Po pierd0liło Cię do końca? Amerykanie nienawidzą socjalizm. Pojedziesz tam i powiesz im, że coś jest socjalistyczne to nie wrócisz w jednym kawałku.
To co widzisz w tym democie, to jak naprawdę wygląda kapitalizm. Proponuię, żebyś przestał się okłamywać i zainteresował się jak naprawdę wygląda sen, który życzysz sobie i innym.
@Sok__Jablkowy proponuje zebys poczytal o historii Detroit. Taki tam prosty fragment z wikipedii:
Na skutek zamieszek wiele firm zostało zamkniętych lub przeniesionych do bezpieczniejszych przedmieść, a dotknięte zamieszkami obszary obracały się w ruinę przez kolejne dekady[7]. W 1994 roku Coleman Young, pierwszy czarnoskóry burmistrz Detroit, napisał: „Największą ofiarą rozruchów było oczywiście samo miasto. Detroit straciło wówczas o wiele więcej niż życie ofiar czy zawalone budynki. Konsekwencją była rujnująca ekonomiczna izolacja, skutkująca likwidacją miejsc pracy, wpływów podatkowych od przedsiębiorstw, hurtowników i detalistów. Pieniądze zabrali w swoich kieszeniach biznesmeni i biali ludzie, którzy uciekli tak szybko, jak się tylko dało. Exodus białych z miasta przed zamieszkami był stabilny, w sumie 22 tysiące w 1966 r., ale potem po prostu eksplodował. W niecałe pół roku Detroit opuściło już 67 tysięcy, rok później 80, a w 1969 – 46 tysięcy”[8]. Z kolei czarnoskóry ekonomista Thomas Sowell napisał: „Przed zamieszkami z 1967 roku czarna populacja Detroit mogła cieszyć się najwyższym w kraju wskaźnikiem posiadania własnego domu, a stopa bezrobocia wynosiła 3,4%. To nie desperacja rozpoczęła rozruchy. To rozruchy rozpoczęły schyłek miasta, doprowadzając do dzisiejszego opłakanego stanu. Obecnie populacja Detroit to zaledwie połowa niegdysiejszej, a uciekli ludzie najbardziej produktywni”[5].
Spis ludności z roku 1970 pokazał, że biali nadal stanowią większą część populacji, jednakże w ciągu kolejnych lat ich odsetek zmniejszył się z 55% (w 1970 r.) do 34% (w 1980 r.) i do 10% (w 2010 r.). Odejście białej klasy średniej pozostawiło w rękach czarnoskórych miasto z nieadekwatnym do sytuacji systemem podatkowym, bezrobociem oraz przerośniętą pomocą społeczną[9]. Według Z’ev Chafetsa w latach 80. spośród wszystkich głównych miast Detroit miało największe bezrobocie, największy wskaźnik ubóstwa oraz najwyższą umieralność niemowląt.
Zadem proste pytanie: ktory z elementow wymienionych to elementy kapitalizmu?: nieadekwatnym do sytuacji systemem podatkowym, bezrobociem oraz przerośniętą pomocą społeczną
Jak zwykle manipulujesz faktami i pomijasz istotne szczegóły. Czyli kłamiesz.
Też Wikipedia:
„ W okresie powojennym miasto utraciło około 150 000 miejsc pracy na rzecz przedmieść. Przyczyniły się do tego zmiany technologiczne produkcji, postępująca automatyzacja, konsolidacje firm, polityka podatkowa, budowa sieci dróg szybkiego ruchu. Główne przedsiębiorstwa, jak Packard, Hudson czy Studebaker, a także cała rzesza pomniejszych, znacząco ograniczyły swoją działalność lub zbankrutowały. W latach 1950 bezrobocie w mieście wzrosło do 10%[4].”
Detroit było miastem, którego gospodarka opierała się na branży motoryzacyjnej. Kapitalizm spowodował, że ta branża się wyprowadziła. To zapoczątkowało to, gdzie ty zacząłeś. Zamieszki były spowodowane rosnącym bezrobociem i biedą.
