A mnie akurat tłuszczu zero, ale mięśni też niewiele.
Trening siłowy coś tam daje, ale powoli.
Od cardio mięśnie znikają, bo co innego ma zniknąć, jak tłuszczu nie ma?
Od jedzenia nic nie przybywa, tylko sram więcej.
A od nie jedzenia jestem głodny :P
@CzlowiekZkamienia jaka waga/wzrost? ile jesz dziennie kcal? ile białka/węgli/tłuszczy? Jesz więcej niż potzrebujesz to tyjesz, jesz mniej to chudniesz. Fizyki nie oszukasz. Może wydaje Ci się, że jesz dużo, a tak naprawdę za mało...
@Boniek_88 Wzrost 184, waga 62, szczegółowej analizy jedzenia nie przeprowadzałem, ale dziennie jem 6 bułek z serem lub szynką, tudzież 5 bułek i jedno jabłko, oprócz tego obiad składający się z surówki, mięsa, i makaronu w takiej ilości, że po zjedzeniu boli mnie brzuch z przejedzenia.
@CzlowiekZkamienia tak więc: jesz 5-6 bułek. załóżmy 6. nie wiem jakiej wielkości. Czy to bułki kaljzerki czy bułki duże pszenne. ale załóżmy średnio 200Kcal bułka. daje nam to 1200 kcal samo pieczywo. do tego 5 gr masła na bułkę czyli jakieś 30g*8Kcal = 240Kcal. Załóżmy 3 bułki z serem i 3 z szynką? Srednio 3 plasterki na bułkę. 3 plasterki szynki to średnio 40g czyli 40 kcal x 3 to 120 kcal. Do tego 40g sera x 3 to jakieś 35kcal x 4 x 3=420 kcal. Obiad załóżmy 100g makaronu, 150gr mięsa i surówka (pomijam jej kaloryke bo nic tam nie ma). 350Kcal z makaronu + 150 z mięsa i pewnie 100kcal z tłuszczu użytego do przygotowania. Podsumuje:
Uważasz, że to dużo? szczególnie, że trening siłowy zjada jakieś 500Kcal? Nie wiem jeszcze jak aktywny jesteś w ciągu dnia. Jeśli bardzo aktywny to ja się nie dziwię, że nie tyjesz... Jesz za mało. Ja w tej chwili wciągam 300Kcal w dzień nietreningowy i 3500Kcal w treningowy. Dodam, że mam mało aktywny tryb życia ponieważ pracuję za biurkiem.
@CzlowiekZkamienia Już ci powiem że jesz bardzo mało i do tego co jest zle - ja mam 180 cm jem ok 3000 kcal dziennie i schudlem z 104 na 86 aktualnie. Twoja dieta to strasznie dużo węgli temu cie brzuch może boleć. Niestety jeśli chce się jakaś wagę osiągnąć to trzeba to zaplanować - to nie reklama ale polecam darmową apke fitattu
Bzdura, wszystko zależy w jakim okresie jesteśmy. Podczas okresu masowego zgodzę się, mięsnie rosną, tłuszcz nie znika, ale jak ma znikać jeśli jesteśmy w surplusie 300-500 kcal? Cardio jest tylko narzędziem pogłębiającym deficyt kaloryczny i samo w sobie nie jest konieczne choć praktyczne w celu utrzymania dobrego stanu serducha.
Najważniejsze przy redukcji jest utrzymanie odpowiednio wysokiej podaży białka i deficytu kaorycznego. Treingi siłowy w tym przypadku ma za zadanie utrzumać jak największą ilość masy mięśniowej, którą organzim traktuje jako zbędną więc w przypadku braku surowca (białka) i bodzca (treningu) spali ją jako pierwszą a dopiero później zajmie się tłuszczem (ostatni rezerwuarem energetycznym organizmu). Slepe cięcie kalorii i wrzucanie dużo cardio jest bez sensu ponieważ upalimy tylko mięśnie a tłuszcz jak był tak będzie. Przekonałem się o tym na własnej skórze. upaliłem mase wagi bo zszedłem do 73kg przy wzroście 176 cm i dalej miałem w pasie 90cm. znowu trochę przytłem (trening siłowy i lekki surplus). Kolejna redukcja już pod okiem trenera i z 85kg zeszło na 75kg przy czym w pasie uwaga 16 cm mniej (z 90 na 74 cm). Obecnie jestem w okresie masowym. Waga prawie 80 kg i w pasie 75cm... podstawa to mieć kogoś kto sie zna i Cie odpowiednio poprowadzi...
Zacznij od ograniczenia węglowodanów. 1 krok >100g/dzień, 2 krok >50g/dzień, 3 krok >25 g/dzień...Zobacz co się dzieje z Twoim organizmem, W ciągu 1,5 miesiąca, bez ćwiczeń, z brzucha spadło kilka centymetrów, a z wagi kilka kg...
A mnie akurat tłuszczu zero, ale mięśni też niewiele.
Trening siłowy coś tam daje, ale powoli.
Od cardio mięśnie znikają, bo co innego ma zniknąć, jak tłuszczu nie ma?
