Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
927 941
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
N next_1
+7 / 19

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L leopardowski
-1 / 7

Jestem ciekaw, co by zrobili za świecenie laserem czy próbę zestrzelenia za pomocą petard (tak, mogą uszkodzić silniki)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M m_77
+41 / 53

Nie chcą strzelać do swoich. Za to chętnie wysyłają policję do pałowania kobiet.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K krzychad
+19 / 25

@m_77 dla porównania skali wysłali tyle samo policji na granicę co do pilnowania jednej willi w Warszawie :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L leopardowski
-1 / 7

@m_77 To muszą być kryptogeje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S swosek
+8 / 18

Bo Turcy mają jaja.... a u nas decydują historycy. Choć z drugiej strony, trzeba wyciągać wnioski z kart historii..... ale z tym też mamy problem od 1989 roku. Idiotę na pysk bym wywalił, gdybym miał na to wpływ. Chwały on milicji nie przynosi... jeno wstyd....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 sierpnia 2023 o 23:03

K krzychad
+10 / 16

@tomaszek1021 czyli jesteśmy w dobie elektroniki a nie mamy systemów które pilnują granic, czyli jeśli ruskie chcą wlecieć to wystarczy lecieć nisko(helikoptery), lecieć szybko(rakieta), lecieć wolno(balon)?

Jaki jest sens trzymać takie radary które nie wykryją wroga, który będzie leciał 10m nad ziemią ?
czy może ołtarze i ich personel da rade - tego mamy dużo:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C csnrdi
+4 / 10

@tomaszek1021
z tych samych powodów ostatnie latacze Ukraińców latały tuż nad autostradami w 2022 ale spoko:

tu są demoty, tu fakty nie mają znaczenia, liczy się żelazna logika "ekspertów"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lameria
+13 / 13

@krzychad Fizyki nie przeskoczysz. Im więcej obiektów tym większy burdel na monitorze radaru. Jak obiekt leci wysoko, to masz czyste niebo plus ten obiekt, który widać jak na dłoni z setek kilometrów. Kiedy masz coś na wysokości 10 metrów, to masz ten obiekt, czubki drzew, dachy budynków, a zasięg widzenia Twojego radaru (dla tych 10 metrów) to raptem 5 - 6 kilometrów, czyli ten obiekt musiałby praktycznie nad radarem przelecieć. W praktyce szybciej taki obiekt zobaczą Kowalscy w Białowieży niż obsługa radaru na swoim monitorze. Dodaj do tego softwer który olewa obiekty nie pasujące do wzorca, czyli na przykład lecące zbyt wolno (stada ptaków, chmary owadów) inaczej miałbyś ciągle święcący ekran z masą obiektów i wtedy nie zobaczyłbyś nawet pocisków balistycznych na tle takiej kaszanki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I Iasafaer
+11 / 11

@krzychad Mamy nieograniczony dostęp do informacji, zasady działania radarów i innych urządzeń można znaleźć w ciągu chwili na przysłowiowej Wikipedii, a wciąż są tacy jak Ty, którzy się temu dziwią.

Latanie nisko to też nie jest taka prosta sprawa, bo dla pilota to jest wbrew pozorom spore wyzwanie.
A radary mają swoje ograniczenia, z których jednym z poważniejszych jest samo ukształtowanie terenu i obiekty "wystające" z ziemi takie jak drzewa, maszty i budynki. Dlatego nie monitoruje się tak dokładnie akurat tej przestrzeni i nie ma większego sensu kalibrowanie radarów, ustawianie ich na tak niski pułap.
Są oczywiście nieliczne urządzenia, które są w stanie to robić, ale odkąd istnieją radary, tak zawsze ich ograniczeniem było to, że niespecjalnie dobrze radzą sobie na niskim pułapie.

Tak samo z samolotami typu "stealth" to też nie jest tak, że one są niewidzialne dla radaru, bo są jakieś zaczarowane. Ich konstrukcja zakłada po prostu ułożenie poszycia unikając ostrych kątów oraz są pokryte materiałem pochłaniającym fale radiowe (lepiej lub gorzej). Ale wystarczy, że pilot takiego samolotu gwałtownie wejdzie w lot nurkowy, albo zacznie się gwałtownie wznosić zwiększając powierzchnię odbicia fal radiowych i już radary wyją.

Wszystko ma swoje ograniczenia, zasady działania i wady.

Czy usprawiedliwiam polski rząd lub polską armię, że nie panują nad tym co się dzieje na granicy?
Oczywiście, że nie usprawiedliwiam. Ale jak już atakować i wyżywać swoją frustrację to chociaż zgodnie ze stanem faktycznym i uwzględniając rzeczywistą winę konkretnych osób lub instytucji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K krzychad
-1 / 13

@Iasafaer nie znam się na radarach, ale z tego co piszecie to atak na sąsiedni kraj nie jest trudny - wystarczy lecieć 15 m nad ziemią omijając wioski - nikt nie zaważy, lub może jeśli to jest 3 incydent i wiemy że zasięg jest 6km takiego radaru to rozstawić co 12km/20km (granica z Białorusią to 400 km) czyli 30 takich małych mobilnych radarów
Tłumaczenie że to trudne to słabe tłumaczenie

ps: Mobilne ołtarze dla wojska. 300 sztuk do końca 2022 roku - czyli co 2 km 1 szt - dodać obsługę księdza i niech patrzy w niebo w stronę boga - od razu niech informuje że coś wlatuje i polskim piorunem cyk :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sandalarz
+6 / 6

@Iasafaer Aby móc wykrywać nisko lecące manewrujące obiekty szanujące się siły zbrojne posiadają samoloty wczesnego ostrzegania z zainstalowanym potężnym radarem coś jak E-3 lub R-99. Umieszczenia radaru wysoko powoduje że latanie nisko nic nie daje ( nie masz się za czym schować), nadto nowoczesne urządzenia łączą pracę impulsową z dopplerowską i graniczy z cudem ich oszukanie w standardowy sposób (lecenie na lub równoległe). Na początku konfliktu coś takiego latało nad Polską (z Rammstein było).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MarioMJR
+2 / 4

@krzychad A powiedz może dokładniej zamiast bredzić "małe radary" - to znaczy co?
Nie ma czegoś takiego jak "Mały radar".
Oprócz radaru musi być jeszcze kilka pojazdów zabezpieczenia technicznego, sieciowego i oczywiście piechota zabezpieczenia.
Nie ma czegoś takiego w Polsce jak "Batalion Radarów" żeby go sobie odseparować i przykleić w miejsce wymarzone przez Napoleona z nad Wisły. Są ważniejsze miejsca wymagające obrony przeciwlotniczej 24/h do obrony na terenie naszego kraju - np rafinerie składy paliwa amunicji jednostki wojskowe i inne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MarioMJR
-1 / 3

@sandalarz No i dla tego SZRP jak każde "Szanujące się" siły zbrojne zamówiły samoloty Saab GlobalEye z radarami Erieye. Ale samolot rozmiarów małego Boeinga którym sobie latasz do Bułgarii na wczasy to nie komputer do złożenia w kilka godzin. Na to potrzeba czasu. A na braki w wyposażeniu tego typu pretensje miej do polityków rządzących w latach 2000 - 2022 którzy mieli co najmniej dwie dekady na załatanie dziur w Polskiej obronie PLOT. Po prostu takich samolotów w Polsce nie ma bo nikt nigdy nie kupował. Dopiero teraz zamówili.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K krzychad
-1 / 1

@MarioMJR mały -> mobilny gra słów, ale co tam 20 mobilnych które mają zasięg promień 12 km jest nie do przeskoczenia, w ogóle szkoda na to pln - nikt nie atakuje na pułapie poniżej 100m :D

- inforamacja którą znalazłem w internecie w 5 min czyli 20 takich radarów i mierzymy od 50m całą granicę - ale po co sprawdzić lepiej doczepić się słów :)


2K12 Kub (w kodzie NATO SA-6 Gainful) – system kierowanych rakiet ziemia–powietrze opracowany w ZSRR na początku lat 60. XX wieku, przeznaczony do obrony wojsk i obiektów przed środkami napadu powietrznego lecącymi z prędkością poddźwiękową i naddźwiękową na wysokości od 50 do 10000–14000 m i odległości do 24 km.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MarioMJR
+3 / 3

@krzychad No to teraz znajdź sobie informacje OSINTowe ile zestawów 2K12 Kub i Osa "pojawiło się" na Ukrainie po 24.02.2022r.
Podpowiedź: jedyne najbardziej prawdopodobne miejsce z kąd się te zestawy mogły "pojawić" to jest właśnie Polska.
Druga Podpowiedź: raczej w 5 minut w internecie nie znajdziesz ile takich zestawów pojechało z Polski na Ukrainę.

No i teraz sam sobie odpowiedz: ile takich zestawów pozostało w Polsce.

Inna sprawa że były informacje ze strony Białoruskiej że będą ćwiczenia i będą tam latali więc powinny być przeniesione dwa myśliwce np. F16 i one w powietrzu swoimi radarami z palcem w nosie by wszystko widziały i mogłyby zgodnie z obowiązującym prawem po prostu ich wyprosić z Polski.
Tu jest kwestia patologii decyzyjnej a nie jakichś doskonałych planów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K krzychad
0 / 0

@MarioMJR może i masz racje - daliśmy się rozbroić na rzecz Ukrainy (nie będę dyskutował czy to dobrze czy źle) ale w Internecie znalazłem że PL wojsko kupiło 200 mobilnych ołtarzy - obługi też mamy najprawdopodobniej taką samą ilość lub więcej - czyli rozstawiając to uzbrojenie -to jeden obsługujący ma zasięg 1 km w prawo i 1km w lewo - a to by znaczyło że cała granica mogła by być przez ten sprzęt strzeżona - no chyba że ten sprzęt jest do czegoś ważniejszego wykorzystywany :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MarioMJR
0 / 0

@krzychad Ja wiem że Kościół Katolicki to jest główny temat do czepiania się.
Jak pedofil to na pewno ksiądz (oczywiście na pewno żaden "artysta" pokroju Krzysztofa S. nie będzie pedofilem, a przynajmniej ze strony Polskich szmat medialnych)
nawet w tych wszystkich "Szokujących" donosach medialnych nikt nie wskazał ceny tych ołtarzy. Czyli rozumiem że była za mała aby pasowała do bredni p.t. "Wojsko marnuje pieniądze podatników"
Po prostu źle, bo zamawiają ołtarze katolickie.
Te twoje dziecinne czepialstwo jakoś nie uwzględnia tego, że morale to jeden z najważniejszych czynników w temacie działań zbrojnych - po prostu źle bo Kościół Katolicki, to na pewno źle.
Czy się to komuś podoba, czy się nie podoba, większość społeczeństwa Polskiego jak i żołnierzy to Katolicy, albo uogólniając - chrześcijanie, a więc te okropne ołtarze są sprzętem służącym do utrzymywania akceptowalnego morale wśród żołnierzy. A gdy trwoga to do Boga. Wierz mi, jakby zaczęły bomby napier****ć wkoło Twojego domu, rozwaliłoby Twój samochód, a na jego wraku byś znalazł oderwane części ciała swojego sąsiada, a nikt nie będzie w stanie / nie będzie chciał Ci pomóc uciec - to wtedy nagle się staniesz wierzący.

Jeszcze raz: Wojsko kupuje sprzęt służący do utrzymywania morale w siłach zbrojnych w razie wojny.
A ty się przypier****sz bo się tobie nie podoba. Sorry, ale jak ktoś się nie zna na temacie to najlepiej w ogóle się nie wypowiadać zamiast pierd****ć jak piętnastolatka na tematy polityczne, bo już pierwszy okres miała więc się musi znać bo dojrzała.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 sierpnia 2023 o 10:04

K krzychad
0 / 0

@MarioMJR co jeśli żołnierz jest innego wyznania ? czy jego morale są mniej ważne niż KK ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sandalarz
0 / 0

@MarioMJR nie rozumiem tego co piszesz ! Zamawia się gotowy produkt - nikt nie zbuduje dla nas nowej maszyny. Masz racje że nie buduje się czegoś takiego w 15 min - niemniej PO miło swój czas i dało ciała. PIS również miał swój czas i gdzie jest nasz samolot? Sugerujesz że budowa trwa dłużej niż kadencja obecnie panującego Jarosława Pierwszego Szczującego ? Serio 8 lat składają samolot ? Przypomnę że zgniły zachód od zera do księżyca potrzebował 10 lat tylko.
Zarówno dla PO jak i dla PIS ważniejsze są komisje zwrotu mienia kościołowi i dotacje dla rydzyka że nie wspomnę o mieczach za 200k z kieszeni podatnika.
Ot po prostu "post factum" na hurra przepłacając kupujemy co nam wcisną (nie zawsze źle - ale często niewłaściwie).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sandalarz
0 / 0

