a srają to pewnie na autostradzie przez okno tylko ogon wystaje, (właścicielowi pewnie też jak macha do tirowek) bo nie wyobrażam sobie kuwety w tak małej przestrzeni
29 września zdaję państwowy egzamin na C. Jak zacznę już jeździć w trasy to też sobie jakiegoś żywego pupila zorganizuję. Być może jakiś mały piesek, albo coś mniej skomplikowanego, np chomik. I tak forever alone, to chociaż sobie do zwierzaczka pogadam :P
a srają to pewnie na autostradzie przez okno tylko ogon wystaje, (właścicielowi pewnie też jak macha do tirowek) bo nie wyobrażam sobie kuwety w tak małej przestrzeni
29 września zdaję państwowy egzamin na C. Jak zacznę już jeździć w trasy to też sobie jakiegoś żywego pupila zorganizuję. Być może jakiś mały piesek, albo coś mniej skomplikowanego, np chomik. I tak forever alone, to chociaż sobie do zwierzaczka pogadam :P