Nie przepadam za typem, ale taki wycinek to manipulacja. A co do "współczesnej" muzyki, to proszę sobie zobaczyć zespół Kraftwerk, który taką muzykę gra od lat 70 i do tej pory ludzie się zachwycają i wydają kupę szmalu na ich koncerty.
Jeżeli firma ŻYWIEC w ten sposób chce dotrzeć do "lepszych konsumentów" to ja im ŻYczę powodzenia, ale ja jako wieloletni konsument mam inne gusta i z tego rowerka wysiadam.
Nie chce tu wyjść na boomerkę, ale musisz być w zasadzie dzieciakiem skoro nie widzisz inspiracji retro, lata 60-70, disco i te sprawy.
No dzieciak jesteś po prostu...
I jak no nie przepadam za kolesiem, to akurat jeśli chodzi o szoł i trzymanie się założonej konwencji - to on to robi perfekcyjnie.
@WhiteD Bo wszystko już było, tylko ludzie o wąskich horyzontach o tym nie wiedzą, więc krytykują.
Mniejsza o to, czy się podoba, czy nie - tak jak piszesz, to jest kontynuacja konwencji.
W latach dwudziestych, czyli sto lat temu, jakiś facet odczytał wiersz "gadji beri bimba glandridi", ubrany w rulon z tektury. Inny (Duchamp) wstawił do galerii pisuar jako rzeźbę. W latach 80. niemieckie Trio śpiewało "Da Da Da ich lieb dich nicht du liebst mich nicht aha aha aha", i tak w kółko.
Wszystko już było, starych ludzi albo młodych o szerokich horyzontach nic nie szokuje :)
@Xar Może, ale skoro się jakaś pojawi, to nie ma co reagować z rozdziawą jak chłop na samolot, tylko mieć świadomość, że to nie jest wynalazek ostatnich "podłych czasów", tylko przemielona stara koncepcja.
A ten demot to właśnie taka rozdziawa na "współczesną muzykę", która wcale jakoś bardzo współczesna nie jest.
A ja byłem na jego koncercie i powiem, że inspiruje się Fredim z Queenu.
On też był niezrozumiały dla większości ludzi ze swojej epoki a teraz uznawany jest za kultowego wykonawcę.
Jak ktoś czegoś nie lubi i/lub nie rozumie, to po co krytykuje?
A co jest dla was "męską" muzyką?
Bo dla mnie "batalion zmechanizowany w obronie" - ale skąd możecie to wiedzieć, jak nigdy nie byliście w wojsku...
Nie rozumiecie dzisiejszej muzyki, nie rozumiecie przesłania, to jeden z niekonwencjonalnych artystów tych lat, w tej piosence utożsamia się z psem, jakby jego relacją z właścicielem, jak relacja z najbliższą ukochaną osobą.., czy Freddie Mercury jako blondyna z Queen I want to break free był męski? Nie pytam nawet co dla was jest męskie. Nie jestem fanem tego gościa lecz o muzyce wypada mieć coś do powiedzenia prócz "nie rozumiem".
Szczekanie psa zdecydowanie, zwłaszcza że to z piosenki pt. „Pies”. Ogólnie w swoich utworach wyje i jęczy, to szczekać też może. Ogólnie od jego śpiewu dużo gorszy jest ten taniec jego i jego przybocznych. Nie tylko nie da się tego słuchać, ale i oglądać.
"Męskie" granie:D dobre:D chyba, że współcześnie męskie. Ja tam mogę być nazywany dziadersem, ale chyba już zawsze będę twierdził, że istnieją rzeczy męskie i niemęskie. To jest niemęskie. Jasne, jak ktoś jest bardziej delikatny i wrażliwy to ok, akceptuję, ale jak widzę tych "współczesnych i oświeconych" to oni na siłę prześcigają się w tym kto jest bardziej ciotowaty. Im bardziej zniewieściały jesteś tym "fajniejszy".
