@cczesuav2 Czyli właściwa osoba na tym stanowisku: kogo zatrudnić na to stanowisko, jak nie osobę która i bez rakiety potrafi wystrzelić w kosmos?
P.S. Kupiła już jakąś działkę pod kosmodrom? Znam z TV kilka osób z którymi można zrobić dobry interes. ;)
Niestety politycy wszystkich partii to porażka... podkreślam wszystkich bez wyjątku!!!!! Bo zasiadają na stanowiskach do których nie mają wykształcenia!!!
Samo istnienie Polskiej Agencji kosmicznej, nie jest złe, bo politechniki mają już doświadczenie w projektowaniu i wygrywają często konkursy na łaziki albo elementy statków... Co w pszyszłości może stanowić dobre źródło dochodu.
A czy to nie jest tak, że musi być taka agencja, żeby z ramienia Polski współpracować z ESA i gromadzić wokół siebie polskie firmy technologiczne, które z kolei od ESA dostają hajs na badania? Jak to jest?
@DeltaTango - niezupełnie. Polska przystąpiła do ESA w 2012 roku, natomiast Polska Agencja Kosmiczna została utworzona w 2014 r., więc jednak da się należeć do ESA bez własnej agencji. Tak naprawdę to PAK funkcjonuje sobie od prawie 10 lat i pod rządami profesora Banaszkiewicza robiła całkiem dobrą robotę zapewniając polskim firmom i uczelniom udział w przedsięwzięciach ESA. Natomiast dopiero ostatnio PiS postanowił wprowadzić do PAK politykę i dlatego w ogóle opinia publiczna dowiedziała się kto kieruje tą instytucją. Obecnie sprawą kluczową nie jest w ogóle ESA, tylko udział Polski w amerykańskim programie Artemis.
W sumie PiS może się pochwalić większa ilością sukcesów niż tylko brak katastrof kosmicznych. Pamiętajmy, że pod rządami tej wspaniałej partii nie uległa awarii żadna polska elektrownia jądrowa, nie rozbił się żaden samolot w Centralnym Porcie Komunikacyjnym, nie zawaliło się ani jedno ze 100 tysięcy nowo wybudowanych mieszkań komunalnych, nie umarło ani jedno dziecko z wyżu demograficznego zapewnionego przez 500+. Kto się może pochwalić takimi osiągnięciami?
Za to CBA było tam kilka razy.
Fuj, kto to r*cha?
@SrogiKutafon Piotr Andrzej Patkowski
@SrogiKutafon To musi być naprawdę srogi kutafon by podołać takiemu wyzwaniu ;D
@lameria
Niekoniecznie, ja obstawiał bym bardziej desperata, lub ostrego fetyszystę...
czemu wygląda jak by miała podbite oko? jej adoptowany blond synek już fika???
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 września 2023 o 19:12
Za to jest ekspertką od dzietności. Lubi pouczać. Popełnia jednak drobne błędy- znalazła sobie chłopaczka i zamiast adoptować- poślubiła.
@cczesuav2 Czyli właściwa osoba na tym stanowisku: kogo zatrudnić na to stanowisko, jak nie osobę która i bez rakiety potrafi wystrzelić w kosmos?
P.S. Kupiła już jakąś działkę pod kosmodrom? Znam z TV kilka osób z którymi można zrobić dobry interes. ;)
To ja mogę być Ministrem od ufoludków. Moim hasłem wyborczym będzie "Za moje kadencji, żaden ufoludek nigdy nikogo nie zeżre! Ręczę za to głową!".
@n0p no nie możesz być! ufo ludek wskazuje, iż byłby człowiekopodobny, a te nie zjadają ludzi. ludzi zjadają obcy!
Za to umysłowo w kosmos odleciało wielu.
Niestety politycy wszystkich partii to porażka... podkreślam wszystkich bez wyjątku!!!!! Bo zasiadają na stanowiskach do których nie mają wykształcenia!!!
Samo istnienie Polskiej Agencji kosmicznej, nie jest złe, bo politechniki mają już doświadczenie w projektowaniu i wygrywają często konkursy na łaziki albo elementy statków... Co w pszyszłości może stanowić dobre źródło dochodu.
Jak widzę tą meliniarę z niewyparzoną gębą to mi się nóż w kieszeni otwiera na tego ohydnego babsztyla !!!
A czy to nie jest tak, że musi być taka agencja, żeby z ramienia Polski współpracować z ESA i gromadzić wokół siebie polskie firmy technologiczne, które z kolei od ESA dostają hajs na badania? Jak to jest?
@DeltaTango - niezupełnie. Polska przystąpiła do ESA w 2012 roku, natomiast Polska Agencja Kosmiczna została utworzona w 2014 r., więc jednak da się należeć do ESA bez własnej agencji. Tak naprawdę to PAK funkcjonuje sobie od prawie 10 lat i pod rządami profesora Banaszkiewicza robiła całkiem dobrą robotę zapewniając polskim firmom i uczelniom udział w przedsięwzięciach ESA. Natomiast dopiero ostatnio PiS postanowił wprowadzić do PAK politykę i dlatego w ogóle opinia publiczna dowiedziała się kto kieruje tą instytucją. Obecnie sprawą kluczową nie jest w ogóle ESA, tylko udział Polski w amerykańskim programie Artemis.
Nie doszło też do żadnego zdarzenia związanego z kosmosem. Chociaż nie, pensje tam mają kosmiczne przy kosmicznym braku osiągnięć.
W sumie PiS może się pochwalić większa ilością sukcesów niż tylko brak katastrof kosmicznych. Pamiętajmy, że pod rządami tej wspaniałej partii nie uległa awarii żadna polska elektrownia jądrowa, nie rozbił się żaden samolot w Centralnym Porcie Komunikacyjnym, nie zawaliło się ani jedno ze 100 tysięcy nowo wybudowanych mieszkań komunalnych, nie umarło ani jedno dziecko z wyżu demograficznego zapewnionego przez 500+. Kto się może pochwalić takimi osiągnięciami?
Brawo tak trzymać...
Na dodatek ona jest gwarantem, że do takiej katastrofy nigdy nie dojdzie
straszna z niej szkarada