Bo nie ważne czy kończysz zawodówke, średnia czy też studia. Jak masz fach/zawód to utrzymasz siebie i rodzine. Kończenie niepotrzebnych kierunkow które nic Cie nie ucza jest tylko marnowanie lat, ktore mozna poświecic na prace/nauke zawodu.
@ottakijeden zaraz sie zleca tumanisci to nie orzumieja matmy chemii i fizyki i mysla ze to czyni ich humanistami i beda sie domagac, ze im tez nalezy sie praca z ktorej sie utrzmyaja, mimo, ze nic pozytecznego nie umieja
@ottakijeden I właśnie Ci, którzy takie studia wybrali, które nic nie nauczyły siedzą i minusują. I atakują, że Ci z wyższym zarabiają lepiej. Tak, zarabiają. Jak wybrali odpowiedni kierunek.
@agronomista Tak zazwyczaj było. Państwa zachodu już dawno przestały rozwijać ten dział nauczania, bo po co im szkoły dla roboli? Przyjedzie taki Hindus lub Polak i będzie robił tam, gdzie żaden miejscowy nie chce robić.
Właśnie zastanawiają mnie kompleksy takich osób. Nie ma demotów o tym jakie sukcesy odnosi ktoś wykształcony, może dlatego, że wie żeby nie obnosić się ze swoim bogactwem czy sukcesami. Jacy są bogaci czy zaradni demonstrują zazwyczaj ludzie prości.
@ruskm
1. "Nie ma demotów o tym jakie sukcesy odnosi ktoś wykształcony "
Nie ma ponieważ nie odnosi. xD
A do tego by się musiał/a pochwalić ile kasy rodzice w jego/j studia wpompowali i niejednokrotnie ile kredytów spłacali by ich latorośl mogła lepiej żyć.
2." Jacy są bogaci czy zaradni demonstrują zazwyczaj ludzie prości."
Nie my friend bogactwem chwalą się parweniusze.
A o pieniądzach rozmawiają ludzie którzy ich nie mają lub odczuwają niedosyt.
Notabene taki niedosyt sam w sobie stanowi zaburzenie psychiczne gdyż uniemożliwia takiej osobie osiągniecie szczęścia/zaspokojenia. Wincyj,wincyj,wincyj... Co to za życie ?
To jaką szkołę skończyłeś wg. mnie nie dokońca jest takie istotne. Jeśli masz jakąś zajawkę, lubisz coś robić i masz chęci do życia + masz jakąś tam bazę tj. nie urodziłeś się czarny w jakiejś dzielnicy dla patusów to jest opcja, że do czegoś dojdziesz. Im gorszy start tym bardziej musisz się starać, aby zmienić swoje życie na lepsze (nie każdemu się udaje).
@LowcaKomedii Jakie kompleksy ? Gość ma pracę i stać go na utrzymanie rodziny więc tylko się cieszyć.
Nie to co Peeerdolona ekonomia i walone zarządzanie co to pięć lat psu w dupę i zarządza wózkiem widłowym w magazynie...
A mógł skończyć disko polo !
No w TVP by pracę dali z pocałowaniem rączki. xD
@AngryBoar Ale są kompleksy odnośnie wykształcenia i na każdym kroku musi o tym mówić. Czy widzisz demoty o ludziach wykształconych, piszących ile to tam nie zarabiają i że nie mieszkają z rodzicami?
@LowcaKomedii
Eh...
Takie czasy,że ludzie młodzi nie bardzo mają czym się chwalić i to bez względu na wykształcenie.
Tym bardziej cieszy fakt,że ktoś się znalazł i ma się dobrze.
A kompleksy zaobserwujesz również wśród osób wykształconych. To wciąż tylko ludzie i miewają ludzkie problemy. :)
@LowcaKomedii On nie ma wykształcenia za to ma fach w łapie i pieniądze. Inni mają dyplomy i wykształcenie a często siedzą po sklepach czy fabrykach bo w większości mają g*wnokierunki. Jak u mnie w obozie pracy. Mam wrażenie, że na produkcji siedzi więcej ludzi z wykształceniem niż w samym biurze bo biuro stoi samymi pociotkami a tacy przecież nie będą zap*dalać przy maszynie.