@Kunta_Kinte No nie da się ukryć, że jak świat światem męskie rzeczy to były spódniczki, wysokie obcasy, pudrowane peruki, koronki nawet, a nie jakieś garnitury i krótkie włoski. No i walka, wiadomo, prawdziwy mężczyzna żuje pszczoły i tłucze wrogów maczugą. Na pewno codziennie to robisz, więc wiesz. W tej spódniczce, oczywiście, i bez majtek, jak Szkoci albo tam inni Maorysi.
@jonaszewski
Właśnie przez takich jak ty muszę sobie robić przerwy od tych demotów, bo widzę, że większość tutaj ma właśnie takie skrajne myślenie. Tak, dokładnie to wynika z mojego komentarza, że facet ma cały dzień rąbać drewno i "rzuć pszczoły", a kobieta siedzieć w kuchni i rodzić dzieci. Jeszcze dodam, że nie chodzę na marsze równości, więc możesz jeszcze dodać, że jestem homofobem.
Ja tu mówię ogólnie, a ty mnie atakujesz personalnie.
Co innego chodzić z dzidą w spódniczce i polować na zwierzynę, a w tejże sukience udawać kobietę. Jeżeli nie widzisz różnicy to spoko, nie moja sprawa. Jak pisałem wcześniej akceptuję twoją zniewieściałość;) tylko nie płacz, bo ci się makijaż zepsuje. Sam mnie do tego sprowokowałeś. ja mam swoją opinię, ty masz swoją. Gdybyś odpisał jak dorosły człowiek bez tych dziecinnych uszczypliwości to mógłbym z tobą podyskutować normalnie, ale z większością z was się po prostu nie da. Dla was tylko pisiory, homofoby i antysemici dookoła.
@Kunta_Kinte Czemu to zawsze jest tak: wyzywasz ludzi od niemęskich, ciotowatych, zniewieściałych, ale jak się Ciebie dotknie, to od razu płacz, że personalny atak i rozmawiać się nie da. Niemęskie to bardzo, takie fochy.
@jonaszewski
Dobra daj już sobie spokój. Pożałowałem zaraz po napisaniu tego komentarza, bo nie lubie wdawać się w jałowe dyskusje. Myśl sobie co chcesz, ja też zostanę przy swoim zdaniu.
Pozdrawiam.
@matkapolka35
Ale wiara pewnie uleciała jak zobaczyłaś tyle minusów do Twojego komentarza:P spoko, podzielam zdanie.
Na tych "oświeconych" i "nowoczesnych" słowa krytyki nie można już powiedzieć, bo zaraz jesteś hejterem, looserem i pewnie też pisiorem. Jasne, można obrażać ludzi ze wsi, wierzących, wielodzietne rodziny, ale broń boże tych pięknych, tęczowych i kolorowych.
Dla mnie Ralpha nie sluchał by absolutnie nikt gdyby nikt go nie widział tylko miał ocenić jego "talent" tylko słuchając tego "hał hał". Jest dziwny...tyle. sztuka to żadna, bo ze sztuką w parze powinien iść jakiś ponadprzeciętny talent, a jaki ponadprzeciętny talent ma ten typek? Jak założę na głowę schabowego i będę bekał w rytm muzyki to już mogę się nazwać artystą? A ten kto nie rozumie mojego przekazu to po prostu ignorant?
I? Kojarzycie impresjonistów? Jak zaczęli tak malować, to wylewały się na nich pomyje.
Kojarzycie rock&rolla? Jak zaczęto tak grać to ci, którym się to nie podobało, zachowywali się jak większość komentyjących.
Artyści nie są "normalni". Często szokują. Pójdźcie czasem na jakąś wystawę sztuki współczesnej, ale najpierw wyjmijcie kij z Dudy. Hoghw!
@dell_e5500
Legendy rock'n'rolla wykonywały utwory ponadczasowe (do dziś słuchamy kawałków z lat 60/70. wymyślili coś zupełnie nowego, do tego odznaczali się dużymi umiejętnościami, talentem.
To co oferuje Ralph to są po prostu prymitywne podrygi. Nie jest to rozwój muzyki, banalne melodyjki. Jestem absolutnie pewien, że żaden z tych "artystów" nie zostanie zapamietany po zakończeniu kariery...a Rolling Stonesów bedziemy dalej słuchać i za sto lat.
