..? to kup Lamborghini i zaniż jego poziom by VW nie było takie słabe na tle innych. W ten sposób niszczy się konkurencję jak i rywalizację. Jednym z efektów takiej polityki jest to że wszystkie marki przejęte w jakimś stopniu przez VW.. wykańczają swoje samochody na jedno kopyto. Jedna technologia. Jeden nurt. Jeden dizzzajnn.. jedno gówno.. i jeszcze do tego wszyscy pracują za jedną stawkę..
Jak monokultura w przyrodzie tak i monopol w branży.. więcej szkodzą niż pomagają.
@Obyczajowy, jeździłem wieloma VW, starymi i nowymi, ale w żadnym z nich, nawet w moim Garbusie z 1974, plastiki tak nie latały jak w tym Urusie.
Miałem też okazję pojeździć Gallardo i tam montaż był bez zarzutu, nic nie trzeszczało, choć jechałem dość ostro w zakrętach.
To co piszesz o celowym działaniu VW na szkodę wizernku Lamborghini jest, delikatnie ujmując, komiczne. Wywalili miliardy € kupujac Lamborghini i teraz dobijają marke, bo stanowiła konkurencję dla VW. Hahahahahahaha!!!!! Chyba na płaskiej Ziemi. Hahahahaha!!!
@Xar Ty Dacie szanuj. Przynajmniej jest w porównaniu do naszej produkcji. FSO już niedługo pozostaną zdjęcia, Izera. Prędzej wygram w totka niż ona będzie jeździć.
Mam Dustera 4x4 w wersji na bogato (jak na Dacię), używam do lasu i nie narzekam.
Do Lambo cześć części produkowane jest w Polsce. Amortyzatory, części do zawieszenia. Do któregoś modelu jest produkowane wnętrze.
@bartoszewiczkrzysztof Lamborghini Trattori nie jest tą samą firmą co Lamborghini. Twórca firmy (Feruccio) zaczynał od traktorów i jak się wzbogacił, to od Ferrariego kupił sobie jakiś samochód, który właśnie tak był wykończony jak rzeczony złom z filmiku. W odpowiedzi na to, że jego reklamację i niezadowolenie spuścili w kiblu postanowił zbudować swój własny samochód sportowy. I tak zaczęła się geneza tej marki. Pomijając Countacha, który był nieudanym na początku samochodem (choć do dziś ma status kultowego), to Diablo stanowiło mega przełom, że o najszybszym swego czasu 4x4 jakim był LM002 nie wspomnę. Wtedy też zauważyli, że więcej zarabiają na tych sportowych paździerzach jak na traktorach i sprzedali cały dział firmy włącznie z prawami do znaczków i nazwy firmie rolniczej Deutz Fahr z niemiec. Tak więc owszem - Lamborghini z włochami ma wspólne pochodzenie oraz znaczek, nic więcej.
@Ktostamskadstam Głos przygłupa - jest, tatuaż na łapie - jest, stać mnie na góra 2 raty lizingowe za to auto - jest, podejście, że za te "piniądze" powinien być luksus, osiągi i lodzik w standardzie - jest, rozczarowanie z rzeczywistości - jest :)
Oj tam, oj tam, byle przy jeździe nie skrzypiało, a jeździ się pewnie nie najgorzej.
Ale zgadza się, czasami wydając niemałe pieniądze można się niestety zawieść.
Jeżeli ktoś kupuje sobie Lambo dla wnętrza - to sorry ale pomylił marki. Lambo jest do zasuwania po torze a nie do podziwiania tych "komputerków". Od wnętrz to są marki Bentley, Rolce-Royce, Rover czy inne Maybachy.
Jakość taniego sprzętu gejmingowego, też producent próbował plastik upodobnić do chromu, aluminium, carbonu oraz dodać wszędzie dziwne, kanciaste, agresywne kształty a na konieć dodać mnóstwo LEDów z efektem pulsowania
Oto ukazany został pełen wkład Volkswagen Group w firmę Lamborghini. Twórcę zapiera dech w piersiach z dumy.
@Obyczajowy, ale Volkswagen ma dużo wyższą jakość montażu.
@adamis62 nie wiem. Nie siedziałem w Lamborghini.. jescze. To nie oceniam. Wątpię by tak było. Jeździłem VW i skrzypią jak stara baba.. nie wiem gdzie Ty tam widzisz dużo wyższą jakość montażu.. bo to by oznaczało chyba że ich jakość jest pokoju chociażby Bentleya, gdzie przednia tapicerka jest praktycznie z jednego elementu.. itd.
Druga sprawa.. nie rozchodzi się do końca o jakość montażu a jakość używanych materiałów. To taka subtelna różnica. To co się montuję nie jak może się mieć do tego jak się owy montaż wykonuję.
Nawet jeżeli VW lepiej wykańcza wnętrza.. w co wątpię. (Jednak mogę się mylić) To i tak jest to potwierdzeniem tego co napisałem na samym początku. Mianowicie jest to nic innego jak typowa taktyka Niemca.. nie umiesz kogoś pokonać? Nie potrafisz stworzyć czegoś tak dobrego jak ktoś inny?
