Niby operacja sensowna, ale patrząc obiektywnie młodzież (lub raczej młocierz) która przemienia w piekło życie kolegi który ma odrobinę odstające uszy albo okulary albo mniej częsty kolor włosów sama powinna zostać zoperowana. Powiedziałbym, że gluteoplastyka perkusyjna byłaby najlepsza, ale nie chcę wyjść na zwolennika inteligencji cz. d. a. (aka JKM).
Sama mam zamiar to zrobić, gdy syn będzie w odpowiednim wieku. Ma jedno ucho normalne a drugie mocno odstające. Już teraz, gdy ma 2 lata słyszę mnóstwo głupich komentarzy i to ze strony dorosłych, więc wolę sobie nie wyobrażać co bedzie gdy pójdzie do szkoły.
@Pama102, ja tak mam. Jedno ucho jest mniejsze i przylegajace a drugie wieksze i odstajace. Nigdyy nie slyszalam przykrych uwag z tego powodu. Czasami pokazuje to ludziom jako ciekawostke. Czasami jak slysze komplementy na temat mojej urody to sie smieje i odslaniam moje uszy. Wlasciwie to lubie ten defekt mojej urody. Jak bylam dzieckiem to zaslanialam uszy wlosami a teraz mam to gdzies. Ale rozumiem, ze chcesz dla swojego dziecka jak najlepiej.
@zgredek8 Skąd wiesz, czyich kompleksów? Odpowiednio wyśmiewane dziecko może mieć kompleksy w bardzo wczesnym okresie życia.
Akurat w przypadku tego dzieciaka, pierwszy raz patrząc na zdjęcie myślałam, że to obrazek lustrzanych odbić połowy twarzy, zupełnie nie zauważyłam, żeby na drugim zdjęciu uszy były bardziej eleganckie. Ale jak już wiem, to widzę różnicę, pomiędzy oczywiście
@Ochrety
Jeśli był wyśmieeany, to uszy były tylko pretekstem, przyczyna leży w 90% przypadków gdzie indziej. Operacja nic nie zmieni, podkopie jedynie jego własne poczucie wartości, dojdzie do wniosku, że nawet operacja mu niepomogła.
Teraz stanie się pewnie obiektem drwin z powodu samej operacji.
A jak wspomniałm, prawdziwa przyczyna wyśmiewania jest zupełnie gdxie indziej.
Nie krytykuję samej operacji tylko stawiania jej nad innymi operacjami jak powiększanie piersi. Polecam Książkę Neurochirurg Jay Jayamohana gdzie autor wielokrotnie pokazuje jak w współpracy z chirurgami plastycznymi ratują życie ludziom. Tam są przykłady naprawdę sensownych operacji plastycznych
@zgredek8 Operacja plastyczna jest jedną z wielu form manifestacji bogactwa i siły sprawczej.
Są różne formy wyśmiewania. Także takie, które mogą się wydawać miłym żartem (i nawet obiekt tego żartu udaje, że go to śmieszy i sam kontynuuje te dowcipy). Sytuacja, o której mówisz, jest tylko jedną z wielu możliwych wersji konsekwencji operacji. Zbytnio sobie upraszczasz patrzenie na świat.
Ja całe życie miałem (i nadal mam) odstające uszy. W dzieciństwie rówieśnicy też próbowali ze mnie się nabijać. Szybko się nauczyłem, że jedna-dwie fangi w ich odstające nocy skutecznie hamuje wyśmiewanie się z moich odstających uszu. Tak że tego...
Niby operacja sensowna, ale patrząc obiektywnie młodzież (lub raczej młocierz) która przemienia w piekło życie kolegi który ma odrobinę odstające uszy albo okulary albo mniej częsty kolor włosów sama powinna zostać zoperowana. Powiedziałbym, że gluteoplastyka perkusyjna byłaby najlepsza, ale nie chcę wyjść na zwolennika inteligencji cz. d. a. (aka JKM).
Sama mam zamiar to zrobić, gdy syn będzie w odpowiednim wieku. Ma jedno ucho normalne a drugie mocno odstające. Już teraz, gdy ma 2 lata słyszę mnóstwo głupich komentarzy i to ze strony dorosłych, więc wolę sobie nie wyobrażać co bedzie gdy pójdzie do szkoły.
@Pama102, ja tak mam. Jedno ucho jest mniejsze i przylegajace a drugie wieksze i odstajace. Nigdyy nie slyszalam przykrych uwag z tego powodu. Czasami pokazuje to ludziom jako ciekawostke. Czasami jak slysze komplementy na temat mojej urody to sie smieje i odslaniam moje uszy. Wlasciwie to lubie ten defekt mojej urody. Jak bylam dzieckiem to zaslanialam uszy wlosami a teraz mam to gdzies. Ale rozumiem, ze chcesz dla swojego dziecka jak najlepiej.
Szczerze to niczym się nie różni powiększenia sobie piersi. Leczenie kompleksów i tyle.
@kmaker
i szacun dla madzi stysiak
@kmaker
Dodajmy, kompleksów rodziców, nie dziecka.
@zgredek8 Skąd wiesz, czyich kompleksów? Odpowiednio wyśmiewane dziecko może mieć kompleksy w bardzo wczesnym okresie życia.
Akurat w przypadku tego dzieciaka, pierwszy raz patrząc na zdjęcie myślałam, że to obrazek lustrzanych odbić połowy twarzy, zupełnie nie zauważyłam, żeby na drugim zdjęciu uszy były bardziej eleganckie. Ale jak już wiem, to widzę różnicę, pomiędzy oczywiście
@Ochrety
Jeśli był wyśmieeany, to uszy były tylko pretekstem, przyczyna leży w 90% przypadków gdzie indziej. Operacja nic nie zmieni, podkopie jedynie jego własne poczucie wartości, dojdzie do wniosku, że nawet operacja mu niepomogła.
Teraz stanie się pewnie obiektem drwin z powodu samej operacji.
A jak wspomniałm, prawdziwa przyczyna wyśmiewania jest zupełnie gdxie indziej.
Nie krytykuję samej operacji tylko stawiania jej nad innymi operacjami jak powiększanie piersi. Polecam Książkę Neurochirurg Jay Jayamohana gdzie autor wielokrotnie pokazuje jak w współpracy z chirurgami plastycznymi ratują życie ludziom. Tam są przykłady naprawdę sensownych operacji plastycznych
@zgredek8 Operacja plastyczna jest jedną z wielu form manifestacji bogactwa i siły sprawczej.
Są różne formy wyśmiewania. Także takie, które mogą się wydawać miłym żartem (i nawet obiekt tego żartu udaje, że go to śmieszy i sam kontynuuje te dowcipy). Sytuacja, o której mówisz, jest tylko jedną z wielu możliwych wersji konsekwencji operacji. Zbytnio sobie upraszczasz patrzenie na świat.
dalej ma uszy którymi można odbierać kablówkę, tyle że mniej odstają :)
Ja całe życie miałem (i nadal mam) odstające uszy. W dzieciństwie rówieśnicy też próbowali ze mnie się nabijać. Szybko się nauczyłem, że jedna-dwie fangi w ich odstające nocy skutecznie hamuje wyśmiewanie się z moich odstających uszu. Tak że tego...
*nosy