Hmm...ludzie czasami tworzą takie dziwaczne koneksje i koligacje, że kur wa ciężko byłoby to wymyślić największym fantastom. Dziwactwo niesamowite. Czasami niesamowicie cieszę się, że jestem sobie po prostu starym bezdzietnym kawalerem, cóż za luksus!
@Trucker_87 stary, bezdzietny kawaler, który nie rozumie tekstu czytanego. Według Ciebie związek faceta i jego pasierbicy to coś dziwnego? To wytłumaczę. Facet poznał kobietę z dzieckiem, załóżmy, że to dziecko partnerki to 18 letnia dziewczyna mająca już swój rozum. Z żoną miał dziecko, które ma już 6 lat, więc pasierbica ma już 25 lat. Zakochali się w sobie z pasierbicą i postanowili być razem. Nie ma między nimi powiązania rodzinnego ani genetycznego. Lepiej jak odejdzie od żonki zamiast ją oszukiwać i pukać pasierbicę w jednym domu, udając że się nic nie dzieje. To by wtedy była patologia dopiero.
@DeltaTango Nie będę się tutaj sprzeczał, niech każdy żyje sobie swoim życiem, ale moja opinia na temat tej sytuacji jest taka, że jest to w CH UJ dziwne i nienormalne. Zakochali się w sobie, mhm taa dobre sobie. Nic dobrego z tego nie wyniknie bo nic dobrego nie może z tego wyniknąć. Od samego początku jest to chora i ułomna relacja, gdzie stary ch UJ w jakiś sposób osaczył młodą, niedoświadczoną dziewczynę. Tylko i wyłącznie wyniknie z tego mnóstwo problemów. Ja za długo żyję na tym świecie i zbyt wiele widziałem żeby się nabrać na taką wielką miłość.
Hmm...ludzie czasami tworzą takie dziwaczne koneksje i koligacje, że kur wa ciężko byłoby to wymyślić największym fantastom. Dziwactwo niesamowite. Czasami niesamowicie cieszę się, że jestem sobie po prostu starym bezdzietnym kawalerem, cóż za luksus!
@Trucker_87 stary, bezdzietny kawaler, który nie rozumie tekstu czytanego. Według Ciebie związek faceta i jego pasierbicy to coś dziwnego? To wytłumaczę. Facet poznał kobietę z dzieckiem, załóżmy, że to dziecko partnerki to 18 letnia dziewczyna mająca już swój rozum. Z żoną miał dziecko, które ma już 6 lat, więc pasierbica ma już 25 lat. Zakochali się w sobie z pasierbicą i postanowili być razem. Nie ma między nimi powiązania rodzinnego ani genetycznego. Lepiej jak odejdzie od żonki zamiast ją oszukiwać i pukać pasierbicę w jednym domu, udając że się nic nie dzieje. To by wtedy była patologia dopiero.
@DeltaTango Nie będę się tutaj sprzeczał, niech każdy żyje sobie swoim życiem, ale moja opinia na temat tej sytuacji jest taka, że jest to w CH UJ dziwne i nienormalne. Zakochali się w sobie, mhm taa dobre sobie. Nic dobrego z tego nie wyniknie bo nic dobrego nie może z tego wyniknąć. Od samego początku jest to chora i ułomna relacja, gdzie stary ch UJ w jakiś sposób osaczył młodą, niedoświadczoną dziewczynę. Tylko i wyłącznie wyniknie z tego mnóstwo problemów. Ja za długo żyję na tym świecie i zbyt wiele widziałem żeby się nabrać na taką wielką miłość.
"że dla córki robię wodę z mózgu". To nie fejk, to Podlasie.
Do, re, dla mnie, fa, sol, la, si , do.