Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

W Nowej Zelandii w 2014 roku była kiedyś taka super kampania "Błędy". O tym, że może i ty jeździsz idealnie, a inni niekoniecznie i trzeba brać to pod uwagę

1:00

Została bardzo dobrze przyjęta i właśnie powstała wersja polska

www.demotywatory.pl

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
F fil79
+2 / 8

@Xar a w filmie na budziku 120 km/h. Takie wleczenie się ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
+2 / 16

@fil79 raczej chodzilo o tego zawalidroge ktoremu taka odleglosc jak na poczatku filmiku nie wystarczyla aby sie wlaczyc do ruchu na tej prostej drodze

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pawel89def
-2 / 4

@Xar no właśnie, o to tym że to zawalidroga najlepiej świadczy fakt, że się zatrzymał na Stop ;-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
+3 / 11

@pawel89def zatrzymal sie na stopie, ale nie dal rady wyjechac mimo ze mial tylko przez kilka sekund przeciac wspolny kawalek drogi i to goscia przeroslo. Taki ktos stwarza zagrozenie na drodze - spojrz na poczatek filmiku, w jakiej odleglosci na prostej drodze byl koles ktoremu ten zawalidroga wyjechal przed maske

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lameria
+5 / 11

@Xar Człowieku, to jest spot reklamowy, a nie zapis z kamer monitorujących. Jak chcesz to obejrzyj sobie przelot żółtego autka w Krakowie. Tam masz realny czas przejazdu samochodu i właśnie tyle czasu ma kierowca samochodu na jakąkolwiek reakcję.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
+1 / 3

@lameria ale zdajesz sobie sprawe, ze to durny spot? Pokazuje lamage ktory ma problem w poruszaniu sie po drogach publicznych i to ma byc tylko przekaz? To rownie dobrze mozesz ogladac reklamy gdzie burgery jedza dupa - tez liczy sie przekaz, a nie szczegoly techniczne, nie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lameria
0 / 2

@Xar JPRDL. Jeszcze raz. To jest spot, który ma bardzo konkretny przekaz, który ma pokazać, że my ludzie popełniamy durne błędy, stąd aktorzy grają takich durnych kierowców. Mniej durny kierowca pędzi 120 na godzinę. A drugi durny kierowca bardzo powolutku wjeżdża na skrzyżowanie, ponieważ taki urwał ma scenariusz. To nie jest film o tym jak Xar jeździ. Jakby powstał mądry, według Ciebie spot to cwany kierowca niczym kierowca formuły jeden tuż przed nosem, w ostatniej chwili wjechałby na pełnej piź.zie tuż przed pędzącym samochodem, minęli by się o grubość lakieru i happy end. I przekaz, je.ać przepisy, skoro mam refleks. A potem taki Patryk P. syn Sylwi zdziwiony rozpier.ala się ponieważ ktoś śmiał remontować most.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
+9 / 17

@rafik54321 TY zwrociles uwage z jakiej odleglosci nadjezdzal ten samochod na poczatku filmu? Jesli ktos przy dobrych warunkach nie potrafi z takim wyprzedzeniem wlaczyc sie do ruchu w przeciwnym kierunku niz nadjezdzajacy pojazd, to serio nie powinien kierowac

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+4 / 8

@Xar a ty zwróciłeś uwagę co opisałem? W ruchu uważać musi każdy, nawet ten co ma pierwszeństwo... ten materiał jest za słaby. Zbyt delikatny. No i gdzie tu masz włączanie się do ruchu? Tj np wyjeżdżanie z parkingu. Bo to że ktoś jest na drodze podporządkowanej nie oznacza że nie jest w ruchu...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
-1 / 11

@rafik54321 Ty mowisz, ze film za malo brutalny, nie dziala na wyobraznie. Ja mowie, ze jest glupi w swoim zalozeniu i od poczatku bez sensu - bo pokazuje pokrake ktora nie umie jezdzic