I wrzucasz stockowe zdjęcie na którym obrabiany element jest tak zamontowany w imadło, że tnąc go tą piłą do metalu uszkodzisz też imadło...
To że zdjęcia robione przez "profesjonalnych" fotografów i sprzedawane/udostępniane w bazach zdjęć pokazują błędne i często groźne dla zdrowia i życia użycie narzędzi to już żenujący standard, ale że ktoś kto chwali się warsztatem umieszcza takie zdjęcie...
@xargs Zwykle w takich piłach brzeszczot montuje się w tak, że tnie przy pchaniu, a nie ciągnięciu. Jeżeli brzeszczot ma kiedyś pęknąć, to przy pracy, a więc pchaniu. Wtedy piła poleci do przodu i jest mała szansa żeby uszkodziła rękę trzymającą przód piły. Pracujący na odwrót brzeszczot widziałem chyba tylko w laubzedze i piłach japońskich.
Ale faktycznie dziwnie wygląda ten sposób trzymania piły, wcześniej na to nawet nie zwróciłem uwagi.
@adamis62 Przeceniasz imadła albo nie doceniasz brzeszczotów. Taki typowy bimetal jak na zdjęciu spokojnie przetnie materiał z którego są szczęki przeciętnego imadła.
Gdy chodziłem do technikum i trzymałem piłkę do metalu w ten sposób u ojca na warsztacie to usłyszałem "ty nawet piłki trzymać nie potrafisz" :) Nie wiem czy jest się czym szczycić będąc tylko po zawodówce, miałem porównanie poziomu nauczania chodząc do technikum i obserwując zawodówkę. Życie nie kończy się na robocie i warsztacie. Po technikum można nawet skończyć studia w tym samym kierunku i dalej się rozwijać. Plus jest taki, że mając większą świadomość techniczną widzisz jak wiele warsztatów świadczy usługi "na odwal się" :)
@pan_grajek92 tylko ze jesli nie planujesz tych studiow to sobie na glowe bierzesz nie dosc ze 2 lata wiecej edukacji to jeszcze na jakims zgnosnym poziomie i w dodatku z duza wieksza iloscia przedmiotow. I na chvja?
Trudno wymagać od nastolatka, żeby trafnie wybrał szkołę i swoją przyszłość. Jego rodzice też potrafią mieć pokręcone priorytety.
Wybór szkoły, to bardzo często przypadek - bo koledzy tą wybrali, bo jest blisko, bo choć daleko, to będzie można mieszkać u cioci, bo nie załapałem się do tej wymarzonej, więc na ostatnią chwilę idę tam, gdzie jeszcze przyjmją, bo nie mam szans na coś lepszego, itd.
Mnie dotyczy ten ostatni powód pójścia do takiej a nie innej szkoły zawodowej. I to był mój najwiekszy życiowy fart, którego zazdroszczą mi koledzy z podstawówki.
W wyuczonym zawodzie przepracowałem 21 lat i wtedy odkryłem w sobie talent do czegoś zupełni innego, choć równie technicznego. Odszedłem, założyłem firmę, i bardzo dobrze mi się wiedzie już 22 lata.
