@damian36 turnieje siatkówki mają tą zaletę, że ogólnie hale sportowe są raczej rentowne i mają się dobrze. Nie dość, że mamy kilka na wystarczającym poziomie, to nawet kolejna raczej sobie poradzi (mecze, koncerty itd.).
Co z tego jak na siatkówkę idą DUŻO mniejsze pieniądze. Zarówno siatkarki jak i siatkarze zostawiają serducho na boisku, walczą do końca, o każdy punkt, mając dość solidne zaplecze trenerzy reprezentacji mają ból głowy kogo powołać - praktycznie mamy niemal 2 składy kadrowiczów i kadrowiczek. Kopacze dostali za sam awans na MŚ 2022 11,5 mln zł - to jest PRAWIE 2,5 MILIONA EURO a siatkarze za mistrzostwo EUROPY zarobili ledwie 500 TYSIĘCY EURO (1/5 tego co kopacze). Siatkarze/rki pokazują co to jest zaangażowanie i walka - dla nich założenie koszulki z orzełkiem jest MOTYWACJĄ do dania z siebie 150 procent mimo tego że OBIE DRUZYNY (M/Ż) razem są warte mniej niż 5-6 kopaczy. Czemu kopacze w swoich klubach ligowych są dobrzy - a po założeniu koszulki z orzełkiem dostają jakiejś niemocy, spętania nóg. Sponsorzy powinni płacić za wyniki - więc premie dla siatkówki powinny być ZDECYDOWANIE WYŻSZE. Siatkarze - 10 razy podium ME - a kopacze? 1/8 finału to szczyt.
@trafo13 kopacze nie dają z siebie nic w barwach narodowych bo oszczędzają nóżki i nie chcą ryzykować kontuzji żeby zarabiać jeszcze więcej hajsu w barwach klubowych. To z jednej strony zrozumiałe a z drugiej słabe w wuj. Pod treścia Twojego posta pragnę się podpisać
Czyli pozostaje je tylko wygrać! Z taką drużyną to jest najzwyczajniej możłiwe.
@mafouta to jeszcze 4 lata więc spokojnie z rozdawaniem medali :)
dziwne, bo jakoś tego na boiskach nie widzę. Inna sprawa, przecież oficjalnie kilka lat temu mówiono tak o piłce kopanej.
A stać nas na to ?
@damian36 turnieje siatkówki mają tą zaletę, że ogólnie hale sportowe są raczej rentowne i mają się dobrze. Nie dość, że mamy kilka na wystarczającym poziomie, to nawet kolejna raczej sobie poradzi (mecze, koncerty itd.).
Co z tego jak na siatkówkę idą DUŻO mniejsze pieniądze. Zarówno siatkarki jak i siatkarze zostawiają serducho na boisku, walczą do końca, o każdy punkt, mając dość solidne zaplecze trenerzy reprezentacji mają ból głowy kogo powołać - praktycznie mamy niemal 2 składy kadrowiczów i kadrowiczek. Kopacze dostali za sam awans na MŚ 2022 11,5 mln zł - to jest PRAWIE 2,5 MILIONA EURO a siatkarze za mistrzostwo EUROPY zarobili ledwie 500 TYSIĘCY EURO (1/5 tego co kopacze). Siatkarze/rki pokazują co to jest zaangażowanie i walka - dla nich założenie koszulki z orzełkiem jest MOTYWACJĄ do dania z siebie 150 procent mimo tego że OBIE DRUZYNY (M/Ż) razem są warte mniej niż 5-6 kopaczy. Czemu kopacze w swoich klubach ligowych są dobrzy - a po założeniu koszulki z orzełkiem dostają jakiejś niemocy, spętania nóg. Sponsorzy powinni płacić za wyniki - więc premie dla siatkówki powinny być ZDECYDOWANIE WYŻSZE. Siatkarze - 10 razy podium ME - a kopacze? 1/8 finału to szczyt.
@trafo13 kopacze nie dają z siebie nic w barwach narodowych bo oszczędzają nóżki i nie chcą ryzykować kontuzji żeby zarabiać jeszcze więcej hajsu w barwach klubowych. To z jednej strony zrozumiałe a z drugiej słabe w wuj. Pod treścia Twojego posta pragnę się podpisać
Czemu 2027 a nie 26 czy 28? Mistrzostwa swiata sa co 4 lata przeciez.
obyśmy mieli wtedy taką boską reprezentację jak teraz