Problem jest taki, ze Ukrainna chce po prostu tranzytu swojego zboza przez Polske, a w Polsce cale mnostwo osob sie nachapalo sprzedajac te zboze nna miejscu. No i problemem jest to, ze sobie ludzie zwiazani z wladza na tym trzepia kase i wladza nie moze im tego kureczka zakrecic, a z drugiej strony wyszlo to do opinii publicznej i musza udawac ze cos z tym robia. Wiec jak to zwykle PiS w polskim przekazie przeinaczaja problem zeby wyszlo na to, ze to ci inni sa ci zli. Jak to zawsze w sprawach PiSich jest: kazdy winien, tylko nie oni. A jak zboze techniczne szlo nie wiadomo gdzie tak dalej idzie
@Xar Przecież tranzyt zboża przez Polskę wcześniej był i jest cały czas prowadzony, bo jest całkowicie legalny i my w żaden sposób tego nie ograniczamy, a nawet w tym pomagamy. Oni chcą dodatkowo żeby móc to zboże sprzedawać na naszym rynku, a Polska się na to nie zgadza i tutaj jest problem, bo zalewając nas swoim zbożem nasi rolnicy nie mogą go sprzedać :(
@tytan7 Ktoś mi pokaże listę przedsiębiorstw handlujących ukraińskim zbożem w Polsce, którą obiecywali minister Telus i Morawiecki? Nie ma? Ciwkawe, dlaczego? Czyżby za dużo na niej firm powiązanych z PiS?
@Xar Bredzisz udając że znasz problem od podszewki. Co to jest zboże techniczne? jest zboże paszowe i konsumpcyjne. Techniczne znaczy jakie i do czego? I nie chodzi o tranzyt tylko o dopuszczenie go na rynek krajowy. Już kiedyś pisałem i nadal uważam że nie wolno do nich odwracać się tyłem. Jeśli będą odpowiednie warunki ku temu nie zawahają się powtórzyć 1943r. Należy pamiętać że wcześniej na tych ziemiach byliśmy przyjaciółmi małżeństwa były mieszane przyjaźń między sąsiadami nieważne czy to Polak czy Ukrainiec były czymś normalnym i powszechnie spotykane. Co było potem, nie trzeba tłumaczyć. Cała ta afera o zboże z Ukrainy jest nakręcana sztucznie. Już teraz można zauważyć ich prawdziwą mentalność.
Dej, dej, dej pieniążka się kończy = wielka miłość też się skończyła. Może trzeba było przewidzieć, ale co ja tam wiem? Na wielkiej polityce się nie znam.
Rzepak i kukurydza są głównie importowane ale dla efektu mówi się o zbożu tymczasem Słowacja, Rumunia i Bułgaria uzgodniły dwustronne umowy z Kijowem i wycofały że sporu, zostaliśmy z proputinowskim Budapesztem obrażeni na wszystkich, brawo polska dyplomacja dobrze że z wizami Schengen mają jako takie wyniki... finansowe
Problem jest taki, ze Ukrainna chce po prostu tranzytu swojego zboza przez Polske, a w Polsce cale mnostwo osob sie nachapalo sprzedajac te zboze nna miejscu. No i problemem jest to, ze sobie ludzie zwiazani z wladza na tym trzepia kase i wladza nie moze im tego kureczka zakrecic, a z drugiej strony wyszlo to do opinii publicznej i musza udawac ze cos z tym robia. Wiec jak to zwykle PiS w polskim przekazie przeinaczaja problem zeby wyszlo na to, ze to ci inni sa ci zli. Jak to zawsze w sprawach PiSich jest: kazdy winien, tylko nie oni. A jak zboze techniczne szlo nie wiadomo gdzie tak dalej idzie
@Xar Przecież tranzyt zboża przez Polskę wcześniej był i jest cały czas prowadzony, bo jest całkowicie legalny i my w żaden sposób tego nie ograniczamy, a nawet w tym pomagamy. Oni chcą dodatkowo żeby móc to zboże sprzedawać na naszym rynku, a Polska się na to nie zgadza i tutaj jest problem, bo zalewając nas swoim zbożem nasi rolnicy nie mogą go sprzedać :(
Tranzyt był bardzo dobry. Zboże jechało tranzytem na statki w porcie. Potem z tych samych statków sprzedawali zboże do Polski.
@tytan7 Ktoś mi pokaże listę przedsiębiorstw handlujących ukraińskim zbożem w Polsce, którą obiecywali minister Telus i Morawiecki? Nie ma? Ciwkawe, dlaczego? Czyżby za dużo na niej firm powiązanych z PiS?
@Xar Bredzisz udając że znasz problem od podszewki. Co to jest zboże techniczne? jest zboże paszowe i konsumpcyjne. Techniczne znaczy jakie i do czego? I nie chodzi o tranzyt tylko o dopuszczenie go na rynek krajowy. Już kiedyś pisałem i nadal uważam że nie wolno do nich odwracać się tyłem. Jeśli będą odpowiednie warunki ku temu nie zawahają się powtórzyć 1943r. Należy pamiętać że wcześniej na tych ziemiach byliśmy przyjaciółmi małżeństwa były mieszane przyjaźń między sąsiadami nieważne czy to Polak czy Ukrainiec były czymś normalnym i powszechnie spotykane. Co było potem, nie trzeba tłumaczyć. Cała ta afera o zboże z Ukrainy jest nakręcana sztucznie. Już teraz można zauważyć ich prawdziwą mentalność.
Problem jest trochę bardziej złożony a zwykli Ukraińcy są dymani jeszcze bardziej niż my.
@smirnofaus Tylko co to zmienia dla nas?
@irulax niewiele, ale co proponujesz zrobic? mamy taka geopolityczną sytuację jaką mamy i niewielkie możliwości ruchu.
I braci porzucić trzeba
Dla chleba, panie, dla chleba
Przyjażń bezglutenowa??
Dej, dej, dej pieniążka się kończy = wielka miłość też się skończyła. Może trzeba było przewidzieć, ale co ja tam wiem? Na wielkiej polityce się nie znam.
luzik, to zboże przemysłowe i tak jest już u nas w obiegu :) na zdrowie
Andrzej został wykorzystany i porzucony i skończyło się love story.
Nie zboże, tylko koryto.
Rzepak i kukurydza są głównie importowane ale dla efektu mówi się o zbożu tymczasem Słowacja, Rumunia i Bułgaria uzgodniły dwustronne umowy z Kijowem i wycofały że sporu, zostaliśmy z proputinowskim Budapesztem obrażeni na wszystkich, brawo polska dyplomacja dobrze że z wizami Schengen mają jako takie wyniki... finansowe