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pawel89def
+5 / 5

@Xar No ale dokładnie o tym jest ten spot, że trzeba być przygotowanym na to, że inni mogą popełnić błąd :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Ranne
+2 / 4

@rafik54321

Nie możemy promować sytuacji w której wymusza się poczucie winy ( sugerowania że to jest jego wina ) na osobie jadącej prawidłowo !!!!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Ranne
0 / 4

@pawel89def

Spot powinien być o tym ze za twoją nieuwagę za twój błąd mogą ucierpieć również niewiani a nie o tym ze kierowca jadący prawidłowo ma się czuć winny czyjegoś błędu !!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+7 / 7

@Xar ale zdajesz sobie sprawę z tego że oboje tu popełnili błąd (patrzę przez pryzmat naszych przepisów)? Bo jeden miał linie stop, która oznacza konieczność ustąpienia pierwszeństwa a drugi na zwykłej drodze pruł 120km/h zamiast 90km/h. Więc zasadniczo to obaj są pokrakami.

I tu nawet nie chodzi stricte o brutalność, bo można by wyciągnąć zmasakrowane i rozczłonkowane zwłoki. Kawałki mózgu na szybie, tryskająca krew tętnicza. Można by, ale taki widok odrzuci lecz nie przestraszy. Ludzie się przyzwyczaili do takich obrazów w wideo. Tu właśnie oglądający ma się niczego nie spodziewać do ostatniej chwili. Bo tak jest zawsze na drogach. Poważny wypadek przychodzi gdy się go nie spodziewasz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+1 / 3

@Ranne oboje nie jechali prawidłowo. Jeden nie ustąpił pierwszeństwa, drugi jechał grubo powyżej dozwolonej prędkości.

Ich błędy się nałożyły i dlatego konsekwencje są tragiczniejsze.
Bo gdyby jednak ten ze stopu nie wymusił to nic by się nie stało, gdyby drugi jechał wolniej to może zdążyłby wyhamować, a ewentualne bum by było znacznie mniejsze.

Poza tym sednem takich kampanii nie jest to aby komuś winę za daną sytuację wklepac, ale to aby do takich zdarzeń nie dochodziło.

Przykład. Dochodzę do przejścia dla pieszych, zatrzymuje się śmieciarka (droga 2 pasy oba w tym samym kierunku), drugiego pasa nie widzę. Wchodzę na przejście, wychylam się delikatnie, Mercedes na pełnej bombie przeleciał. A przecież mógłbym dla zasady dać się rozjechać. Ale mam mózg, uważałem, nic się nie stało. A przecież by nie była moja wina. Nawet odszkodowanie bym dostał...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
-4 / 4

@pawel89def tylko w Polsce to nie zadziala, bo tutaj tylko mistrzowie kierownicy i uwazaja, ze tak jezdzacych pokrak nie ma. Powinien to byc drobny blad ktory w opinii osob do ktorym a trafic ten spot moze sie zdarzyc kazdemu a miec niefajne skutki

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lameria
+1 / 1

@Xar A wziąłeś poprawkę na to, że samochód zatrzymał się i włączenie do ruchu było z zerowej prędkości? To daje kolejne sekundy, co przy prędkości 120 km/h daje 33 m/s. Zatrzymujesz się, spoglądasz, ruszasz, a koleś już jest 100 metrów bliżej.
Lepiej byłoby gdyby do tej kampanii wykorzystali latające żółte autko z Krakowa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
-3 / 5

@lameria zalozmy, ze obszar skrzyzowania ktory ma pokonac auto to 10m i rozpedza sie w 10s do 100km/h. Ile sekund zajmie przejechanie przez to skrzyzowanie? Moze ja za duzo wymagam od ludzi, ale MYSLENIE przy sytuacji gdy moze nastapic zderzenie to powinno byc tzw. must have. I ktos to nie umie poprawnie wyjechac, serio jezdzic nie powinien. Bo zazwyczaj sa to osoby, ktore szybciej niz 60-70km/h nie jezdza bo zwyczajnie sie boja predkosci. I takie osoby rowniez maja problem z przyspieszeniem, a 3500obrotow to dla nich rzez i pozoga

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+1 / 1

@Xar W Polsce to nie zadziała z innego powodu.
Bo w Polsce, nie jest ważne co się stało, tylko kogo za to obwinić. Musi być kozioł ofiarny - jak się taki znajdzie, to ludzie zapomną...
TO jest błąd.
Bo ważniejsze jest to DLACZEGO coś się wydarzyło, czy można było tego uniknąć, jeśli tak, to w jaki sposób i czemu ktoś wcześniej na to nie wpadł...

Tak samo wypadki z pieszymi na pasach. Czy piesi mogą wymiernie zmniejszyć liczbę wypadków na pasach? Oczywiście. Wystarczy że będą bardzo uważnie obserwować jezdnię przez cały czas kiedy są na pasach, a nie tylko tępo patrzeć się przed siebie.

I takich rzeczy jest masa. Pierwszeństwo nie zwalnia z myślenia. Trzeba MYŚLEĆ.
Co z tego że na drodze znajdzie się jakiś skończony debil, zapie****cy 150km/h na zabudowanym, który zaćpał, pochlał i wali na czerwonym? Dasz się zabić dla zasady by debil poszedł siedzieć? Czy już ustąpisz wariatowi, powyzywasz go i cały pójdziesz do domu?

TO jest ten problem. W kacapii mają ten sam, a nawet bardziej niż my. Widzi kacap że ktoś wymusza to się nie zatrzyma, tylko wali do końca ładą i JEBUT. Dla zasady, no jprdl, kaleka umysłowy...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lameria
+3 / 3

@Xar Ile razy trzeba Ci pisać mówić, pokazywać. Ten film, nie jest zapisem kamery monitoringu z krzyżowania, to reklama, zrealizowana z pewnymi narzuconymi założeniami dla kampanii, która ma konkretny cel. A Ty czepiasz się aktora kierowcy, który gra tak jak ma w scenariuszu. Oglądając Władce Pierścieni też przeszkadzało Ci, że biedna drużyna idzie pieszo zamiast w pierwszej klasie samolotem rejsowym nie poleciała?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
X xargs
0 / 0

@Ranne 120 na 90 to według ciebie prawidłowo?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Ranne
-2 / 2

@xargs
Według przepisów powinno być 90 albo 100 ( nie wiemy jaka to była droga ).

Ale to nie ma najmniejszego znaczenia !!!!!!! Miał pierwszeństwo !!! to jest nadrzędna zasada !!!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
X xargs
0 / 0

@Ranne bredzisz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+1 / 1

@Ranne Popatrzmy na co to wygląda. Z pewnością nie jest to ani autostrada, ani droga ekspresowa. Brakuje kluczowej infrastruktury.

Poza terenem zabudowanym można jechać 100km/h WYŁĄCZNIE jeśli jest to droga dwujezdniowa. Ta nie jest. Więc limit to 90km/h. Nie widzę tu większych zabudowań, więc zakładam że nie jest to teren zabudowany (choć potencjalnie może być).

Zwykle przy takich trudnych skrzyżowaniach, dozwolona prędkość jest jeszcze obniżana do 70km/h, a czasem nawet jeszcze niżej. Tu nie widzimy żadnych znaków z ograniczeniem prędkości (a taki znak potencjalnie mógł być nawet kilometr wcześniej, bo czemu nie?), więc zakładam że dodatkowego ograniczenia nie ma.

"Ale to nie ma najmniejszego znaczenia !!!!!!! Miał pierwszeństwo !!! to jest nadrzędna zasada !!!!" - to inaczej. Załóżmy, czysto hipotetycznie, że włączasz się do ruchu, na jakimś długim zakręcie. Na owym zakręcie jest ograniczenie do 40km/h, bo właśnie jest utrudniona widoczność. Jednak jakiś dzban wpadł na genialny pomysł lecieć tam 120km/h bo przecież "łon potrafi". Masz dzwon...
Jednak w sądzie, winą obarczono by tego co jechał 120km/h, bo, choć teoretycznie miał pierwszeństwo, to swoim zachowaniem i tym jak prowadził, nie dał szans drugiemu kierowcy aby ten zachował się prawidłowo.

