Nie ciesz sie putlereku i tak bedziemy pomagac ukrainie. Bo nam sie to po prostu oplaca, minimalnym kosztem mozemy was zniszczyc kacapy zasrane. Chciala rosja wojne hybrydowa to ja ma, take wyposazenie jake ma ukraina mozna kupic w kazdym sklepie wedkarskim.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
25 września 2023 o 15:23
@pawelusa74 Ukrainie pomaga opozycja, a nie PIS. I jeśli chcesz żeby Polska dalej pomagała Ukrainie, to musisz głosować na PO. Wtedy relacje będą odnowione dzień po ogłoszeniu wyników. Chyba, że najpierw będzie pojednanie z Niemcami. No, chyba że PO też zrobi coś nie po myśli Ukrainy, w co wątpię.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
25 września 2023 o 16:09
@kondon cóż, zależy kto wygra. Jeśli wygra PO/Lewica, to Ukraina będzie próbowała odnowić relacje. Też będzie to sztuczne z dwóch powodów: 1. Jak PO/Lewica zrobią coś nie po myśli Ukrainy, to będzie to samo co teraz, 2. Żeby pojednanie serio było możliwe, to najpierw trzeba Wołyń rozliczyć. A u nas tego nikt nie zrobi, bo wydarzenia historyczne trzeba też rozliczać stanowczo, ale też tak, by nie obrażać drugiej strony (PISowcy Niemców cały czas obrażają i widać efekt. No i nie wiem, czy Konfederacja by umiała bez obrażania). PISowców to obchodzą tylko niemieckie zbrodnie, zaś opozycja wszystko wybaczy.
W skrócie- jeśli PIS przegra relacje odnowią, ale niekoniecznie będą one jakieś super dobre/ do czasu, gdy nowy rząd coś zrobi nie pomyśli Ukrainy.
@Ashardon to gdzie się mam zgłosić po odbiór wypłaty? A tak na serio, to ciekawa logika: zawsze jak ktoś krytykuje PIS, to na pewno jest opłaconym agentem.
I kto tutaj miał rację? No Konfederacja, która chciała dużo uważniej pomagać Ukrainie i przede wszystkim działać w naszym interesie. Sam nie do końca się z nimi zgadzałem, ale jak widać mieli rację...
@kondon czyli wychodzi na to, że reakcje się poprawią, bo pojednanie z Niemcami jest priorytetem dla PO. No, chyba że uznają że nie będą ryzykować, że znowu przegrają, bo większość ludzi jednak u nas nienawidzi Niemców, no i PIS wygrało między innymi dzięki tej nienawiści.
Z drugiej strony, ambasador Polski w Niemczech też nawalił. Nie wierzę, że nie widział w niemieckich mediach informacji o wizytach ukraińskich polityków w Niemczech, ani o tym, że ukraińscy politycy potępiają polski rząd (problem w tym, że nie tyle rząd, co całą Polskę).
Swoją drogą Ukraina od początku podkreślała, że dziękują tylko opozycji i opozycyjnym miastom (stąd oznaczenie dla Rzeszowa).
Teraz TVPIS pewnie zacznie szczuć na Ukraińców i obiecywać, że wszystkich ich wywalą z Polski (ale raczej wątpię, że spełnią obietnice). Niby pomoc już całkowicie wstrzymali (przynajmniej oficjalnie), ale z drugiej strony nie mogą też jawnie stanąć za Rosją, bo mają za dużo wyborców do stracenia. Muszą albo być neutralni, albo niejawnie wspierać Rosję. A na to to są raczej za głupi i jak tylko spróbują, to zaraz wpadną.
@Cammax "eakcje się poprawią, bo pojednanie z Niemcami jest priorytetem dla PO"
Poprawią na takich zasadach, że Ukraińcy dalej będą nas "kochać". Ja mam gdzieś taką poprawę...
To Niemcy na tym zyskają, nie Polska.
"ambasador Polski w Niemczech też nawalił"
Nie tylko ambasador. Wszyscy politycy z tym związani. Zełenski ich wykorzystał - tak się wydaje na chwilę obecną.
Nie wydaje mi się, żeby się tak retoryka zmieniła. Bardziej będą uderzać w rząd, nie w ludzi.
Rosji też wspierał nikt nie będzie. Trzeba ustawić Ukrainę do pionu, dopóki mamy coś do powiedzenia.
@kondon ja tez mam gdzieś takich sojuszników, ale wolę, żeby te relacje jednak nie były wrogie. Neutralne w zupełności wystarczą. Bo o to chodzi, żeby nie musieć się obawiać, że ze strony Ukrainy nam coś grozi (na ten moment takiej pewności nie mam). W tej chwili to mam wrażenie, że prędzej będzie drugi Wołyń niż poprawa relacji.