@Cagenicolas kredyt to nie problem jesli masz dochody pozwalajace go latwo splacac na biezaco a wartosc firmy na ktora zostal zaciagniety znacznie przekracza jego wartosc
Czego miał dowieść ten demot? To jakieś komunistyczne kompleksy czy jak? Autor czuje się jakiś lepszy? Bo co? Mam swoją firmę, zatrudniam 14 pracowników, rodzicom kupiłem dom i nie mieszkam z nimi bo sam mam dwa domy i pięć mieszkań na wynajem. Jestem po dwóch kierunkach studiów plus podyplomowe. Chcesz porównać kasę z twojego warsztatu z moją? Czego to dowodzi? NICZEGO! Kiedyś byłem nauczycielem, jeździłem starym "maluchem" i ledwo starczało mi na wynajęcie M-3 a miałem dwa kierunki studiów i nie mieszkałem z rodzicami! Co będzie następne? "Mam pińć bombelkuf, każde z innym, dostaje alimenty i pincet plus, mam kase i nie mieszkam z rodzicami. Jestem po 6 klasach podstawufki."? Ten demot to przykład połączenia jakiś komunistycznych frustracji z fejsbukowym ekshibicjonizmem.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
3 września 2023 o 2:15
Decydować o przyszłości, gdy jest się idiotą... Humanista, pasja historia, robię jako programista. Jedyne osoby, które dobrze zarabiają po historii to politycy, ale za bardzo się szanuję.
Bo nie ważne czy kończysz zawodówke, średnia czy też studia. Jak masz fach/zawód to utrzymasz siebie i rodzine. Kończenie niepotrzebnych kierunkow które nic Cie nie ucza jest tylko marnowanie lat, ktore mozna poświecic na prace/nauke zawodu.
@ottakijeden zaraz sie zleca tumanisci to nie orzumieja matmy chemii i fizyki i mysla ze to czyni ich humanistami i beda sie domagac, ze im tez nalezy sie praca z ktorej sie utrzmyaja, mimo, ze nic pozytecznego nie umieja
@ottakijeden I właśnie Ci, którzy takie studia wybrali, które nic nie nauczyły siedzą i minusują. I atakują, że Ci z wyższym zarabiają lepiej. Tak, zarabiają. Jak wybrali odpowiedni kierunek.
@Xar Ty xar naucz się lepiej pisać porządnie. No i jak zwykle tylko pokazujesz jakim jesteś ograniczonym kretynem.
Zawodówki są potrzebne, ale przez politykę szkół i chyba też ministerstwa przez lata były kojarzone ze zwykłą patologią.
@agronomista Tak zazwyczaj było. Państwa zachodu już dawno przestały rozwijać ten dział nauczania, bo po co im szkoły dla roboli? Przyjedzie taki Hindus lub Polak i będzie robił tam, gdzie żaden miejscowy nie chce robić.
Ale kompleksy jednak zostały.
@LowcaKomedii A może chodzi o to aby podk*wić "absolwentów" szkołół wyższych, którzy mimo dyplomu gorzej przędą??
@Korczaszko Ale ci przynajmniej nie smęcą o tym w demotach...
@marucha79 Bo zajęci siedzeniem w pracy.
Właśnie zastanawiają mnie kompleksy takich osób. Nie ma demotów o tym jakie sukcesy odnosi ktoś wykształcony, może dlatego, że wie żeby nie obnosić się ze swoim bogactwem czy sukcesami. Jacy są bogaci czy zaradni demonstrują zazwyczaj ludzie prości.
@ruskm
1. "Nie ma demotów o tym jakie sukcesy odnosi ktoś wykształcony "
Nie ma ponieważ nie odnosi. xD
A do tego by się musiał/a pochwalić ile kasy rodzice w jego/j studia wpompowali i niejednokrotnie ile kredytów spłacali by ich latorośl mogła lepiej żyć.
2." Jacy są bogaci czy zaradni demonstrują zazwyczaj ludzie prości."
Nie my friend bogactwem chwalą się parweniusze.
A o pieniądzach rozmawiają ludzie którzy ich nie mają lub odczuwają niedosyt.
Notabene taki niedosyt sam w sobie stanowi zaburzenie psychiczne gdyż uniemożliwia takiej osobie osiągniecie szczęścia/zaspokojenia. Wincyj,wincyj,wincyj... Co to za życie ?
Az się przypomina stare powiedzenie ludowe :
" Rób chłopie rób to ci dadzą .uja w grób. "
Ktoś Ci zarzucał, że tego nie masz?
To jaką szkołę skończyłeś wg. mnie nie dokońca jest takie istotne. Jeśli masz jakąś zajawkę, lubisz coś robić i masz chęci do życia + masz jakąś tam bazę tj. nie urodziłeś się czarny w jakiejś dzielnicy dla patusów to jest opcja, że do czegoś dojdziesz. Im gorszy start tym bardziej musisz się starać, aby zmienić swoje życie na lepsze (nie każdemu się udaje).
@LowcaKomedii Jakie kompleksy ? Gość ma pracę i stać go na utrzymanie rodziny więc tylko się cieszyć.
Nie to co Peeerdolona ekonomia i walone zarządzanie co to pięć lat psu w dupę i zarządza wózkiem widłowym w magazynie...
A mógł skończyć disko polo !
No w TVP by pracę dali z pocałowaniem rączki. xD
@AngryBoar Ale są kompleksy odnośnie wykształcenia i na każdym kroku musi o tym mówić. Czy widzisz demoty o ludziach wykształconych, piszących ile to tam nie zarabiają i że nie mieszkają z rodzicami?
@LowcaKomedii
Eh...
Takie czasy,że ludzie młodzi nie bardzo mają czym się chwalić i to bez względu na wykształcenie.
Tym bardziej cieszy fakt,że ktoś się znalazł i ma się dobrze.
A kompleksy zaobserwujesz również wśród osób wykształconych. To wciąż tylko ludzie i miewają ludzkie problemy. :)
@LowcaKomedii On nie ma wykształcenia za to ma fach w łapie i pieniądze. Inni mają dyplomy i wykształcenie a często siedzą po sklepach czy fabrykach bo w większości mają g*wnokierunki. Jak u mnie w obozie pracy. Mam wrażenie, że na produkcji siedzi więcej ludzi z wykształceniem niż w samym biurze bo biuro stoi samymi pociotkami a tacy przecież nie będą zap*dalać przy maszynie.
@Korczaszko Srach, nie fach. Większość osób i tak po studiach ma lepiej.
https://wynagrodzenia.pl/artykul/wynagrodzenia-osob-z-roznym-wyksztalceniem-w-2022-roku
Można się pultać, próbować zakrzykiwać rzeczywistość, ale nie zmienisz tego, że osoby wykształcone statystycznie zarabiają więcej.
I wrzucasz stockowe zdjęcie na którym obrabiany element jest tak zamontowany w imadło, że tnąc go tą piłą do metalu uszkodzisz też imadło...
To że zdjęcia robione przez "profesjonalnych" fotografów i sprzedawane/udostępniane w bazach zdjęć pokazują błędne i często groźne dla zdrowia i życia użycie narzędzi to już żenujący standard, ale że ktoś kto chwali się warsztatem umieszcza takie zdjęcie...
@eruisghirhg nie wspomnę o tym, ze brzeszczotem w razie pęknięcia może sobie przeciąć nadgarstek. Chyba jednak wolę być po szkole.
@eruisghirhg, bez przesady. Mimowolne przejechanie brzeszczotem po imadle nie uszkodzi go wzadnym stopniu. Prędzej uszkodzi brzeszczot.
@xargs Zwykle w takich piłach brzeszczot montuje się w tak, że tnie przy pchaniu, a nie ciągnięciu. Jeżeli brzeszczot ma kiedyś pęknąć, to przy pracy, a więc pchaniu. Wtedy piła poleci do przodu i jest mała szansa żeby uszkodziła rękę trzymającą przód piły. Pracujący na odwrót brzeszczot widziałem chyba tylko w laubzedze i piłach japońskich.
Ale faktycznie dziwnie wygląda ten sposób trzymania piły, wcześniej na to nawet nie zwróciłem uwagi.
