Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
291 294
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar Wolfi1485
-1 / 7

I co było później? Czy stara prukwa oddała jednak piłkę? Wymarzyły sobie stare baby "zakaz gry w piłkę"... a potem przegrywamy wszystkie mecze...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 października 2023 o 10:22

O Ochrety
+1 / 1

W historii nie jest wspomniane, który raz piłka wpadła do tego ogródka i ile dotychczas dzieciaki narobiły szkód, wykopując piłkę do ogródka i łażąc po nią.

Też miałam kiedyś starszą sąsiadkę, co do której strasznie się baliśmy, żeby piłka nie wpadła do jej ogródka, bo byłaby nie do odzyskania, bo były kłopoty. Jako dorosła już osoba myślę, że to nasi rodzice i dziadkowie mogli tak ogarnąć przestrzeń w ogrodzie, żebyśmy mogli po prostu grać dalej od wspólnego płotu. Chociaż też nie wiem, czy o tym rozmawialiśmy w ogóle, bo jestem z takiej rodziny, w której dorosłym nie należało zawracać głowy...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V veraclixuk
0 / 2

Nie pamietaja jak same/sami byly/byli male/mali i kopały gałę?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zuzi_
0 / 2

O osiedlowych absurdach nie przypominajcie.... Do tej pory mi trochę wstyd za akcję odwetową przeciwko jednemu sąsiadowi. Zabawa w chowanego mu przeszkadzała.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A askson
-1 / 5

Na moim osiedlu żyje starsza sąsiadka, pod oknami której dzieci ciągle wrzeszczą, tłuką jej piłką po oknach i zadeptują ogródek. Rodzice mają to w d., administracja ma to w d. Po policję przecież nie zadzwoni. W końcu nie wytrzymała, zabrała im piłkę. Więc jedna z matek zabrała jej psa, nie zważając na stres zwierzaka i że to jedyne towarzystwo starszej sąsiadki. Przecież jej bombelkom wszystko ma być wolno.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 2 października 2023 o 16:25