No i jak nowy rząd (jakikolwiek) zrobi coś nie po ich myśli, to jeszcze bardziej będą gadać, że udawali proukraińskich, a Ukraińcy ich poparli itd. Z drugiej strony Ukraińcy chętniej siada do rozmów z kimkolwiek innym niż PIS.
Tu się zgadzam. No i politycy też mogli przewidzieć, że Ukraina będzie chcieć komuś to zboże wepchnąć i się na to wszystko przygotować lub chociaż próbować znaleźć jakiś kompromis (żeby móc puścić przekaz "my chcemy, ale Ukraina nawet nie chce z nami rozmawiać").
Pewnie zrobią jak zwykle, czyli "to wina Niemiec, Niemcy wykorzystują biednych Ukraińców do obalenia polskiego rządu". Na pewno nie ma co liczyć na to, że PIS sobie przypomni o Wołyniu, bo ich tylko niemieckie najazdy obchodzą (chyba że akurat Jaki musi w Parlamencie Europejskim nawrzeszczeć na Belgów, że z uwagi na to co robili w Kongu, to nie mają prawa nam mówić o tolerancji). Może ewentualnie zabiorą Ukraińcom socjal, co popieram (i nie tylko Ukraińcom, ogólnie powinni ograniczyć rozdawnictwo do zera lub tylko do wyjątkowych sytuacji).
Ktoś z wysokich Unijnych decydentów obiecał coś Załęskiemu, by zagrał vabank. Posłuchajcie Jacka Bartosiaka geopolityka, on doskonale to tłumaczy. Byliśmy jako najlepiej pomagający partner, zbytnio urośliśmy i nie wszystkim w europie to pasuje.
Nie ciesz sie putlereku i tak bedziemy pomagac ukrainie. Bo nam sie to po prostu oplaca, minimalnym kosztem mozemy was zniszczyc kacapy zasrane. Chciala rosja wojne hybrydowa to ja ma, take wyposazenie jake ma ukraina mozna kupic w kazdym sklepie wedkarskim.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 25 września 2023 o 15:23
@pawelusa74 Ukrainie pomaga opozycja, a nie PIS. I jeśli chcesz żeby Polska dalej pomagała Ukrainie, to musisz głosować na PO. Wtedy relacje będą odnowione dzień po ogłoszeniu wyników. Chyba, że najpierw będzie pojednanie z Niemcami. No, chyba że PO też zrobi coś nie po myśli Ukrainy, w co wątpię.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 25 września 2023 o 16:09
@Cammax "Wtedy relacje będą odnowione dzień po ogłoszeniu wyników."
Skąd takie naiwne założenie?
@Cammax Ty masz naprawdę coś nierówno pod sufitem xD Ile dostajesz za jeden komentarz na tym portalu?
@kondon cóż, zależy kto wygra. Jeśli wygra PO/Lewica, to Ukraina będzie próbowała odnowić relacje. Też będzie to sztuczne z dwóch powodów: 1. Jak PO/Lewica zrobią coś nie po myśli Ukrainy, to będzie to samo co teraz, 2. Żeby pojednanie serio było możliwe, to najpierw trzeba Wołyń rozliczyć. A u nas tego nikt nie zrobi, bo wydarzenia historyczne trzeba też rozliczać stanowczo, ale też tak, by nie obrażać drugiej strony (PISowcy Niemców cały czas obrażają i widać efekt. No i nie wiem, czy Konfederacja by umiała bez obrażania). PISowców to obchodzą tylko niemieckie zbrodnie, zaś opozycja wszystko wybaczy.
W skrócie- jeśli PIS przegra relacje odnowią, ale niekoniecznie będą one jakieś super dobre/ do czasu, gdy nowy rząd coś zrobi nie pomyśli Ukrainy.
@Ashardon to gdzie się mam zgłosić po odbiór wypłaty? A tak na serio, to ciekawa logika: zawsze jak ktoś krytykuje PIS, to na pewno jest opłaconym agentem.
@Cammax No i znowu ma się to nijak do Twojego wcześniejszego stwierdzenia...
Najpierw walniesz głupotę, a później się tłumaczysz.
Czy będzie odnowienie relacji, to nie wiadomo. Ukraina skręciła w stronę Niemców. Jeśli PO będzie pasował taki układ (co jest idiotyzmem), to może i te relacje się poprawią. Tylko nie widzę tu powodów do żadnych pochwał dla PO.
Zełenski pokochał od tyłu PiSowców. Jeśli PO też tak lubi...
https://forsal.pl/swiat/ukraina/artykuly/9305997,berlin-przewerbowal-zelenskiego-zaskoczyla-nas-skala-dogadania-z-nie.html
I kto tutaj miał rację? No Konfederacja, która chciała dużo uważniej pomagać Ukrainie i przede wszystkim działać w naszym interesie. Sam nie do końca się z nimi zgadzałem, ale jak widać mieli rację...
@kondon czyli wychodzi na to, że reakcje się poprawią, bo pojednanie z Niemcami jest priorytetem dla PO. No, chyba że uznają że nie będą ryzykować, że znowu przegrają, bo większość ludzi jednak u nas nienawidzi Niemców, no i PIS wygrało między innymi dzięki tej nienawiści.
Z drugiej strony, ambasador Polski w Niemczech też nawalił. Nie wierzę, że nie widział w niemieckich mediach informacji o wizytach ukraińskich polityków w Niemczech, ani o tym, że ukraińscy politycy potępiają polski rząd (problem w tym, że nie tyle rząd, co całą Polskę).
Swoją drogą Ukraina od początku podkreślała, że dziękują tylko opozycji i opozycyjnym miastom (stąd oznaczenie dla Rzeszowa).
Teraz TVPIS pewnie zacznie szczuć na Ukraińców i obiecywać, że wszystkich ich wywalą z Polski (ale raczej wątpię, że spełnią obietnice). Niby pomoc już całkowicie wstrzymali (przynajmniej oficjalnie), ale z drugiej strony nie mogą też jawnie stanąć za Rosją, bo mają za dużo wyborców do stracenia. Muszą albo być neutralni, albo niejawnie wspierać Rosję. A na to to są raczej za głupi i jak tylko spróbują, to zaraz wpadną.
@Cammax "eakcje się poprawią, bo pojednanie z Niemcami jest priorytetem dla PO"
Poprawią na takich zasadach, że Ukraińcy dalej będą nas "kochać". Ja mam gdzieś taką poprawę...
To Niemcy na tym zyskają, nie Polska.
"ambasador Polski w Niemczech też nawalił"
Nie tylko ambasador. Wszyscy politycy z tym związani. Zełenski ich wykorzystał - tak się wydaje na chwilę obecną.
Nie wydaje mi się, żeby się tak retoryka zmieniła. Bardziej będą uderzać w rząd, nie w ludzi.
Rosji też wspierał nikt nie będzie. Trzeba ustawić Ukrainę do pionu, dopóki mamy coś do powiedzenia.
@kondon ja tez mam gdzieś takich sojuszników, ale wolę, żeby te relacje jednak nie były wrogie. Neutralne w zupełności wystarczą. Bo o to chodzi, żeby nie musieć się obawiać, że ze strony Ukrainy nam coś grozi (na ten moment takiej pewności nie mam). W tej chwili to mam wrażenie, że prędzej będzie drugi Wołyń niż poprawa relacji.
No i jak nowy rząd (jakikolwiek) zrobi coś nie po ich myśli, to jeszcze bardziej będą gadać, że udawali proukraińskich, a Ukraińcy ich poparli itd. Z drugiej strony Ukraińcy chętniej siada do rozmów z kimkolwiek innym niż PIS.
Tu się zgadzam. No i politycy też mogli przewidzieć, że Ukraina będzie chcieć komuś to zboże wepchnąć i się na to wszystko przygotować lub chociaż próbować znaleźć jakiś kompromis (żeby móc puścić przekaz "my chcemy, ale Ukraina nawet nie chce z nami rozmawiać").
Pewnie zrobią jak zwykle, czyli "to wina Niemiec, Niemcy wykorzystują biednych Ukraińców do obalenia polskiego rządu". Na pewno nie ma co liczyć na to, że PIS sobie przypomni o Wołyniu, bo ich tylko niemieckie najazdy obchodzą (chyba że akurat Jaki musi w Parlamencie Europejskim nawrzeszczeć na Belgów, że z uwagi na to co robili w Kongu, to nie mają prawa nam mówić o tolerancji). Może ewentualnie zabiorą Ukraińcom socjal, co popieram (i nie tylko Ukraińcom, ogólnie powinni ograniczyć rozdawnictwo do zera lub tylko do wyjątkowych sytuacji).
@Cammax Ja obecnie nie wierzę w żaden Wołyń, a poza tym raczej się mogę zgodzić.
jak się pokłócili ?pis uprawia partyjną politykę na potrzeby pisowskiej partii. a pis to nie Polska
Poczekać, aż się pokłócą? Wystarczyło wydać polecenie, a pisie pachołki ,machając radośnie ogonkami, polecieli spełniać.
Ktoś z wysokich Unijnych decydentów obiecał coś Załęskiemu, by zagrał vabank. Posłuchajcie Jacka Bartosiaka geopolityka, on doskonale to tłumaczy. Byliśmy jako najlepiej pomagający partner, zbytnio urośliśmy i nie wszystkim w europie to pasuje.