Czemu teraz we wszystkich mediach jest mania robienia z policjantów bohaterów? zwłaszcza jak zrobią coś po służbie? i nie jest to nic nadzwyczajnego? wąsik za to płaci czy kto? wiele osób oddaje szpik jednego tygodnia i jakoś nie słyszę o icih bohaterstwie. też jestem zarejestrowany jako dawca, ale dla mnie to raczej obowiązek jako człowiek niż bohaterstwo
dokładnie, też zarejestrowałem się kilka lat temu i czekam. Ludzki odruch a nie bohaterstwo. Kolega oddał szpik, ale jakoś o nim nie trąbili w internecie. No, ale on jest tylko magazynierem.
Czyn szlachetny, ale nagłaśnianie tego to przesada. Wiele osób jest zarejestrowanych jako dawcy. Sam znam jedną która oddała szpik - jakoś o niej głośno w mediach nie było. No ale to nie policjant.
A na służbie zdzieli pałą jakąś kobietę, kogoś zgazuje, połamie komuś rękę i wyjdzie na zero. Też jestem zarejestrowany w DKMSie i dobrze wiem, że szansa na oddanie szpiku jest jak jeden do kilku milionów (na palcach liczone :-).. ) I jak by do tego doszło to żeby jak najmniej osób o tym wiedziało.
Czemu teraz we wszystkich mediach jest mania robienia z policjantów bohaterów? zwłaszcza jak zrobią coś po służbie? i nie jest to nic nadzwyczajnego? wąsik za to płaci czy kto? wiele osób oddaje szpik jednego tygodnia i jakoś nie słyszę o icih bohaterstwie. też jestem zarejestrowany jako dawca, ale dla mnie to raczej obowiązek jako człowiek niż bohaterstwo
@beeveer Chcą poprawić wizerunek pislicji. Powiem szczerze, że obecnie nie podszedłbym do policjanta z jakimś zapytaniem/problemem. Większe zaufanie mam do strażaka.I raczej nie jestem jakimś odmieńcem.
- https://gloswielkopolski.pl/polacy-podzieleni-w-kwestii-zaufania-do-policji-co-dokladnie-pokazaly-badania/ar/c1-17765503
dokładnie, też zarejestrowałem się kilka lat temu i czekam. Ludzki odruch a nie bohaterstwo. Kolega oddał szpik, ale jakoś o nim nie trąbili w internecie. No, ale on jest tylko magazynierem.
Tez jestem zarejestrowany w dkms, ale autor demota to chyba na głowę upadł.
Czyn szlachetny, ale nagłaśnianie tego to przesada. Wiele osób jest zarejestrowanych jako dawcy. Sam znam jedną która oddała szpik - jakoś o niej głośno w mediach nie było. No ale to nie policjant.
Ocieplanie wizerunku milicji... ciąg dalszy
Desperackie próby ocieplenia wizerunku policji, odcinek pierdyliardy.
A na służbie zdzieli pałą jakąś kobietę, kogoś zgazuje, połamie komuś rękę i wyjdzie na zero. Też jestem zarejestrowany w DKMSie i dobrze wiem, że szansa na oddanie szpiku jest jak jeden do kilku milionów (na palcach liczone :-).. ) I jak by do tego doszło to żeby jak najmniej osób o tym wiedziało.
a po co mu był szpik chorego chłopca?