Skoro zajmujesz się takimi tematami od lat i lubisz je komentować, powinieneś wiedzieć, że rosnąca bieda powoduje wzrost niezadowolenia społecznego, przestępczości i zamieszek.
To z kolei powoduje reakcje łańcuchową, które negatywnie wpływa na gospodarkę. Powinieneś też wiedzieć, że w kapitalizmie nie ma mechanizmów, aby to zatrzymać. Powinieneś to wiedzieć bo ten proces się zaczął globalnie i jesteś przeciwny znanym metodą walki z tym procesem.
@Elfines Porch to jest WERANDA, GANEK lub PRZEDSIONEK, a nie taras. Weź to kurła popraw, a jak masz wątpliwości co dany wyraz znaczy to skorzystaj ze słownika j. angielskiego.
@Sok__Jablkowy Może warto wspomnieć o związkach zawodowych? Kosztach produkcji i przeniesienie się fabryk w inne miejsca kraju czy globu? Konkurencja w postaci importowanych samochodów?
@Sok__Jablkowy ja nie wierzę, ja wiem. Demokraci od dziesięcioleci rządzą Detroit, a demokraci to nic innego jak mieszanina różnych frakcji lewicowych. Pisząc socjalisci było sporym uproszczeniem.
Pani pyta dzieci jak spędziły wakacje:
- To może ty Jasiu pierwszy opowiesz?
- Po pierwsze nie Jasiu tylko Johny a po drugie to 2 miesiące leżałem w USA na werandzie.
- Dziękuję, eee.. Johny, to może teraz Małgosia?
- Po pierwsze nie Małgosia tylko Wernada..
@Sok__Jablkowy
a w polskiej konstytucji jest art 13:
Art. 13.
Zakazane jest istnienie partii politycznych i innych organizacji odwołujących się w swoich programach do totalitarnych metod i praktyk działania nazizmu, faszyzmu i komunizmu, a także tych, których program lub działalność zakłada lub dopuszcza nienawiść rasową i narodowościową, stosowanie przemocy w celu zdobycia władzy lub wpływu na politykę państwa albo przewiduje utajnienie struktur lub członkostwa.
i co z tego? piSS startuje po 4 kadencję, konfederaci nie siedzą za kratami
i tak faktycznie socjalizm istnieje w USA, bo to federacja stanów, które mają lokalną autonomią i lokalne rządy, jakbyś czasem posłuchał pogadanek gadających głów zza oceanu, to niezależnie od oficjalnego nazewnictwa ich stronnictwa, to POGLĄDY miewają bardzo socjalistyczne, czasy się zmieniły już dawno ziom, to nie lata 50-60
czyli czasy kiedy kilka milionów pracowników regularnie krążyło pomiędzy wybrzeżami USA i zatrudniało się tam gdzie potrzebne były ręce do pracy
więc tak jak miliony innych, tak i niezadowoleni z Detroit po prostu mogli pojechać gdzie indziej za pracą, i wiesz co? wielu z nich to zrobiło i owszem z Detroit po krachu z 50-60 wyjechało za praca sporo ludu, głownie biali a kto został ?
zostali zwykli robole z Detroit, którzy woleli zniszczyć własne miasto, bo im się należy.. bo są poszkodowani.. demograficznie obecnie to około 78% murzynów 14% białych (liczę z latynosami bo mierzi mnie amerykańskie rozdzielanie białych na latynosów i nie latynosów)
a ciągle mówimy o mieście w tych samych USA, do których za pracą od 1960 wyjechało więcej Polaków niż ludzi mieszkało w Detroit u szczytu jego potęgi, ten FAKT dowodzi że praca w USA jest, nie ma jej w Detroit
I NIE MUSI BYĆ ! słynna amerykańska mobilność jest panaceum dla ludzi którzy CHCA pracować i to jest kapitalizm
a co do socjalistów i czemu z nimi wyjechałem? bo od wspomnianych przez Ciebie lat 50-60 niepodzielnie rządzą miastem: demokraci mają tam burmistrza od 1962 roku do teraz oraz obsadzają większość reprezentantów dzielnic, więc tak, to demokraci (odpowiednik socjalistów w USA) odpowiadają za politykę miasta przez ostatnie 60+ lat
przełknij to soku i nie kombinuj nowej historii i nowych faktów, socjalizm po prostu nie działa!
