@ByleBadyle Tam nie muszą być płetwy. Co prawda nie płynie na czas tylko pokazowo ale właściwa technika potrafi i tak dać dobry efekt. To basen 25m, który przepływa w jakieś 11-12 sekund. Mój najlepszy czas życiu to 16s ale byłem amatorem. Więc dla tego profesjonalisty, moim zdaniem, te 11s bez płetw to nic nadzwyczajnego.
@koszmarek66 chodzi o to, że znacznie "równiej" płynie się w płetwach. Jego ruchy są idealnie płynne i spokojne co przy tej prędkości bez płetw wyglądałoby raczej mniej "dostojnie" :) poza tym widać że ma pletwy
@ByleBadyle Nie postawiłbym 2zł, że widzę płetwy :) W płetwach też pływałem. Torpeda! Moja prędkość wzrastała dwukrotnie. Taki basen to w 8s max. najdłużej trwał "rozruch".
@profix3
I chyba w zwolnionym tempie. I to zależy, o jakie pływanie chodzi. Jeśli o przepłynięcie długości basenu na czas. to dobry pływak bez problemu zrobi to na bezdechu. Bo zaczerpinięcie powietrza kosztuje cenne ułamki sekund. Niektórzy na bezdechu są w stanie wytrzymać więcej niż 1 długość basenu. Co innego, jak płynie się na dłuższym dystansie. Wtedy trzeba regularnie nabierać powietrza. Tak samo jak sprinterzy na krótkim dystansie podobno biegną na bezdechu, bo to zabiera te ułamki sekundy potrzebne do zwycięstwa. Ale w biegu na kilkaset metrów już nie da się tego zrobić, a w maratonie tym bardziej.
@profix3
Życie. Metabolizm nie poprawia się z wiekiem. A wręcz przeciwnie.
Jestem pewien, że zawodowi pływacy, zwłaszcza olimpijczycy, są w stanie jeszcze więcej przepłynąć na bezdechu. A na zawodach rzadziej nabierają powietrza, żeby mieć lepszy wynik.
@profix3
Właśnie przeczytałem, że Michael Phelbs ma bardzo dużą pojemność płuc, 12 litrów, 2 razy więcej niż przeciętny człowiek nie uprawiający sportu i 4 litry więcej niż osoba aktywna fizycznie. Ten to na pewno może długo płynąć na bezdechu.
@El_Polaco @profix. Wśród prosów i podczas zawodów to nawet 100m na długim basenie może być robione bez oddechu. I to nie tylko zawodnicy pokroju Phelpsa.
@El_Polaco Długi, czyli olimpijski ma 50 m. I wiesz, nie każdy zawodnik tak musi robić, ale raczej dość sporo.
Może się zdarzyć, też, że biorą oddech zaraz przed nawrotem, ale potem już nie. Nawet takiego amatora jak ja uczy się, żeby po odbiciu i przepłynięciu swojego pod wodą poczekać z oddechem 2 ruchy, ponieważ to spowalnia.
Swoją drogą to była jedna olimpiada, podczas której wygrał facet płynący cały ten dystans pod wodą! I potem zaczął się wyścig pływania pod wodą, a finalnie zmieniono przepisy i zawodnicy są zmuszeni wypłynąć na powierzchnię przed 11 metrem.
A wracając do poprzedniej wypowiedzi to zapomniałem dodać, że możliwość wytrzymania na bezdechu dopiero w drugiej kolejności zależy od pojemności płuc. W pierwszej to od umiejętności powstrzymania się od reakcji na "duszenie". Ta bardzo silna chęć nabrania oddechu jest reakcją pojawiającą się na zwiększenie stężenia dwutlenku węgla w krwioobiegu. Tlenu w płucach i krwioobiegu mamy jeszcze dużo i starczy go na dłużej niż standardowemu człowiekowi się wydaje. (Chociaż trzeba BARDZO uważać, bo czasami są sytuacje, że 15 s i człowiek odpływa). Dodatkowo podczas takiego wysiłku jak start na 100 czy 200 m, to układ krążeniowy i tak nie ma szans wydolić i zaopatrzyć mięśni w tlen dlatego natychmiast startują przemiany beztlenowe. Jak zawodnik jest wyćwiczony w krótkich startach, to nie zrobi mu różnicy czy przemiany tlenowe będą stanowiły 5 czy 2% źródła energii.
@swosek
Płetwy dobra rzecz. Mieszkam nad zatoką, przy oceanie. Gdzieś głębiej wypłynę tylko z płetwami, bo po prostu za słaby w tym jestem i mógłbym nie dać sobie rady nawet ze słabymi falami. W płetwach bez problemu dam radę dopłynąć do brzegu. Nawet jak zaczyna się odpływ i wyraźnie znosi w stronę oceanu.
To jest jedno z ćwiczeń technicznych. Nie ma luźnej ręki i płynie prawie dokładanką.
Zanim na mój komentarz ktoś odpowie hejtem, że się nie znam, albo da mi słabe, to wiedzcie, że wiem co mówię, sama jestem pływakiem i czterokrotnie zostałam mistrzynią Polski w zeszłym roku. ( sportowe ratownictwo wodne)
@El_Polaco Nie, film jest w normalnym tempie. Facet po prostu robi ćwiczenie, najprawdopodobniej chodzi mu o rotację barków, dlatego przenosi rękę całkiem prosto. I dlatego ani nie płynie super szybko i rękami też rusza wolniej.
To nie jest prawidłowa technika. Jest w kilku aspektach ale są też błędy. Brak chwytu wody i jej odepchnięcia . Ręka po wejściu w wodę powinna działać tak jakby toczyć dużą piłkę jedną ręką. Źle prowadzona ręka po wyjściu z wody. Płetwy powodują prawie dokładankę.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
24 sierpnia 2023 o 0:43
Owszem, ładnie, ale to nie sztuka jak się pływa w płetwach...
@ByleBadyle Tam nie muszą być płetwy. Co prawda nie płynie na czas tylko pokazowo ale właściwa technika potrafi i tak dać dobry efekt. To basen 25m, który przepływa w jakieś 11-12 sekund. Mój najlepszy czas życiu to 16s ale byłem amatorem. Więc dla tego profesjonalisty, moim zdaniem, te 11s bez płetw to nic nadzwyczajnego.
@koszmarek66 chodzi o to, że znacznie "równiej" płynie się w płetwach. Jego ruchy są idealnie płynne i spokojne co przy tej prędkości bez płetw wyglądałoby raczej mniej "dostojnie" :) poza tym widać że ma pletwy
@ByleBadyle Nie postawiłbym 2zł, że widzę płetwy :) W płetwach też pływałem. Torpeda! Moja prędkość wzrastała dwukrotnie. Taki basen to w 8s max. najdłużej trwał "rozruch".
@koszmarek66 Też widzę płetwy, ciemnoniebieskie. Bo w skarpetach to raczej nie pływał ;)
@VaniaVirgo No dobra. Ulegam pod przemocą. Ale na PiS nie zagłosuję nawet w płetwach!
@koszmarek66 No to dobrze!
Bezoddechowa.
@Obiektywny1 To samo mi przyszło do głowy. Kiedy on oddechy bierze, ale to w sumie krótki film.
@profix3
I chyba w zwolnionym tempie. I to zależy, o jakie pływanie chodzi. Jeśli o przepłynięcie długości basenu na czas. to dobry pływak bez problemu zrobi to na bezdechu. Bo zaczerpinięcie powietrza kosztuje cenne ułamki sekund. Niektórzy na bezdechu są w stanie wytrzymać więcej niż 1 długość basenu. Co innego, jak płynie się na dłuższym dystansie. Wtedy trzeba regularnie nabierać powietrza. Tak samo jak sprinterzy na krótkim dystansie podobno biegną na bezdechu, bo to zabiera te ułamki sekundy potrzebne do zwycięstwa. Ale w biegu na kilkaset metrów już nie da się tego zrobić, a w maratonie tym bardziej.
@El_Polaco Dzienks. Ja za szczeniaka potrafiłem przepłynąć 25 m pod wodą. Ale to było cysternę piwa i busa fajek temu.
@profix3
Życie. Metabolizm nie poprawia się z wiekiem. A wręcz przeciwnie.
Jestem pewien, że zawodowi pływacy, zwłaszcza olimpijczycy, są w stanie jeszcze więcej przepłynąć na bezdechu. A na zawodach rzadziej nabierają powietrza, żeby mieć lepszy wynik.
@profix3
Właśnie przeczytałem, że Michael Phelbs ma bardzo dużą pojemność płuc, 12 litrów, 2 razy więcej niż przeciętny człowiek nie uprawiający sportu i 4 litry więcej niż osoba aktywna fizycznie. Ten to na pewno może długo płynąć na bezdechu.
@El_Polaco Nieźle :)
@El_Polaco @profix. Wśród prosów i podczas zawodów to nawet 100m na długim basenie może być robione bez oddechu. I to nie tylko zawodnicy pokroju Phelpsa.
@Ucik
Dzięki za informacje. A jaką długość ma długi basen? I nie nabierają powietrza, jak przepływają całą długość i zawracają?
@El_Polaco Długi, czyli olimpijski ma 50 m. I wiesz, nie każdy zawodnik tak musi robić, ale raczej dość sporo.
Może się zdarzyć, też, że biorą oddech zaraz przed nawrotem, ale potem już nie. Nawet takiego amatora jak ja uczy się, żeby po odbiciu i przepłynięciu swojego pod wodą poczekać z oddechem 2 ruchy, ponieważ to spowalnia.
Swoją drogą to była jedna olimpiada, podczas której wygrał facet płynący cały ten dystans pod wodą! I potem zaczął się wyścig pływania pod wodą, a finalnie zmieniono przepisy i zawodnicy są zmuszeni wypłynąć na powierzchnię przed 11 metrem.
A wracając do poprzedniej wypowiedzi to zapomniałem dodać, że możliwość wytrzymania na bezdechu dopiero w drugiej kolejności zależy od pojemności płuc. W pierwszej to od umiejętności powstrzymania się od reakcji na "duszenie". Ta bardzo silna chęć nabrania oddechu jest reakcją pojawiającą się na zwiększenie stężenia dwutlenku węgla w krwioobiegu. Tlenu w płucach i krwioobiegu mamy jeszcze dużo i starczy go na dłużej niż standardowemu człowiekowi się wydaje. (Chociaż trzeba BARDZO uważać, bo czasami są sytuacje, że 15 s i człowiek odpływa). Dodatkowo podczas takiego wysiłku jak start na 100 czy 200 m, to układ krążeniowy i tak nie ma szans wydolić i zaopatrzyć mięśni w tlen dlatego natychmiast startują przemiany beztlenowe. Jak zawodnik jest wyćwiczony w krótkich startach, to nie zrobi mu różnicy czy przemiany tlenowe będą stanowiły 5 czy 2% źródła energii.
Te płetwy to jak rowery elektryczne :)))))))))))))))
@swosek
Płetwy dobra rzecz. Mieszkam nad zatoką, przy oceanie. Gdzieś głębiej wypłynę tylko z płetwami, bo po prostu za słaby w tym jestem i mógłbym nie dać sobie rady nawet ze słabymi falami. W płetwach bez problemu dam radę dopłynąć do brzegu. Nawet jak zaczyna się odpływ i wyraźnie znosi w stronę oceanu.
tam nie ma żadnych płetw. rekord świata na 50m na krótkim basenie(25m) to 20.16 s. płynie na bezdechu bo nie potrzebuje na 10 sekund go robić
To jest jedno z ćwiczeń technicznych. Nie ma luźnej ręki i płynie prawie dokładanką.
Zanim na mój komentarz ktoś odpowie hejtem, że się nie znam, albo da mi słabe, to wiedzcie, że wiem co mówię, sama jestem pływakiem i czterokrotnie zostałam mistrzynią Polski w zeszłym roku. ( sportowe ratownictwo wodne)
@stich123_
Skoro się na tym znasz, to mam pytanie. To jest nagrane w zwolnionym tempie czy nie? Bo mam wrażenie, że tak, ale może się mylę.
@El_Polaco Nie, film jest w normalnym tempie. Facet po prostu robi ćwiczenie, najprawdopodobniej chodzi mu o rotację barków, dlatego przenosi rękę całkiem prosto. I dlatego ani nie płynie super szybko i rękami też rusza wolniej.
płetwy jak nic
To nie jest prawidłowa technika. Jest w kilku aspektach ale są też błędy. Brak chwytu wody i jej odepchnięcia . Ręka po wejściu w wodę powinna działać tak jakby toczyć dużą piłkę jedną ręką. Źle prowadzona ręka po wyjściu z wody. Płetwy powodują prawie dokładankę.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 24 sierpnia 2023 o 0:43