@Gregson88 Oczywiście, że to bzdura bo księgowanie płatności bardzo rzadko trwa mniej niż 15 minut i tylko w sytuacji, w której karta była z tego samego banku co konto sklepu! Normalnie trwa to od ok.40 minut do 2 dni. I taką informację banki przekazują swoim klientom! Baba nie mogła wiedzieć po 15 minutach czy zapłaciła czy nie! Historyjka fajna ale niestety nieprawdziwa! Masz rację, ale zostałeś "zminusowany" co czeka też i mnie. No ale co zrobisz. Tak już jest z dzieciakami. Nie lubią prawdy - chcą żyć w swoim świecie a każde zderzenie ich wyobrażeń z rzeczywistością jest dla nich szokiem i tupią nogami ze złości. Tu nie mogą tupać ale mogą się "zemścić" za to, że zburzyłeś ich urojony świat.
@Crazy_Rabbit "zostałeś "zminusowany" co czeka też i mnie"
Mylisz się, dam ci nawet plusa dziadku(bo skoro o boomerach piszesz dzieciaki) Ty piszesz że to nieprawdziwe z przyczyn technologicznych a z wypowiedzi "kolegi" wyżej wynika że ludzie to oszuści i nikt by tak nie zrobił. oN na pewno nie. Oszust? złodziej? cwaniak?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
3 września 2023 o 10:52
@Crazy_Rabbit księgowanie księgowaniem. Jeśli dokonujesz płatności karta to kwota jest NATYCHMIAST blokowana na koncie, a saldo jest natychmiast pomniejszane o kwotę zablokowana. Dlatego na koncie masz dwie pozycje czyli saldo księgowe i saldo dostępne.
@Gregson88
Wróciłem się do sklepu i oddałem pieniądze, bo babka za dużo mi wydała. 20zł, kilka lat temu. Niedużo, ale zawsze coś. Nie uważam tego za coś niecodziennego, tak po prostu trzeba postępować.
@Crazy_Rabbit
Ja praktycznie w mniej niż minutę otrzymuje powiadomienie w aplikacji o obciążeniu konta (rzadko się zdarza czekać dłużej). Tak więc ta twoja teoria trochę mija się z prawdę, że trwa to aż tyle czasu.
Tak więc, gdybym nie dostał długo potwierdzenia, to bym wrócił i się dowiedział czy było ok.
@Gregson88
Jak ostatnio zamawiałem pizze, dostawa dostarczona, zjadłem, zadowolony żyję dalej, ale po dwóch dniach przyszło mi powiadomienie, że dostanę zwrot bo zamówienia.niezrealizowane. Pech że akurat wyjechałem na urlop i nie mogłem tego zrobić od razu, ale jak wróciłem, to poszedłem do pizzerii i zapłaciłem. Na tym polega uczciwość.
@Crazy_Rabbit
Dwa dni mówisz... Ciekawe jak to się dzieje, że powiadomienie o _każdej_ transakcji kartą mam najpóźniej po kilku minutach na telefonie... Ciekawe, że (prowadzę dość dokładną prywatną księgowość - takie zboczenie zawodowe) zaraz po przyjściu do domu mogę na podstawie wiadomości "push up" sprawdzić jakich płatności dokonałem... I to z trzech różnych banków. Musi jakiś cud, bo przecież księgowanie trwa dwa dni, jak piszesz...
Tylko, że nie masz pojęcia o czym piszesz, bo chyba każdy bank daje ci wgląd natychmiast a tylko saldo księgowe zmienia się po ok 2 dniach, ale każda transakcja jest widoczna w blokadach, bo wpływa na saldo dostępne, (inne niż księgowe)...
@gondzio He he, dobre! "Ja praktycznie w mniej niż minutę otrzymuje powiadomienie w aplikacji o obciążeniu konta" - "Jak ostatnio zamawiałem pizze, dostawa dostarczona, zjadłem, zadowolony żyję dalej, ale po dwóch dniach przyszło mi powiadomienie, że dostanę zwrot bo zamówienia.niezrealizowane." Jak to wyjaśnisz? Przecież po "mniej niż minucie" powinieneś wiedzieć, że nie zapłaciłeś! A ty dwa dni "zadowolony żyłeś dalej"? No cóż... jak chcesz kłamać to musisz mieć dobrą pamięć, żeby pamiętać komu jaki kit się wcisnęło. Ty zaorałeś się sam w jednym swoim wpisie.