A co do sztuki nowoczesnej, to był kiedyś przykład gościa, który oszukał wszystkich. Wystawiał obrazy "nowego artysty". Według ekspertów był to powiew świeżości, a okazało się, że obrazy malował szympans:D tyle warta jest awangarda. Naprawdę wierzysz w to, że gdybyś nie zobaczył go jak się ubiera, rusza, wkłada suknie ślubne, tylko posłuchał tego jego "hał hał" w radiu to pomyślał byś "o ku***a, wizjoner"? Nie sądzę. Muzyka zeszła w dużej mierze na dalszy plan. Sztuka to nie tylko dziwactwo, ale powinna być podparta jakimś kunsztem. W przeciwnym razie puszczanie fajerwerków z dudy też jest sztuką.
@Kunta_Kinte
A props tego wydarzenia z obrazami malowanymi przez szympansy - "czy nie jest sztuką zapalić taką wielką zapalniczkę?". Świetny happening.
Co do Rafała i wątku muzycznego. RS są efektem komercyjnego wykorzystania r&r. Tak zostawili mnóstwo świetnych przebojów. Ale czy przeboje są jedynym wyznacznikiem wielkości sztuki? W takim razie Bajerful i inne gwiazdy disco polo są wielkimi twórcami. Podejrzewam, że zgodzisz się ze mną, że nie są.
Rafał nagrał piosenkę Pies, to jest fragment z tego utworu (btw teledysk jest świetnie zrobiony i niezależnie, czy odpowiada Ci treść piosenki, trzeba przyznać, że to jest kawał dobrej sztuki - proponuję obejrzeć), stąd to szczekanie.
Sztuka wymaga skupienia się na niej. Myślenia poza schematami. Tolerancji na nowe, nawet na szok i zgorszenie. Zarówno tworzenie jak i jej oglądanie.
Osobiście Rafała nie słucham, ale zrobił się dym z tym Psem na festiwalu Opolskim i postanowiłem przesłuchać kilka utworów. Świetnie pracuje głosem. Fajne teledyski. Bedę słuchał na codzień czego innego. Ale nie będę hejtował (nawet disco polo), bo hejt nie jest sztuką. Jest obrzydliwy i hejterzy też tacy się stają.
@dell_e5500
Ja ogólnie nie lubię tego nadużywania słowa "hejt". Ja jestem może staroświecki i dziwny, ale z tego co kojarzę to "hejt" (hate) oznacza nienawiść. Ja go nie darzę żadną nienawiścią.
Teraz każda krytyka równa się z hejtem. Do tego on jest przecież artystą tak? To podlega on jakiejś ocenie. Mogę go ocenić i skoro sztuka jest tak plastyczną i nieoczywistą dziedziną to jeden może nazwać to sztuką, drugi może uważać inaczej. Ja uważam, że gdyby nie robił tych różnych dziwactw i prowokacji by po prostu nie zaistniał i widząc, że jesteś kumaty to chyba nie powiesz mi, że skandale i tego typu sprawy nie napędzają popularności. Miley Cyrus nagle została wielką gwiazdą, a dlaczego dopiero teraz? Słyszałem ją zanim zaczęła odwalać porno na scenie, zawsze brzmiała zajebiście. O to głównie mi chodzi, że Ralph muzycznie nie jest żadnym ewenementem. Jak miałbym go porównać do jakichś legend to porównał bym go do Jimmiego Hendrixa. Pewnie, dobry gitarzysta, ale przede wszystkim performer. Wybitnym gitarzystą on nie był. Chodzi mi o jakieś proporcję. W muzyce szukam przede wszystkim muzyki. Ja miałem długi czas mój ulubiony zespół, nazywa się Alt-J. Słuchałem namiętnie, codziennie, a nawet nie wiem do dzisiaj jak oni wyglądają. Bo interesuję mnie jak brzmią, a nie jak wyglądają. I to jest ogólnie moja opinie, do której mam prawo. A, że nie ma jakieś jasnej, sprecyzowanej reguły co jest sztuką, a co nie jest to ja też mogę sam uznać coś za sztukę albo i nie.