@MarioMJR Facet - religia to miłość, przebaczenie i pomoc a wojsko to śmierć i zabijanie. Jedno z drugim nijak się ma razem. Dlatego ludzie się burzą o "klerykalizacji" wojska. Pal licho już te ołtarze raczej rozchodzi się o kapelanów z pułkownikowymi lub generalskimi szlifami.
Przykazania religijne mówią jasno "NIE ZABIJAJ" - wojskowe "ZABIJAJ PRZECIWNIKA". Nadal nie widzisz jaką głupotą jest mieszanie się jakichkolwiek religii do wojska ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C csnrdi
+5 / 7

się nie znacie

nasze ministerstwo potraktowało sprawę po Krogańsku (MassEeffect) i okazało Białorusi największą pogardę ignorując zdarzenie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M maciejka64
+1 / 1

Baranie a SG to co ma robić na granicy ? Ryby łowić? Na grzyby chodzić?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Ashardon
+12 / 12

Zestrzelenie tych śmigłowców w obecnej sytuacji mogłoby eskalować na niewyobrażalną skalę. O tym myśli niestety niewiele osób.

Nie jestem specjalistą, więc nie będę wrzucał osądów, ale domyślam się tylko, że procedury w zaistniałej sytuacji są o wiele bardziej złożone, niż "wleciał, to przyj*eb!"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Prezes_fabryki_min
0 / 0

@Ashardon oj tam ! Oj tam! Gdybyboisowi sie oplacalo to by strzelali

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sandalarz
0 / 0

@Ashardon Nad Turcją też tak sobie ruSSki pozwalali - do czasu. Stracili myśliwiec skończyły się naruszania przestrzeni powietrznej. I wojny z Turcją ruSSki nie mają. Jak widać czasem trzeba dać po łapach nawet silniejszemu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jasiokoz
-3 / 7

O wtargnięciu w Polską przestrzeń powietrzną, MON był natychmiast poinformowany. To po pierwsze!!!
Służba graniczna otrzymała wytyczne z MON, jeszcze przed incydentem, a wojsko nie otrzymało rozkazu reagowania. To po drugie!!! (gdyby był taki rozkaz, to jednostki powietrzne byłyby w patrolu)
To były maszyny wojskowe, i w normalnej sytuacji, zostały by zmuszone do przyziemienia, i internowane na terenie naszego kraju! Kto wie co przewoziły, lub kogo, i gdzie to teraz się znajduje. MI-8 to ponad 20 miejsc, więc tylu możemy szukać wyszkolonych i wyposażonych dywersantów (to w najgorszym przypadku) To po trzecie!!!
Pilot patrolującego myśliwca widzi taki cel z bardzo daleka, i wystarczy aby oznaczył go wiązką, a pilot helikoptera nawet by nie pomyślał o przekroczeniu granicy. Powtarzam po generale, który określił to bardziej dosadnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Ashardon
+1 / 3

@jasiokoz Który medialny generał chciał zabłysnąć? Stary bolszewik Drzewiecki?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jasiokoz
-1 / 5

@Ashardon Taki od dawna nie żyje. Co nie zmienia faktu. że nawet bolszewik ma świadomość, zdolności przestarzałych nawet myśliwców. Już 40 lat temu te helikoptery spadły by przekraczając granicę.
Decyzja o braku dodatkowej ochrony Polskiego nieba, w sytuacji manewrów jawnie wrogiego państwa, jest głupotą, lub zdradą interesów Państwa.
Przecież to mógł być zrzut, lub podjęcie jakichś agentów, lub materiałów.
Możliwości jest bardzo dużo!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MarioMJR
+7 / 9

niby tak, ale jak Turcy zestrzelili samolot to ten spadł do morza.

I teraz wszyscy malkontenci zgadnijcie gdzie by spadły te dziewięciotonowe śmigłowce gdyby zostały zestrzelone nad środkiem Białowieży, i kogo by pociągali do odpowiedzialności za spowodowanie śmierci cywili.
A w przypadku upadku na terenie Puszczy Białowiejskiej - podobna historia tylko że z zagrożeniem pożarowym i setkami głosów oburzenia ze strony wszelkiej maści eko terrorystów.
Życie to nie gra komputerowa - jak zniszczysz coś to to coś nie znika "z mapy"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J joseluisdiez
+4 / 4