@bazyl73 " Musi jakiś cud, bo przecież księgowanie trwa dwa dni, jak piszesz..." "a tylko saldo księgowe zmienia się po ok 2 dniach" - właśnie potwierdziłeś, że księgowanie trwa dwa dni. Dziękuję. "bo wpływa na saldo dostępne, (inne niż księgowe)" Co to jest saldo "dostępne" i czym się różni od salda "księgowego"?
@Crazy_Rabbit
Tym, że przedstawia saldo po niezaksięgowanych jeszcze operacjach. Operacjach, które SĄ WIDOCZNE w systemie bankowym, można je sprawdzić i można się dowiedzieć, że jak ich nie ma, że płatność nie zakończyła się sukcesem.
I owszem - potwierdziłem, że transakcja jest zaksięgowana po ok 2 dniach roboczych, ale jednocześnie zakwestionowałem i nadal kwestionuję twoje twierdzeniem że nie można przed księgowaniem sprawdzić płatności i cała sytuacja nie mogła mieć miejsca. Mogła - bo KAŻDA operacja ma praktycznie natychmiastowe odzwierciedlenie na rachunku bankowym! Gdyby było inaczej możliwe byłoby zrobienie operacji przekraczającej ilość/wartość zadeklarowaną przez właściciela konta/bank. I nadal nie odpowiedziałeś jak to jest, że najczęściej mam na telefonie potwierdzenie dokonania transakcji często nawet zanim wydrukuje się takowe na terminalu płatniczym...
@Crazy_Rabbit
"Przecież po "mniej niż minucie" powinieneś wiedzieć, że nie zapłaciłeś! "
Przecież on zapłacił! Tylko na skutek błędu w pizzeri, która uznała, że nie zrealizowała zamówienia pieniądze te mu zwróciła! A on w minutę po transakcji wiedział, że zapłacił! Bo zapłacił!
@Crazy_Rabbit
Jak już ci @bazyl73 wytłumaczył, zapłaciłem, natomiast kilka dni później otrzymałem zwrot. A po powrocie z urlopu uregulowałem go w pizzerii. I ten wpis się tyczył uczciwości, i że normalni ludzie tak postępują.
A swoimi postami tylko potwierdzasz nam, że nie ogarniasz technologii XXI wieku, i tego jak teraz działają banki, i jak przeprowadzany jest proces płatności kartami, blik, online itp.
@Crazy_Rabbit Nie, to tylko informatyka. To nie jest dosłownie wirtualna bankowość. Także, ale nie trzeba wysyłać powiadomienia jedynie po zaksięgowaniu. Można tak zaprogramować, że wyśle powiadomienie już po wykryciu płatności kartą (czyli no kurna, wystarczy zeskanować kartę i system wykryje), a nie dopiero po zaksięgowaniu i tyle. Proste, aż takie proste jak nie wiem co. Powiadomienia nie są wyłącznie po zaksięgowaniu, zapamiętaj to.
Ludzie, przestańcie pisać o tym, to nie ma nic wspólnego z tym jak to naprawdę wygląda, bo tylko tracicie czasu. To tylko program, wykrywa płatność karty i jest powiadomienie, żadnego księgowania nie trzeba, więc nie trzeba nic więcej pisać, naprawdę nie trzeba.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
3 września 2023 o 20:39
To jest normalnie zachowanie i też bym tak zrobił. Tylko trzeba zwrócić uwagę, że płatność nie zawsze jest ściągana od razu. Raz jak płaciłem za paliwo, to mi nie ściągnęło od razu z konta, nie było żadnej blokady na tą kwotę ani nic. Chociaż paragon normalnie dostałem. Jak po trzech dniach chciałem jechać to wyjaśnić, to akurat zeszło z konta -300zł.
Gdybyście nie byli dzieciakami, ale dorosłymi, którzy wiedzą jak działają transakcje bezgotówkowe to wiedzielibyście, że to totalne bzdury! Ale podobno kierowca autobusu bije brawo.