Niczego nie wyciągnąłem z Lamusa. Coś Ci się pomieszało. To Xar piszę o Detroit i w swojej argumentacji celowo nie wkleił całą dekadę, żeby dopasować argumenty do wniosku. Jeszcze raz przeczytaj wszystko od początku.
Dalej rozmawiasz sam ze sobą. Bo ja piszę, że problemem jest kapitalizm. Plastrem jest socjalizm. Nic dziwnego, że nie działa długo terminowo, jeśli nie zajmujesz się zródłem problemów.
sam byś siebie poczytał, bo to przednia komedia jest:
- w USA nie ma mowy o socjalizmie !
- no dobra, jest socjalizm i zawsze twierdziłem że jest..
- ale to i tak wina kapitalizmu !
- ignoruję uparcie szczegół, że od 1962 żądzą tam socjaliści, bo kapitalizm jest zły, bo tak orzekłem
- tak jak ignoruje detal że w USA nadal o pracę łatwo jeśli wyjedzie się z Detroit, bo ci źli kapitaliści tworzą miejsca pracy tam gdzie im socjaliści w tym nie przeszkadzają
i mam dla ciebie na koniec zagwozdkę więc skup się:
Te 1,4 mln białych pomiędzy spisem demograficznym z 1962 a 2022 nie wyparowało z Detroit w PRZED 1962 r. tylko W TRAKCIE rządów tzw. "demokratów",
KTO ZA TO ODPOWIADA ?
problemem jest to że w Detroit kapitalizm się skończył, bo doszli do władzy socjaliści (demokraci), od tego zaczął dyskusję Xar i ja ją tym samym kończę
Zakładam, że wiesz, że jest różnica między socjalem a socjalizmem? Chyba jesteś na tyle kumaty, że wiesz, że w USA to wolny rynek z programami socjalnymi, a Detroit nie jest socjalistycznym miastem, tylko wolnym rynkiem, gdzie wprowadzono programy socjalne, bo mechanizmy kapitalizmu doprowadziły miasto do ruiny? Czy jesteś też na tyle kumaty, że wiesz dlaczego proces zapoczątkowany w latach 50 tych rozpoczął reakcję łańcuchową, która doprowadziła do kolejnych dekad degradacji miasta, niezależnie od tego czy wprowadzono programy socjalne czy nie? Rozumiesz, dlaczego wprowadza się programy, które mają łagodzić niebezpieczne skutki biedy?
Fakt: Detroit nie jest socjalistycznym miastem. To jest wolny rynek, gdzie wprowadzono programy socjalne.
Zagadka: Na to już odpowiedziałem.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
7 października 2023 o 9:25
Najwieksza manufaktura na swiecie + socjalizmy rowna sie...?
@Xar
Po pierd0liło Cię do końca? Amerykanie nienawidzą socjalizm. Pojedziesz tam i powiesz im, że coś jest socjalistyczne to nie wrócisz w jednym kawałku.
To co widzisz w tym democie, to jak naprawdę wygląda kapitalizm. Proponuię, żebyś przestał się okłamywać i zainteresował się jak naprawdę wygląda sen, który życzysz sobie i innym.