Od jedzenia nic nie przybywa, tylko sram więcej.
A od nie jedzenia jestem głodny :P
@CzlowiekZkamienia Oznacza to że masz nieprawidłową diete :P
@CzlowiekZkamienia spokojnie, jeśli to nie jakieś genetyczne czy nabyte, to za kilka lat będziesz tęsknić za tym metabolizmem :P
@CzlowiekZkamienia jaka waga/wzrost? ile jesz dziennie kcal? ile białka/węgli/tłuszczy? Jesz więcej niż potzrebujesz to tyjesz, jesz mniej to chudniesz. Fizyki nie oszukasz. Może wydaje Ci się, że jesz dużo, a tak naprawdę za mało...
@Boniek_88 Wzrost 184, waga 62, szczegółowej analizy jedzenia nie przeprowadzałem, ale dziennie jem 6 bułek z serem lub szynką, tudzież 5 bułek i jedno jabłko, oprócz tego obiad składający się z surówki, mięsa, i makaronu w takiej ilości, że po zjedzeniu boli mnie brzuch z przejedzenia.
@CzlowiekZkamienia tak więc: jesz 5-6 bułek. załóżmy 6. nie wiem jakiej wielkości. Czy to bułki kaljzerki czy bułki duże pszenne. ale załóżmy średnio 200Kcal bułka. daje nam to 1200 kcal samo pieczywo. do tego 5 gr masła na bułkę czyli jakieś 30g*8Kcal = 240Kcal. Załóżmy 3 bułki z serem i 3 z szynką? Srednio 3 plasterki na bułkę. 3 plasterki szynki to średnio 40g czyli 40 kcal x 3 to 120 kcal. Do tego 40g sera x 3 to jakieś 35kcal x 4 x 3=420 kcal. Obiad załóżmy 100g makaronu, 150gr mięsa i surówka (pomijam jej kaloryke bo nic tam nie ma). 350Kcal z makaronu + 150 z mięsa i pewnie 100kcal z tłuszczu użytego do przygotowania. Podsumuje:
1200Kcal+240Kcal+120 Kcal + 420 Kcal + 600 Kcal = 2580 kcal.
Uważasz, że to dużo? szczególnie, że trening siłowy zjada jakieś 500Kcal? Nie wiem jeszcze jak aktywny jesteś w ciągu dnia. Jeśli bardzo aktywny to ja się nie dziwię, że nie tyjesz... Jesz za mało. Ja w tej chwili wciągam 300Kcal w dzień nietreningowy i 3500Kcal w treningowy. Dodam, że mam mało aktywny tryb życia ponieważ pracuję za biurkiem.
@CzlowiekZkamienia Już ci powiem że jesz bardzo mało i do tego co jest zle - ja mam 180 cm jem ok 3000 kcal dziennie i schudlem z 104 na 86 aktualnie. Twoja dieta to strasznie dużo węgli temu cie brzuch może boleć. Niestety jeśli chce się jakaś wagę osiągnąć to trzeba to zaplanować - to nie reklama ale polecam darmową apke fitattu
Bzdura, wszystko zależy w jakim okresie jesteśmy. Podczas okresu masowego zgodzę się, mięsnie rosną, tłuszcz nie znika, ale jak ma znikać jeśli jesteśmy w surplusie 300-500 kcal? Cardio jest tylko narzędziem pogłębiającym deficyt kaloryczny i samo w sobie nie jest konieczne choć praktyczne w celu utrzymania dobrego stanu serducha.
Najważniejsze przy redukcji jest utrzymanie odpowiednio wysokiej podaży białka i deficytu kaorycznego. Treingi siłowy w tym przypadku ma za zadanie utrzumać jak największą ilość masy mięśniowej, którą organzim traktuje jako zbędną więc w przypadku braku surowca (białka) i bodzca (treningu) spali ją jako pierwszą a dopiero później zajmie się tłuszczem (ostatni rezerwuarem energetycznym organizmu). Slepe cięcie kalorii i wrzucanie dużo cardio jest bez sensu ponieważ upalimy tylko mięśnie a tłuszcz jak był tak będzie. Przekonałem się o tym na własnej skórze. upaliłem mase wagi bo zszedłem do 73kg przy wzroście 176 cm i dalej miałem w pasie 90cm. znowu trochę przytłem (trening siłowy i lekki surplus). Kolejna redukcja już pod okiem trenera i z 85kg zeszło na 75kg przy czym w pasie uwaga 16 cm mniej (z 90 na 74 cm). Obecnie jestem w okresie masowym. Waga prawie 80 kg i w pasie 75cm... podstawa to mieć kogoś kto sie zna i Cie odpowiednio poprowadzi...
Zacznij od ograniczenia węglowodanów. 1 krok >100g/dzień, 2 krok >50g/dzień, 3 krok >25 g/dzień...Zobacz co się dzieje z Twoim organizmem, W ciągu 1,5 miesiąca, bez ćwiczeń, z brzucha spadło kilka centymetrów, a z wagi kilka kg...
Co za bzdura! Codziennie robię kardio na rowerku i tłuszcz znika!
kto takie pierdy pisze,że ci się chce