To może w ogóle oduczmy ludzi odpowiedzialności za siebie? Po co mają się tak męczyć? W czasach coraz większego nacisku na ekologię, zmniejszania zużycia energii, produkcji CO2, zatruwania środowiska itd. zastąpmy ludzi maszynami, których produkcja i transport wytwarza zanieczyszczenia i CO2, zużywa energię, żeby ludziom było wygodniej i nic nie musieli. Nawet zaplanować czas, żeby się nie spóźnić. Nosz karwać.
@laviol
Tu nie chodzi o poprawę bezpieczeństwa, ekologię itd. Ludzi do prostych prac jest i będzie coraz mniej (w krajach rozwiniętych) i nie będzie opłacało się ich zatrudniać więc mechanizacja/robotyzacja/automatyzacja jest i będzie koniecznością.
@glupiobywate, masz na myśli to, że do krajów rozwiniętych przybywają rzesze inżynierów i lekarzy z krajów 3 świata, ale żadnych słabo wykształconych do prostych prac? Obywateli krajów 1 świata do takich prac też nie brakuje, tylko "nie opłaca" im się robić i wolą brać socjal. A żeby było śmieszniej jest to skutek właśnie mechanizacji/robotyzacji/automatyzacji, która kumuluje dochody w wąskiej warstwie przemysłowców. Nie bez skutków jest też przenoszenie produkcji do tanich krajów.
Clinton wygrał wybory hasłem "gospodarka, głupcze". Parafrazując je powiem: środowisko, głupcze. Środowisko, to nie worek bez dna, a my nie zrobimy niczego bez sięgania do jego zasobów. Nawet nie możemy oddychać. Zastępując tylko dla wygody ludzi maszynami przyśpieszamy podcinanie gałęzi, na której siedzimy.
nie zapobiegnie bo wtedy pasażerowie będą próbowali przejść tą kontrolę w ostatniej chwili przed odlotem i kolejki do odprawy i zdenerwowanie pozostaną takie same
To może w ogóle oduczmy ludzi odpowiedzialności za siebie? Po co mają się tak męczyć? W czasach coraz większego nacisku na ekologię, zmniejszania zużycia energii, produkcji CO2, zatruwania środowiska itd. zastąpmy ludzi maszynami, których produkcja i transport wytwarza zanieczyszczenia i CO2, zużywa energię, żeby ludziom było wygodniej i nic nie musieli. Nawet zaplanować czas, żeby się nie spóźnić. Nosz karwać.
@laviol
Tu nie chodzi o poprawę bezpieczeństwa, ekologię itd. Ludzi do prostych prac jest i będzie coraz mniej (w krajach rozwiniętych) i nie będzie opłacało się ich zatrudniać więc mechanizacja/robotyzacja/automatyzacja jest i będzie koniecznością.
@glupiobywate, masz na myśli to, że do krajów rozwiniętych przybywają rzesze inżynierów i lekarzy z krajów 3 świata, ale żadnych słabo wykształconych do prostych prac? Obywateli krajów 1 świata do takich prac też nie brakuje, tylko "nie opłaca" im się robić i wolą brać socjal. A żeby było śmieszniej jest to skutek właśnie mechanizacji/robotyzacji/automatyzacji, która kumuluje dochody w wąskiej warstwie przemysłowców. Nie bez skutków jest też przenoszenie produkcji do tanich krajów.
Clinton wygrał wybory hasłem "gospodarka, głupcze". Parafrazując je powiem: środowisko, głupcze. Środowisko, to nie worek bez dna, a my nie zrobimy niczego bez sięgania do jego zasobów. Nawet nie możemy oddychać. Zastępując tylko dla wygody ludzi maszynami przyśpieszamy podcinanie gałęzi, na której siedzimy.
nie zapobiegnie bo wtedy pasażerowie będą próbowali przejść tą kontrolę w ostatniej chwili przed odlotem i kolejki do odprawy i zdenerwowanie pozostaną takie same
Obecne stanowiska sa wystarczajace o ile nie jest tak, ze z 10 tylko 2 sa czynne i pasazerowie czekaja godzine.