Film "Idealny facet dla mojej dziewczyny" wyśmiewa dostojników kościelnych, polityków i artystów. Wyśmiewa politykę, wytyka słabości. Ci mniej ogarnięci zobaczą w nim tylko głupią komedię. I tych mniej ogarniętych jest więcej. Słuchają prostej i pustej muzyki, oglądają proste i głupie filmy. A nawet jak ktoś próbuje coś więcej im przekazać, dać im do myślenia, nie zobaczą.
@saszka_o akurat w czasach rządu Tuska film postał. Od sierpnia 2008 rozpoczęła się produkcja filmu, a 30 stycznia 2009 roku premera. To jakich polityków wyśmiewał? Bo z czarnej hołoty każdy ma bekę.
@Krisiek44 na szybko, pojawiały się postaci np. Pani radnej. A czy muszę nawiązywać do PO lub PIS? Innych partii nie ma i politycy nie przeskakują między nimi jak im wygodnie?
Tematem rozmowy jest twierdzenie że wymienione filmy nie mają treści służących ojczyźnie. Co jest bzdurą, bo poruszają tematy ważne, kontrowersyjne i niewygodne. I utrzymane są w satyryczno-komediowym tonie
No co? Obala reżim produkując chłam do prania mózgu. Czego nie rozumiesz? XD
Eee... Coś tam zrobił. Napisał bardzo udaną satyrę na kraj PiS-u: "POKRAJ". Właśnie mam ją przed sobą.
co za de... ona więcej zrobiła dla polskiej kultury niż on tymi swoimi gniotami
to ta od "hau hau hau"? A nie on akurat obala męskość w naszym nieszczęśliwym kraju.
Film "Idealny facet dla mojej dziewczyny" wyśmiewa dostojników kościelnych, polityków i artystów. Wyśmiewa politykę, wytyka słabości. Ci mniej ogarnięci zobaczą w nim tylko głupią komedię. I tych mniej ogarniętych jest więcej. Słuchają prostej i pustej muzyki, oglądają proste i głupie filmy. A nawet jak ktoś próbuje coś więcej im przekazać, dać im do myślenia, nie zobaczą.
@saszka_o akurat w czasach rządu Tuska film postał. Od sierpnia 2008 rozpoczęła się produkcja filmu, a 30 stycznia 2009 roku premera. To jakich polityków wyśmiewał? Bo z czarnej hołoty każdy ma bekę.
@Krisiek44 na szybko, pojawiały się postaci np. Pani radnej. A czy muszę nawiązywać do PO lub PIS? Innych partii nie ma i politycy nie przeskakują między nimi jak im wygodnie?
Tematem rozmowy jest twierdzenie że wymienione filmy nie mają treści służących ojczyźnie. Co jest bzdurą, bo poruszają tematy ważne, kontrowersyjne i niewygodne. I utrzymane są w satyryczno-komediowym tonie