zakonnice to akurat najprędzej je zabija niż uratują... takie ichne standardy - i niestety wiem z doświadczenia,że siostrzyczki najczęściej je topią ...
z tym chrztem powiem tak (a jestem ateistka) - a niech sobie odstawiaja te swoje zabobony, jak dzieciak madry bedzie to je oleje pozniej, ale jakas szanse na zycie dostaje, co z nia zrobi, to jego
zakonnice to akurat najprędzej je zabija niż uratują... takie ichne standardy - i niestety wiem z doświadczenia,że siostrzyczki najczęściej je topią ...
@smoczycaaaa Po wydarzeniach w Kanadzie i Irlandii nie zdziwiłbym się, gdyby z dziećmi robiły to samo.
Mam tylko jedno pytanie. Czy kocięta zostały z miejsca ochrzczone, bo w przypadku dzieci tak właśnie robią.
z tym chrztem powiem tak (a jestem ateistka) - a niech sobie odstawiaja te swoje zabobony, jak dzieciak madry bedzie to je oleje pozniej, ale jakas szanse na zycie dostaje, co z nia zrobi, to jego