Są jeszcze tacy, którzy szukają przyjaciół jak się chcą czymś pochwalić. Zawsze mnie to bawi, jak ktos, kto z oszczędności nie lubi zapraszać gości, więc spotykacie się sporadycznie i to zwykle wpada do ciebie, nagle ciągnie Cię w środku zimy do ledwo wybudowanych murów swojego nowego domu gdzieś w lesie na końcu świata :) Chce Cię podwieźć gdzieś nowym samochodem, choć psioczy na ceny paliwa itd Albo krytykuje coś co sobie kupiłeś oczywiście z powodu ' przyjaźni' a po kilku miesiącach czy latach kupuje dokładnie to samo.
@mikv
Teściowie nie mogą znieść, że ktoś z rodziny ma coś nowszego. Jednego roku kupili chyba 3 nowe dywany do salonu, bo my zmieniliśmy, a potem ciocia XD Przez lata pracowałem zdalnie dla holenderskiej firmy i sprezentowali mi tablet. Leżał na półce jak przyszli teściowe. Następna wizyta - teściowa wyciągnęła ostentacyjnie dwa najnowsze tablety - swój i teścia. A faktycznie prawie nie orientują się jak korzystać z internetu. Byle co to szwagier pomaga im znaleźć stronę czy informacje. Zje***
Nie mają chyba na co kasy wydawać. My od nich nic nie chcemy, bo są toksyczni i jest później relacja "klient płaci...". Nie mają kompetencji, ale ustawił ich ojciec teściowej, załatwił pracę na państwówce. Dobrze płatną i nie wymagają umiejętności. Hrabiostwo.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
9 września 2023 o 15:05
A ja lubię. Nie zabierają mi czasu 3 razy w tygodniu, przychodzą z konkretną sprawą, mogę im pomóc albo nie. Prawdziwe przyjaźnie są bardzo ciężkie w utrzymaniu, ciągle trzeba z kimś gadać, zapraszać gdzieś etc.
Są jeszcze tacy, którzy szukają przyjaciół jak się chcą czymś pochwalić. Zawsze mnie to bawi, jak ktos, kto z oszczędności nie lubi zapraszać gości, więc spotykacie się sporadycznie i to zwykle wpada do ciebie, nagle ciągnie Cię w środku zimy do ledwo wybudowanych murów swojego nowego domu gdzieś w lesie na końcu świata :) Chce Cię podwieźć gdzieś nowym samochodem, choć psioczy na ceny paliwa itd Albo krytykuje coś co sobie kupiłeś oczywiście z powodu ' przyjaźni' a po kilku miesiącach czy latach kupuje dokładnie to samo.
@mikv
Teściowie nie mogą znieść, że ktoś z rodziny ma coś nowszego. Jednego roku kupili chyba 3 nowe dywany do salonu, bo my zmieniliśmy, a potem ciocia XD Przez lata pracowałem zdalnie dla holenderskiej firmy i sprezentowali mi tablet. Leżał na półce jak przyszli teściowe. Następna wizyta - teściowa wyciągnęła ostentacyjnie dwa najnowsze tablety - swój i teścia. A faktycznie prawie nie orientują się jak korzystać z internetu. Byle co to szwagier pomaga im znaleźć stronę czy informacje. Zje***
Nie mają chyba na co kasy wydawać. My od nich nic nie chcemy, bo są toksyczni i jest później relacja "klient płaci...". Nie mają kompetencji, ale ustawił ich ojciec teściowej, załatwił pracę na państwówce. Dobrze płatną i nie wymagają umiejętności. Hrabiostwo.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 9 września 2023 o 15:05
A ja lubię. Nie zabierają mi czasu 3 razy w tygodniu, przychodzą z konkretną sprawą, mogę im pomóc albo nie. Prawdziwe przyjaźnie są bardzo ciężkie w utrzymaniu, ciągle trzeba z kimś gadać, zapraszać gdzieś etc.
a co z przyjaźnią ekspertów
A ja nikim nie gardzie , każdy nawet najgorszy jest coś wart, wszyscy tacy jesteśmy tylko niektórzy bardziej