W jakim celu? Chcesz, żeby Ci obrzydzili nawet podstawowe produkty spożywcze? Co do zasady unikam produktów, które są sygnowane przez kogoś. Podświadomie myśle sobie wtedy, że musi to być jakaś tandeta albo coś nie wartego swoich pieniędzy skoro trzeba to tak na sile promować niby znana osoba. Na reklamy jestem nieczuły kompletnie i kupuje to co mi odpowiada.
Ale nawet jakby wypuscili serie kielbas czy musztardy, to i tak bylyby w takiej cenie ze normalny czlowiek by tego nie kupil....
W jakim celu? Chcesz, żeby Ci obrzydzili nawet podstawowe produkty spożywcze? Co do zasady unikam produktów, które są sygnowane przez kogoś. Podświadomie myśle sobie wtedy, że musi to być jakaś tandeta albo coś nie wartego swoich pieniędzy skoro trzeba to tak na sile promować niby znana osoba. Na reklamy jestem nieczuły kompletnie i kupuje to co mi odpowiada.
Beyonce to chyba sushi.
A po co robić produkt "dla zwykłych ludzi" skoro oni wolą kupować badziew w markecie byle by był TANI.
Za niska marża na tego typu produktach i jakość jest łatwa do sprawdzenia, więc szkoda ryzykować nazwisko na wypadek niewypału.
Sanah chyba reklamowala kabanosy? :D
Robią to. Mnóstwo aktorów ma własną markę ostrego sosu.
Kiełbasę to nam serwują ostatnio dość mocno. A pomyśleć że jeszcze sporo do wyborów. Ważne żeby nie była Pod-Wawelska
Przecież na zwykłych rzeczach nie zarobią.
nie musisz kupować