Podobnie bywa z wypadkami z udziałem pojazdów uprzywilejowanych. Teoretycznie mają pierwszeństwo i to zawsze. Ma koguta i światła? Może jechać na pałę. Czerwone światło może mieć w odwłoku, ale jak będzie bum, to niekoniecznie będzie to wina tego drugiego...

W sytuacji z nagrania oboje kierowców popełniło błędy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pawel89def
0 / 0

@Ranne kierowca, który przekracza dozwoloną prędkość nie jedzie prawidłowo, to po pierwsze.

po drugie nikt nie wmawia mu nawet poczucia winy, tylko zachęca do ostrożności. To tzw. zasada ograniczonego zaufania.

Ty powiesz, że kierowca z pierwszeństwem może założyć, że inni uczestnicy ruchu jadą przepisowo i mu ustąpią, a równie dobrze można powiedzieć że kierowca z boku założył, że inni kierowcy jadą z przepisową prędkością i zdąży przejechać. Jakby ten samochód z pierwszeństwem jechał 300km/h to też wszyscy z kilometra powinni mu być w stanie ustąpić?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Nectunt2022
-2 / 4

Ciekaw czy mieli na to zgodę do prawa wykorzystania filmu.
Zgłoszę im film jak znajdę oryginalny filmik z Nowej Zelandii i zgłoszę jutubowi :)
Taniej zajumać film i tylko dołożyć swój głos ahh ten standard jutuba. Kiedyś trafiłem parę lat temu jakiś filmik (nie pamiętam jaki był i o o czym był) oczywiście w wersji angielskiej a po paru latach coś trafiło z polskim głosem i tłumaczone w tle jak byłby edytowane amatorsko.
No norma jak się mówi lepiej komuś zajumać bez zgody i opublikować w swoim wersji :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar pirlipati
+2 / 4

@Nectunt2022 cytat z pierwszego komentarza spod filmu
Zanim wszyscy zaczną komentować, że jest to kopia kampanii sprzed kilku lat - tak, macie rację! Oryginał powstał w 2014 roku w Nowej Zelandii i nazywał się "Mistakes". Jest to jeden z najlepszych tego typu spotów w historii. Dlatego polska Krajowa Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego wykupiła licencję i nagrała polską wersję. No i dobrze. Niech ten przekaz dotrze do "najlepszych" kierowców.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adnem84
0 / 8

Jak ja lubie jak państwo wychowuje swoje owce za ich własne pieniądze.
Gdy byłem 10 lat temu byłem w Chinach na szlakach turystycznych w okolicach Wielkiego Muru było napisane "Don't spit and be polite".
C19 postrzaszą, samochodami postraszą ale jednocześnie "Zostań zołnierzem zawodowym" - bo to ubaw po pachy.
A większość ludzi łyka propagande państwa opiekuńczego, jak młode pelikany ryby.
Bądźmy dorośli nie dajmy sobie robić wody z mózgu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Jamka
0 / 2

właśnie powstała? Ja te reklamę widziałam przynajmniej 3 lata temu :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jeszczeNieZajety
+1 / 1

Ale takie rzeczy (te kampanie itd) nie działąją za bardzo bo doświadczenie poucza nas, że umierają wyłącznie inni. My nie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pan_grajek92
0 / 0

czyli jakby jechał 2 paki, to zdążył by przed tym samochodem co wymusił pierwszeństwo :) może i jechał za szybko, ale może też i za wolno

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kamil1024
0 / 0

Odwracanie kota ogonem i manipulacja. Gość wymusza pierwszeństwo, ale ponieważ "ON MA DZIECKO" w samochodzie, to złym i winnym oczywiście jest ten drugi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar krzysio6666
-1 / 1

A czemu ten z dzieckiem nie patrzy na drogę tylko do tyłu?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem