@pawelusa74 Kolega chyba coś przegapił! Bojkot narodowego po ostatnim meczu z Macedonią miał miejsce w trakcie meczu z Wyspami Owczymi. Na wiecej nas nie stać...
@Lambdrone Wiesz , że dzwonią, ale kościoły nie te.... Fakt, że sam chciałbym wiedzieć czy PZPN otrzymuje rządowe (czytaj moje) pieniądze. PZPN jest jak kk, wierni płacą na Watykan i resztę. A wiernymi są między innymi kluby ligowe, kibice .... kupujący bilety, oglądający mecze w tv (na stadionach są opłacone reklamy). Przedsiębiorstwo?, tak , ale istnieje bo nie ma konkurencji.... jest formą monopolu. I to byłby mały problem, lecz mają również monopol na "reprezentowanie" Polski na stadionach w kraju i za granicą.
NIC się nie zmieni, dopóki nie będą zagrożone pieniądze płynące do PZPN...
Od wielu lat upadku polskiej piłki, czuję wzrastające i chore uczucie zadowolenia, gdy pokazują nam miejsce w szeregu.
Cytując... "w słowniku ludzi cywilizowanych brakuje słów dostatecznie obelżywych, aby należycie określić wasze zachowanie, bydlaki. Doprowadziliście polską piłkę i jej reprezentację do upodlenia , buszmeni..."
Możecie mieć worki kasy, ale dla mnie jesteście ludźmi bez honoru....
A F. Santos? ... Nie jest diabłem, i z gówna bicza nie ukręci.
@swosek Paradoksalnie rozwiązaniem czegoś takiego jest likwidacja reprezentacji kraju. Jeśli grać będą wyłącznie kluby, to naturalnie najlepsze kluby będą miały najlepsze wyniki i nie będzie monopolu, każdy klub założyć może. Jeśli komuś się marzy klub narodowy, to może taki stworzyć i podpisywać umowy z najlepszymi polskimi piłkarzami i ich klubami na pewne rozgrywki. Nie wiem jak finansowo działa PZPN, ale nie powinien mieć żadnej przewagi rynkowej. Finansowanie z reklam i sponsorów, takie same prawa udziału w mistrzostwach jak każdego innego klubu. Jak Chrobry Głogów będzie chciał reprezentować kraj i przejdzie kwalifikacje, to on stanie się reprezentacją kraju i tyle. Można spokojnie zorganizować kooperację różnych klubów aby wyjść jak najbardziej do przodu, ale samo reprezentowanie kraju nie powinno być zarezerwowane dla jednej organizacji, bo z automatu tworzy monopol.
Taka logika tego narodu. Utyskiwać, jacy to nieudacznicy, mimozy, aroganci, beztalencia, roszczeniowe lenie z tych piłkarzy, to każdy pierwszy...Po to, żeby zaraz lecieć przed tv lub na stadiony, oglądać "naszych" lub pożal się mecze ligowe. Jakby Polacy przestali tak bardzo interesować się futbolem, to zarobki piłkarzy by spadły. I może wtedy do tej roboty braliby się ludzie faktycznie oddani temu sportowi, z pasją, a nie tacy, którzy tylko patrzą, coby potruchtać trochę po boisku, żeby zgarnąć pokaźną sumkę.
@Hella_1
Kibic ma swoje granice. Do tego dochodzą emocje.
Jak raz wkurzysz się na męża/żonę to nie bierzecie od razu rozwodu. Dlatego mimo wiecznych porażek oglądamy te mecze, jeśli nie jesteś kibicem to nie zrozumiesz tego choćbyś bardzo chciała.
Chyba nie jesteś za bardzo w temacie piłki nożnej, bo muszę Ci powiedzieć, że na to ile zarabia Lewy, Zieliński, Szczęsny czy Krychowiak Polacy nie mają żadnego wpływu. To co dostają w reprezentacji to tylko promil tego co zarabiają w klubie i z kontraktów sponsorskich. Więc musiałby piłkę zbojkotować cały świat.