@Sok__Jablkowy proponuje zebys poczytal o historii Detroit. Taki tam prosty fragment z wikipedii:
Na skutek zamieszek wiele firm zostało zamkniętych lub przeniesionych do bezpieczniejszych przedmieść, a dotknięte zamieszkami obszary obracały się w ruinę przez kolejne dekady[7]. W 1994 roku Coleman Young, pierwszy czarnoskóry burmistrz Detroit, napisał: „Największą ofiarą rozruchów było oczywiście samo miasto. Detroit straciło wówczas o wiele więcej niż życie ofiar czy zawalone budynki. Konsekwencją była rujnująca ekonomiczna izolacja, skutkująca likwidacją miejsc pracy, wpływów podatkowych od przedsiębiorstw, hurtowników i detalistów. Pieniądze zabrali w swoich kieszeniach biznesmeni i biali ludzie, którzy uciekli tak szybko, jak się tylko dało. Exodus białych z miasta przed zamieszkami był stabilny, w sumie 22 tysiące w 1966 r., ale potem po prostu eksplodował. W niecałe pół roku Detroit opuściło już 67 tysięcy, rok później 80, a w 1969 – 46 tysięcy”[8]. Z kolei czarnoskóry ekonomista Thomas Sowell napisał: „Przed zamieszkami z 1967 roku czarna populacja Detroit mogła cieszyć się najwyższym w kraju wskaźnikiem posiadania własnego domu, a stopa bezrobocia wynosiła 3,4%. To nie desperacja rozpoczęła rozruchy. To rozruchy rozpoczęły schyłek miasta, doprowadzając do dzisiejszego opłakanego stanu. Obecnie populacja Detroit to zaledwie połowa niegdysiejszej, a uciekli ludzie najbardziej produktywni”[5].
Spis ludności z roku 1970 pokazał, że biali nadal stanowią większą część populacji, jednakże w ciągu kolejnych lat ich odsetek zmniejszył się z 55% (w 1970 r.) do 34% (w 1980 r.) i do 10% (w 2010 r.). Odejście białej klasy średniej pozostawiło w rękach czarnoskórych miasto z nieadekwatnym do sytuacji systemem podatkowym, bezrobociem oraz przerośniętą pomocą społeczną[9]. Według Z’ev Chafetsa w latach 80. spośród wszystkich głównych miast Detroit miało największe bezrobocie, największy wskaźnik ubóstwa oraz najwyższą umieralność niemowląt.
Zadem proste pytanie: ktory z elementow wymienionych to elementy kapitalizmu?: nieadekwatnym do sytuacji systemem podatkowym, bezrobociem oraz przerośniętą pomocą społeczną
@Xar
Jak zwykle manipulujesz faktami i pomijasz istotne szczegóły. Czyli kłamiesz.
Też Wikipedia:
„ W okresie powojennym miasto utraciło około 150 000 miejsc pracy na rzecz przedmieść. Przyczyniły się do tego zmiany technologiczne produkcji, postępująca automatyzacja, konsolidacje firm, polityka podatkowa, budowa sieci dróg szybkiego ruchu. Główne przedsiębiorstwa, jak Packard, Hudson czy Studebaker, a także cała rzesza pomniejszych, znacząco ograniczyły swoją działalność lub zbankrutowały. W latach 1950 bezrobocie w mieście wzrosło do 10%[4].”
Detroit było miastem, którego gospodarka opierała się na branży motoryzacyjnej. Kapitalizm spowodował, że ta branża się wyprowadziła. To zapoczątkowało to, gdzie ty zacząłeś. Zamieszki były spowodowane rosnącym bezrobociem i biedą.
Skoro zajmujesz się takimi tematami od lat i lubisz je komentować, powinieneś wiedzieć, że rosnąca bieda powoduje wzrost niezadowolenia społecznego, przestępczości i zamieszek.
To z kolei powoduje reakcje łańcuchową, które negatywnie wpływa na gospodarkę. Powinieneś też wiedzieć, że w kapitalizmie nie ma mechanizmów, aby to zatrzymać. Powinieneś to wiedzieć bo ten proces się zaczął globalnie i jesteś przeciwny znanym metodą walki z tym procesem.
https://www.economyleague.org/resources/detroit-past-and-future-shrinking-city#:~:text=The%20heavily%20automobile%2Dcentric%20industrial,economic%20output%20after%20automotive%20decentralization.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 września 2023 o 12:07
@Sok__Jablkowy tylko, że Detroit od kilku dekad jest w rękach SOCJALISTÓW... Dlatego też jest tam tak jak jest.