Ja bym Ralpha porównał jeszcze do scyzoryka wielofunkcyjnego, niby wszystkiego pełno, ale jednak każdy element byle jaki.
Uważam, że jak jesteś prawdziwym artystą to nie potrzebujesz wiele. Posłuchaj sobie piosenki bardzo popularnej teraz w USA Oliver Anthony - Rich men north of Richmond i zrozumiesz co mam na myśli. Stoi facet z rozciągniętej koszulce, tylko gitara i jego wokal. To jest trudne. Zrobić coś pięknego przy użyciu najmniejszych środków.
Nawalić pełno cekinów, confetti, podskoków i fajerwerków jest proste. Tylko środki odpowiednie do tego potrzebne. Sory, ale jestem w pracy i piszę na szybko i mogłem nie wyrazić się zbyt jasno.
Boję się odpalić dźwięk, ale chyba szczekał...
btw. Ci mężczyźni to chyba grają na innej imprezie.
No w sumie coś w ten deseń(sama dźwięk włączyłam z ciekawości) . Szczekanie psa, którego za jaja co chwilę pociągają
:D
Co jest w nim męskiego?
@MichaelGlory Mikrofon.
a co on ma wspólnego z męskim graniem? ze słowem męski?
Nie wiem kto to coś promuje... Dobrze że w radiu tego goowna nie puszczają
meskie granie od lat stawalo sie coraz mniej meskie, ale teraz to juz k... przesadzili.
@tomkosz, zeszło na psy, po prostu.
@tomkosz Żywca to mi się już odechciało.
@tomkosz niedługo to "męskie granie" będzie promować autorytet pacjentów szpitali psychiatrycznych
@tomkosz to od dawna jest co najwyżej kukoldowe granie
To chyba pieskie granie..
Czy to konwent Konfederacji?
Takie osoby profanują męskie granie. Nawet małej sceny bym mu nie dała!
homoseksualiści?
Wystawiłbym ich na Eurowizję , gwarantowane zwycięstwo.
https://m.youtube.com/watch?v=3WTmobbdiTw
Nikt nie rozumi tylko boja sie przyznac
Nie przepadam za typem, ale taki wycinek to manipulacja. A co do "współczesnej" muzyki, to proszę sobie zobaczyć zespół Kraftwerk, który taką muzykę gra od lat 70 i do tej pory ludzie się zachwycają i wydają kupę szmalu na ich koncerty.
Ja jego fryzury nie rozumiem.
Jeżeli firma ŻYWIEC w ten sposób chce dotrzeć do "lepszych konsumentów" to ja im ŻYczę powodzenia, ale ja jako wieloletni konsument mam inne gusta i z tego rowerka wysiadam.
@baranina13 Teraz niektóre klientki będą miały wybór pomiędzy karmi a żywcem.
Nie chce tu wyjść na boomerkę, ale musisz być w zasadzie dzieciakiem skoro nie widzisz inspiracji retro, lata 60-70, disco i te sprawy.
No dzieciak jesteś po prostu...
I jak no nie przepadam za kolesiem, to akurat jeśli chodzi o szoł i trzymanie się założonej konwencji - to on to robi perfekcyjnie.
@WhiteD Bo wszystko już było, tylko ludzie o wąskich horyzontach o tym nie wiedzą, więc krytykują.
Mniejsza o to, czy się podoba, czy nie - tak jak piszesz, to jest kontynuacja konwencji.
W latach dwudziestych, czyli sto lat temu, jakiś facet odczytał wiersz "gadji beri bimba glandridi", ubrany w rulon z tektury. Inny (Duchamp) wstawił do galerii pisuar jako rzeźbę. W latach 80. niemieckie Trio śpiewało "Da Da Da ich lieb dich nicht du liebst mich nicht aha aha aha", i tak w kółko.
Wszystko już było, starych ludzi albo młodych o szerokich horyzontach nic nie szokuje :)
@jonaszewski @WhiteD to ze kiedys juz byly dorozki to nie oznacza, ze nalezy je wpychac na tor Formuly 1
@Xar Może, ale skoro się jakaś pojawi, to nie ma co reagować z rozdziawą jak chłop na samolot, tylko mieć świadomość, że to nie jest wynalazek ostatnich "podłych czasów", tylko przemielona stara koncepcja.