To wychodzą błędy w procedurach. Samolot/śmigłowiec zbliżający się do naszych granic powinien zostać najpierw ostrzeżony radiowo, że lecąc tym kursem wleci w naszą przestrzeń, gdy ostrzeżenia nie odniosą skutku, powinno się zmusić do lądowania, oddać strzał ostrzegawczy, a dopiero potem zestrzelić. Tylko że nie da się ostrzec śmigłowca, jeżeli nie wie się że on leci. Nasze wojsko/straż graniczna dali d..y po całości. Dowiedzieli się o przekroczeniu granicy dopiero po fakcie - gdy ludzie zaczęli publikować w necie filmy. Skoro wiadomo, że w pobliżu granicy będą ćwiczenia (Białorusini o tym informowali), a stosunki z tym państwem nie są zbyt dobre i możliwa jest prowokacja, to wojsko powinno wysłać odpowiednie siły - mamy radary mobilne, pracujące w innych spektrach, niż stacjonarne, drony, mogące patrolować tereny przygraniczne, czy w ostateczności myśliwce. Prawdopodobnie sama informacja, że śmigłowce zostały podświetlone radarem wystarczyła by i Białorusini by zawrócili. A tak cała akcja skończyła się kompromitacją.
Wstyd!
Kupujemy tyle sprzętu, ale bez zmian w organizacji wojska to tylko drogie zabawki w rękach małych dzieci.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rikifikii
-3 / 5

Nie sciemniaj, lecial na pulapie radarow i nie byl niespodzianka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar zeeltom
+1 / 5

Panie i panowie... Po pierwsze została naruszona strefa NATO. Po drugie gdzie te zabezpieczenia, że "mysz się nie prześliźnie"? Turcy się nie patyczkowali, tylko zestrzelili gnoja. A u nas... aborcja, Ordo, Ziobro itp. A dowódca wojsk pieprzy głupoty bez sensu zamiast podać się do natychmiastowej dymisji. Takie rządy to mam głęboko w dupie i tyle.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sandalarz
0 / 0

@zeeltom i jeszcze miecz za 200k dla chłopca w sukience nie zapomnij. A wagnerowcy znikąd rekrutują w Polsce.... służby specjalne (i pojawia się jeden z drugim na forach i proszą żeby nie atakować ruskiego IT bo zepsujemy inne działania rządowe) heh jaja ogolić i do przedszkola.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Mateuszek_K
+2 / 6


Strzelanie byłoby głupie, niezgodne z prawem i nie była to prowokacja

"Piloci białoruskich śmigłowców, którzy przekroczyli granicę z Polską, zostali zatrzymani przez siły bezpieczeństwa Łukaszenki - podają niezależne białoruskie kanały. Mińsk wciął zaprzecza, że doszło do naruszenia przestrzeni powietrznej Polski."
https://wiadomosci.wp.pl/incydent-nad-bialowieza-piloci-smiglowcow-zatrzymani-przez-sluzby-6926608737372864a

"Strzelanie to zawsze ostateczność. Tu absolutnie nie należało tego robić. Ktoś, kto głosi takie teorie, że trzeba było śmigłowce zestrzelić nie ma najmniejszego pojęcia ani o wojskowości, ani o stosunkach międzynarodowych - ocenił były dowódca Wojsk Lądowych, generał Waldemar Skrzypczak."
https://www.rp.pl/wojsko/art38905951-bialoruskie-smiglowce-nad-polska-general-skrzypczak-zestrzelic-je-mozna-bylo-tylko-w-jednym-przypadku

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 sierpnia 2023 o 6:13

H hans7
0 / 0

Po prostu jest źle. Wystarczy wcisnąć gaz w białoruskim czołgu i witamy w Radomiu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MarioMJR
0 / 0

Szkoda że nikt nie wspomniał że ruski su24 spadł na pustyni, a te dziewięciotonowe śmigłowce spadłyby na czyjś dom. (Kto wtedy miałby zapłacić zadośćuczynienie i za pochówek czy rehabilitację okaleczonych cywili?) A jakby spadły do lasu to zaraz by był rumor niemieckich eko nazistów że Siły Zbrojne rujnują środowisko naturalne w Puszczy Białowiejskiej. O zagrożeniu poważnym pożarem nie wspominając.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 sierpnia 2023 o 10:07

S sandalarz
0 / 0

@MarioMJR Puszcza z racji bycia puszczą jest raczej niezamieszkana. Na co ma spadać zestrzelony śmigłowiec? Na domy ? W puszczy ? Jedyny strach to pożar. Nadto panowie ekolodzy niech "oddalą się czym prędzej gdyż mogę ich bardzo znieważyć"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem