Słyszałem inną wersję. Też o Polakach w armii Napoleona. Francuscy i polscy żołnierze chlali razem i na drugi dzień Polacy byli w stanie normalnie funkcjonować i walczyć, a Francuzi nie. Kac ich pokonał.
"Zwyciężyć kogoś" a nie "nad kimś". Można za to "odnieść zwycięstwo nad kimś".
Istnieje też wersja moskiewska. Gdy w 1812 Napoleon zajął Moskwę w ręce zdobywców wpadły skłądy wódki rosyjskiej. Francuzi nieprzyzwyczajeni do takich trunków popili się i nie byli w stanie pełnić służby. Polacy pili więcej niż Francuzi ale wciąż byli w stanie chodzić na patrole itd. I wtedy rozgniewany Napoleon miał powiedzieć, że jeśli już Francuzi muszą się upijać to niech się upijają jak Polacy.
Jak widać obie wersje są dla nas korzystne ale podstępne żabojady zachachmęciły i zrobili z tego powiedzenie dla nas niekorzystne.
Słyszałem inną wersję. Też o Polakach w armii Napoleona. Francuscy i polscy żołnierze chlali razem i na drugi dzień Polacy byli w stanie normalnie funkcjonować i walczyć, a Francuzi nie. Kac ich pokonał.
"Zwyciężyć kogoś" a nie "nad kimś". Można za to "odnieść zwycięstwo nad kimś".
Istnieje też wersja moskiewska. Gdy w 1812 Napoleon zajął Moskwę w ręce zdobywców wpadły skłądy wódki rosyjskiej. Francuzi nieprzyzwyczajeni do takich trunków popili się i nie byli w stanie pełnić służby. Polacy pili więcej niż Francuzi ale wciąż byli w stanie chodzić na patrole itd. I wtedy rozgniewany Napoleon miał powiedzieć, że jeśli już Francuzi muszą się upijać to niech się upijają jak Polacy.
Jak widać obie wersje są dla nas korzystne ale podstępne żabojady zachachmęciły i zrobili z tego powiedzenie dla nas niekorzystne.
Czy dla kogos tez wydaje sie zalosne jak dwie grupy facetow rzucaja sie na siebie i sie morduja?