A ten demot to właśnie taka rozdziawa na "współczesną muzykę", która wcale jakoś bardzo współczesna nie jest.
A ja byłem na jego koncercie i powiem, że inspiruje się Fredim z Queenu.
On też był niezrozumiały dla większości ludzi ze swojej epoki a teraz uznawany jest za kultowego wykonawcę.
Jak ktoś czegoś nie lubi i/lub nie rozumie, to po co krytykuje?
A co jest dla was "męską" muzyką?
Bo dla mnie "batalion zmechanizowany w obronie" - ale skąd możecie to wiedzieć, jak nigdy nie byliście w wojsku...
Nie rozumiecie dzisiejszej muzyki, nie rozumiecie przesłania, to jeden z niekonwencjonalnych artystów tych lat, w tej piosence utożsamia się z psem, jakby jego relacją z właścicielem, jak relacja z najbliższą ukochaną osobą.., czy Freddie Mercury jako blondyna z Queen I want to break free był męski? Nie pytam nawet co dla was jest męskie. Nie jestem fanem tego gościa lecz o muzyce wypada mieć coś do powiedzenia prócz "nie rozumiem".
Podobną fryzurę w latach 60 tych nosił niejaki Czesław Niemen. Wielka gwiazda polskiej muzyki
Szczekanie psa zdecydowanie, zwłaszcza że to z piosenki pt. „Pies”. Ogólnie w swoich utworach wyje i jęczy, to szczekać też może. Ogólnie od jego śpiewu dużo gorszy jest ten taniec jego i jego przybocznych. Nie tylko nie da się tego słuchać, ale i oglądać.
Męskie granie niestety zeszło na psy.
"Męskie" granie:D dobre:D chyba, że współcześnie męskie. Ja tam mogę być nazywany dziadersem, ale chyba już zawsze będę twierdził, że istnieją rzeczy męskie i niemęskie. To jest niemęskie. Jasne, jak ktoś jest bardziej delikatny i wrażliwy to ok, akceptuję, ale jak widzę tych "współczesnych i oświeconych" to oni na siłę prześcigają się w tym kto jest bardziej ciotowaty. Im bardziej zniewieściały jesteś tym "fajniejszy".
@Kunta_Kinte No nie da się ukryć, że jak świat światem męskie rzeczy to były spódniczki, wysokie obcasy, pudrowane peruki, koronki nawet, a nie jakieś garnitury i krótkie włoski. No i walka, wiadomo, prawdziwy mężczyzna żuje pszczoły i tłucze wrogów maczugą. Na pewno codziennie to robisz, więc wiesz. W tej spódniczce, oczywiście, i bez majtek, jak Szkoci albo tam inni Maorysi.
@jonaszewski
Właśnie przez takich jak ty muszę sobie robić przerwy od tych demotów, bo widzę, że większość tutaj ma właśnie takie skrajne myślenie. Tak, dokładnie to wynika z mojego komentarza, że facet ma cały dzień rąbać drewno i "rzuć pszczoły", a kobieta siedzieć w kuchni i rodzić dzieci. Jeszcze dodam, że nie chodzę na marsze równości, więc możesz jeszcze dodać, że jestem homofobem.
Ja tu mówię ogólnie, a ty mnie atakujesz personalnie.
Co innego chodzić z dzidą w spódniczce i polować na zwierzynę, a w tejże sukience udawać kobietę. Jeżeli nie widzisz różnicy to spoko, nie moja sprawa. Jak pisałem wcześniej akceptuję twoją zniewieściałość;) tylko nie płacz, bo ci się makijaż zepsuje. Sam mnie do tego sprowokowałeś. ja mam swoją opinię, ty masz swoją. Gdybyś odpisał jak dorosły człowiek bez tych dziecinnych uszczypliwości to mógłbym z tobą podyskutować normalnie, ale z większością z was się po prostu nie da. Dla was tylko pisiory, homofoby i antysemici dookoła.
