Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Orzechy nerkowca z Indii – mroczny sposób ich pozyskiwania

2:37

Ręczna praca za grosze w warunkach, w których kwasy z orzechów niszczą skórę dłoni, oczy i płuca

www.demotywatory.pl
+
256 266
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar agronomista
+10 / 18

Truskawki też zbierane są ręcznie. Można by zrobić reportaż, że jak ktoś pije koktajl truskawkowy, to tak naprawdę pije krew i pot ukraińskich zbieraczek.....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O Ochrety
+12 / 12

@agronomista Albo polskich, jeśli dżem jest sprowadzony z Zachodu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar koszmarek66
+1 / 7

Ale mają chociaż owocowe czwartki?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rokokokowa_kokota
+9 / 11

Rolnik lub sadownik w Polsce za orzechy włoskie też dostaje grosze a dokładniej 3zł/kg. Potem te orzechy jadą do Niemiec gdzie są po 13-14zł/kg. Tam dostają opakowanie lub nie i wracają do Polski. W marketach cena orzechów włoskich zaczyna się od 25zł/kg.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Ricochet69
+11 / 11

@rokokokowa_kokota Nie wiem jak to wygląda obecnie ale kilkanaście lat temu ktoś opowiadał mi, że we Francji rolnicy, sadownicy itp. tworzyli grupy producenckie, dzięki czemu występując jako większy i silniejszy podmiot uzyskiwali więcej korzyści w negocjacjach handlowych. Przy okazji pomijali także wielu pośredników czerpiących niezasłużone profity z ich pracy. Mieszkam w okolicach gdzie kiedyś było mnóstwo plantacji truskawek. Właściciele tych poletek sprzedawali swoje plony właśnie przez pośredników którzy narzucali takie ceny, że uzyskane z duuużym opóźnieniem zapłaty nie pokrywały nawet kosztów uprawy i zbioru owoców. Wynik był taki, że obecnie po plantacjach pozostały jedynie wspomnienia. Można było oczywiście porozumieć się i wyeliminować pośredników, jednak z polską mentalnością jest to bardzo trudne do realizacji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W warszawiaczanka
+3 / 9

@Ricochet69 Naszym pseudorolnikom nic się nie opłaca z wyjątkiem udawania rolnika i ciągnięcia jak największego rolniczego socjalu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Ashera01
+1 / 1

@rokokokowa_kokota chyba te niełuskane. Łuskane orzechy włoskie w zeszłym roku sprzedawałam w skupie po 18zł za kilo

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dobrutro
+4 / 6

@Ricochet69 Dokładnie tak jak opisujesz. Już nie mówiąc, że każdy rolnik na parę hektarów musi mieć własny sprzęt by udawać bogacza. Jak na zachodzie rolnicy tworzą koła rolnicze i mają wspólny sprzęt, bo tak wychodzi taniej. Pracują razem, mają własnego przedstawiciela handlowego by ich państwowe skupy nie dymały i żyją jak ludzie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kryspin4500
-1 / 5

@Ricochet69
U nas na wsi zebrało się parunastu sadowników jabłek i zrobili spółkę z fabryka do ich przetwarzania i przygotowania na eksport. Dużo większy profit

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Ricochet69
0 / 0

@kryspin4500 Czyli jak widać można. Szkoda tylko, że to jedynie jeden z niewielu wyjątków potwierdzających regułę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MG02
+6 / 6

Proponuje poszukać reportażu jak wieźbiowie w chinach obierają czosnek, albo mandarynki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar lokutus
+11 / 11

To zobaczcie jak pozyskuje sie kobalt do waszych eko elektrykow

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N next_1
-2 / 2

ja nie kupuje w Indiach tych orzechów na szczęscie
.....kupuje na Allegro

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C cincinmj57
+4 / 4

Podobnie, jak wiele prac w rolnictwie w różnych zakątkach świata - również w Polsce.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pan_grajek92
+1 / 5

No i co mnie to jako konsumenta interesuje? Ktoś im w Indiach przystawia broń do skroni i zmusza do tej pracy? Wolny rynek, można zająć się czymś innym. U nas zbiera się za grosze orzechy włoskie i nikt się nie rozczula nad ludźmi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F Fahrmass
+4 / 4

Tak wygląda praca w rolnictwie na całym świecie. No, może poza tym, że w niektórych miejscach używa się rękawiczek - też produkowanych w Indiach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E eKKoEZ
-2 / 6

Ale to niedobra jest, po co tak mówić. Wege Anetka przecież musi mieć orzeszki do sałatki szpinakowo-awokadowej, żeby drzeć ryja na wstrętnych mięsożerców. Musi jeździć elektrycznym autkiem i w p*ździe ma dzieci rękami wydobywające kobalt w kopalniach w Afryce

Odpowiedz Komentuj obrazkiem