Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
284 289
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
E enikacemobil
+7 / 7

To prawda, że pierwsza pomoc powinna być przedmiotem obowiązkowym na świadectwie, bo KAŻDY powinien ją znać i nie bać się egzekwować.
Miałem kiedyś przypadek, że mój ( chyba wówczas 6-omiesięczny ) syn zakrztusił się pokarmem ze słoika dla dzieci i zaczął robić się siny. Moja żona ze strachu zalała się łzami i nie wiedziała, co zrobić. Gdybym nie miał pierwszej pomocy w wojsku, w pracy lub zwyczajnie w życiu, mój syn mógłby dzisiaj nie żyć. A tak, przełożyłem przez kolano, popukałem w plecy, żeby grudka wyszła i skończyło się jedynie na płaczu matki i dziecka.
Bardziej dumny z siebie w życiu nie byłem :) Być może uratowałem życie, ale najważniejsze: nie wahałem się użyć swojej zdobytej wiedzy z zakresu pierwszej pomocy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Ata11
+4 / 4

Tym chwytem uratowałam życie swojego psa, jak się zadławił.

Internauci dziękuję za jego propagowanie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O konto usunięte
+1 / 1

A ja mam pytanie - jesli np podczas reanimacji zlamiesz komus zebra, moga cie pociagnac do odpowiedzialnosci?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wentyl3
0 / 0

nie. Pierwsza rzecz której uczysz się na kursie to przepisy. Polecam takie kursy conajmniej raz na 3lata.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar SkrajnieCentrowy
0 / 0

@Olka1245 Odpowiadasz za nieudzielenie pomocy, za wszelką krzywdę wyrządzoną podczas próby udzielenia pomocy nie odpowiadasz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A amarthar
-4 / 6

Tak, ta technika jest przydatna i ważna, ale tą debilną ckliwą historyjkę mogłeś sobie darować.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sedapa
+1 / 1

oprócz tego typu szkoleń mogę polecić mieć dużą pęsetę, taką lekarską.
Miałem przypadek. kiedy z dzieckiem bawiłem się jakimiś klockami na dywanie. Miało pomiędzy 1 a 2 lata, dokładnie nie pamiętam, klocki zgodnie wskazaniami wiekowymi.
Było pomiędzy moimi nogami, odwrócone plecami do mnie. Nagle zaczęło się krztusić.
Okazało się, że wsadziło sobie klocek do buzi który utkwił w tylnej części jamy ustnej. Wyobrażacie sobie jak męskimi palcami trudno wydobyć taki klocek, dobrze że oddychać mogło nosem. ostatecznie udało się wydobyć ale walka o to trwała dosyć długo. Z pęsetą zajęłoby to przysłowiowo sekundę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem