Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
683 696
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar trusty
+7 / 15

I wtedy, kierowca autobusu wstał i zaczął klaskać.
Jprdl, jak można powielać takie bzdury? PKP miało jego adres pobytu, żeby wysłać mu list. PKP zrobiło dochodzenie, nie bacząc na jego koszt, z powodu jednej opinii.
Ludzie, zastanówcie się najpierw nad tym, co przeczytaliście, zanim podacie to dalej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 sierpnia 2023 o 6:20

M mantrox
+3 / 3

@trusty Kierowca autobusu akurat sobie dorabiał jako maszynista

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C cytrusowaty
0 / 0

@trusty może tak .. a może podał swe dane w trakcie tych przesłuchań żeby udowodnić że nie ma związku z kasjerką ... dochodzenie to moze być powiedziane na wyrost ...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar trusty
0 / 0

@cytrusowaty - powiedzmy, w dużym uproszczeniu, że sprawdzenie pokrewieństwa jest względnie łatwe. Potwierdzenie znajomości też. Wystarczy popytać wśród znajomych. Wykluczenie ewentualnej znajomości wymagałoby śledztwa detektywistycznego (może są kochankami i się ukrywają etc.) Jestem niemal pewien, że z powodu jednej pozytywnej opinii, nikt by się tego nie podjął.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar pokos
+11 / 13

Widocznie stanowisko do wyrażania opinii przyjmuje tylko skargi. Klient chwalący pracownika wywołał szok, zamieszanie i awarię systemu.
:
"Wychodzi baca przed chałupę, przeciąga się i wola:
- Jaki piękny dzionek!
A echo z przyzwyczajenia:
- Mać, mać, mać..."

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pawvel
-2 / 4

Drogie dzieci i czego uczy nas ta historia.......?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C C1VenomMX321
-3 / 3

Żółty pasek i wszystko jasne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A amarthar
+1 / 3

W sumie był 2 godziny na dworcu to miał czas wymyślać bajeczki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D DeltaTango
+4 / 4

Kiedyś zobaczyłem na aucie: "Czy jadę niebezpiecznie? Zadzwoń". Więc dzwonię i mówię, że kierowca jedzie bardzo bezpiecznie i że jest bardzo dobrym kierowcą. Facet zdziwiony i pyta: "Rozumiem, że chce pan złożyć pochwałę?". Odpowiadam, że tak. Więc facet, że dobrze, że przyjmuje i żeby podać miejsce w którym było dobre zachowanie kierowcy. No i się rozłączyłem, bo może do kochanki akurat jechał..... cwaniaczki..... Taki był pewnie po prostu formularz, ale nie chciałem typa ładować na muke.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Bonaparter
+3 / 3

@DeltaTango podoba mi sie ta historia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Bubu2016
0 / 0

* Tak że

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rademenes_82
+2 / 4

Parę lat wstecz pracowałem w dużym salonie meblowym. Trafiła nam się z kolegą klientka, z którą spędziliśmy szmat czasu doradzając jej, pokazując co chciała itd. Pani bardzo zadowolona z obsługi napisała maila na firmowy adres z pochwałą. Następnego dnia na zebraniu szef zrównał nas z ziemią zarzucając nam, że pewnie specjalnie kogoś podstawiliśmy, żeby nas pochwalił. Czasem taką pochwała można zrobić więcej szkody niż pożytku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C cytrusowaty
0 / 0

'w zeszłym wieku' ;) czyli w czasach nastoletnich byliśmy na klasowej wycieczce i jedliśmy w jakimś barze czy tawernie .. już po wszystkim jeden z opiekunów neutralnym głosem poprosił kasjerkę o 'książkę skrag i wniosków' (tak były takie twory) ... nie pomogły pytania kelnerki co było nie tak i w czym może pomóc .. w końcu przyniosła książeczkę ... a wychowawca napisał pochwałę na 2 strony :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem