dziwne, że jeszcze żaden odklejeniec typu Górniak czy jakieś asy z konfederacji nie wysnuły jakiejś teorii o olbrzymach czy orkach na podstawie tych mieczy :) Aczkolwiek pytanie w democie jest na poważnie?
@Dragoo Zbroja ubierana do boju (nie mylić z turniejową zbroją pełnopłytową typu "safety first" - max 30kg) była z reguły dość lekka. W czasie bitwy preferowano raczej swobodę ruchów i szybkość. Całość ważyła do 20kg - no i rycerz wiózł to na koniu i miał jeszcze pomocnika. Z tą siłą to trochę też przesada, bo fizyki nie oszukasz. Jeśli ktoś waży 60-70kg to nie może machać takim długim i ciężkim kawałem żelastwa bo bez względu na siłę mięśni - straci równowagę.
Te egzemplarze zapewne po prostu nie służyły do walki. Jest jeszcze inna ciekawostka dotycząca ogromnych mieczy, tyle że w innej epoki. Otóż Aleksander Wielki kazał wykuwać takie ogromne miecze i zostawiać je w miejscach, w których mogli je znaleźć wrogowie. Miało to służyć obniżaniu morale wrogich armii. Czy działało, nie wiadomo, ale wrogowie musieli się nieźle głowić jak duzi są wojownicy macedońscy.
Masa broni powstała jedynie do celów ceremonialnych czy zwyczajnie ozdobnych.
Miecze dwuręczne, ewentualnie miecze paradne.(dla gwardii reprezentacyjnej)
Podobne są w Malborku są też naturalnej wielkości posągi konturów krzyżackich , 170 cm wzrostu wtedy to był już b wysoki gość.
@Kocioo Chyba komturów:)
Mężczyźni mieli średnio 160cm tak jak ta Pani, dlatego wymyślili Halabardy.
dziwne, że jeszcze żaden odklejeniec typu Górniak czy jakieś asy z konfederacji nie wysnuły jakiejś teorii o olbrzymach czy orkach na podstawie tych mieczy :) Aczkolwiek pytanie w democie jest na poważnie?
@pandoro Ale mała pani!
Ten miecz na dole mógł być akurat używany w boju, co nie zmienia faktu jak silni kiedyś ludzie byli, nosząc 30-50 kg zbroję i machając kawałem matalu.
@Dragoo Zbroja ubierana do boju (nie mylić z turniejową zbroją pełnopłytową typu "safety first" - max 30kg) była z reguły dość lekka. W czasie bitwy preferowano raczej swobodę ruchów i szybkość. Całość ważyła do 20kg - no i rycerz wiózł to na koniu i miał jeszcze pomocnika. Z tą siłą to trochę też przesada, bo fizyki nie oszukasz. Jeśli ktoś waży 60-70kg to nie może machać takim długim i ciężkim kawałem żelastwa bo bez względu na siłę mięśni - straci równowagę.
@bilbao99 Mimo to spróbuj poruszać się z warzącymi 20 kg ciuchami.
Czasy były ciężkie, nie było SUV-ów, trzeba było sobie jakoś radzić.
Te egzemplarze zapewne po prostu nie służyły do walki. Jest jeszcze inna ciekawostka dotycząca ogromnych mieczy, tyle że w innej epoki. Otóż Aleksander Wielki kazał wykuwać takie ogromne miecze i zostawiać je w miejscach, w których mogli je znaleźć wrogowie. Miało to służyć obniżaniu morale wrogich armii. Czy działało, nie wiadomo, ale wrogowie musieli się nieźle głowić jak duzi są wojownicy macedońscy.
Wygląda na jakieś kompensowanie sobie rozmiarów tu i tam? xD Dziś są Hummery, wtedy były mieczyska.