Jako dziecko został wygrany w zakładzie hazardowym przez jednego z głównych rycerzy Jedi. Był szkolony przez ucznia powyższego rycerza, który sam również był jednym z największych Jedi. Został wprowadzony na "kosmiczne salony" polityki międzygalaktycznej. Miał wrodzoną niezwykle potężną władzę nad mocą. Większą niż jakikolwiek Jedi.
Z tymi życiowymi fartami - nie popisał się. Do końca życia był podnóżkiem tyrana, maltretował całe planety, a: żonę, dzieci, kończyny stracił na własne życzenie bo wolał oddać się ciemnej stronie.
No i "podbił galaktykę"? On, czy raczej flota imperium?
On ma hełm, który podtrzymuje mu życie a ja muszę pracować aby żyć , nie bolą go ręce ani nogi on był niewolnikiem jako dziecko a ja całe życie będę płacił podatki i składki ZUS..
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
25 lipca 2023 o 22:16
Ja istnieję naprawdę… ;-)
Jako dziecko został wygrany w zakładzie hazardowym przez jednego z głównych rycerzy Jedi. Był szkolony przez ucznia powyższego rycerza, który sam również był jednym z największych Jedi. Został wprowadzony na "kosmiczne salony" polityki międzygalaktycznej. Miał wrodzoną niezwykle potężną władzę nad mocą. Większą niż jakikolwiek Jedi.
Z tymi życiowymi fartami - nie popisał się. Do końca życia był podnóżkiem tyrana, maltretował całe planety, a: żonę, dzieci, kończyny stracił na własne życzenie bo wolał oddać się ciemnej stronie.
No i "podbił galaktykę"? On, czy raczej flota imperium?
@rafik54321 flota impreium czy flota Imperatora?
@Xar Z całą pewnością nie Vadera i to się liczy XD...
Według legend był synem mocy. Czyli teoretycznie poznał ojca
On ma hełm, który podtrzymuje mu życie a ja muszę pracować aby żyć , nie bolą go ręce ani nogi on był niewolnikiem jako dziecko a ja całe życie będę płacił podatki i składki ZUS..
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 lipca 2023 o 22:16
Nie mam mocy do niczego... :/
nie mam stężenia midihlorianów ponad normę. W ogóle nie jestem wrażliwy na moc, co najwyżej po piwie na mocz ;-)
Dupa. Był jednym z wierchuszki. Taki Rommel. Nie najlepszy ale z porządnym PR.