To go zniszcz lub wykup. Jest taka taktyka. Twój produkt nie jest top i nie może być..? to kup Lamborghini i zaniż jego poziom by VW nie było takie słabe na tle innych. W ten sposób niszczy się konkurencję jak i rywalizację. Jednym z efektów takiej polityki jest to że wszystkie marki przejęte w jakimś stopniu przez VW.. wykańczają swoje samochody na jedno kopyto. Jedna technologia. Jeden nurt. Jeden dizzzajnn.. jedno gówno.. i jeszcze do tego wszyscy pracują za jedną stawkę..
Jak monokultura w przyrodzie tak i monopol w branży.. więcej szkodzą niż pomagają.
Elo
@Obyczajowy, jeździłem wieloma VW, starymi i nowymi, ale w żadnym z nich, nawet w moim Garbusie z 1974, plastiki tak nie latały jak w tym Urusie.
Miałem też okazję pojeździć Gallardo i tam montaż był bez zarzutu, nic nie trzeszczało, choć jechałem dość ostro w zakrętach.
To co piszesz o celowym działaniu VW na szkodę wizernku Lamborghini jest, delikatnie ujmując, komiczne. Wywalili miliardy € kupujac Lamborghini i teraz dobijają marke, bo stanowiła konkurencję dla VW. Hahahahahahaha!!!!! Chyba na płaskiej Ziemi. Hahahahaha!!!
@Obyczajowy Dziadek ma passata B5 z 1999r z przebiegiem 500k i uwierz mi, nic w tapicerce nie skrzypi :)
No to nie kupię sobie.
@koszmarek66 Ja też sobie odpuszczę.
Pasuje idealnie, do tego szpetnego wyglądu.
te 2 mln to nie były za wykończenie wnętrza...
@ubooot to za co ?
@dokturbasen za znaczek
A zeby bylo smiesznie, te super drogie auta i tak sa wykonane w wiekszosci z tych samych materialow co zwykla Dacia xD
@Xar Ty Dacie szanuj. Przynajmniej jest w porównaniu do naszej produkcji. FSO już niedługo pozostaną zdjęcia, Izera. Prędzej wygram w totka niż ona będzie jeździć.
Mam Dustera 4x4 w wersji na bogato (jak na Dacię), używam do lasu i nie narzekam.
Do Lambo cześć części produkowane jest w Polsce. Amortyzatory, części do zawieszenia. Do któregoś modelu jest produkowane wnętrze.
Przecież Lamborghini produkuje naprawdę fajne... traktory. XD
@bartoszewiczkrzysztof Lamborghini Trattori nie jest tą samą firmą co Lamborghini. Twórca firmy (Feruccio) zaczynał od traktorów i jak się wzbogacił, to od Ferrariego kupił sobie jakiś samochód, który właśnie tak był wykończony jak rzeczony złom z filmiku. W odpowiedzi na to, że jego reklamację i niezadowolenie spuścili w kiblu postanowił zbudować swój własny samochód sportowy. I tak zaczęła się geneza tej marki. Pomijając Countacha, który był nieudanym na początku samochodem (choć do dziś ma status kultowego), to Diablo stanowiło mega przełom, że o najszybszym swego czasu 4x4 jakim był LM002 nie wspomnę. Wtedy też zauważyli, że więcej zarabiają na tych sportowych paździerzach jak na traktorach i sprzedali cały dział firmy włącznie z prawami do znaczków i nazwy firmie rolniczej Deutz Fahr z niemiec. Tak więc owszem - Lamborghini z włochami ma wspólne pochodzenie oraz znaczek, nic więcej.
@misiunio1234 Dzięki :-)
Widać że frajer w ogóle nie rozumie co kupił. Za te dwie bańki kupuje się styl źycia a nie samochód. ;)
@Ktostamskadstam Głos przygłupa - jest, tatuaż na łapie - jest, stać mnie na góra 2 raty lizingowe za to auto - jest, podejście, że za te "piniądze" powinien być luksus, osiągi i lodzik w standardzie - jest, rozczarowanie z rzeczywistości - jest :)
Oj tam, oj tam, byle przy jeździe nie skrzypiało, a jeździ się pewnie nie najgorzej.
Ale zgadza się, czasami wydając niemałe pieniądze można się niestety zawieść.
Skrzypi bardziej niż mój 20 letni punciak który miał wnętrze kilkakrotnie rozbierane.
Jeżeli ktoś kupuje sobie Lambo dla wnętrza - to sorry ale pomylił marki. Lambo jest do zasuwania po torze a nie do podziwiania tych "komputerków". Od wnętrz to są marki Bentley, Rolce-Royce, Rover czy inne Maybachy.
@Ergon777 Ten model to akurat SUV, wiec nie na tor. A ze wykonczenie tandetne to fakt.
Ale syf na kokpicie, jak na stole Durczaka...
Stać na Lambo, a na plaka nie ma?
Muszą zatrudnić TobiKinga jako projektanta, jego Lambordżini Cygacan to był wóz...
Jakość taniego sprzętu gejmingowego, też producent próbował plastik upodobnić do chromu, aluminium, carbonu oraz dodać wszędzie dziwne, kanciaste, agresywne kształty a na konieć dodać mnóstwo LEDów z efektem pulsowania
Jak powiedział dawno temu mój mechanik: "Jak Panu skrzypi to se Pan radio podgłośnij".
Przecież widać za kierownicą, że się wyświetla "Ursus", a nie żadne Lambo xD
trzeszczy jak moje stawy rano, przyczym ja swój przebieg już mam, a lambo wątpię