@adamis62 Przeceniasz imadła albo nie doceniasz brzeszczotów. Taki typowy bimetal jak na zdjęciu spokojnie przetnie materiał z którego są szczęki przeciętnego imadła.
@eruisghirhg , przetnie po co najmniej kilkuset celowych ruchach w te i nazad, a nie po przypadkowym kilkukrotnym pociągnięciu po szczękach.
Gdy chodziłem do technikum i trzymałem piłkę do metalu w ten sposób u ojca na warsztacie to usłyszałem "ty nawet piłki trzymać nie potrafisz" :) Nie wiem czy jest się czym szczycić będąc tylko po zawodówce, miałem porównanie poziomu nauczania chodząc do technikum i obserwując zawodówkę. Życie nie kończy się na robocie i warsztacie. Po technikum można nawet skończyć studia w tym samym kierunku i dalej się rozwijać. Plus jest taki, że mając większą świadomość techniczną widzisz jak wiele warsztatów świadczy usługi "na odwal się" :)
@pan_grajek92 tylko ze jesli nie planujesz tych studiow to sobie na glowe bierzesz nie dosc ze 2 lata wiecej edukacji to jeszcze na jakims zgnosnym poziomie i w dodatku z duza wieksza iloscia przedmiotow. I na chvja?
Trudno wymagać od nastolatka, żeby trafnie wybrał szkołę i swoją przyszłość. Jego rodzice też potrafią mieć pokręcone priorytety.
Wybór szkoły, to bardzo często przypadek - bo koledzy tą wybrali, bo jest blisko, bo choć daleko, to będzie można mieszkać u cioci, bo nie załapałem się do tej wymarzonej, więc na ostatnią chwilę idę tam, gdzie jeszcze przyjmją, bo nie mam szans na coś lepszego, itd.
Mnie dotyczy ten ostatni powód pójścia do takiej a nie innej szkoły zawodowej. I to był mój najwiekszy życiowy fart, którego zazdroszczą mi koledzy z podstawówki.
W wyuczonym zawodzie przepracowałem 21 lat i wtedy odkryłem w sobie talent do czegoś zupełni innego, choć równie technicznego. Odszedłem, założyłem firmę, i bardzo dobrze mi się wiedzie już 22 lata.
@adamis62 trzymaj sie zatem i do boju!
zapomniales dodac ze masz 50 lat i kredyt na 0.5 miliona
@Cagenicolas kredyt to nie problem jesli masz dochody pozwalajace go latwo splacac na biezaco a wartosc firmy na ktora zostal zaciagniety znacznie przekracza jego wartosc
no i GIT - umiejętności są ważne
Czego miał dowieść ten demot? To jakieś komunistyczne kompleksy czy jak? Autor czuje się jakiś lepszy? Bo co? Mam swoją firmę, zatrudniam 14 pracowników, rodzicom kupiłem dom i nie mieszkam z nimi bo sam mam dwa domy i pięć mieszkań na wynajem. Jestem po dwóch kierunkach studiów plus podyplomowe. Chcesz porównać kasę z twojego warsztatu z moją? Czego to dowodzi? NICZEGO! Kiedyś byłem nauczycielem, jeździłem starym "maluchem" i ledwo starczało mi na wynajęcie M-3 a miałem dwa kierunki studiów i nie mieszkałem z rodzicami! Co będzie następne? "Mam pińć bombelkuf, każde z innym, dostaje alimenty i pincet plus, mam kase i nie mieszkam z rodzicami. Jestem po 6 klasach podstawufki."? Ten demot to przykład połączenia jakiś komunistycznych frustracji z fejsbukowym ekshibicjonizmem.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 września 2023 o 2:15
Decydować o przyszłości, gdy jest się idiotą... Humanista, pasja historia, robię jako programista. Jedyne osoby, które dobrze zarabiają po historii to politycy, ale za bardzo się szanuję.
a mgr inż pracuje jako urzędas, mieszka z rodzicami, jezdzi autobusem do pracy i ma 3000zl