Pasja pasją, ale ile można się pasjonować codzienną rutyną? Pasja to granie w jakichś ligach okręgowych, ale jeżeli grasz zawodowo to jest to już po prostu zawód.
@Kunta_Kinte nie trzeba być kibicem, by z samych reakcji tutaj wywnioskować że jesteście w związku z alkoholikiem, który to znowu przepił całą wypłatę, pobił was a potem spaliście na wycieraczce...
@Hella_1 Wiesz chociaż jak wygląda finansowanie tego i wypłaty dla piłkarzy za reprezentacje? Nie będzie awansu, nie dostaną nawet złotówki, bo nie mają płacone od meczu a za wywalczenie awansu na imprezę. W dodatku środki które idą na owe wypłaty, to na ogół 50% sumy którą daje UEFA/FIFA za awans na daną imprezę, resztę zgarnia PZPN.
"Jakby Polacy przestali tak bardzo interesować się futbolem, to zarobki piłkarzy by spadły. I może wtedy do tej roboty braliby się ludzie faktycznie oddani temu sportowi, z pasją, a nie tacy, którzy tylko patrzą, coby potruchtać trochę po boisku, żeby zgarnąć pokaźną sumkę."
To nie podziała z dwóch powodów, już w Ekstraklasie zarobki są niższe niż w ligach porównywalnych, w dodatku jakby nie patrzeć, to w kadrze kopacze z Ekstraklasy to margines, to są piłkarze głównie z dużych zagranicznych klubów i popularność piłki w Polsce niewiele zmieniłaby w kwestii ich zarobków w tychże klubach. Dodatkowo przy obecnym systemie wypłat dla piłkarzy, popularność tego sportu w Polsce niewiele zmieni jeśli chodzi o wypłaty dla nich, bo dostają część kasy którą płaci UEFA/FIFA za awans na imprezę. Sumy te są jednakowe dla każdej reprezentacji która wywalczy awans.
Co prawda podział tej sumy nie jest równomierny i są dziwne kwiatki w wypłatach, ale piłkarze sami się na to godzą.
Ich problemem jest to że połowa z nich gra bez zaangażowania, w dodatku widać że nie stanowią drużyny, a jakieś 2-3 grupki biegające po boisku które się nie lubią.
Tu potrzebny byłby jedynie trener z jajami który dostałby wolną rękę od PZPN w kwestii doboru składu, jak i wymazałby tych którzy nie pasują, a wstawiłby nawet teoretycznie słabszych ale zaangażowanych, którzy tworzyliby drużynę.
Albania ich rozjechała bo tworzą ewidentnie jedną drużynę, a nie zlepek indywidualności które za sobą nie przepadają.
Ta drużyna przestała być nią po odejściu Nawałki, co było widać. Ona się rozpadła.
A sam Lewy, cóż, biorąc pod uwagę to jak grają i jak wygląda team, ewidentnie nie nadaje się na kapitana :)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
13 września 2023 o 2:46
@abaddon81 W zasadzie to samo miałem napisać. Polak, ze średnią krajową jest w 10% najbogatszych ludzi na świecie. To tak apropo tego, że postrzegamy się jako "biedny" kraj. Z kolei od 90% Polaków więcej zarabia dobry inżynier czy kierownik małej komórki w większej firmie albo dobry murarz albo stolarz na własnej działalności. Ale też piłkarz polskiej 2 ligii... Natomiast nasze asy z reprezentacji zarabiają więcej niż 99% Polaków a z globalnego punktu widzenia należą pewnie do promila najbogatszych na świecie.
I tak w kółko: strzelili gola: "Bohaterowie, husaria, nasi chłopcy, trener geniusz". Przegrali: "Łajzy, frajerzy, hańba, zwolnić trenera". A tak naprawdę 22 milionerów bawi się piłką, miliony biedaków ekscytują się tym faktem. Niezależnie od wyniku meczu, hajs piłkarzy się zgadza. Rząd dotuje i podsyca zainteresowanie footballem, żeby ludność miała rozrywkę. Po prostu tego nie oglądajcie. Zasługują na dokładnie takie samo zainteresowanie jak reprezentacja w hokeju na trawie.
Trzeba dodać, że w klubach za granicą jakoś im tam to skórokopstwo jeszcze idzie, a w reprezentacji?
No.... w reprezentacji czują się zupełnie jak pisiory.
Daliśmy d**y i co nam zrobicie? Znów przyjedziecie z nami na koniec świata pomalowani w nasze barwy, pełni nadziei i oddacie nam znow cześć... Nawet zaśpiewacie dla nas hymn...
Nic się nie stało, Polacy nic się nie stało...
A my?
I tak wyjdziemy na swoje...
Całe to towarzystwo trzeba rozgonić, rozwiązać PZPN, środki przeznaczyć w równym stopniu na inne sporty. A jeśli chodzi o piłkę nożną to założyć nową instytucję która wystartuje z tej samej stopy co inne dyscypliny i będzie tak samo finansowana. Czas spojrzeć prawdzie w oczy: piłka nożna to nie jest nasz sport narodowy. Nie ma sensu finansować tego w stopniu większym niż inne dyscypliny.
Przestancie chodzic na ich mecze, powinien byc kompletny bojkot tych kopaczy.
@pawelusa74 I nie "K***a!", tylko nawet nie śledźcie ich meczów.
@pawelusa74 Kolega chyba coś przegapił! Bojkot narodowego po ostatnim meczu z Macedonią miał miejsce w trakcie meczu z Wyspami Owczymi. Na wiecej nas nie stać...
Partia polityczna, która by wystosowała list do PZPN o zaprzestanie płacenia kopaczom za mecze kadry, uzyskałaby wielkie poparcie.
@Lambdrone Wiesz , że dzwonią, ale kościoły nie te.... Fakt, że sam chciałbym wiedzieć czy PZPN otrzymuje rządowe (czytaj moje) pieniądze. PZPN jest jak kk, wierni płacą na Watykan i resztę. A wiernymi są między innymi kluby ligowe, kibice .... kupujący bilety, oglądający mecze w tv (na stadionach są opłacone reklamy). Przedsiębiorstwo?, tak , ale istnieje bo nie ma konkurencji.... jest formą monopolu. I to byłby mały problem, lecz mają również monopol na "reprezentowanie" Polski na stadionach w kraju i za granicą.
NIC się nie zmieni, dopóki nie będą zagrożone pieniądze płynące do PZPN...
Od wielu lat upadku polskiej piłki, czuję wzrastające i chore uczucie zadowolenia, gdy pokazują nam miejsce w szeregu.
Cytując... "w słowniku ludzi cywilizowanych brakuje słów dostatecznie obelżywych, aby należycie określić wasze zachowanie, bydlaki. Doprowadziliście polską piłkę i jej reprezentację do upodlenia , buszmeni..."
Możecie mieć worki kasy, ale dla mnie jesteście ludźmi bez honoru....
A F. Santos? ... Nie jest diabłem, i z gówna bicza nie ukręci.
@swosek Paradoksalnie rozwiązaniem czegoś takiego jest likwidacja reprezentacji kraju. Jeśli grać będą wyłącznie kluby, to naturalnie najlepsze kluby będą miały najlepsze wyniki i nie będzie monopolu, każdy klub założyć może. Jeśli komuś się marzy klub narodowy, to może taki stworzyć i podpisywać umowy z najlepszymi polskimi piłkarzami i ich klubami na pewne rozgrywki. Nie wiem jak finansowo działa PZPN, ale nie powinien mieć żadnej przewagi rynkowej. Finansowanie z reklam i sponsorów, takie same prawa udziału w mistrzostwach jak każdego innego klubu. Jak Chrobry Głogów będzie chciał reprezentować kraj i przejdzie kwalifikacje, to on stanie się reprezentacją kraju i tyle. Można spokojnie zorganizować kooperację różnych klubów aby wyjść jak najbardziej do przodu, ale samo reprezentowanie kraju nie powinno być zarezerwowane dla jednej organizacji, bo z automatu tworzy monopol.