@Crazy_Rabbit @tobimadara @Gregson88
Nie jest nigdzie powiedziane, że to polska kwiaciarnia i polski terminal:) W moim banku każda płatność jest widoczna odrazu jako " w realizacji" a dopiero po ksiegowaniu wchodzi w kolejną kolumnę jako "zrealizowana". Calkiem fajne udogodnienie.
Ten baran ma jakiś zacofany bank, który o niczym go nie informuje i się próbuje kłócić z normalnymi użytkownikami wmawiając, że wie lepiej co ludzie widzą u siebie na koncie xD
@Crazy_Rabbit człowieku ty nie masz pojęcia jak działa rzeczywistość.
Dopiero co miałam taką sytuacje u weterynarza - płaciłam kartą, niby poszło ale jednak nie. Weterynarz zadzwonił do mnie po może 5 minutach że płatność nie przeszła, bo sprawdził to... na wydruku z terminala.
Ja nie wiem, może w twoim banku wykuwają wszystko na glinianych tabliczkach, ale nowoczesne terminale jakby są no... nowoczesne. To nie USA, że czeki i skanowanie ręczne kart są nadal normą.
żona wysłała męża by zapłacił za kwiaty które ona kupiła? :) a to sama nie mogła wrócić i naprawić swojego błędu? bo z logicznego punktu widzenia to niezbyt się klei, pisze się o dobrych ludziach a w histori ktoś kimś się wysługuje
@pan_grajek92 Hehehe. Może ona spieszyła się do kogoś z tymi kwiatami i nie miała czasu tam wrócić, a mąż akurat nie miał nic ważnego do roboty? Albo może mąż szedł do sklepu i wstąpił tam przy okazji? A może mieli mieć gości i żona szykowała jadło, a mąż pałętał się jak smród po galotach i sam zaproponował, że tam pójdzie? Związek między dwojgiem dorosłych ludzi czasem tak wygląda, że jedno robi coś za drugie i wcale nie jest to wysługiwanie się.
@pan_grajek92
Jest tyle najprzeróżniejszych powodów, dla którego tak mogła zrobić - włącznie z tym, że niekoniecznie "wysłała", a "poprosiła" męża, że jak będzie wracał, zajrzał do kwiaciarni, bo jej płatność odrzuciło, a ona sama już była w domu - co z perspektywy pracowników wyglądało jako "wysłanie męża przez żonę".
Normalne zachowanie, normalnej osoby. Byłem jakiś czas temu w sklepie wędkarskim. Wydałem około 700zł, wpakowałem wszystko do auta i jadę do domu... Myślę sobie - coś za mało zapłaciłem. patrzę na rachunek wędzisko 30zł zamiast 300zł. Wróciłem, powiedziałem, że Pani się pomyliła. Dopłaciłem i pojechałem do domu.
Są terminale online które od razu blokują kwotę transakcji na koncie i offline które nie łączą się na bieżąco z bankiem.
Sam kiedyś zapłaciłem kartą i nie było żadnego śladu po transakcji na koncie, blokada pojawiła się dopiero następnego dnia.
Miałem podobną sytuację ale chodziło o wagon fajek, jak jeszcze paliłem. To już nie mała kwota le wtedy brałem jeszcze wydruki. Zorientowałem się w innym sklepie, że mam za dużo na koncie i sprawdziłem świstek. Wróciłem do sklepu w drodze powrotnej do domu. Babka nawet nie zauważyła i powiedziała, że sama by zapłaciła bo to jej błąd.
Brakowało jej jednej płatności, żeby bank nie pobrał opłaty miesięcznej za kartę. ;)
Dla uczciwego człowieka to oczywiste zachowanie
Taaa. A świstak siedział i zawijał. Co za bzdura.
@Gregson88 A nie przyszło do pustej głowy, że uczciwi ludzie też żyją na tym świecie?
@Gregson88, współczuję otoczenia, skoro dla Ciebie takie zachowanie nie jest normą.
@Gregson88 Oczywiście, że to bzdura bo księgowanie płatności bardzo rzadko trwa mniej niż 15 minut i tylko w sytuacji, w której karta była z tego samego banku co konto sklepu! Normalnie trwa to od ok.40 minut do 2 dni. I taką informację banki przekazują swoim klientom! Baba nie mogła wiedzieć po 15 minutach czy zapłaciła czy nie! Historyjka fajna ale niestety nieprawdziwa! Masz rację, ale zostałeś "zminusowany" co czeka też i mnie. No ale co zrobisz. Tak już jest z dzieciakami. Nie lubią prawdy - chcą żyć w swoim świecie a każde zderzenie ich wyobrażeń z rzeczywistością jest dla nich szokiem i tupią nogami ze złości. Tu nie mogą tupać ale mogą się "zemścić" za to, że zburzyłeś ich urojony świat.
@Crazy_Rabbit "zostałeś "zminusowany" co czeka też i mnie"
Mylisz się, dam ci nawet plusa dziadku(bo skoro o boomerach piszesz dzieciaki) Ty piszesz że to nieprawdziwe z przyczyn technologicznych a z wypowiedzi "kolegi" wyżej wynika że ludzie to oszuści i nikt by tak nie zrobił. oN na pewno nie. Oszust? złodziej? cwaniak?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 września 2023 o 10:52
@Crazy_Rabbit księgowanie księgowaniem. Jeśli dokonujesz płatności karta to kwota jest NATYCHMIAST blokowana na koncie, a saldo jest natychmiast pomniejszane o kwotę zablokowana. Dlatego na koncie masz dwie pozycje czyli saldo księgowe i saldo dostępne.
@Gregson88
Wróciłem się do sklepu i oddałem pieniądze, bo babka za dużo mi wydała. 20zł, kilka lat temu. Niedużo, ale zawsze coś. Nie uważam tego za coś niecodziennego, tak po prostu trzeba postępować.
@Crazy_Rabbit
Ja praktycznie w mniej niż minutę otrzymuje powiadomienie w aplikacji o obciążeniu konta (rzadko się zdarza czekać dłużej). Tak więc ta twoja teoria trochę mija się z prawdę, że trwa to aż tyle czasu.
Tak więc, gdybym nie dostał długo potwierdzenia, to bym wrócił i się dowiedział czy było ok.
@Gregson88
Jak ostatnio zamawiałem pizze, dostawa dostarczona, zjadłem, zadowolony żyję dalej, ale po dwóch dniach przyszło mi powiadomienie, że dostanę zwrot bo zamówienia.niezrealizowane. Pech że akurat wyjechałem na urlop i nie mogłem tego zrobić od razu, ale jak wróciłem, to poszedłem do pizzerii i zapłaciłem. Na tym polega uczciwość.
@Crazy_Rabbit
Dwa dni mówisz... Ciekawe jak to się dzieje, że powiadomienie o _każdej_ transakcji kartą mam najpóźniej po kilku minutach na telefonie... Ciekawe, że (prowadzę dość dokładną prywatną księgowość - takie zboczenie zawodowe) zaraz po przyjściu do domu mogę na podstawie wiadomości "push up" sprawdzić jakich płatności dokonałem... I to z trzech różnych banków. Musi jakiś cud, bo przecież księgowanie trwa dwa dni, jak piszesz...
Tylko, że nie masz pojęcia o czym piszesz, bo chyba każdy bank daje ci wgląd natychmiast a tylko saldo księgowe zmienia się po ok 2 dniach, ale każda transakcja jest widoczna w blokadach, bo wpływa na saldo dostępne, (inne niż księgowe)...
@gondzio He he, dobre! "Ja praktycznie w mniej niż minutę otrzymuje powiadomienie w aplikacji o obciążeniu konta" - "Jak ostatnio zamawiałem pizze, dostawa dostarczona, zjadłem, zadowolony żyję dalej, ale po dwóch dniach przyszło mi powiadomienie, że dostanę zwrot bo zamówienia.niezrealizowane." Jak to wyjaśnisz? Przecież po "mniej niż minucie" powinieneś wiedzieć, że nie zapłaciłeś! A ty dwa dni "zadowolony żyłeś dalej"? No cóż... jak chcesz kłamać to musisz mieć dobrą pamięć, żeby pamiętać komu jaki kit się wcisnęło. Ty zaorałeś się sam w jednym swoim wpisie.
@bazyl73 " Musi jakiś cud, bo przecież księgowanie trwa dwa dni, jak piszesz..." "a tylko saldo księgowe zmienia się po ok 2 dniach" - właśnie potwierdziłeś, że księgowanie trwa dwa dni. Dziękuję. "bo wpływa na saldo dostępne, (inne niż księgowe)" Co to jest saldo "dostępne" i czym się różni od salda "księgowego"?
@Crazy_Rabbit
Tym, że przedstawia saldo po niezaksięgowanych jeszcze operacjach. Operacjach, które SĄ WIDOCZNE w systemie bankowym, można je sprawdzić i można się dowiedzieć, że jak ich nie ma, że płatność nie zakończyła się sukcesem.
I owszem - potwierdziłem, że transakcja jest zaksięgowana po ok 2 dniach roboczych, ale jednocześnie zakwestionowałem i nadal kwestionuję twoje twierdzeniem że nie można przed księgowaniem sprawdzić płatności i cała sytuacja nie mogła mieć miejsca. Mogła - bo KAŻDA operacja ma praktycznie natychmiastowe odzwierciedlenie na rachunku bankowym! Gdyby było inaczej możliwe byłoby zrobienie operacji przekraczającej ilość/wartość zadeklarowaną przez właściciela konta/bank. I nadal nie odpowiedziałeś jak to jest, że najczęściej mam na telefonie potwierdzenie dokonania transakcji często nawet zanim wydrukuje się takowe na terminalu płatniczym...
@Crazy_Rabbit
"Przecież po "mniej niż minucie" powinieneś wiedzieć, że nie zapłaciłeś! "
Przecież on zapłacił! Tylko na skutek błędu w pizzeri, która uznała, że nie zrealizowała zamówienia pieniądze te mu zwróciła! A on w minutę po transakcji wiedział, że zapłacił! Bo zapłacił!
@Crazy_Rabbit
Jak już ci @bazyl73 wytłumaczył, zapłaciłem, natomiast kilka dni później otrzymałem zwrot. A po powrocie z urlopu uregulowałem go w pizzerii. I ten wpis się tyczył uczciwości, i że normalni ludzie tak postępują.
A swoimi postami tylko potwierdzasz nam, że nie ogarniasz technologii XXI wieku, i tego jak teraz działają banki, i jak przeprowadzany jest proces płatności kartami, blik, online itp.
@Crazy_Rabbit Umiesz czytać ze zrozumieniem prosty tekst napisany w języku polskim?
@gondzio @bazyl73 Przestańcie już karmić trolla-zboczuszka. Pisze bzdury, patrzy na ilość minusów i się dotyka. XDDD
@Crazy_Rabbit Nie, to tylko informatyka. To nie jest dosłownie wirtualna bankowość. Także, ale nie trzeba wysyłać powiadomienia jedynie po zaksięgowaniu. Można tak zaprogramować, że wyśle powiadomienie już po wykryciu płatności kartą (czyli no kurna, wystarczy zeskanować kartę i system wykryje), a nie dopiero po zaksięgowaniu i tyle. Proste, aż takie proste jak nie wiem co. Powiadomienia nie są wyłącznie po zaksięgowaniu, zapamiętaj to.
Ludzie, przestańcie pisać o tym, to nie ma nic wspólnego z tym jak to naprawdę wygląda, bo tylko tracicie czasu. To tylko program, wykrywa płatność karty i jest powiadomienie, żadnego księgowania nie trzeba, więc nie trzeba nic więcej pisać, naprawdę nie trzeba.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 września 2023 o 20:39
@Crazy_Rabbit
Dziwne, bo mi w apce pojawia się to właściwie od razu, jak płacę kartą.
Poza tym, niewykluczone, że po powrocie do domu do takiej apki po prostu weszła sprawdzić coś kompletnie innego, i tak jej czegoś brakuje.
@Crazy_Rabbit ja nie wiem w jakim banku ty masz konto, ale ja używając mbankowej apki widzę takie rzeczy od razu.
Nie wiem, może czas przestać używać banku z ery kamienia łupanego?
To jest normalnie zachowanie i też bym tak zrobił. Tylko trzeba zwrócić uwagę, że płatność nie zawsze jest ściągana od razu. Raz jak płaciłem za paliwo, to mi nie ściągnęło od razu z konta, nie było żadnej blokady na tą kwotę ani nic. Chociaż paragon normalnie dostałem. Jak po trzech dniach chciałem jechać to wyjaśnić, to akurat zeszło z konta -300zł.
Gdybyście nie byli dzieciakami, ale dorosłymi, którzy wiedzą jak działają transakcje bezgotówkowe to wiedzielibyście, że to totalne bzdury! Ale podobno kierowca autobusu bije brawo.
@Crazy_Rabbit @tobimadara @Gregson88
Nie jest nigdzie powiedziane, że to polska kwiaciarnia i polski terminal:) W moim banku każda płatność jest widoczna odrazu jako " w realizacji" a dopiero po ksiegowaniu wchodzi w kolejną kolumnę jako "zrealizowana". Calkiem fajne udogodnienie.
Ten baran ma jakiś zacofany bank, który o niczym go nie informuje i się próbuje kłócić z normalnymi użytkownikami wmawiając, że wie lepiej co ludzie widzą u siebie na koncie xD
@Crazy_Rabbit człowieku ty nie masz pojęcia jak działa rzeczywistość.
Dopiero co miałam taką sytuacje u weterynarza - płaciłam kartą, niby poszło ale jednak nie. Weterynarz zadzwonił do mnie po może 5 minutach że płatność nie przeszła, bo sprawdził to... na wydruku z terminala.
Ja nie wiem, może w twoim banku wykuwają wszystko na glinianych tabliczkach, ale nowoczesne terminale jakby są no... nowoczesne. To nie USA, że czeki i skanowanie ręczne kart są nadal normą.
Nie wiem czy to świadczy o dobroci człowieka - to raczej normalne, uczciwe zachowanie
żona wysłała męża by zapłacił za kwiaty które ona kupiła? :) a to sama nie mogła wrócić i naprawić swojego błędu? bo z logicznego punktu widzenia to niezbyt się klei, pisze się o dobrych ludziach a w histori ktoś kimś się wysługuje
@pan_grajek92 Hehehe. Może ona spieszyła się do kogoś z tymi kwiatami i nie miała czasu tam wrócić, a mąż akurat nie miał nic ważnego do roboty? Albo może mąż szedł do sklepu i wstąpił tam przy okazji? A może mieli mieć gości i żona szykowała jadło, a mąż pałętał się jak smród po galotach i sam zaproponował, że tam pójdzie? Związek między dwojgiem dorosłych ludzi czasem tak wygląda, że jedno robi coś za drugie i wcale nie jest to wysługiwanie się.
@pan_grajek92
Jest tyle najprzeróżniejszych powodów, dla którego tak mogła zrobić - włącznie z tym, że niekoniecznie "wysłała", a "poprosiła" męża, że jak będzie wracał, zajrzał do kwiaciarni, bo jej płatność odrzuciło, a ona sama już była w domu - co z perspektywy pracowników wyglądało jako "wysłanie męża przez żonę".
Normalne zachowanie, normalnej osoby. Byłem jakiś czas temu w sklepie wędkarskim. Wydałem około 700zł, wpakowałem wszystko do auta i jadę do domu... Myślę sobie - coś za mało zapłaciłem. patrzę na rachunek wędzisko 30zł zamiast 300zł. Wróciłem, powiedziałem, że Pani się pomyliła. Dopłaciłem i pojechałem do domu.
Są terminale online które od razu blokują kwotę transakcji na koncie i offline które nie łączą się na bieżąco z bankiem.
Sam kiedyś zapłaciłem kartą i nie było żadnego śladu po transakcji na koncie, blokada pojawiła się dopiero następnego dnia.
Miałem podobną sytuację ale chodziło o wagon fajek, jak jeszcze paliłem. To już nie mała kwota le wtedy brałem jeszcze wydruki. Zorientowałem się w innym sklepie, że mam za dużo na koncie i sprawdziłem świstek. Wróciłem do sklepu w drodze powrotnej do domu. Babka nawet nie zauważyła i powiedziała, że sama by zapłaciła bo to jej błąd.