@adamis62 Już pomijając kwestię tego, że nie wszyscy ludzie mają tak zajebiście silną psychikę, jak co poniektórzy (widziałem kiedyś mężczyznę, który płakał ze smutku - serio), to wybitnie widać tutaj, że facet biegnie za dzieckiem, które spanikowało (nie wiem, może np. po to, żeby nie zrobiło sobie krzywdy wbiegając w coś).
@adamis62 Tym którym się nogi plątały, nie przeżywali. To samo w starożytności, średniowieczu, w każdej epoce. Nie da się przeżyć kiedy jedzie czołg, Tobie poplątały się nogi i bęc na ryj przed czołgiem, legionem, szarżującym rycerstwem, mamutem
Ja w ogóle nie rozumiem o co tu chodzi. Ja tam żadnego pioruna nie widzę. To bardziej wygląda, jakby chłopczyk z piłką nagle zaczął uciekać, a reszta go gonić, przy czym mężczyzna nie dał rady, bo się przewrócił o porzuconą hulajnogę dziewczyny. Ale o co dokładnie tu chodzi to nie wiadomo.
Dźwięk może być dograny. A tam ani nie pada, ani nic. Więc skąd miałby się nagle wziąć piorun?
@Pani_Informatyk nie raz piorun potrafi walnąć bez deszczu. Kiedyś szlam ulicą,było troszkę pochmurno, gorąco, a przede mną nagle walnął piorun... stres podobny jak na wideo.
@Eaunanisme A co niby złego jest w tym że ktoś wyraża swoje emocje? Chłop był smutny to zaczął płakać, może tak sobie radzi z emocjami a nie mówi że wszystko jest w porządku i idzie wypić wódkę żeby zapomnieć
Mnie zastanawia dlaczego przestraszeni ludzie się przewracają o własne nogi? Gdyby to była sytuacja zagrożenia życia, to ten facet by nie żył.
@sarron A jak myślisz dlaczego jaskiniowcy umierali przed trzydziestką?
@lameria, bo im się nogi plątały???
Nie rozumiem takich ludzi. Dziecko ma jeszcze prawo do irracjonalnych zachowań, kobieta może też, ale dorosły facet żeby się bał grzmotu?!
@adamis62 Już pomijając kwestię tego, że nie wszyscy ludzie mają tak zajebiście silną psychikę, jak co poniektórzy (widziałem kiedyś mężczyznę, który płakał ze smutku - serio), to wybitnie widać tutaj, że facet biegnie za dzieckiem, które spanikowało (nie wiem, może np. po to, żeby nie zrobiło sobie krzywdy wbiegając w coś).
@adamis62 Tym którym się nogi plątały, nie przeżywali. To samo w starożytności, średniowieczu, w każdej epoce. Nie da się przeżyć kiedy jedzie czołg, Tobie poplątały się nogi i bęc na ryj przed czołgiem, legionem, szarżującym rycerstwem, mamutem
@sarron no właśnie to jest specjalne gdyby gonił ich drapierznik to zjadł by typa ale dziecko z matko by przerwały ewolucyjnie ma to sens
Ja w ogóle nie rozumiem o co tu chodzi. Ja tam żadnego pioruna nie widzę. To bardziej wygląda, jakby chłopczyk z piłką nagle zaczął uciekać, a reszta go gonić, przy czym mężczyzna nie dał rady, bo się przewrócił o porzuconą hulajnogę dziewczyny. Ale o co dokładnie tu chodzi to nie wiadomo.
Dźwięk może być dograny. A tam ani nie pada, ani nic. Więc skąd miałby się nagle wziąć piorun?
@Pani_Informatyk nie raz piorun potrafi walnąć bez deszczu. Kiedyś szlam ulicą,było troszkę pochmurno, gorąco, a przede mną nagle walnął piorun... stres podobny jak na wideo.
@Eaunanisme A co niby złego jest w tym że ktoś wyraża swoje emocje? Chłop był smutny to zaczął płakać, może tak sobie radzi z emocjami a nie mówi że wszystko jest w porządku i idzie wypić wódkę żeby zapomnieć