@Kunta_Kinte Czemu to zawsze jest tak: wyzywasz ludzi od niemęskich, ciotowatych, zniewieściałych, ale jak się Ciebie dotknie, to od razu płacz, że personalny atak i rozmawiać się nie da. Niemęskie to bardzo, takie fochy.
@jonaszewski
Dobra daj już sobie spokój. Pożałowałem zaraz po napisaniu tego komentarza, bo nie lubie wdawać się w jałowe dyskusje. Myśl sobie co chcesz, ja też zostanę przy swoim zdaniu.
Pozdrawiam.
Nie rozumiem fenomenu tego człowieka. Dla mnie to antytalencie, które jest sławne, bo dziwaczy.
Demoty przywracają wiarę w ludzi. Już się bałam że większość będzie bronić tego pajaca
@matkapolka35 widocznie wiekszosc ma wąskie horyzonty wg niektórych... Może i na całe szczęście
@matkapolka35
Ale wiara pewnie uleciała jak zobaczyłaś tyle minusów do Twojego komentarza:P spoko, podzielam zdanie.
Na tych "oświeconych" i "nowoczesnych" słowa krytyki nie można już powiedzieć, bo zaraz jesteś hejterem, looserem i pewnie też pisiorem. Jasne, można obrażać ludzi ze wsi, wierzących, wielodzietne rodziny, ale broń boże tych pięknych, tęczowych i kolorowych.
Dla mnie Ralpha nie sluchał by absolutnie nikt gdyby nikt go nie widział tylko miał ocenić jego "talent" tylko słuchając tego "hał hał". Jest dziwny...tyle. sztuka to żadna, bo ze sztuką w parze powinien iść jakiś ponadprzeciętny talent, a jaki ponadprzeciętny talent ma ten typek? Jak założę na głowę schabowego i będę bekał w rytm muzyki to już mogę się nazwać artystą? A ten kto nie rozumie mojego przekazu to po prostu ignorant?
@Kunta_Kinte
Na szczęście wiarę mam mocniejszą niż jakieś plusy i minusy na demotach :D Komentarz w punkt - nic dodać, nic ująć.
ten nie dość ze nie ma lustra w domu, to jeszcze leków zapomniał
Pomylił scenę z areną cyrkową
I? Kojarzycie impresjonistów? Jak zaczęli tak malować, to wylewały się na nich pomyje.
Kojarzycie rock&rolla? Jak zaczęto tak grać to ci, którym się to nie podobało, zachowywali się jak większość komentyjących.
Artyści nie są "normalni". Często szokują. Pójdźcie czasem na jakąś wystawę sztuki współczesnej, ale najpierw wyjmijcie kij z Dudy. Hoghw!
@dell_e5500
Legendy rock'n'rolla wykonywały utwory ponadczasowe (do dziś słuchamy kawałków z lat 60/70. wymyślili coś zupełnie nowego, do tego odznaczali się dużymi umiejętnościami, talentem.
To co oferuje Ralph to są po prostu prymitywne podrygi. Nie jest to rozwój muzyki, banalne melodyjki. Jestem absolutnie pewien, że żaden z tych "artystów" nie zostanie zapamietany po zakończeniu kariery...a Rolling Stonesów bedziemy dalej słuchać i za sto lat.
A co do sztuki nowoczesnej, to był kiedyś przykład gościa, który oszukał wszystkich. Wystawiał obrazy "nowego artysty". Według ekspertów był to powiew świeżości, a okazało się, że obrazy malował szympans:D tyle warta jest awangarda. Naprawdę wierzysz w to, że gdybyś nie zobaczył go jak się ubiera, rusza, wkłada suknie ślubne, tylko posłuchał tego jego "hał hał" w radiu to pomyślał byś "o ku***a, wizjoner"? Nie sądzę. Muzyka zeszła w dużej mierze na dalszy plan. Sztuka to nie tylko dziwactwo, ale powinna być podparta jakimś kunsztem. W przeciwnym razie puszczanie fajerwerków z dudy też jest sztuką.
@Kunta_Kinte
A props tego wydarzenia z obrazami malowanymi przez szympansy - "czy nie jest sztuką zapalić taką wielką zapalniczkę?". Świetny happening.
Co do Rafała i wątku muzycznego. RS są efektem komercyjnego wykorzystania r&r. Tak zostawili mnóstwo świetnych przebojów. Ale czy przeboje są jedynym wyznacznikiem wielkości sztuki? W takim razie Bajerful i inne gwiazdy disco polo są wielkimi twórcami. Podejrzewam, że zgodzisz się ze mną, że nie są.
Rafał nagrał piosenkę Pies, to jest fragment z tego utworu (btw teledysk jest świetnie zrobiony i niezależnie, czy odpowiada Ci treść piosenki, trzeba przyznać, że to jest kawał dobrej sztuki - proponuję obejrzeć), stąd to szczekanie.
Sztuka wymaga skupienia się na niej. Myślenia poza schematami. Tolerancji na nowe, nawet na szok i zgorszenie. Zarówno tworzenie jak i jej oglądanie.
Osobiście Rafała nie słucham, ale zrobił się dym z tym Psem na festiwalu Opolskim i postanowiłem przesłuchać kilka utworów. Świetnie pracuje głosem. Fajne teledyski. Bedę słuchał na codzień czego innego. Ale nie będę hejtował (nawet disco polo), bo hejt nie jest sztuką. Jest obrzydliwy i hejterzy też tacy się stają.
@dell_e5500
Ja ogólnie nie lubię tego nadużywania słowa "hejt". Ja jestem może staroświecki i dziwny, ale z tego co kojarzę to "hejt" (hate) oznacza nienawiść. Ja go nie darzę żadną nienawiścią.
Teraz każda krytyka równa się z hejtem. Do tego on jest przecież artystą tak? To podlega on jakiejś ocenie. Mogę go ocenić i skoro sztuka jest tak plastyczną i nieoczywistą dziedziną to jeden może nazwać to sztuką, drugi może uważać inaczej. Ja uważam, że gdyby nie robił tych różnych dziwactw i prowokacji by po prostu nie zaistniał i widząc, że jesteś kumaty to chyba nie powiesz mi, że skandale i tego typu sprawy nie napędzają popularności. Miley Cyrus nagle została wielką gwiazdą, a dlaczego dopiero teraz? Słyszałem ją zanim zaczęła odwalać porno na scenie, zawsze brzmiała zajebiście. O to głównie mi chodzi, że Ralph muzycznie nie jest żadnym ewenementem. Jak miałbym go porównać do jakichś legend to porównał bym go do Jimmiego Hendrixa. Pewnie, dobry gitarzysta, ale przede wszystkim performer. Wybitnym gitarzystą on nie był. Chodzi mi o jakieś proporcję. W muzyce szukam przede wszystkim muzyki. Ja miałem długi czas mój ulubiony zespół, nazywa się Alt-J. Słuchałem namiętnie, codziennie, a nawet nie wiem do dzisiaj jak oni wyglądają. Bo interesuję mnie jak brzmią, a nie jak wyglądają. I to jest ogólnie moja opinie, do której mam prawo. A, że nie ma jakieś jasnej, sprecyzowanej reguły co jest sztuką, a co nie jest to ja też mogę sam uznać coś za sztukę albo i nie.
Ja bym Ralpha porównał jeszcze do scyzoryka wielofunkcyjnego, niby wszystkiego pełno, ale jednak każdy element byle jaki.
Uważam, że jak jesteś prawdziwym artystą to nie potrzebujesz wiele. Posłuchaj sobie piosenki bardzo popularnej teraz w USA Oliver Anthony - Rich men north of Richmond i zrozumiesz co mam na myśli. Stoi facet z rozciągniętej koszulce, tylko gitara i jego wokal. To jest trudne. Zrobić coś pięknego przy użyciu najmniejszych środków.
Nawalić pełno cekinów, confetti, podskoków i fajerwerków jest proste. Tylko środki odpowiednie do tego potrzebne. Sory, ale jestem w pracy i piszę na szybko i mogłem nie wyrazić się zbyt jasno.
perdałły jakieś i tyle......