@Elfines Porch to jest WERANDA, GANEK lub PRZEDSIONEK, a nie taras. Weź to kurła popraw, a jak masz wątpliwości co dany wyraz znaczy to skorzystaj ze słownika j. angielskiego.
@Sok__Jablkowy Może warto wspomnieć o związkach zawodowych? Kosztach produkcji i przeniesienie się fabryk w inne miejsca kraju czy globu? Konkurencja w postaci importowanych samochodów?
@Quess
Jeszcze raz dokładnie sprawdź to, w co wierzysz. Pominąłeś coś.
@seybr
O tym pisałem. Tylko nie jest moim obowiązkiem przepisywać tu całe książki.
@Sok__Jablkowy nic nie pominąłem. Taras to terrace.
@Quess
Jeszcze raz przeczytaj to co Xar wkleił z Wiki, to co ja wkleiłem i to co jest w linku. Tym razem spróbuj bez uprzedzeń.
@Sok__Jablkowy ja nie wierzę, ja wiem. Demokraci od dziesięcioleci rządzą Detroit, a demokraci to nic innego jak mieszanina różnych frakcji lewicowych. Pisząc socjalisci było sporym uproszczeniem.
@Quess
re: weranda
Pani pyta dzieci jak spędziły wakacje:
- To może ty Jasiu pierwszy opowiesz?
- Po pierwsze nie Jasiu tylko Johny a po drugie to 2 miesiące leżałem w USA na werandzie.
- Dziękuję, eee.. Johny, to może teraz Małgosia?
- Po pierwsze nie Małgosia tylko Wernada..
@Sok__Jablkowy
a w polskiej konstytucji jest art 13:
Art. 13.
Zakazane jest istnienie partii politycznych i innych organizacji odwołujących się w swoich programach do totalitarnych metod i praktyk działania nazizmu, faszyzmu i komunizmu, a także tych, których program lub działalność zakłada lub dopuszcza nienawiść rasową i narodowościową, stosowanie przemocy w celu zdobycia władzy lub wpływu na politykę państwa albo przewiduje utajnienie struktur lub członkostwa.
i co z tego? piSS startuje po 4 kadencję, konfederaci nie siedzą za kratami
i tak faktycznie socjalizm istnieje w USA, bo to federacja stanów, które mają lokalną autonomią i lokalne rządy, jakbyś czasem posłuchał pogadanek gadających głów zza oceanu, to niezależnie od oficjalnego nazewnictwa ich stronnictwa, to POGLĄDY miewają bardzo socjalistyczne, czasy się zmieniły już dawno ziom, to nie lata 50-60
@csnrdi
Ja: Xar pieprzy głupoty, bo pominął całą dekadę, która zapoczątkowała i jest przyczyną degradacji rynku w Detroit.
Ty: nie zgadzam się z tobą bo w Polskiej konstytucji… i bo socjalizm istnieje w USA.
Pierwsza część to strata czasu.
Druga część: Nikt nie twierdzi, że socjalizm nie istnieje w USA. Gadasz sam ze sobą.
@Sok__Jablkowy
chwila, to Ty wyciągnąłeś z lamusa lata 50- 60
czyli czasy kiedy kilka milionów pracowników regularnie krążyło pomiędzy wybrzeżami USA i zatrudniało się tam gdzie potrzebne były ręce do pracy
więc tak jak miliony innych, tak i niezadowoleni z Detroit po prostu mogli pojechać gdzie indziej za pracą, i wiesz co? wielu z nich to zrobiło i owszem z Detroit po krachu z 50-60 wyjechało za praca sporo ludu, głownie biali a kto został ?
zostali zwykli robole z Detroit, którzy woleli zniszczyć własne miasto, bo im się należy.. bo są poszkodowani.. demograficznie obecnie to około 78% murzynów 14% białych (liczę z latynosami bo mierzi mnie amerykańskie rozdzielanie białych na latynosów i nie latynosów)
a ciągle mówimy o mieście w tych samych USA, do których za pracą od 1960 wyjechało więcej Polaków niż ludzi mieszkało w Detroit u szczytu jego potęgi, ten FAKT dowodzi że praca w USA jest, nie ma jej w Detroit
I NIE MUSI BYĆ ! słynna amerykańska mobilność jest panaceum dla ludzi którzy CHCA pracować i to jest kapitalizm
a co do socjalistów i czemu z nimi wyjechałem? bo od wspomnianych przez Ciebie lat 50-60 niepodzielnie rządzą miastem: demokraci mają tam burmistrza od 1962 roku do teraz oraz obsadzają większość reprezentantów dzielnic, więc tak, to demokraci (odpowiednik socjalistów w USA) odpowiadają za politykę miasta przez ostatnie 60+ lat
przełknij to soku i nie kombinuj nowej historii i nowych faktów, socjalizm po prostu nie działa!
@csnrdi
Niczego nie wyciągnąłem z Lamusa. Coś Ci się pomieszało. To Xar piszę o Detroit i w swojej argumentacji celowo nie wkleił całą dekadę, żeby dopasować argumenty do wniosku. Jeszcze raz przeczytaj wszystko od początku.
Dalej rozmawiasz sam ze sobą. Bo ja piszę, że problemem jest kapitalizm. Plastrem jest socjalizm. Nic dziwnego, że nie działa długo terminowo, jeśli nie zajmujesz się zródłem problemów.
@Sok__Jablkowy
sam byś siebie poczytał, bo to przednia komedia jest:
- w USA nie ma mowy o socjalizmie !
- no dobra, jest socjalizm i zawsze twierdziłem że jest..
- ale to i tak wina kapitalizmu !
- ignoruję uparcie szczegół, że od 1962 żądzą tam socjaliści, bo kapitalizm jest zły, bo tak orzekłem
- tak jak ignoruje detal że w USA nadal o pracę łatwo jeśli wyjedzie się z Detroit, bo ci źli kapitaliści tworzą miejsca pracy tam gdzie im socjaliści w tym nie przeszkadzają
i mam dla ciebie na koniec zagwozdkę więc skup się:
Te 1,4 mln białych pomiędzy spisem demograficznym z 1962 a 2022 nie wyparowało z Detroit w PRZED 1962 r. tylko W TRAKCIE rządów tzw. "demokratów",
KTO ZA TO ODPOWIADA ?
problemem jest to że w Detroit kapitalizm się skończył, bo doszli do władzy socjaliści (demokraci), od tego zaczął dyskusję Xar i ja ją tym samym kończę
ciao
@csnrdi
Zakładam, że wiesz, że jest różnica między socjalem a socjalizmem? Chyba jesteś na tyle kumaty, że wiesz, że w USA to wolny rynek z programami socjalnymi, a Detroit nie jest socjalistycznym miastem, tylko wolnym rynkiem, gdzie wprowadzono programy socjalne, bo mechanizmy kapitalizmu doprowadziły miasto do ruiny? Czy jesteś też na tyle kumaty, że wiesz dlaczego proces zapoczątkowany w latach 50 tych rozpoczął reakcję łańcuchową, która doprowadziła do kolejnych dekad degradacji miasta, niezależnie od tego czy wprowadzono programy socjalne czy nie? Rozumiesz, dlaczego wprowadza się programy, które mają łagodzić niebezpieczne skutki biedy?
Fakt: Detroit nie jest socjalistycznym miastem. To jest wolny rynek, gdzie wprowadzono programy socjalne.
Zagadka: Na to już odpowiedziałem.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 października 2023 o 9:25
Poprawka:
* a Detroit nie jest socjalistycznym miastem…
hm.. czy powinienem zadać to niewygodne pytanie.. ależ oczywiście :P
Czemu fikcyjne Gotham City wygląda przy Detroit jak szkółka niedzielna dla słodkich łobuziaków?