Bo w większości przypadków nie mogą mieć dzieci. Problem numer jeden to niską jakość nasienia. Problem numer dwa- w większości przypadków nie wykazują zainteresowania seksem.
Ale bywają przypadki kiedy ktoś ma tylko w części swoich komórek trisomie albo nie mają pełnej trisomie, tylko np. dodatkowo mają ułamany fragment chromosomu. Wtedy objawy choroby są łagodniejsze, a takie osoby mogą zdobyć wykształcenie, grać w filmach, załozyc rodzine
@5g3g Zapewne to wyjątek, ale znam chłopaka z Zespołem Downa (teraz już dorosłego mężczyznę), który w wieku 15-19 lat miał taki popęd seksualny, że musiano mu go farmakologicznie hamować. Mieszkała też w moim mieście Kasia, która miała ogromną potrzebę przytulania się. Nie sądzę że miało to podłoże seksualne, ale potrafiła przytulać sie do przypadkowo spotkanych osób na ulicy czy w autobusie.
@5g3g To jak piszesz zespół Downa ma dość szerokie spektrum, ale technicznie to ponad połowa może mieć potomka i niestety często dzieci dziedziczą różne wady genetyczne i w tym przypadku również jest wysokie prawdopodobieństwo posiadania zespołu Downa...
Także z jednej strony fajny przykład z drugiej strony pokazuje że syn miał wyjątkowe szczęście w ruletce genetycznej.
Stwierdzenie że ojciec wykształcił syna na dentystę jest błędne ponieważ sam ojciec nie był dentystą, a syn sam musiał się uczyc i przygotowywać do egzaminów - ojciec tu nikogo nie kształcił bo nie wył wykładowcą na uczelni medycznej. W dawnych czasach jeżeli ojciec był na.przyklad kowalem to mógł wykształcić syna na kowala.
Bo w większości przypadków nie mogą mieć dzieci. Problem numer jeden to niską jakość nasienia. Problem numer dwa- w większości przypadków nie wykazują zainteresowania seksem.
Ale bywają przypadki kiedy ktoś ma tylko w części swoich komórek trisomie albo nie mają pełnej trisomie, tylko np. dodatkowo mają ułamany fragment chromosomu. Wtedy objawy choroby są łagodniejsze, a takie osoby mogą zdobyć wykształcenie, grać w filmach, załozyc rodzine
@5g3g Zapewne to wyjątek, ale znam chłopaka z Zespołem Downa (teraz już dorosłego mężczyznę), który w wieku 15-19 lat miał taki popęd seksualny, że musiano mu go farmakologicznie hamować. Mieszkała też w moim mieście Kasia, która miała ogromną potrzebę przytulania się. Nie sądzę że miało to podłoże seksualne, ale potrafiła przytulać sie do przypadkowo spotkanych osób na ulicy czy w autobusie.
@5g3g To jak piszesz zespół Downa ma dość szerokie spektrum, ale technicznie to ponad połowa może mieć potomka i niestety często dzieci dziedziczą różne wady genetyczne i w tym przypadku również jest wysokie prawdopodobieństwo posiadania zespołu Downa...
Także z jednej strony fajny przykład z drugiej strony pokazuje że syn miał wyjątkowe szczęście w ruletce genetycznej.
Bowiem oznacza ponieważ. Sugeruje to ciąg przyczynowo-skutkowy, którego tutaj nie ma. Warto usunąć to słowo z tego demota.
"Wychował" a nie "spłodził". Hmm... dobór słów godny prawnika.
Stwierdzenie że ojciec wykształcił syna na dentystę jest błędne ponieważ sam ojciec nie był dentystą, a syn sam musiał się uczyc i przygotowywać do egzaminów - ojciec tu nikogo nie kształcił bo nie wył wykładowcą na uczelni medycznej. W dawnych czasach jeżeli ojciec był na.przyklad kowalem to mógł wykształcić syna na kowala.