Taka logika tego narodu. Utyskiwać, jacy to nieudacznicy, mimozy, aroganci, beztalencia, roszczeniowe lenie z tych piłkarzy, to każdy pierwszy...Po to, żeby zaraz lecieć przed tv lub na stadiony, oglądać "naszych" lub pożal się mecze ligowe. Jakby Polacy przestali tak bardzo interesować się futbolem, to zarobki piłkarzy by spadły. I może wtedy do tej roboty braliby się ludzie faktycznie oddani temu sportowi, z pasją, a nie tacy, którzy tylko patrzą, coby potruchtać trochę po boisku, żeby zgarnąć pokaźną sumkę.
@Hella_1
Kibic ma swoje granice. Do tego dochodzą emocje.
Jak raz wkurzysz się na męża/żonę to nie bierzecie od razu rozwodu. Dlatego mimo wiecznych porażek oglądamy te mecze, jeśli nie jesteś kibicem to nie zrozumiesz tego choćbyś bardzo chciała.
Chyba nie jesteś za bardzo w temacie piłki nożnej, bo muszę Ci powiedzieć, że na to ile zarabia Lewy, Zieliński, Szczęsny czy Krychowiak Polacy nie mają żadnego wpływu. To co dostają w reprezentacji to tylko promil tego co zarabiają w klubie i z kontraktów sponsorskich. Więc musiałby piłkę zbojkotować cały świat.
Pasja pasją, ale ile można się pasjonować codzienną rutyną? Pasja to granie w jakichś ligach okręgowych, ale jeżeli grasz zawodowo to jest to już po prostu zawód.
@Kunta_Kinte nie trzeba być kibicem, by z samych reakcji tutaj wywnioskować że jesteście w związku z alkoholikiem, który to znowu przepił całą wypłatę, pobił was a potem spaliście na wycieraczce...
@Hella_1 Wiesz chociaż jak wygląda finansowanie tego i wypłaty dla piłkarzy za reprezentacje? Nie będzie awansu, nie dostaną nawet złotówki, bo nie mają płacone od meczu a za wywalczenie awansu na imprezę. W dodatku środki które idą na owe wypłaty, to na ogół 50% sumy którą daje UEFA/FIFA za awans na daną imprezę, resztę zgarnia PZPN.
"Jakby Polacy przestali tak bardzo interesować się futbolem, to zarobki piłkarzy by spadły. I może wtedy do tej roboty braliby się ludzie faktycznie oddani temu sportowi, z pasją, a nie tacy, którzy tylko patrzą, coby potruchtać trochę po boisku, żeby zgarnąć pokaźną sumkę."
To nie podziała z dwóch powodów, już w Ekstraklasie zarobki są niższe niż w ligach porównywalnych, w dodatku jakby nie patrzeć, to w kadrze kopacze z Ekstraklasy to margines, to są piłkarze głównie z dużych zagranicznych klubów i popularność piłki w Polsce niewiele zmieniłaby w kwestii ich zarobków w tychże klubach. Dodatkowo przy obecnym systemie wypłat dla piłkarzy, popularność tego sportu w Polsce niewiele zmieni jeśli chodzi o wypłaty dla nich, bo dostają część kasy którą płaci UEFA/FIFA za awans na imprezę. Sumy te są jednakowe dla każdej reprezentacji która wywalczy awans.
Co prawda podział tej sumy nie jest równomierny i są dziwne kwiatki w wypłatach, ale piłkarze sami się na to godzą.
Ich problemem jest to że połowa z nich gra bez zaangażowania, w dodatku widać że nie stanowią drużyny, a jakieś 2-3 grupki biegające po boisku które się nie lubią.
Tu potrzebny byłby jedynie trener z jajami który dostałby wolną rękę od PZPN w kwestii doboru składu, jak i wymazałby tych którzy nie pasują, a wstawiłby nawet teoretycznie słabszych ale zaangażowanych, którzy tworzyliby drużynę.
Albania ich rozjechała bo tworzą ewidentnie jedną drużynę, a nie zlepek indywidualności które za sobą nie przepadają.
Ta drużyna przestała być nią po odejściu Nawałki, co było widać. Ona się rozpadła.
A sam Lewy, cóż, biorąc pod uwagę to jak grają i jak wygląda team, ewidentnie nie nadaje się na kapitana :)
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 13 września 2023 o 2:46
dotacje dla PZPN zależne od wyników
niech ludzie ich dalej wspierają i chodzą na ich mecze dla jeszcze większego luksusu dla nich
ja wolałbym być projektantem niż grać sobie w piłkę
l
Zarabiacie więcej niż 90% ludności? Chyba więcej niż 99,9% ludności ;)
@rhkkkk Gościu nie ma pojęcia. Biorąc pod uwagę medianę która jest niższa niż średnia, przeciętny(!) Polak zarabia więcej niż 80% ludności świata.
@abaddon81 W zasadzie to samo miałem napisać. Polak, ze średnią krajową jest w 10% najbogatszych ludzi na świecie. To tak apropo tego, że postrzegamy się jako "biedny" kraj. Z kolei od 90% Polaków więcej zarabia dobry inżynier czy kierownik małej komórki w większej firmie albo dobry murarz albo stolarz na własnej działalności. Ale też piłkarz polskiej 2 ligii... Natomiast nasze asy z reprezentacji zarabiają więcej niż 99% Polaków a z globalnego punktu widzenia należą pewnie do promila najbogatszych na świecie.
Po następnej porażce przywitać ich pomidorami
@matyyys007
Jestem za! Pod warunkiem, że takimi w puszce...
I tak w kółko: strzelili gola: "Bohaterowie, husaria, nasi chłopcy, trener geniusz". Przegrali: "Łajzy, frajerzy, hańba, zwolnić trenera". A tak naprawdę 22 milionerów bawi się piłką, miliony biedaków ekscytują się tym faktem. Niezależnie od wyniku meczu, hajs piłkarzy się zgadza. Rząd dotuje i podsyca zainteresowanie footballem, żeby ludność miała rozrywkę. Po prostu tego nie oglądajcie. Zasługują na dokładnie takie samo zainteresowanie jak reprezentacja w hokeju na trawie.
Trzeba dodać, że w klubach za granicą jakoś im tam to skórokopstwo jeszcze idzie, a w reprezentacji?
No.... w reprezentacji czują się zupełnie jak pisiory.
Daliśmy d**y i co nam zrobicie? Znów przyjedziecie z nami na koniec świata pomalowani w nasze barwy, pełni nadziei i oddacie nam znow cześć... Nawet zaśpiewacie dla nas hymn...
Nic się nie stało, Polacy nic się nie stało...
A my?
I tak wyjdziemy na swoje...
masz rację
Bo męczy nas piłka AAAA NIE było łączy nas piłka
A może tak wystawić w następnym meczu dzieci, albo niepełnosprawnych - gorzej raczej nie będzie.
3/4 globu? Że niby 3/4 wszystkich ludzi chciałby zostać piłkarzami? lol.
nie płacą za te domy co mają gdzieś tam w Hiszpanii czy gdzie indziej? oj chyba płacą.
Całe to towarzystwo trzeba rozgonić, rozwiązać PZPN, środki przeznaczyć w równym stopniu na inne sporty. A jeśli chodzi o piłkę nożną to założyć nową instytucję która wystartuje z tej samej stopy co inne dyscypliny i będzie tak samo finansowana. Czas spojrzeć prawdzie w oczy: piłka nożna to nie jest nasz sport narodowy. Nie ma sensu finansować tego w stopniu większym niż inne dyscypliny.
Wypier....łbym wszystkich w pi.....du