Pierwsze zdanie, z podanego źródła i już widzę sporą rozbieżność, z demotem.
''Nie 25, a prawie 500 aut elektrycznych jest na pokładzie statku, który od środy płonie u wybrzeży Holandii''
Ujme to tak - zanim zaczeto przewozic elektryki, w latach 2010-2015 zaden statek przewozacy samochody nie spalil sie i nie zatonal. Jakos w ciagu ostatniego okolo roku juz drugi taki przypadek.
Zanim sie zleca ze statystyka ze iles tam razy czesciej pali sie spalinowka, to proste pytanie: samochod w wieku do lat 3, na 1000sztuk: ile sie spalilo elektrykow a ile spalinowek? Bo porownywanie przerdzewialego 25letniego samochodu z nowka to slabe porownanie, a niestety bez podzialu na wiek samochodu mamy sytuacje, ze "elektryki sie pala zadko" - bo sa nowe. Nowe spalinowki praktycznie w ogole sie nie pala gdy nie dojdzie do zlej obslugi samochodu, wady fabryczne sa rzadkoscia. No i ilosc czasu i wody zuzyta na ugaszenie jednego a drugiego to roznica
No co za przypadek że znów zniszczyły się auta i to prawie 3300 spalinowych. Zupełnie jakby komuś na tym zależało :) może pora osobno transportować te elektryki?
Dopóki nie potwierdzą, że pożar zaczął się od elektryka to nie ma co gdybać. Dziś naprawdę łatwo stwierdzić "od elektryka". A dlaczego nikt nie napisze, że spalinowiec jak się zapali to dzisiejsze spalinowce tak szybko płoną, że cały do kasacji idzie od razu.
@Traehflow
Obawiam się, że jak spalinowiec zapali się w garażu podziemnym i nikt tego szybko nie zauważy to do kasacji również pójdzie całe otoczenie. Poszukaj na GS24 "Samochód dostawczy zapalił się na drodze ekspresowej S3" Zapalił się spalinowy Nissan. Też najpierw ludzie pisali, że elektryk, a okazało się, że jednak spalinowy. Wszyscy nomen omen jarają się tym jak palą się elektryki, a proszę zobaczyć jak ostatnio wyglądają pożary spalinowców. Nie ugasisz nawet 3ma małymi gaśnicami.
Pierwsze zdanie, z podanego źródła i już widzę sporą rozbieżność, z demotem.
''Nie 25, a prawie 500 aut elektrycznych jest na pokładzie statku, który od środy płonie u wybrzeży Holandii''
@bartoszewiczkrzysztof Przetłumaczył jak umiał i nie wyszło.
@bartoszewiczkrzysztof 25 to były pierwotne informacje. Nawet o tym piszą w źródle.
@Adder Demotywator już został poprawiony, więc teraz mój i Twój wpis, straciły sens :-)
Smoke on the water
@Traehflow Deep Purple
Ujme to tak - zanim zaczeto przewozic elektryki, w latach 2010-2015 zaden statek przewozacy samochody nie spalil sie i nie zatonal. Jakos w ciagu ostatniego okolo roku juz drugi taki przypadek.
Zanim sie zleca ze statystyka ze iles tam razy czesciej pali sie spalinowka, to proste pytanie: samochod w wieku do lat 3, na 1000sztuk: ile sie spalilo elektrykow a ile spalinowek? Bo porownywanie przerdzewialego 25letniego samochodu z nowka to slabe porownanie, a niestety bez podzialu na wiek samochodu mamy sytuacje, ze "elektryki sie pala zadko" - bo sa nowe. Nowe spalinowki praktycznie w ogole sie nie pala gdy nie dojdzie do zlej obslugi samochodu, wady fabryczne sa rzadkoscia. No i ilosc czasu i wody zuzyta na ugaszenie jednego a drugiego to roznica
No co za przypadek że znów zniszczyły się auta i to prawie 3300 spalinowych. Zupełnie jakby komuś na tym zależało :) może pora osobno transportować te elektryki?
Dopóki nie potwierdzą, że pożar zaczął się od elektryka to nie ma co gdybać. Dziś naprawdę łatwo stwierdzić "od elektryka". A dlaczego nikt nie napisze, że spalinowiec jak się zapali to dzisiejsze spalinowce tak szybko płoną, że cały do kasacji idzie od razu.
@probeczka tak ale w przypadku pożaru elektryka do kasacji często idzie cale otoczenie
@Traehflow
Obawiam się, że jak spalinowiec zapali się w garażu podziemnym i nikt tego szybko nie zauważy to do kasacji również pójdzie całe otoczenie. Poszukaj na GS24 "Samochód dostawczy zapalił się na drodze ekspresowej S3" Zapalił się spalinowy Nissan. Też najpierw ludzie pisali, że elektryk, a okazało się, że jednak spalinowy. Wszyscy nomen omen jarają się tym jak palą się elektryki, a proszę zobaczyć jak ostatnio wyglądają pożary spalinowców. Nie ugasisz nawet 3ma małymi gaśnicami.